DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Moe Strona 1

Przychody za sezon 2023/2024, na 2024/2025 jeszcze nie ma danych Arsenalu.
Bayern Munich - €765,4 mln
Arsenal - €716,5 mln
Liverpool - €714,7 mln
Chelsea - €545,5 mln

Niestety finansowo Anglia odjechała...

27.11.2025 19:26

@tapczan "bo ty nie rozumiesz, że ktoś na czelność mieć inne zdanie."
Przecież to ty, i kilka innych osób, macie problem z tym, że wczorajszy mecz odsłonił braki naszej drużyny, przez co powróciła dyskusja o konieczności wzmocnień danych pozycji. Przecież nie można tak dyskutować.
My sobie dyskutujemy, a ty masz z tym problem. Znowu wykrzywiasz rzeczywistość.

27.11.2025 16:59

W dalszym ciągu masz problem z wąskim postrzeganiem rzeczywistości. Ironizowanie tego nie zmieni. Po prostu nie rozumiesz, iż opinia o wąskiej kadrze, o brakach na poszczególnych pozycjach, nie jest wypadkową wczorajszego meczu. Taką opinię można było tu przeczytać i w poprzednim sezonie, i w trakcie okienka transferowego, przed sezonem, w trakcie sezonu, przed i po meczach z Chelsea i PSG. A wczorajszy mecz tylko dał odpowiedź na kilka pytań.
Po prostu twój jakiś dziwny lęk przed prawdą, zmusza twój mózg do irracjonalnego wyparcia faktów. Faktów, które krążą w środowisku Bayernu od wielu, wielu, miesięcy. I jak widać dzieje się to nie tylko na dieroten, ale i w niemieckich mediach.

27.11.2025 16:26

@admin " Sezonu bez porażki?" tak byłoby idealnie. Zawodowy sport polega na ciągłym rozwoju, na znajdywaniu słabości i pracą nad nią. Więc zastanawiające jest to z jakim oburzeniem kilka osób przyjęło oczywiste stwierdzenie - traktując je jako nowe, pomeczowe odkrycie - a funkcjonowało ono przed sezonem, w trakcie okienka, w trakcie sezonu, iż kadra jest wąska, potrzeba wzmocnień. Ten mecz tylko to potwierdził, potrzeba prawego obrońcy, oraz wzmocnienia środka pola - którego szukamy od lat. Plus środek i atak, ale to i tak będzie uzależnione od decyzji Upa, i Kane'a.

27.11.2025 16:18

@tapczan W dalszym ciągu nie rozumiesz, że krytyka kadry i poszczególnych zawodników, nie jest wypadkową jednego meczu. Co teoretycznie powinieneś rozumieć, skoro po meczu z PSG nie popadałeś w huraoptymizm. A jednak masz problem z szerszym spojrzeniem na bolączki.

27.11.2025 16:07

@tapczan Podziwiam twój wąski tok rozumowania. Po jednej porażce? Masz zaniki pamięci? Przecież od początku sezonu, przed i po meczach z PSG, czy Chelsea, powraca i toczy się dyskusja o wąskiej kadrze, braku zmienników. Czy piłkarze wytrzymają. Szczególnie wybił, gdy ogłoszono, iż zimą nie będzie transferów. To nie jest kwestia jego meczu. Po prostu ten mecz dobitnie pokazał, gdzie mamy bolączki. Na bokach obrony i w środku pola. To nie jest nowość. Oczywiście pomijając kwestię ewentualnego odejścia Upa, nie podpisania Jacksona, oraz wciąż nie wiadomo co z Kanem, wtedy i środek obrony i atak. Tyle, i ten jeden mecz tego nie zmienił.

27.11.2025 15:18

"nie sztuką jest rozbić bank i pokupować gotowców" w przypadku Bayernu jest to sztuka.

27.11.2025 14:58

1

@Globin93 "Tu porażka i od razu potrzebny pomocnik." - no nie, wątek środkowego pomocnika powraca co sezon, a że mamy problemy z transferami to kończy się jak kończy. Nasze poszukiwanie środkowego kończyło się ściąganiem niewypałów. Już Kovac chciał def. pomocnika, to Brazzo ściągnął mu Cuisance. Później był Roca, Sabitzer, Gravenberch, Palhinha (za którym lataliśmy dwa sezony), i Laimer, który wypalił, ale grając głównie nie na swojej pozycji.
Zresztą nawet w art. masz info, iż Bayern latał do Londynu w sprawie Anglika.
Bischof to melodia przyszłości, może coś z niego będzie, może nie. Nie jest to piłkarz, który w ważnych meczach da dziś jakość. Laimer łata inne pozycje. A Pavlovic i Kimmich - było widać wczoraj.
Każdy trener potrzebuje fizycznego pomocnika, zwłaszcza takiego który potrafi grać w piłkę.

27.11.2025 14:52

1

@Globin93 Nie porównałem Rice'a do Thiago, tylko wskazałem, że od momentu odejścia Thiago potrzebujemy solidnego wsparcia dla Kimmicha. Goretzka od początku nie dowoził, zwłaszcza w kwestii brania ciężaru na siebie, rozegrania, często uciekał od gry. Moim zdaniem Goretzka powinien grać wyżej, nad Kimmichem i tym drugim.

27.11.2025 14:37

1

Takiego piłkarza jak Rice brakuje nam od odejścia Thiago. Od tych kilku lat powraca temat, że Kimmich potrzebuje solidnego wsparcia. A wczorajszy mecz tylko o tym dobitnie przypomniał. Tak jak i o wąskiej ławce.

