Szukaj
Nick Woltemade to bezsprzecznie cel transferowy Bayernu numer jeden. Można bez najmniejszych problemów wywnioskować po licznych plotkach transferowych.
Od kilku tygodni z pierwszym zespołem rekordowego mistrza Niemiec łączy się wielu zawodników z różnych klubów.
Każdego dnia w mediach pojawia się wiele nazwisk w kontekście wzmocnień pierwszego zespołu Bayernu Monachium. Ostatnio trop padł na Belgię.
W ostatnim czasie pojawiło się znów sporo plotek i doniesień prasowych na temat przyszłości młodego i utalentowanego Adama Aznou.
Stało się to, co było jasne od kilku tygodni. Po zakończeniu współpracy z Konami, Bayern wrócił do korzeni i związał się umową partnerską z EA Sports.
Nie jest tajemnicą, że Bayern Monachium ma obecnie dwa gorące upatrzone cele transferowe. Mowa o Nicku Woltemade oraz Luisie Diazie.
W pierwszym zespole FCB Frauen na przestrzeni ostatnich tygodni doszło do wielu zmian, zarówno w sztabie szkoleniowym, jak i w drużynie.
Bayern wciąż pracuje nad wzmocnieniami, a jednym z celów pozostaje Nick Woltemade. Głos w sprawie transferu zabrał Franck Ribery, który jest przekonany, że sprowadzenie napastnika Stuttgartu byłoby dla Bawarczyków świetnym ruchem.
Maleją szanse na pozyskanie Nicka Woltemade? Prezes VfB Stuttgart, Alexander Wehrle, publicznie kolejny raz podkreślił, że tylko "wyjątkowa" oferta będzie w stanie zmienić jego zdanie.
Już podczas Klubowych Mistrzostw Świata, w kadrze Bayernu Monachium obecnych było kilku młodych i utalentowanych piłkarzy z akademii FCB.
Bayern nie odpuszcza walki o Nicka Woltemade. Bawarczycy złożyli drugą, wyższą ofertę za napastnika VfB Stuttgart. Reakcja klubu z MHPArena? Szybka i zdecydowana.
Nie od dziś wiadomo już, że Kim Min-jae pozostaje kandydatem do sprzedaży w letnim okienku transferowym. Choć ofert wciąż brak, zainteresowanie defensorem jest spore.
1 lipca 2025 roku do pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec powrócił Paul Wanner, który spędził rok na wypożyczeniu w Elversbergu.
Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to lada moment pierwszy zespół rekordowego mistrza Niemiec opuści Nestory Irankunda.
Póki co Bayern nie dokonał jeszcze żadnego wzmocnienia w ofensywie, po tym jak klub opuścili już Mathys Tel, Leroy Sane oraz Thomas Mueller.
Jak już powszechnie wiadomo, Bayern Monachium pracuje za kulisami nad transferem Nicka Woltemade, który może grać na kilku pozycjach w ofensywie.
Nowy trener Jose Barcala nie może mieć zbyt wielkich powodów do zadowolenia, albowiem na samym początku przygotowań, poważnej kontuzji doznała Pernille Harder.
Christopher Nkunku budzi coraz większe zainteresowanie wśród europejskich gigantów. Oprócz m. in. Bayernu czy Interu, zainteresowanie wyraża także Barcelona.
Latem 2025 roku do klubu ze stolicy Bawarii powróciło kilku zawodników, którzy spędzili ostatnie miesiące na wypożyczeniu w innych klubach.
Jeśli mowa o kierownictwie sportowym Bayernu Monachium, najważniejszymi jego postaciami są Christoph Freund oraz Max Eberl.
Zdaje się, że saga transferowa z udziałem Bryana Zaragozy nie ma końca. Na ten moment wciąż nie ustalono, jaka przyszłość czeka Hiszpana.
Nick Woltemade to na chwilę obecną cel transferowy numer jeden dla Bayernu. Poker transferowy toczy się już od tygodni, zaś niebawem klub ma złożyć drugą ofertę.
