Szukaj
Sytuacja Kim Min-jae w Bayernie Monachium staje się coraz trudniejsza. Koreańczyk stracił miejsce w podstawowym składzie, a jego przyszłość w klubie stoi pod dużym znakiem zapytania
Co dalej z przyszłością Kim Min-jae? Dyrektor sportowy Christoph Freund w rozmowie ze "Sky" odniósł się do spekulacji i jasno zadeklarował, jakie plany wobec obrońcy ma klub. Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości.
Plotki o możliwym transferze Nico Schlotterbecka z Borussii Dortmund do Bayernu Monachium nie milkną. Nawet były dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić zabrał głos w tej sprawie, zachowując jednak dyplomatyczny dystans wobec gorącego tematu.
W Bayernie Monachium panuje ostrożna nadzieja na zatrzymanie Dayota Upamecano, podczas gdy Kim Min-Jae deklaruje chęć walki o miejsce w składzie mimo wcześniejszych spekulacji.
Min-jae Kim przegrywa rywalizację o miejsce w składzie Bayernu i może opuścić klub już zimą. Juventus rozważa wypożyczenie Koreańczyka, który dobrze zna realia Serie A z czasów gry w Napoli.
Nowe zestawienie wartości rynkowych portalu Transfermarkt przyniosło świetne wieści dla Bayernu. Michael Olise wbił się do światowej czołówki z wyceną 130 mln euro, a 17-letni Lennart Karl zaliczył wzrost o ponad 1200 procent.
Dobre wieści z obozu Korei Południowej: Kim Min-Jae trenował bez żadnych dolegliwości i powinien być gotowy do gry zarówno w meczach reprezentacyjnych, jak i po powrocie do Bayernu Monachium.
Kim Min-jae został powołany do reprezentacji Korei Południowej, mimo niedawnych kłopotów zdrowotnych. Zespół obrońcy Bayernu przygotowuje się do mundialu 2026 w starciach z Brazylią i Paragwajem.
Dyrektor sportowy Bayernu, Max Eberl, zabrał głos w sprawie kontraktów wygasających latem 2026 roku. Uspokaja kibiców, podkreślając, że klub działa z rozwagą i bez pośpiechu, planując przyszłość kluczowych zawodników
Dzisiejszego późnego wieczoru emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają podopieczni Vincenta Kompany'ego, dla których będzie to 10. oficjalne spotkanie w ramach sezonu 2025/26. Monachijczycy powalczą dziś w Bundeslidze.
Jak donosi "TZ", Kim Min-jae zmaga się z urazem po meczu na Cyprze. Jego występ w hicie z Eintrachtem jest mało prawdopodobny, choć Vincent Kompany zostawia sobie furtkę...
Piłkarze Bayernu Monachium rozpoczęli przy Saebener Strasse przygotowania do sobotniego spotkania z Eintrachtem Frankfurt. Jak donoszą dziennikarze "Bild", w zajęciach nie brał udziału Kim Min-jae.
Kim Min-jae znów do dyspozycji Bayernu. Koreański defensor zakończył pełny trening bez problemów i znajdzie się w kadrze na mecz z Werderem.
Doskonałe wiadomości napływają do nas prosto z ośrodka treningowego Bayernu z Saebener Strasse w sprawie Kim MIn-jae.
Dobre wieść z Monachium! Kim Min-jae, który z urazem opuścił boisko w Hoffenheim, wrócił już do lekkich treningów. Czy to wystarczy, by zagrać w piątek przeciwko Werderowi Brema?
Po dniu wolnym od zajęć Bayern Monachium rozpoczął przygotowania do piątkowego meczu z Werderem. Trener Vincent Kompany poprowadził pierwszą sesję, podczas której zabrakło m.in. odpoczywającego po urazie Kima Min-jae.
W meczu z TSG Hoffenheim fani Bayernu byli świadkami nieprzyjemnego widoku - boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić Kim Min-jae.
Kim Min-jae wrócił wczoraj do pierwszej jedenastki i przez większość meczu notował bardzo solidny występ. Niestety, w drugiej części spotkania doznał kontuzji i musiał opuścić boisko.
Kolejna kontuzja w defensywie Bayernu Monachium. Tym razem "trafiło" na Kima Min-jae, który dzisiaj wystąpił po raz pierwszy w wyjściowym składzie w tym sezonie Bundesligi, ale musiał opuścić boisko w drugiej części gry.