27.11.2025 14:23

1

Być może nie śledzisz newsów na temat Bayernu. Ale gadka o słabych punktach Bayernu toczyła się również gdy wygrywaliśmy. Nie słyszałeś o tekstach o wąskiej ławce? O tym jak długo uda się utrzymać formę, pomimo grania 13-14 piłkarzami. Nie słyszałeś o problemach na bokach obrony? Nie mówiąc o tym, że temat środkowego pomocnika wałkowany jest od czasów odejścia Thiago. Po prostu nie jesteś uważnym obserwatorem.

27.11.2025 14:21

1

@FCB4ever2014 Widać, że nieuważnie oglądasz mecze Bayernu. Od momentu odejścia Thiago, Kimmichowi brakuje wartościowego partnera. Przez lata graliśmy z Gortezką, ale Leon uciekał od gry, nie brał na siebie ciężaru, a jak Kimmich wypadł, nagle okazało się, że nie ma rozgrywać. Nawet z cofniętym Musiałą próbowaliśmy, ale był dramat. Kimmich potrzebuje topowego partnera. Najlepiej o charakterystyce hiszpańskich 6. Typów, którzy z jednej strony potrafi rozegrać, potrafi grać w piłkę, a z drugiej jest dobry w defensywie i nie odpuszcza.
Jest to temat wałkowany od lat, nic nowego.

27.11.2025 11:44

2

Zdominowali nas w środku pola. Tyle. Cała reszta wynikała z tego faktu.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że po tylu latach od odejścia Thiago, wreszcie sprowadzą nam jakiegoś pewniaka do środka. Nie 17-latka, nie 18-latka, o czym dziś się mówi, tylko gotowego gracza, który przyjdzie i z miejsca będzie liderem. O ile w poprzednich meczach, wychodziło to świetnie, dziś Rice i Zubimendi byli lepsi nasz Kimmich i Pavlovic, przez co to Arsenal mógł długimi fragmentami dominować i robić swoje. Mieli też lepsze boki. No i ławka. Ona dziś też zrobiła różnicę.

27.11.2025 09:57

3

Bardzo ważne zwycięstwo. Wydaje mi się, że również w kontekście pozostania Kane'a i Upamecano. Po co odchodzić z drużyny, która gra jak maszyna?

05.11.2025 06:52

1

Chyba najkorzystniejsze rozwiązanie. Nie stracimy go za darmo, dostaniemy czas na znalezienie następcy, plus finalnie coś wpadnie do kieszeni.

31.10.2025 07:56

3

A Coman po ziemi obok słupka.

29.10.2025 21:58

Diazzzzzzzz eh, ten to się udał, niby wiele potrafi, ale ma takie zawiechy, że nie dziwię się, iż osiągnął ile osiągnął.

29.10.2025 21:56

Wszystkim nie, ale młodym reprezentantom kraju powinien przedłużać kontrakty, i słać na wypożyczenie. Choćby po to, aby nie oddawać ich za darmo, tylko po ewentualnych 2-3 latach sprzedać za mniejszy lub większy hajs.

14.10.2025 12:12

1

Widzę, że nie tylko ja. I dla mnie Laimer jest objawieniem ostatnich miesięcy, ulubiony piłkarz w ostatnim czasie. Takich nam potrzeba.

26.09.2025 22:34

Dobrze żre. 2-3 dodatkowych, jakościowych graczy na ławce i byłby spokój, a tak do końca roku będzie drżenie o to czy ktoś się nie wykruszy.

26.09.2025 21:30

Tylko kto go weźmie? Każdy z czołówki ma napastników. Więc albo wyjazd na bliski wschód, albo Bayern. Nie będzie wielkiej konkurencji o niego.

22.09.2025 18:37

1

Czyli co, historia ta sama od 5 lat? Czy kiedy to Thiago odszedł... A i na niego narzekaliśmy. Nie ma Kimmicha, nie ma środka pola. Kto wie, może jeszcze kiedyś doczekamy porządnych wzmocnień do środka.

20.09.2025 16:20

1

Kane jak będzie chciał odejść latem, to odejdzie. Ciężko będzie go zatrzymać, a będzie to ostatnia szansa, aby pozyskać środki na wzmocnienia. No chyba, że chcemy kolejnego piłkarza oddać za darmo...
Co do Vlahovica, nie najdziemy nikogo lepszego. Latem kończy mu się kontrakt i powinniśmy po niego ruszyć już w zimie. Nawet jeśli Kane zdecyduje się pozostać do końca kontraktu. I tak potrzebujemy dwóch napastników, a za tego nie trzeba będzie przynajmniej płacić.

20.09.2025 09:52

Wręcz przeciwnie, każdy wie co się dzieje. Gdyż jest to problem z którym borykamy się od kilku lat.

12.09.2025 21:29

Mógłbyś wymienić tych młodych, tzn. luksus, który był pomijany?

11.09.2025 10:55

"Jeśli ktoś nie lubi Uliego, to jaki problem kibicować innemu klubowi?"

Ludzie nie kibicują Hoenessowi, tylko Bayernowi. No i masz odpowiedź, że Bayern to nie jest Uli.
O tym jak Uli odleciał, najlepiej świadczy jego zachowanie podczas walnego, kiedy był odpytywany z polityki transferowej Bayernu, a ten się obraził, i zakończył swoja karierę jak prezydent.
Jak ktoś fajnie kiedyś powiedział. Bayern przez lata nie potrzebował działu skautingu. Wystarczyło włączyć niedzielny program podsumowujący kolejkę, Bayern brał najlepszych z ligi. Tylko że czasy się zmieniły, a my nie byliśmy gotowi na zmiany. Za co w największym stopniu odpowiada Hoeness.
Dziś naszym największym atutem jest to, że pozostali rywale w lidze są jeszcze słabsi, i co sezon rozbrajani.