Choć Nick Woltemade miał już dogadać się z Bayernem, jego transfer stoi pod znakiem zapytania. Według ostatnich doniesień, na drodze stanęły nie tylko finanse, ale i działania prezesa Dreesena, które miały zirytować władze VfB Stuttgart.
Bayern winny zamieszania z Woltemade? Nic z tych rzeczy! Głos zabrał Matthias Sammer, który w mocnych słowach skrytykował DFB za brak reakcji i obronił działania Bawarczyków. Kto ma rację w tym sporze?
Choć niegdyś traktowano go jako następcę Neuera, teraz Daniel Peretz jest na wylocie z bawarskiego klubu. Niemniej jednak bramkarz cieszy się sporym zainteresowaniem.
Jednym z głównych celów transferowych Bayernu Monachium w ramach letniego okienka transferowego, jest wzmocnienie lewego skrzydła.
Nick Woltemade to bezsprzecznie cel transferowy Bayernu numer jeden na ten moment. Nie tak dawno temu Bayern złożył pierwszą ofertę ekipie VfB Stuttgart.
Od tygodni w mediach spekuluje się o różnych nazwiskach w kontekście wzmocnienia pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Jak już doskonale wiemy, nie tak dawno temu piłkarki Bayernu rozpoczęły oficjalnie przygotowania do nowego sezonu 2025/2026.
Saga transferowa z Nickiem Woltemade w roli głównej trwa. VfB Stuttgart odrzuciło pierwszą ofertę Bayernu i publicznie stawia twarde warunki. Prezes klubu zabrał głos i jasno określił, czego oczekuje od Monachijczyków.
Bayern Monachium - według medialnych doniesień - jest już dogadany z Nickiem Woltemade, ale jego klub nie chce słyszeć o transferze. Do dyskusji włączył się Michael Rummenigge, który ma jasną prognozę co do przyszłości napastnika
Nie jest już żadną tajemnicą, że na celowniku Bayernu Monachium znalazł się skrzydłowy Liverpoolu, a mianowicie Luiz Diaz.
W najnowszym odcinku „Transfer Update – die show” padło ponownie wiele ciekawych informacji na temat Bayernu i możliwych transferów.
Niewykluczone, że w najbliższych kilku dniach poznamy w końcu nowego pracodawcę Daniela Peretza, czyli obecnie czwartego golkipera Bayernu Monachium.
Bayern Monachium zderzył się ze ścianą w rozmowach z VfB Stuttgart. Pierwsza oferta FCB za Nicka Woltemade została odrzucona. Jak donoszą niemieckie media, Bawarczycy nie zamierzają się jednak poddawać i już szykują kolejną propozycję.
Choć gwiazdy Bayernu odpoczywają na urlopach, w biurach przy Saebener Strasse praca wre. Max Eberl i spółka szykują letnią ofensywę transferową. Na liście życzeń nie brakuje uznanych nazwisk. Kto trafi do Monachium? "Sky" przedstawia nowe doniesienia.
Transferowy poker na linii Monachium-Stuttgart. Bayern złożył ofertę za Nicka Woltemade, ale została ona natychmiast odrzucona. W tle poszukiwania następcy Thomasa Muellera i kontuzja Jamala Musiali. Stuttgart stawia zaporowe warunki.
Mocne słowa pod adresem trenera Bayernu. Markus Babbel uważa, że Kompany boi się stawiać na młodzież i wskazuje, że przebicie się do składu Aleksandra Pavlovica to..."czysty przypadek".
Temat odejścia Bryana Zaragozy jest wałkowany już od tygodni, ale póki co wciąż Hiszpan nie pożegnał się z ekipą rekordowego mistrza Niemiec.
Jakiś czas temu potwierdzono, że umowa partnerska pomiędzy Bayernem Monachium a EA Sports dobiegła końca i nie została przedłużona.
Nick Woltemade to napastnik, który od kilku tygodni nieustannie jest łączony z transferem do Bayernu. Póki co jednak bawarski klub nie poczynił żadnego konkretnego ruchu...
