Uraz Achillesa nie odpuszcza. Kim Min-jae może nie zdążyć na Klubowe Mistrzostwa Świata, a jego przyszłość w Bayernie Monachium też nie jest do końca jasna...
Problemy zdrowotne Kima Min-jae nie odpuszczają. Koreańczyk od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją ścięgna Achillesa i niewykluczone, że nie zagra na nadchodzących Klubowych Mistrzostwach Świata w USA. Jak poinformował “kicker”, powrót Koreańczyka możliwy jest ewentualnie dopiero w lipcu.
O sytuacji zawodnika mówił ostatnio Max Eberl.
– Min-jae trochę się męczy z tym ścięgnem Achillesa, ten problem ciągnie się już od dłuższego czasu. Wbrew temu, co niektórzy sugerowali, nie było momentu, w którym ryzykowaliśmy jego zdrowiem. Cała sytuacja była dobrze pod kontrolą. Teraz chodzi o to, żeby w końcu wrócił do pełnej sprawności – zaznaczył Eberl.
Obrońca jest wraz z drużyną w Stanach Zjednoczonych, ale nie trenuje jeszcze na pełnych obrotach. Priorytetem jest teraz rehabilitacja.
Niepewna przyszłość
Nie jest też przesądzone, że Kim pozostanie w Monachium na kolejny sezon. Jak podaje “kicker”, są już wstępni zainteresowani jego pozyskaniem, a ewentualny transfer nie jest wykluczony, o ile tylko pojawi się odpowiednia oferta.
Komentarze