11.09.2025 10:44

@Nookie W takim razie nie oceniajmy Eberla, tylko Uliego.

11.09.2025 10:26

@Nookie Para razy się nie zgodzili...

Problem w tym, że nie zgadzali się w kwestii fundamentalnej, czyli transferów.
Nie da się prowadzić skutecznej polityki transferowej, jeśli w trakcie okienka dochodzi do konfliktów i rozbieżnych wizji. Jeden chce tych graczy, drugi innych, ale to ten pierwszy odpowiada za transfery, ale ten drugi mówi, że nie da mu kasy - kup tego. Po czym okazuje się, że Anglicy dają więcej, i w sumie to okienko już się kończy... To nie jest już pierwszy raz, kiedy dochodzi do sporów, a my podczas sezonu transferowego wychodzimy na jednych z największych klaunów - tylko ManU nas ratuje przed koroną.

10.09.2025 17:06

No i jak od lat widać, ten model zarządzania nie sprawdza się. Piłkarzy oddajemy w promocji, mamy problemy z przeprowadzaniem transferów. I to od czasów gdy Uli był szczebel niżej. Zbyt wiele ośrodków decyzyjnych, zbyt wielu "ekspertów", zbyt wiele wizji, to nie jest dobry model zarządzania. A jeśli Uli chce decydować, to niech zostanie dyrektorem, i weźmie na siebie odpowiedzialność. Przypominam, że jak ostaniem razem odpowiadał za transfery, to po grudniowym walnym się popłakał, obraził, i zakończył swoją karierę.

09.09.2025 08:55

Przepraszam, czy robienie transferów w ostatnich dniach okienka jest naszym jednorazowym przypadkiem? Czy może zmieniają się dyrektorzy sportowi, a u nas jak były problem z decyzyjnością i sprawczością, tak wciąż istnieje? Może tych barków na których rozkładana jest odpowiedzialność, jest po prostu za dużo? Może ciężko jest o jedną skuteczną wizję kadry, skoro zawsze znajdzie się ktoś kto będzie wiedział lepiej?

"I dla Maxa byłoby dobrze, gdyby w końcu zrozumiał, że takie rzeczy trzeba rozkładać na kilka barków."

Problem miał z tym Guardiola, który nie dostawał piłkarzy których chciał. Problem miał z tym Uli, który po krytyce transferu Lucasa na walnym zgromadzeniu, obraził się i zrezygnował z pracy. Problem miał z tym Brazzo, miał Freund, czy teraz Eberl. A wielu potencjalnych kandydatów odmawiało, bo wiedziało z czym się wiąże praca jako dyrektor sportowy w Bayernie. Nie ma przypadku są tylko znaki.

08.09.2025 10:54

1

Moim zdaniem powinni siąść, odpalić transfermarkt, i sprawdzić komu kończą się kontrakty w przyszłym roku. Następnie już dziś rozpocząć pracę nad potencjalnym transferem, np. informując menadżera o zainteresowaniu.
Jeśli nie zaczniemy sprowadzać wolnych zawodników, to tym bardziej nie wydamy 200-300 na wzmocnienia i poszerzenie kadry.
A jest kilku zawodników, którzy byliby wzmocnieniem.

Musimy też pamiętać, że wisi sprawa Kane'a. Jeśli faktycznie zacznie marudzić, powinniśmy być gotowi na ten ruch.

07.09.2025 09:10

To nie jest tak, że piłkarzy przez 21 rokiem życia nie trzeba zgłaszać? Stąd brakTela.

04.09.2025 06:43

@Reeken89 Tylko czy ludzie, którzy stworzyli chaos, i nie są w stanie odnaleźć się w nowych realiach, są w stanie rozwiązać problem, który sami tworzą?

03.09.2025 22:02

@Danie1 Otóż to. Problemem jest to, że my nie potrafimy sprowadzać młodych piłkarzy. Względnie tanich, ze słabszych lig, których można wrzucić do pierwszej drużyny jako głębie kadry. Jak ktoś wypali, to będzie sukces, a jak nie to sprzedaż, ewentualnie wypożyczenie i sprzedaż, i jedziemy dalej.
Tak to robi Chelsea. Tego lata wydali 328 mln, a sprzedali za 332 mln. Wzmocnili kadrę tanim kosztem, pozbywając się zbędnych zawodników.

03.09.2025 21:59

@FCB4ever2014 Tak, przyoszczędzili. Zresztą Bayern w tym sezonie również to robił.
Nie muszę liczyć, transfermarkt zrobił to za mnie. To jest dużo. Ale jeśli weźmiesz pod uwagę, że rok temu oszczędzali, że w tym się wykosztowali, ale mają spokój na 2-3 lata z transferami. To nie jest to wielki wydatek, gdyż skutki tego okienka zostaną rozłożone na kilka lat. Jeśli nic im się nie wywali, to w przyszłym roku nie będą musieli robić transferów. Kilku młodych im się ogra, kilka sprzedadzą, i wyją na duży plus, a dziura się zasypie.

03.09.2025 21:52

Liverpool wydał 482 mln. Pozyskał 219 mln. Suma -263 mln.
Niby dużo. Ale weź pod uwagę, że w poprzednim sezonie wydali zaledwie 42 mln na transfery, sprzedali za 47 mln, wiec byli na plusie.
Przyoszczędzili. Do tego wygrali ligę. Mieli ekstra gotówkę.
Plus to, że pozyskali masę młodych, obiecujących zawodników. Mają młodą kardę. I przez najbliższe dwa sezony mają spokój z transferami. Później szukanie zastępcy Salaha i Van Dijka. Więc ta kwota niby duża, niby szokująca, ale rozłoży się na kilka sezonów. Rok temu oszczędzali. Jeśli nic się nie odwali, w przyszłym roku nie będą potrzebowali grubych transferów. Więc to nie jest żadne psucie rynku, żadne dosypywanie kasy, bogaci właściciele. Po prostu obrali taką strategią. Po sukcesie kręcą hype na klub. I tyle.
Bayern też mógłby tak zrobić, ale my wychodzimy z założenia, że każdy rok rozliczeniowy musimy kończyć na zielono. Nie mówiąc o tym, że mamy bajzel decyzyjny na szczytach klubu. Przez co polityka transferowa leży i kwiczy.

