DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

"Te doniesienia są fałszywe". Otoczenie Kima dementuje plotki transferowe

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Co dalej z Kim Min-jae? Od tygodni plotkuje się o jego odejściu, głównie do Arabii Saudyjskiej. Teraz głos zabrało otoczenie zawodnika, które dementuje te doniesienia. Wygląda na to, że Koreańczyk ma jasny plan na swoją przyszłość.

Od wielu nazwisko Kima Min-jae regularnie łączone jest z odejściem z Monachium. Najczęściej w kontekście transferu Koreańczyka wymieniano klub z Arabii Saudyjskiej, Al-Nassr. Jak jednak informuje telewizja “Sky”, nie ma żadnych konkretnych rozmów między obrońcą a saudyjskim klubem.

REKLAMA

Nie prowadzimy obecnie żadnych rozmów z Al-Nassr. Te doniesienia są fałszywe. Min-jae jest w pełni skoncentrowany na Bayernie i zostanie w klubie, chyba że wydarzy się coś nadzwyczajnego – miała powiedzieć osoba z otoczenia zawodnika.

To stanowisko stoi w sprzeczności z ostatnimi doniesieniami medialnymi, według których strona zawodnika miała być w kontakcie z saudyjskim klubem.

Jak donoszą media, wewnątrz klubu panuje jasne stanowisko. Bayern byłby gotów rozważyć sprzedaż Kima, ale tylko w przypadku pojawienia się bardzo dobrej oferty. Granica bólu miała zostać ustalona na poziomie co najmniej 30 milionów euro. Na ten moment jednak żadna poważna propozycja tej wysokości nie wpłynęła do klubu.

Sam zawodnik wydaje się zdeterminowany, aby wykorzystać nadchodzący sezon i ponownie wywalczyć sobie miejsce w składzie. Po trudnym poprzednim roku, naznaczonym brakiem prawdziwego odpoczynku po służbie wojskowej oraz problemami z kontuzjami, teraz ma być inaczej.

REKLAMA

Obecnie obrońca jest już w pełni sił, nie odczuwa bólu i jest w znacznie lepszej kondycji fizycznej. Na razie wiele wskazuje na to, że Kim zostaje w Monachium, by walczyć o swoje.

Źródło: TZ, Sky
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...