DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Min-jae gotowy do gry

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Kim Min-jae znów do dyspozycji Bayernu. Koreański defensor zakończył pełny trening bez problemów i znajdzie się w kadrze na mecz z Werderem.

Kim Min-jae jest już w pełni gotowy do akcji i znajdzie się w kadrze Borussii Monachium na najbliższy mecz w Bundeslidze z Werderem Bremą. Koreańczyk zaliczył wczoraj pełną jednostkę treningową z zespołem i wykonywał wszystkie ćwiczenia bez przeszkód — co potwierdza, że fizycznie nie ma już przeciwwskazań do gry.

REKLAMA

Jednak wiele wskazuje na to, że zacznie on mecz na ławce. Trener Vincent Kompany planuje zestawić w pierwszym składzie duet środkowych obrońców w postaci Jonathana Taha i Dayota Upamecano. Decyzja ta wydaje się podyktowana utrzymaniem stabilności defensywy oraz sprawdzonymi mechanizmami, które już w poprzednich meczach dawały dobre rezultaty.

Wracając Kim wnosi do zespołu istotny zapas jakości i elastyczności taktycznej. Jego obecność pozwala Kompany’emu reagować w trakcie meczu — w razie potrzeby może on wejść jako zmiennik, wspierając środek obrony lub wzmocnić grę pozycyjną w końcówce. Dla samego zawodnika ten powrót ma ogromne znaczenie.

Choć dobiegają spekulacje o dużych nazwiskach i presji, Kim udowadnia, że jest gotów walczyć o miejsce w składzie.

Dla kibiców wiadomość, że stał się ponownie opcją, jest znaczącym sygnałem, że Bayern nie lekceważy ani zdrowia zawodników, ani szerokości kadry. Kompany ma teraz większe pole manewru i może rozłożyć obciążenia między środkowych obrońców w zależności od przebiegu meczu. Nawet jeśli Kim nie wystąpi od początku, jego dostępność już sama w sobie stanowi wzmocnienie mentalne i taktyczne dla całej drużyny.

Źródło: Kicker / Bild
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...