03.09.2025 19:58

@mariofcb2 W sensie, że właściciele innych klubów dosypują im kasę na transfery, tak? To dlaczego tego nie widać w raportach finansowych? Oszukują? Klubem z największymi przychodami jest Real, w sensie, że właściciel dosypują im kasę? Socios - tak?
Skoro właściciele dosypują klubom kasy, dlaczego Bayern ma większe przychody niż Liverpool, Arsenal, Chelsea, itd.?
To nie jest kwestia dosypywania pieniędzy. A strategii przyjętej przez klub.

03.09.2025 17:33

Ta pierwsza wygląda jak nasze tegoroczne okienko transferowe.

02.09.2025 23:29

To proste. Nikt nie lubi pracować w toksycznych warunkach i brać odpowiedzialności za nie swoje decyzje.

02.09.2025 23:14

Jak można pisać, że 11 wgląda dobrze, skoro defensywa to jest dramat? Od lat mamy problemy z grą w obronie, z głupim traceniem bramek. Tak słabej linii nie mieliśmy od lat.
Środek pomocy? Od lat wiadomo, że potrzebujemy konkretnych wzmocnień w tej formacji. Od lat wiadomo, że sam Kimmich tego nie pociągnie - który sam miewał bardzo przeciętne sezony. A my zostajemy z Pavlovicem, który przegrywa rywalizację z Goretzką, i właśnie Leonem - tak, tym samym, którego już wszyscy chcieliby pogonić.
Btw, ile to już lat temu odszedł Thiago? 5? To my kurła, od 5 lat nie możem znaleźć godnego partnera dla Kimmicha. Dramat.
Jedynie czwórka ofensywna prezentuje się godnie, i to pod warunkiem, że Musiala będzie zdrowy.

02.09.2025 08:50

To raczej ty masz coś z głową, jeśli uważasz, że 18 letni Asare, nie ograny na poziomie dorosłej piłki, będzie miał "praktycznie zapewnione" granie w Fulham. Typie, oni go ściągnęli jako trzeciego napastnika. Trzeciego, zapewne do stycznia, bo jeśli będą stali kiepsko w tabeli, pewnie kogoś zimą sprowadzą.

01.09.2025 21:40

1

No i to jest lekko budujące przy tym transferze, faktycznie chciał przejść do Bayernu.

01.09.2025 17:04

Kupują młodych, będą mieć 2-3 sezony spokoju.

01.09.2025 16:54

@Gwzd44 Diaz w Bundeslidze jeszcze przez 2-3 sezony będzie kręcił dobre liczby. Może nie jest idealny, ale punktować może dobrze. Reszta, to wiadomo... Taha prędko się nie pozbędą, bo to rep. Niemiec. Jednak to dla mnie wciąż popieprzone, że oglądając BL widać było takim ogórkiem, a raczej jakim drewnianym wozem z węglem, jest Tah, jak bardzo jest przeciętnym obrońcom, a oni i tak go kupili. Dla mnie niepojęte. Boeya możne uda się do Turcji puścić. A Ito, no cóż.

01.09.2025 16:52

@hoven Jak wszyscy to wszyscy. Ale w Bayernie bez poważnych roszad, nie wyjdziemy na prostą. Uli, KHR, plus nowi, out. Strukturę klubu trzeba zbudować na nowo.

01.09.2025 16:43

Niekoniecznie. Piłkarzyki po Hasanie były trzecim sortem piłkarzy w Europie. Plusem Jacksona jest to, że ma 24 lata, i po ewentualnym wykupie, oraz potencjalnym niepowodzeniu, będzie można go za 2-3 lata puścić do Anglii za 30-40. Zawsze się jakiś Fulham, albo inne Crystal Palace znajdzie.

01.09.2025 16:38

Wszyscy won!

01.09.2025 16:09

1

To prawda, rezerwowy Sportingu byłby dobrym wzmocnieniem Bayernu...

31.08.2025 16:01

1

Ja to już nawet się nie złoszczę, nie ekscytuję, był czas przywyknąć. Najzabawniejsze w tej naszej bezradności jest to, że to co dziś widzimy, są to skutki sezonu 19/20 i dwóch wcześniejszych, kiedy nie potrafiliśmy przygotować się na odejścia starych gwiazd i godnie ich zastąpić, nie potrafiliśmy podjąć odważnych decyzji. W 19/20 doszło do kumulacji błędów, od decyzyjności, skautingu, po transferową sprawczość. Kiedy to dziury w składzie zaczęliśmy łatać wypożyczając zawodników. Owszem przyniosło to chwilowe ukojenie, a nawet sukcesy. Jednak te wypożyczenia w dłużej perspektywie były kulą śnieżą, której skutki czujemy do dziś. Kadra stawała się coraz węższa, a liczba pozycji, które musieliśmy łatać tylko rosła. Do tego masa przestrzelonych transferów. Paniczne, desperackie ruchy. Ciężarówki przepalonego hajsu.
Nasza niemoc transferowa to wieloletnia przypadłość. A ja po tych latach jestem w 100% pewny, że nie jest to wina tego, czy innego dyrektora sportowego, a struktury organizacyjnej Bayernu. Transfery muszą być zatwierdzane przez zarząd. Jest zbyt wiele osób, których trzeba przekonywać do danego zawodnika. Zbyt wiele osób musi dać zielone światełko na transfer. Zderzył się z tym również Uli Hoeness. Skutkiem jest to, że dyrektorzy sportowi nie mają wolnej ręki w kreowaniu kadry. Nie mogą realizować swoich planów. Bo zawsze znajdzie się ktoś wyżej, kto będzie wiedział lepiej czego potrzebuje Bayern. Efektem jest bajzel i chaos. Brak spójnej wizji.
Bez zmiany w strukturach nic się nie zmieni.