Do rozpoczęcia sezonu ligowego 2025/26 pozostało jeszcze sporo czasu, ale Niemiecki Związek Piłki Ligowej opublikował już pierwsze daty nowego terminarza.
Temat transferu Nicka Woltemade powoli przeradza się w kolejną sagę transferową, która może potrwać jeszcze wiele tygodni.
Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało na to, że Bryan Zaragoza zostanie nowym piłkarzem Celty Vigo. Teraz jednak sprawa transferu znów stoi pod znakiem zapytania.
Bayern Monachium ma już ustalone warunki z Nickiem Woltemade, ale na drodze do transferu stoją negocjacje z VfB Stuttgart. Dramatyczny uraz Jamala Musiali sprawia, że Bawarczycy są pod presją, a cena za gracza rośnie.
Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że Adam Aznou lada moment opuści szeregi Bayernu Monachium i powróci do Hiszpanii.
W pierwszym zespole FCB Frauen od tygodni trwają intensywne przygotowania kadry na rozpoczęty z początkiem lipca sezon 2025/2026.
VfB Stuttgart nie zamierza rezygnować z Nicka Woltemade. Mimo zainteresowania ze strony Bayernu Monachium, klub jasno deklaruje, że chce zatrzymać napastnika u siebie.
Choć na ten moment ofensywa pozostaje głównym teatrem przebudowy Bayernu, to w mediach pojawia się też sporo plotek o wzmocnieniu defensywy przed nowym sezonem.
Nick Woltemade od kilku tygodni pozostaje jednym z głównych i gorętszych tematów związanych z Bayernem Monachium. Póki co nie osiągnięto jednak żadnego porozumienia na linii Bayern - Stuttgart.
Nie od dziś wiadomo, że Bayern Monachium na każdym możliwym kroku stara się promować markę bawarskiego klubu na całym świecie. Nic więc dziwnego, że monachijczycy zyskują kolejnych sponsorów oraz partnerów.
Poważny uraz Jamala Musiali zmusza Bayern do natychmiastowej reakcji na rynku. Bawarczycy mieli już plan na Nicka Woltemade, ale teraz okoliczności zmuszają ich do radykalnej zmiany strategii.
Nick Woltemade to piłkarz, który wedle różnych doniesień prasowych jest już jedną nogą w Bayernie. Póki co jednak FCB nie dogadało się jeszcze ze Stuttgartem.
Miał być PSV Eindhoven i kierunek Eredivisie, ale wszystko wskazuje na to, że Daniel Peretz wkrótce zawita na boiska włoskiej Serie A.
Jamal Musiala wypada na kilka miesięcy. Bayern musi znaleźć rozwiązanie. Czy postawią na transfer Nicka Woltemade, zaufają doświadczonym graczom, a może dadzą szansę 17-letniemu talentowi? Dziennikarze "Bild" analizują możliwe scenariusze.
W meczu Bayernu z Paris Saint-Germain w Klubowych Mistrzostwach Świata, fani i kibice rekordowego mistrza Niemiec przeżyli wielki szok - poważnej kontuzji doznał Jamal Musiala...
W tej chwili kierownictwo sportowe Bayernu Monachium składa się w głównej mierze z duetu Max Eberl oraz Christoph Freund.
Jeśli koniec końców Kim Min-jae odejdzie latem z Bayernu, klub ze stolicy Bawarii najwyraźniej ma już kandydata na jego miejsce w zespole Vincenta Kompany'ego.
Spośród największych pechowców Bayernu i kobiecej drużyny FCB, bez wątpienia prym wiedzie Giulia Gwinn, która ostatnio doznała kolejnej poważnej kontuzji...
Nie dalej jak wczoraj, pomyślną operację przeszedł Jamal Musiala, który nieoficjalnie będzie pauzować do początku Nowego Roku...