Bayern Monachium będzie latem przyszłego roku dokonać kolejnych zmian w defensywie. Nie można wykluczyć zarówno wzmocnień, jak i odejść.
Co dalej z obroną Bayernu? Kontrakt Dayota Upamecano wygasa w 2026, a Min-jae Kim jest kandydatem do sprzedaży. Jak donoszą media, w Monachium już przygotowują się na ewentualne odejścia i mają na liście dwóch konkretnych następców.
Jak już doskonale wiemy, w ubiegły poniedziałek rozpoczęła się pierwsza w tym sezonie przerwa reprezentacyjna.
Na przestrzeni ostatnich tygodni, w mediach pojawiło się wiele pogłosek na temat dalszej przyszłości Kim Min-jae.
Już jutro Bayern Monachium zainauguruje zmagania w Pucharze Niemiec. Przeciwnikiem "Die Roten" będzie trzecioligowy SV Wehen. Jak do spotkania podejdzie FCB? Czy będzie wiele zmian w składzie? Przeczytajcie co na konferencji mówił Vincent Kompany.
Przed momentem zakończyła się konferencja prasowa przed jutrzejszym spotkaniem 1. rundy Pucharu Niemiec. Na pytania dziennikarzy odpowiadali Vincent Kompany oraz Christoph Freund.
W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele plotek odnośnie dalszej przyszłości koreańskiego defensora - Kim Min-jae.
Bardzo możliwe, że Kim Min-jae, który przez wiele tygodni był kandydatem do sprzedaży - jednak zostanie na dłużej w Monachium.
Przyszłość Kima Min-jae w Monachium od wielu miesięcy jest przedmiotem medialnych spekulacji. Było już kilka zwrotów akcji, ale wydaje się, że powoli zbliżamy się do finału.
Przyszłość Kim Min-jae w dalszym ciągu pozostaje niepewna. I tak też pewnie pozostanie do samego końca letniego okienka transferowego.
Od dłuższego czasu w mediach spekuluje się o możliwym odejściu Kim Min-jae z pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Choć z Bayernu odeszło już wielu piłkarzy w tym okienku, to wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec pożegnań w Monachium.
Wśród zawodników pierwszego składu FCB w dalszym ciągu można wyróżnić piłkarzy, których przyszłość jest mocno niepewna. Wśród nich prym wiedzie Kim Min-jae.
Jak co miesiąc, w klubowym wydaniu magazynu „51” znaleźć możemy wiele ciekawych artykułów, jak i wywiadów piłkarzy oraz działaczy Bayernu.
Póki co Bayern pozyskał trzech nowych zawodników oraz pozbył się kilku innych graczy z pierwszego zespołu. Jak donoszą media, to nie koniec roszad w Monachium.
Jeszcze do niedawna wiele wskazywało na to, że Kim Min-jae odejdzie z Bayernu, ale na ten moment brak zainteresowanych oraz ofert kupna Koreańczyka.
Kim Min-jae wrócił na boisko po ponad trzech miesiącach przerwy. Jego przyszłość w Bayernie wciąż stoi jednak pod znakiem zapytania. Jak donosi "Kicker", główną przeszkodą w jego ewentualnym transferze jest...pensja.
Co dalej z Kim Min-jae? Od tygodni plotkuje się o jego odejściu, głównie do Arabii Saudyjskiej. Teraz głos zabrało otoczenie zawodnika, które dementuje te doniesienia. Wygląda na to, że Koreańczyk ma jasny plan na swoją przyszłość.
Media od dłuższego czasu spekulują, że Bayern Monachium pracuje nad sprzedażą kilku zawodników pierwszego składu, a jednym z zawodników, którzy najczęściej są łączeni z odejściem jest Kim Min-jae.
Jak informuje Santi Aouna z "Footmercato", agent Kima Min-jae ma obecnie prowadzić rozmowy na temat transferu reprezentanta Korei Południowej do saudyjskiego Al-Nassr.
Max Eberl nie zwalnia tempa. Po odejściu młodych graczy, dyrektor sportowy chce teraz sprzedać bardziej doświadczonych zawodników. Według medialnychdoniesień, na celowniku znaleźli się Joao Palhinha i Kim Min-jae. Jakie są kulisy tej decyzji?