31.08.2025 15:49

Oby tylko szatni nie rozsadził.

30.08.2025 09:51

Najważniejsze, że do przodu. Taka specyfika początkowych rund krajowych pucharów.

27.08.2025 22:45

@seco555 musisz pamiętać o tym, że Adidas w przypadku Bayernu nie bierze prowizji od sprzedanych koszulek - pokrywa koszty, reszta dla nas. Stąd też taka a nie inna kwota za sezon.

01.08.2025 16:21

Przecież będą przedłużać. Na bank ktoś z dwójki Coman - Gnabry dostanie nowy kontrakt. Jeśli Goretzka rozegra nie najgorsze pół roku, to również.

22.07.2025 16:39

A za 2 lata: Diaz ma wysoki kontrakt, jak się go pozbyć? Nikt go nie chce, a on blokuje budżet...

12.07.2025 15:22

Jest ktoś w stanie wytłumaczyć, dlaczego my się uparliśmy na tego dwumetrowca?

12.07.2025 10:46

Niezła odklejka. @FCBx2

06.07.2025 07:36

Nie no, panowie, przecież to ewidentnie wzmocnienie pod drugi zespół, a nie pierwszy. Także spokojnie.

28.05.2025 11:20

Czegoś nie ogarniam. Mam wrażenie, że w kontekście innych klubów mówiło się, o dużo większych kwotach. A tu? Podwyżka o 15mln w przeciągu kilku lat... Coś mało.

28.05.2025 08:21

Kapitalna wiadomość, oby udało się dociągnąć transfer do końca.

06.05.2025 17:09

@hoodykr Ja też nie.

23.10.2024 23:11

1

Jestem rozwalony psychiczne, serio, dawno tak się nie czułem. Najbardziej poj3bane jest to, że niczego innego po tym meczu się nie spodziewałem. Widziałem jak będzie wyglądał, jakie błędy popełnimy, kto te błędy zrobi, jak stracimy gole, i wszystko się sprawdziło. Jeszcze bardziej dołujące jest to, że zapewne większość z nas to wiedziała. Pech chciał, że wśród nas nie było trenera i nie zapobiegł błędom. Albo dostanie wychowawczą lepę i zacznie myśleć, albo nie dokończy sezonu, bo jak to zwykle u nas jest, góra nie wytrzyma. A my przepieprzymy kolejny rok.

23.10.2024 23:06

1

Bo byli winni, o czym najlepiej świadczy przypadek Gnabriego, który po fatalnym sezonie wziął się do roboty, dodatkowe treningi, i widać postęp.

21.09.2024 19:14

Dziś dużo lepiej, no i Lewy na wielkim luzie.

31.08.2024 18:28

@Reeken89 W dalszym ciągu potrafi to bardziej niż pozostali, a jeśli sięgniemy czasów sprzed kontuzji, był w tym całkiem dobry.

31.08.2024 17:07

Palhinha-Pavlovic - który z nich będzie odpowiadał za wyprowadzenie piłki, kontrolę tempa? Z naszych środkowych tylko Kimmich to potrafi, dlatego fajnie będzie zobaczyć go z Palhinhą.

31.08.2024 15:29

@BavarianDude Boey już na pierwszy rzut oka mienił się jako przyszła transferowa porażka. A powód był prosty. Typ został negatywnie zweryfikowany przez trenerów młodzieżowych rep. Francji. Raptem trzy epizody na poziomie juniorskim. Co jasno pokazywało, że nie ściągamy żadnego talentu, tylko zwykłego wyrobnika - a tacy w Bayernie w 99% przypadków przepadają. Do tego liga turecka uchodzi za ligę z luźnym podejściem do gry defensywnej. Ten transfer nie mógł być sukcesem.

Ale to już nie moja wina tylko Eberla i Freunda, że Bayern ich przerasta.

Przyszłoroczne okienko transferowe powinno być ich ostatecznym testem.

31.08.2024 15:20

W sumie racja, po co skautować takie rynki jak austriacki, czeski, brazylijski czy inną Szwajcarię. Ale też w sumie po co ściągaliśmy Eberla i Freunda? Bo mi się wydaje, że jednym z celów ich zatrudnienia było wyławianie perełek, przed wyłowieniem ich przez inne kluby. A nie szastanie kasą na Olise czy Palhinhę - bo takich transferów może dokonywać byle baran z workiem pieniędzy. @BavarianDude

31.08.2024 11:45

1

Nie miałem wielkich oczekiwań, ale i tak jestem zawiedziony. Ponieważ miałem nadzieję, że nowy sztab skautingowo-transferowy, przeprowadzi z 2-3 transfery młodych zawodników, którzy mają za sobą rozegrany cały sezon, i stanowiliby fajne uzupełnienie składu z perspektywą gry w pierwszym składzie. Nie mówię o zawodnikach z Anglii, Hiszpanii, czy Francji, ale o ligach drugiej/trzeciej kategorii. Tak jak np. Napoli udało się sprowadzić Kvaratskhelię, Leverkusen Hincapiego, itd.