W przypadku kobiecej drużyny Bayernu Monachium, sezon 2025/26 właśnie się rozpoczął od testów diagnostycznych oraz ćwiczeń wydajnościowych.
Bayern musi szybko znaleźć zastępstwo dla Jamala Musiali. Jak informuje Sky, na liście są Luis Diaz i Nick Woltemade, ale obie operacje są skomplikowane. Max Eberl tonuje nastroje, ale presja na transfer rośnie.
Ekspert "Sport1", Peter Neururer, ostro krytykuje obecne realia rynku transferowego. Zamieszanie wokół Nicka Woltemade stało się dla niego pretekstem do gorzkiej oceny.
W meczu z Paris Saint-Germain, utalentowany Jamal Musiala doznał bardzo poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry na wiele miesięcy...
Jak to zwykle bywa w okolicach początku nowego sezonu, DFB i niemieckie media publikują dane odnośnie podziału środków z praw telewizyjnych.
Jak już powszechnie wiadomo, Bayern Monachium pracuje za kulisami nad sprzedażą kilku zawodników. Jednym z nich jest Bryan Zaragoza.
W ostatnich tygodniach negocjacje w sprawie transferu Nicka Woltemade utknęły w martwym punkcie. Teraz, po ciężkiej kontuzji Jamala Musiali, Bayern musi działać. Stuttgart czeka na ruch i po raz pierwszy oficjalnie komentuje zamieszanie.
Porażka z PSG i dramat Jamala Musiali to nie koniec. Według Lothara Matthaeusa, Bayern musi teraz szybko reagować. Legenda niemieckiej piłki ma dwa konkretne pomysły, które mogą pomóc mistrzom Niemiec w trudnej sytuacji kadrowej.
Uli Hoeness nie traci nadziei na sprowadzenie Nicka Woltemade. Honorowy prezes Bayernu zaapelował o cierpliwość i stwierdził, że jeśli transfer nie dojdzie do skutku teraz, to uda się za rok. Przy okazji nie omieszkał wbić szpili Lotharowi Matthaeusowi.
Karuzela transferowa wokół Bayernu kręci się w najlepsze. Głos w sprawie plotek zabrał prezes Jan-Christian Dreesen. Jak klub podchodzi do tematu Woltemade? Szef Bawarczyków stawia sprawę jasno.
Saga transferowa z udziałem Nicka Woltemade trwa. Bayern dogadał się z zawodnikiem, ale nie z jego klubem. Rozmowy między gigantami Bundesligi zostały na razie wstrzymane. Co dalej?
Paul Wanner to bez wątpienia jeden z najlepiej zapowiadających się piłkarzy młodego pokolenia w klubie ze stolicy Bawarii.
Sven Ulreich to bez wątpienia jeden z najbardziej lojalnych piłkarzy i rezerwowych w historii Bayernu Monachium. Niemiec nigdy nie narzekał na swoją rolę, a kiedy trzeba było, wypełniał lukę po Neuerze.
Sytuacja wokół transferu Nicka Woltemade do Bayernu staje się coraz gorętsza. Bawarczycy mają ustne porozumienie z graczem, ale Stuttgart żąda fortuny. Kluczem do sukcesu okażą się...więzy rodzinne?
Tego lata w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec może dojść jeszcze do kilku zmian - zarówno pod względem wzmocnień, jak i również odejść.
Od pewnego czasu jesteśmy świadkami nowej sagi transferowej Bayernu Monachium - tym razem jej głównym bohaterem jest Nick Woltemade z VfB Stuttgart.
Na ten moment wciąż nie wiadomo, jaki los czeka Kim Min-jae. Klub ze stolicy Bawarii szykuje się jednak do jego możliwego odejścia i sonduje rynek pod kątem znalezienia nowego stopera.
Nick Woltemade już od dłuższego czasu posiada porozumienie z Bayernem w sprawie transferu. Niemniej jednak klub wciąż nie dogadał się ze Stuttgartem w tej sprawie.
W pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec pozostaje kilku zawodników, którzy najpewniej odejdą tego lata z bawarskiego klubu. Jednym z nich jest Boey.