Podczas letniego okienka transferowego, Max Eberl musi nie tylko kupować, ale i sprzedawać zawodników. Na pierwszy ogień idzie Kim Min-jae, ale Koreańczyk nie jest jedynym zawodnikiem, który może się pożegnać z "Die Roten" tego lata.
Bayern Monachium w przypadku transferu nowego stopera, miał być zainteresowany usługami Renato Veigi z Chelsea.
Nie od dziś w mediach pojawiają się plotki na temat możliwego transferu do Bayernu środkowego obrońcy Renato Veigi z Chelsea.
Nie od dziś wiadomo już, że Kim Min-jae pozostaje kandydatem do sprzedaży w letnim okienku transferowym. Choć ofert wciąż brak, zainteresowanie defensorem jest spore.
Nieudany transfer ma wkrótce opuścić Monachium? Według niemieckich mediów, Inter Mediolan jest zainteresowany Joao Palhinhą, a Bayern jest gotów do rozmów. To nie jedyny piłkarz, który latem może pożegnać się z klubem.
Od tygodni w mediach spekuluje się o różnych nazwiskach w kontekście wzmocnienia pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Tureckie media donoszą o zainteresowaniu Galatasaray stoperem Bayernu Monachium, Kimem Min-jae. Klub ze Stambułu wydaje się jednak liczyć, że uda im się wykorzystać sytuację Koreańczyka.
Odkąd trenerem Bayernu Monachium jest Vincent Kompany, specjalne miejsce w zespole ma teraz Dayot Upamecano i nie ma w tym przypadku, albowiem Francuz stał się szefem obrony FCB.
Hansi Flick rusza na poszukiwanie wzmocnień...w Monachium! Jak donosi "TZ", niemiecki szkoleniowiec chciałby sprowadzić do siebie jednego z dwójki stoperów bawarskiego klubu. Co zdecydują sternicy "Die Roten"?
Choć na ten moment ofensywa pozostaje głównym teatrem przebudowy Bayernu, to w mediach pojawia się też sporo plotek o wzmocnieniu defensywy przed nowym sezonem.
Jeśli koniec końców Kim Min-jae odejdzie latem z Bayernu, klub ze stolicy Bawarii najwyraźniej ma już kandydata na jego miejsce w zespole Vincenta Kompany'ego.
Tego lata w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec może dojść jeszcze do kilku zmian - zarówno pod względem wzmocnień, jak i również odejść.
W pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec pozostaje wciąż kilku zawodników, których przyszłość pozostaje mocno niepewna.
Kim Min-ja znajduje się na liście transferowej Bayernu, ale chętnych brak. Mimo plotek o PSG, na stole nie ma żadnej oferty. Klubowi grozi scenariusz, którego chciał uniknąć – Koreańczyk zostanie w Monachium bez realnych perspektyw na regularną grę.
Jednym z piłkarzy, którzy wedle doniesień prasowych mogą wzmocnić Bayern Monachium tego lata jest Fermin Lopez.
Vincent Kompany może mieć powody do zadowolenia. Musiala trenuje już bez ograniczeń, a sytuacja zdrowotna Kima Min-jae też wygląda coraz lepiej.
Uraz Achillesa nie odpuszcza. Kim Min-jae może nie zdążyć na Klubowe Mistrzostwa Świata, a jego przyszłość w Bayernie Monachium też nie jest do końca jasna...
Bayern Monachium jest otwarty na sprzedaż Kima Min-jae. Reprezentant Korei Południowej nie do końca spełnił oczekiwania w Monachium i może odejść już w letnim oknie transferowym.
Nie ustają spekulacje na temat odejścia Kima Min-jae z Bayernu Monachium. Według medialnych doniesień, Koreańczyk jest już na wylocie z Bawarii, a włodarze "Die Roten" szukają już następcy.
Kolejne doniesienia w sprawie możliwego odejścia Kima Min-jae przedstawiają dziennikarze "Sport Bild". Według ich relacji szkoleniowiec Bayernu Monachium, Vincent Kompany, nie tylko nie zablokuje tego transferu, ale już miał wskazać następcę.
Jak już wiemy z ostatnich medialnych doniesień, włodarze PSG mają być zainteresowani pozyskaniem Kima Min-jae. Paryżanie poczynili najwyraźniej kolejny krok w tej sprawie, gdyż spotkali się z agentem zawodnika.