Jest to jednak lekko przerażające jak w ostatnich latach rozpieprzony został Bayern, a wizja przyszłości i wygasające kontrakty, tylko dopełniają czarę goryczy. Skoro tego lata mieliśmy takie problemy z przeprowadzeniem transferów. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak załatają dziury po darmowych odejściach.

31.08.2024 09:36

1

Ciężko jest poprawić grę, jeśli gra się tymi samymi zawodnikami. A my z takim środkiem obrony, z takim środkiem pomocy. Z Daviesem, który od wielu, wielu miesięcy jest bez formy. Z Neuerem, który nie jest tym samym bramkarzem, co kilka lat temu. Nie możemy liczyć na poprawę gry. Nie wyeliminujemy błędów, bez wymiany najsłabszych ogniw. Plusem jest niewątpliwie to, że w środku mamy jeszcze w zanadrzu Palhinhę, że mamy jeszcze trochę czasu do zamknięcia okienka i może uda się sprowadzić jakiegoś wartościowego środkowego obrońcę. Bez wzmocnienia obrony musimy przygotować się na kolejny sezon z tymi samymi błędami.

25.08.2024 18:05

Oczywiście, zupełnie nie potrzeba odpowiedź.

15.08.2024 10:05

Świetny sposób na przekonanie Leverkusen, do sprzedaży nam a nie komuś innemu Wirtza.

15.08.2024 10:04

Ale tu nie chodzi o Uliego, czy innego Hoenesa. Po prostu Bayern jest tak skonstruowany, że każdy większy transfer, każdy poważniejszy ruch, musi być zatwierdzony przez Radę Nadzorczą. Tak się składa, że jednym z jej członków jest Uli. Dyrektor sportowy w Bayernie zawsze będzie musiał swoje ruchy konsultować, a raczej oczekiwać ich akceptacji przez górę. I Lothar powinien to wiedzieć. Gdyby Uliego nie było, to usłyszeliby te same słowa od innej osoby. Być może nikt nie powiedziałby tego publicznie, ale sytuacja byłaby taka sama. Nie ma sprzedaży, nie ma transferów.

Ciekawostka. Bayern dziś jest na minusie 133 mln. Chelsea gdy rok temu rozbiła bank i wydała 464 mln na transfery, miała raptem o 50 mln, groszy bilans niż my obecnie. Ale oni po prostu sprzedawali piłkarzy, my tego nie potrafimy wiec jest jak jest.

23.07.2024 16:59

Ale po co nam Tah, jak on jest zwykłym przeciętniakiem?

23.07.2024 11:49

Jaki doping mają kluby z Premier League? Ich wewnętrze ligowe procedury finansowe są bardziej rygorystyczne niż w Niemczech. Nie mówiąc o tym, że Bayern od lat jest w czołówce klubów wydających najwięcej na pensje. Anglicy po prostu sprzedają piłkarzy, na tym polega różnica. Bayern nie sprzedaje i w tym roku jest już 132 mln w plecy. Takie Chelsea które rok temu wydało blisko pół miliarda na transfery, dzięki sprzedaży piłkarzy, mieli raptem o 50 mln gorszy bilans niż obecnie ma Bayern. City gdy sprowadzało Haalanda, wydali w sumie tamtego lata 155 mln na transfery. Sęk w tym, że sprzedali za 160 - przez co byli na plusie. I tak to się kręci. Szejkowie w Anglii nie dosypują kasy, po prostu potrafią sprzedawać piłkarzy.

23.07.2024 11:46

Kiedy Bayern zaciskał pasa? Przecież Bayern od lat mieli kupę forsy. Problemem jest to, że nie sprzedajemy.

Co ma do tego kwestia właścicielska? Bayern od lat jest w czołówce budżetów, jak i kwot wydawanych na pensje. To nie jest tak, że np. Anglikom szejkowie dosypują nie wiadomo ile kasy. Anglicy po prostu sprzedają piłkarzy. Np. gdy City brało Haalanda, wydali w sumie 155 na wzmocnienia, ale w tym samym roku sprzedali piłkarzy za 160 mln, przez co zamknęli okienko na zielono. Chelsea w tym roku sprowadziło pięciu piłkarzy za 88 mln, ale sprzedali za 100. I są na zielono. A taki Bayern ma już ponad 130 mln w plecy. Czymś trzeba to zbilansować.

23.07.2024 11:38

Pieprzenie ze strony Lothara.

Klubem de facto rządzi Rada Nadzorcza, a nie Ebler czy Freund. To Rada kontroluje wydatki, ale i wydaje zgody na dany transfer. Zresztą, czasem możemy przeczytać: Rada Nadzorcza dała zielone światło na transfer...
A tak się składa, że Uli jest członkiem rady, więc jak najbardziej można powiedzieć, że rządzi klubem. Jego słowa są niczym innym niż stanowiskiem rady w sprawie transferów. Jeśli nie będzie sprzedaży, nie będzie zakupów.

Co jest racjonalnym stanowiskiem, gdyż Bayern tego lata jest już 132 mln w plecy na samych transferach. Co również jest racjonalną polityką.

Problem leży gdzie indziej. A mianowicie w braku sprzedaży. Nie sprzedajemy zawodników, przez co nasze wydatki są ograniczone. Np. takie Chelsea kupiła 5 piłkarzy za 88 mln, ale równocześnie sprzedała za 101 mln, dzięki czemu są 13 mln na plusie. Co sprawia, że wciąż mogą lekką ręką wydać kolejne 100 mln na transfery, a i tak zamkną rok na zielono.

Klub nie może sobie pozwolić na rozpieprzenie dyscypliny finansowej przed wizje dyrektorów sportowych. Którzy dziś są, a jutro może ich nie być. A i nie oszukujmy się, co do jakości ich wzmocnień również można mieć wątpliwości.

