Jeśli najnowsze informacje potwierdzą się, Nicolas Jackson zostanie lada moment nowym piłkarzem Bayernu Monachium.
Transfer Nicolasa Jacksona do Bayernu Monachium staje się
faktem. Według Fabrizio Romano, cenionego dziennikarza zajmującego się rynkiem
transferowym, sprawa jest już przesądzona. Senegalski napastnik przenosi się z
Chelsea na zasadzie wypożyczenia, które obejmuje również klauzulę zobowiązującą
Bayern do definitywnego wykupu zawodnika w 2026 roku.
Jak podają źródła, początkowa opłata za wypożyczenie wynosi
16,5 mln euro, a Jackson podpisze z monachijczykami pięcioletni kontrakt,
obowiązujący do 2029 roku.
Dziennikarz Ben Jacobs dodaje, że całkowita wartość
transakcji, wliczając zarówno opłatę za wypożyczenie, jak i kwotę wykupu,
sięgnie około 81 mln euro. To ogromna inwestycja, ale Bayern od dawna
poszukiwał młodego, dynamicznego napastnika, który mógłby nie tylko zwiększyć
rywalizację w ofensywie, ale także być zabezpieczeniem na przyszłość.
Jackson, który w barwach Chelsea miał momenty błysku, ale
też często bywał krytykowany za brak regularności, dostaje teraz szansę, by
rozwinąć swój potencjał w Bundeslidze. W Bayernie będzie występował u boku
takich graczy jak Harry Kane czy Serge Gnabry, a współpraca z nimi może
pozwolić mu wejść na wyższy poziom. Klub z Monachium liczy, że 24-letni
napastnik wykorzysta swoją szybkość, technikę oraz umiejętność gry jeden na
jeden, by wnieść nową jakość do ofensywy.
Cała transakcja pokazuje determinację Bayernu w przebudowie
kadry i gotowość do dużych wydatków, mimo wcześniejszych deklaracji o ostrożnym
podejściu do rynku. Dla Chelsea to z kolei znaczący zastrzyk finansowy, który
pozwoli im uporządkować bilans i ewentualnie inwestować w nowe wzmocnienia.
Komentarze