Renato Veiga nie jest priorytetem Bayernu

Od tygodni w mediach spekuluje się o różnych nazwiskach w kontekście wzmocnienia pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.

Według informacji niemieckiej telewizji „Sky” oraz dobrze poinformowanego dziennikarza Floriana Plettenberga, Bayern Monachium nie traktuje obecnie transferu Renato Veigi jako priorytetu, mimo że portugalski defensor znajduje się na wylocie z Chelsea.

Choć nazwisko 21-latka pojawiało się w kontekście potencjalnych wzmocnień linii defensywnej „Bawarczyków”, nie jest on obecnie kluczowym celem transferowym dla mistrzów Niemiec.

Sytuacja kadrowa w obronie Bayernu wydaje się stabilna, przynajmniej na ten moment. Szkoleniowiec Vincent Kompany ma do dyspozycji Jonathana Taha, który dołączył do klubu tego lata, Dayota Upamecano oraz Kim Min-jae. Dodatkowo do treningów wrócił po długiej kontuzji utalentowany Tarek Buchmann, którego rozwój wciąż jest bacznie obserwowany przez sztab trenerski.

Chociaż możliwe odejście Kim Min-jae wciąż pozostaje realnym scenariuszem w letnim oknie transferowym, Bayern nie zamierza podejmować pochopnych decyzji personalnych. Klub rozważa różne opcje, jednak Veiga – mimo potencjału i młodego wieku – na ten moment nie spełnia kryteriów niezbędnych do natychmiastowego wzmocnienia.

Bayern koncentruje się aktualnie na wzmocnieniach w innych sektorach boiska, a ewentualny transfer obrońcy uzależniony będzie od dalszych ruchów kadrowych w najbliższych tygodniach.