23.07.2024 11:29

Też o tym myślałem, w Chelsea mu nie poszło, nie ma podstawowego składu. Można by spróbować go wyciągnąć.

27.06.2024 15:11

Moim zdaniem były dwa takie kluczowe momenty. Pierwszy to gdy mieliśmy kompletną kadrę, nie potrafiliśmy zaleźć i sprowadzić prawdziwych talentów, którzy mogliby poduczyć się od starszych graczy, robić za tło, wchodzić na końcówki, grać w pucharach. A z kolejnym rokiem odgrywać coraz większa rolę stopniowo zastępując stare gwiazdy.
Drugi jest w sumie powiązany z pierwszym, gdy zaczęliśmy wypożyczać, aby załatać dziury. Nie byliśmy gotowi na zastąpienie starych gwiazd, rynek nie był rozpoznany, brakowało finansowej odwagi. Skutek był taki, że zasypywaliśmy dziury zawodnikami na rok, efekt był taki, że w kolejnym sezonie zamiast 2 dziur w kadrze były 4. Na własne życzenie potęgowaliśmy problemy. A nie jest niczym odkrywczym, że jeśli jednego lata żałujemy ze +80 baniek na topową gwiazdę, i to w przyszłym roku nie sprowadzimy 2 gwiazd, zwłaszcza ze doprowadziliśmy do sytuacji gdy odchodzili, albo za grosze, albo za darmo. @radakaro

22.06.2024 13:23

1

Problem jest taki, że my od kilku lat się osłabiamy, przeprowadzamy kiepskie transfery. Wystarczyłoby poprawić skauting, nabyć więcej odwagi, i sukcesywnie wzmacniać skład. Sprowadzając nawet nie co roku, ale raz na dwa lata gwiazdę pokroju Kane, i nie byłoby problemów z zawodnikami, którzy nie chcą przedłużyć, a co za tym idzie odchodzącymi za darmo. Ponieważ każdy chciałby zostać a klub nie byłby pod ścianą, tak jak teraz kiedy zawodnicy wiedzą, że praktycznie nie ma pola manewru i to Bayern jest na pozycji proszącej. Skutki wąskiej w jakościowych graczy kadry. Dziś nasi najlepsi graczy nie chcą przedłużać, wolą poczekać do końca, bo i tak widzą, że będą grać.

22.06.2024 12:04

1

Przecież jest jasna, nikt go nie chce, nie za taki hajs jaki oczekiwałby Bayern.

17.06.2024 10:24

Nie no, tyle to nie.

13.06.2024 15:01

@fiidoo Ciężko będzie sprzedać De Ligta, bo zarabia kupę siana i tak łatwo zapewne z pensji nie zejdzie. A kto miałby go wziąć? Real i Barca odpadają. PSG nie. Włochów nie stać. W Anglii może jedyny United. I to tyle.

13.06.2024 08:28

Wszystko do tego zmierza. Jeśli nie zrozumieją, że jesteśmy klubem z topu i takich graczy potrzebujemy, to właśnie tak to się skończy jak na początku wieku. A pozbierać się wcale nie będzie łatwo. Bo drugi Ribery i Robben nam się nie trafią.

12.06.2024 22:31

Już kiedyś o tym pisałem, nasi nowi decydenci po prostu muszą się przejechać, aby zrozumieć i przestawić myślenie - mam wrażenie, że jeszcze tego nie ogarniają - że to co jest dobre i pasuje np. do BVB, Lipska, czy Leverkusen, w Bayernie w większości przypadków nie przejdzie. Wystarczy prześledzić transfery z ostatnich lat, czy to z eksperymentów na początku wieku, czy w ostatniej dekadzie, aby zauważyć jak ciężko jest przeskoczyć wielu zawodnikom ze słabszych klubów na poziom Bayernu. I to nawet takim po których można było spodziewać się dobrej gry. Bayern przede wszystkim potrzebuje zawodników z top, na najwyższym poziomie taktycznych, fizycznym, i taktycznym. Wyróżniających się w Bundeslidze, i innych czołowych ligach. Nie mówiąc o tym, że nawet taki De Ligt po grze w Ajaxie, Juve, trafiając do Bayernu stwierdził, że tak ciężko nie trenował. No i przede wszystkim takich, którzy mają umiejętności i predyspozycję do takiej gry jaką w ostatnich latach preferowaliśmy, i zapewne każdy w klubie takiej oczekuje. Czyli prowadzenie gry, dominowany rywala, linia obrony wysoko, i rozgrywanie pod presją na połowie rywali. Do tego nie jest łatwo się przystosować, zwłaszcza jeśli nie ma na to czasu.

12.06.2024 22:29

1

A z tym De Ligt'em to jest taki dramat, że głowa mała. Akcja idealnie oddająca poczynania transferowe Bayernu w ostatnich latach.

11.06.2024 11:08

Gdyby miał poniżej 25/26 lat, to tak, czemu nie? Ale płacić taką kasę za 29 latka, który tak na prawdę nie wiemy czy poradzi sobie z grą w wielkim klubie, na innym poziomie, niż grał dotychczas. To trochę przegięcie. Gdyby to był chociaż jakiś 28 latek z City, Realu, Barcelony, czy Liverpoolu, pewniak ograny na najwyższym poziomie, to bym zrozumiał. Kupujemy typa, który z miejsca wchodzi do składu i gra top. Jednak w tym przypadku pojawia się ryzyko, a my w ostatnich latach przemieliliśmy całe worki pieniędzy. Do tego kwestia ewentualnej odsprzedaży, jeśli nie wypali, to my nawet połowy tej kwoty nie odzyskamy.

11.06.2024 09:53

Podobijam, wymień 6 w Bayernie?