Kim Min-jae może już latem opuścić Bayern Monachium. Sternicy bawarskiego klubu są gotowi na sprzedaż, a chętni, których nie brakuje, już ustawiają się w kolejce.
Szykuje sie powrót Kima do Włoch? Koreańczyk po transferze do Bayernu nie potrafi nawiązać do formy, którą zachwycał w Seria A. Niewykluczone, że Koreańczyk ponownie zagra na Półwyspie Apenińskim...
Jak podaje "Kicker", na szczycie listy życzeń Bawarczyków znajdują się Rafael Leao z Milanu orazn Cody Gakpo z Liverpoolu. Sprowadzenie któregokolwiek z nich wiąże się z dydatkiem milionów euro, dlatego w Monachium rozważają alternatywne rozwiązania.
Sytuacja kadrowa Bayernu Monachium przed Klubowymi Mistrzostwami Świata nie napawa optymizmem. Szczególnie jeśli chodzi o defensywę, gdzie kilku zawodników zmaga się z urazami.
Jak informują francuskie media, sternicy tegorocznego zwycięzcy Ligi Mistrzów, PSG, rozglądają się za wzmocnieniem linii defensywnej. Jednym z kandydatów, których biora pod uwagę ma być stoper "Die Roten", Kim Min-jae.
Defensor Bayernu Monachium i Korei Południowe, Kim Min-jae, może latem zmienić klub, ale jego przewlekły uraz ścięgna Achillesa stawia cały transfer pod znakiem zapytania.
Bayern szykuje się na Klubowe Mistrzostwa Świata, ale sytuacja w defensywie nie wygląda dobrze. Kolejne problemy zdrowotne Min-jae Kima mogą pokrzyżować plany szkoleniowca "Die Roten", Vincenta Kompany’ego.
W Monachium szykują się kolejne zmiany w linii defensywy. Sternicy bawarskiego klubu mają planować nowy duet stoperów, a przyszłość Kim Min-jae stoi pod dużym znakiem zapytania.
Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to niebawem nowym zawodnikiem rekordowego mistrza Niemiec powinien zostać Jonathan Tah.
Bayern Monachium szykuje się do dużego letniego remontu kadry. Max Eberl dostał zielone światło od rady nadzorczej bawarskiego klubu i teraz może działać z pełnym rozmachem.
Bazując na licznych doniesieniach prasowych, to może być bardzo ciekawe letnie okienko transferowe w wykonaniu Bayernu Monachium.
FC Bayern zamierza gruntownie przebudować środek obrony. Słaba defensywa szczególnie w rozgrywkach Champions League sprawiła iż monachijczycy powrócili do rozmów o pozyskaniu Jonathana Taha i rozważają kolejne ruchy na tej kluczowej pozycji.
Bayern Monachium w ostatnim czasie boryka się z poważnymi brakami w linii defensywnej. Niewykluczone, że sytuacja jeszcze się pogorszy, bowiem pod dużym znakiem zapytania stoi występ Kima Min-jae na Klubowych Mistrzostwach Świata.
Sezon 2024/25 dobiega już powoli końca. Bayernowi Monachium do rozegrania pozostały jeszcze zaledwie dwie kolejki ligowe.
Bayern Monachium ma już za sobą kolejny trening w ramach przygotowań do nadchodzącego wielkimi krokami meczu ligowego z Gladbach.
Jak donoszą liczne media, Eric Dier tego lata ostatecznie opuści klub ze stolicy Bawarii po zaledwie półtora roku gry dla rekordowego mistrza Niemiec.
Ostatnie miesiące nie są łatwe dla Kima Min-jae. Koreańczyk był wprawdzie chwalony za swoją grę w pierwszej części sezonu, ale w drugiej recenzje już nie są tak pochlebne. Ostatnio sporo się nawet mówi o potencjalnym odejściu stopera.
Kim Min-jae od miesięcy poświęca się dla Bayernu Monachium. Mimo poważnych problemów zdrowotnych, krytyka nie opuszczała go ani na chwilę, a nawet pojawiły się głosy, że latem klub może go sprzedać.
Wiele wskazuje na to, że Kim Min-jae już latem pożegna się z Bayernem. Koreańczyk znalazł się na celowniku Manchesteru United, a monachijczycy są otwarci na sprzedaż, która może pomóc w przebudowie defensywy.