Saga transferowa z udziałem Nicka Woltemade i Bayernu Monachium rozgrzewa Niemcy. Głos w sprawie zabrał Felix Magath. Były trener Bawarczyków rozumie ten ruch, ale jednocześnie ma poważne obawy co do przyszłości młodego napastnika.
Bayern Monachium znalazł następcę Thomasa Muellera? Tak twierdzi Lothar Matthaeus. Rekordzista w liczbie występów w kadrze Niemiec jest pod wrażeniem talentu Nicka Woltemade, ale ma pewne wątpliwości.
Jak już doskonale wiemy, pod koniec lipca wygasa umowa Thomasa Muellera, który po 25 latach gry w Bayernie, znajdzie inny klub lub też zakończy karierę.
Nico Williams od dłuższego czasu pozostaje wymarzonym celem transferowym Maxa Eberla. Póki co jednak Hiszpan w dalszym ciągu preferuje transfer do Barcelony.
W pierwszym zespole Bayernu Monachium można wyróżnić kilku zawodników, których przyszłość pozostaje bardzo niepewna. Jednym z nich jest Sacha Boey.
Dziennikarze "Sport Bikld" przedstawiają kulisy rozmów Bayernu z Nickiem Woltemade. Kluczowa okazała się wideorozmowa z Vincentem Kompanym, który przedstawił mu wizję gry w pierwszym składzie. To dlatego napastnik odrzucił inne oferty.
Ostatnio wiele mówi się o tym, jakoby magia Bayernu Monachium nie działała już tak mocno na zawodników. Zdaje się sprawa ta nie dotyczy Nicka Woltemade, który - według ostatnich doniesień - chce tylko jednego...Transferu do FCB!
Tego lata do Bayernu z wypożyczenia powrócił Paul Wanner, który ostatni sezon 2024/25 spędził w Heidenheim.
W przeciągu kilku najbliższych dni powinno być już wiadomo, jak potoczą się dalej losy niemieckiego napastnika - NIcka Woltemade.
Póki co Bayern w pełni skupia się na Nicku Woltemade, ale za kulisami trwają poszukiwania zawodników również na inne pozycje.
Jak już informuje wiele źródeł w Niemczech, Bayern chce czym prędzej zamknąć transfer Nicka Woltemade z VfB Stuttgart.
Jedno jest pewne - Bayern Monachium w pocie czoła pracuje nad kształtem kadry na nowy sezon. Coraz częściej mówi się, że bawarski klub jest bliski transferu Nica Woltemade.
Choć wydawać się może, że Bayern ma niewielkie szanse na transfer Nico Williamsa, monachijczycy nie poddają się i bacznie śledzą sytuację Hiszpana.
Od dłuższego już czasu w Bayernie Monachium trwają intensywnie poszukiwania nowego skrzydłowego na lewą stronę.
Adam Aznou to bez wątpienia wielki talent, ale póki co nie zdołał on zaprezentować go w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec...
Nick Woltemade to obecnie jeden z głównych celów transferowych Bayernu Monachium. Obecnie klub ze stolicy Bawarii szykuje się do złożenia oferty za Niemca.
Max Eberl dołącza do sporu legend i staje po stronie Uliego Hoenessa. Dyrektor Bayernu ostro skrytykował Lothara Matthaeusa, twierdząc, że jego zachowanie jest "nie na miejscu". Awantura o transfer Woltemade trwa w najlepsze.
Jak już powszechnie wiadomo, Bayern Monachium pracuje nad transferem Nicka Woltemade, który na co dzień występuje w zespole VfB Stuttgart.
Już jutro z Bayernem Monachium oficjalnie pożegna się Leroy Sane, którego numer 10 ma wedle doniesień prasowych przejąć utalentowany Jamal Musiala.
Przed nami kolejne sylwetki piłkarzy, którzy grali zarówno dla Bayernu, jak i dla lokalnego rywala – TSV 1860.