11.06.2024 09:43

Stach: Wśród zawodników Bayernu, którzy mają zgodę na odejście wymienić De Ligta, Kimmicha, Comana, Gnabry’ego, Goretzkę i Mazraouiego. [
@Plettigoal

07.06.2024 20:00

Czyli co, kolejny sezon bez porządnej 6. Eh.

04.06.2024 12:03

Eh, piłkarz mega, my nie potrzebujemy piłkarza tak wysoko grającego - mamy Musiale - tylko klasowej 6. To jest nasz problem od kilku lat.

03.06.2024 12:14

1

@FCB4ever2014 Ale śledząc Bayern od wielu lat, nie trudno jest przewidzieć zachowanie poszczególnych osób. Między innymi dlatego Goretzka znalazł się na liści transferowej. Mało tego. W poprzednim art. podano, że Uli i KHR byli za zatrudnieniem Flicka. Nie muszę mówić co będzie się działo w niemieckich mediach jeśli od razu nie zaczniemy wygrywać...

29.05.2024 20:56

@Gwzd44 Też tak myślę. Monachijscy kibice, dziennikarze, generalnie środowisko nie przywykło do kiepskiej gry, a biorąc pod uwagę, że Uli i KHR według art. na poprzedniej stronie, byli za sprowadzeniem Flicka - będzie gorąco jeśli pogubimy punkty.

29.05.2024 20:53

O to chodzi. Zawodnicy widzę, że w klubie ich nie chcą. A my wiemy jakie od lat mamy problemy z transferami. Nic tylko sami podkładamy sobie grabie pod stopy. Nie trudno jest przewidzieć, że z transferami nie będzie łatwo, pewnie nie jeden się wyłoży, a my zostaniemy z problemem w postaci zawodników, którym zakomunikowano, że są zbędni. Gorzej jeśli faktycznie zechcą odejść, a my w ostatnich dniach okienka wpadniemy w transferowy szał. Co skończy się jak zwykle.

29.05.2024 18:51

2

Za próbę sprzedania Kimimcha - no, chyba że on sam chce odejść - powinien być na starcie kop w dupę. On powinien dostać porządne wsparcie do środka pola, trenera który to ułoży, a nie wystawienie na listę transferową. W Bayernie gołym okiem widać, że mentalność się rozjechała, a Kimmich jest idealny uosobieniem monachijskiego mentalu. To wokół niego powinien być budowany skład. Jeśli oni naprawdę myślą, że sprzedadzą starą gwardię, i zastąpią ich nie ogranymi na naszym poziomie młodzikami, to czeka nas kolejny sezon męczarni i cierpienia. A pewnie i sezony, gdyż tego tak łatwo poskładać już nie będzie. Owszem jeden ze skrzydłowych Gnabry, Coman, jak najbardziej, Goretzkę można rozważyć jeśli mają konkretne zastępstwo, Upa również może odejść. Ale jeśli dojdzie to tego, że wszyscy wymienieni mieliby odejść w jednym sezonie, będzie to gruby błąd, bo takich roszad nie da się poskładać bez starty punktów. To nawet w FM się się nie udaje.

29.05.2024 18:47

Nie ten wątek. :D

29.05.2024 18:46

@SammyKufour Oczywiście, że transfery grają. Transfery = zawodnicy - to chyba rozumiesz? Jeśli w środku wychodzimy parą Goretzka - Laimer, do tego Pavlovic, jak ma być dobrze, skoro żaden z nich nie potrafi rozegrać, prowadzić gry, żaden z nich nie jest i nie będzie liderem formacji. A jak zapewne wiesz środek pola jest w piłce nożnej kluczowy, od niego się wszystko zaczyna. Co świetnie było w Bayernie widać, gdy sprzedaliśmy Thiago, a Kimmich złapał kontuzję, w środku został Goretzka, nagle nasze gra się posypała. Okazało się, że dajemy sobie wejść na głowę, nie potrafimy dominować, prowadzić gry. Więc jeśli chcemy zmienić obraz naszej gry, musimy zmieć liderów w środku.

23.05.2024 11:23

Jeśli byłaby to opcja nr. 4 - Sane, Coman, Gnabry + Fuehrich, to jeszcze by uszło. Jednak problem w tym, że my potrzebujemy gracza na pierwszy skład. Gnabry pewnie odejdzie, Coman od lat zawodzi, Sane jest chimeryczny. I co gorsze, może skończyć się tak, że zostaniemy z Sane, Comanem, Fuehrichem, Zaragozą, a w razie czego Tel... I to jest najgorsze.

23.05.2024 10:34

1

Eh, znowu w dupę.

23.05.2024 10:30

I tak wszystko będzie zależało od transferów. Jeśli nie wzmocnimy środka pola topowym graczem, który będzie potrafił rozegrać, wziąć ciężar gry na siebie, to nic się nie zmieni, żaden trener nie pomoże.

23.05.2024 10:29

1

Fuehrich, Zaragoza, Boye, Mazraoui, Sarr, Guerreiro, Dier, Laimer, Irankunda, Zvonarek, Pavlovic,

Stary Neuer, Muller, dwóch gamonik w obronie Upa i Kim, rezerwowy Leverkusen Stanisic, za słaby na rep. Niemiec Goretzka, chimeryczni Coman, Sane, Gnabry + Kane

Potężna ekipa. Kurła, jak to nie zażre, to nie wiem co.

PS nie wiem jak można było to wszystko tak spi3rdolić. Z drużyny, która na każdej pozycji miała topowego gracza, to takiej zbieraniny... Eh. No, ale niczego innego nie można było się spodziewać. Już 4-5 lat temu było widać w którą stronę to zmierza.

23.05.2024 10:14