W ostatnich latach było sporo zmian w szeregach monachijskiej defensywy i...wydaje się, że to nie koniec. Przyszłość Kima Min-jae i Dayota Upamecano pozostaje niepewna, a na celowniku "Die Roten" znaleźli się m.in. Jonathan Tah i Dean Huijsen.
Mimo sporego zainteresowania ze strony klubów z Anglii i Włoch, transfer Min-jae Kima z Bayernu Monachium może okazać się trudny do zrealizowania. Problemem nie jest kwota odstępnego, a... zarobki Koreańczyka.
Min-jae Kim może pożegnać się z Bayernem już tego lata. Po rozczarowującym sezonie klub rozważa sprzedaż Koreańczyka, a zainteresowanie wykazują m.in. bogate kluby z Arabii Saudyjskiej.
Bayern Monachium szykuje się na możliwe odejście Min-jae Kima i rozgląda się za jego następcą. Na celowniku mistrzów Niemiec znalazł się Cristhian Mosquera z Valencii – utalentowany 20-latek może być kolejnym wzmocnieniem defensywy.
Min-jae Kim pod ostrzałem krytyki po błędach w meczu z BVB i odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Jednak legendarny trener Felix Magath staje w jego obronie i punktuje problemy taktyczne Bayernu pod wodzą Kompany'ego.
Latem 2024 roku do pierwszego zespołu powrócił Josip Stanisic, który spędził miniony sezon na rocznym wypożyczeniu w Bayerze 04.
Sytuacja kadrowa nie rozpieszcza Bayernu Monachium od wielu tygodni... W ostatnim czasie trener Vincent Kompany był zmuszony radzić sobie nawet bez siedmiu podstawowych graczy.
Ostatni błąd Kima Min-jae w spotkaniu Bayernu z Borussią Dortmund sprawił, że ponownie przy nazwisku reprezentanta Korei Południowej pojawiły się znaki zapytania.
Bayern Monachium zmaga się ponownie z falą kontuzji, a sposób, w jaki klub zarządza powrotami zawodników na boisko, budzi coraz większe kontrowersje. Najwięcej pytań rodzi przypadek Hirokiego Ito, który po złamaniu śródstopia doznał kolejnego urazu.
Problemy zawodników "Die Roten" z urazami nie mają końca. W dzisiejszym treningu drużynowym nie brali udział Kingsley Coman oraz Leon Goretzka. Występ tej dwójki w spotkaniu z FC Augsburg stoi pod znakiem zapytania.
Doskonałe wręcz wiadomości napływają do nas prosto z ośrodka treningowego Bayernu Monachium, który przypomnijmy mieści się przy Saebener Strasse.
Kim Min-jae nie zagra przez kilka tygodni z powodu urazu ścięgna Achillesa. Selekcjoner Korei Południowej, Hong Myung-bo, za taki stan rzeczy obwinia...monachijski klub.
Jak już doskonale wiemy, przez nieokreślony czas trener Vincent Kompany będzie zmuszony radzić sobie bez kontuzjowanego Kim Min-jae.
Już za dwa dni emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w rozgrywkach Ligi Mistrzów powracają zawodnicy Bayernu Monachium.
Wielkimi krokami zbliża się kolejne spotkanie z udziałem podopiecznych Vincenta Kompany'ego, którzy mają za sobą dwa mecze w 2025 roku.
Od momentu pojawienia się Vincenta Kompany’ego w Bayernie Monachium, duet stoperów tworzą Dayot Upamecano oraz Kim Min-jae.
Nie jest żadną tajemnicą, że od dłuższego czasu Kim Min-jae boryka się z problemami ścięgna Achillesa, które nieraz sprawiają mu sporo bólu.
Jeśli mowa o pierwszej części sezonu 2024/25, zarówno Kim Min-jae, jak i również Dayot Upamecano w dużym stopniu poprawili swoją grę.
Magazyn „Kicker” tradycyjnie publikuje rankingi najlepszych zawodników na wszystkich pozycjach. Tym razem niemieccy dziennikarze zajęli się oceną piłkarzy za rundę jesienną w sezonie 2024/25.
Kim Min-jae to bez dwóch zdań wojownik i wielki charakter na boisku. Koreańczyk potwierdził to również w końcówce rundy jesiennej sezonu 2024/25.