Bayern Monachium ponownie rozważa transfer Dusana Vlahovicia. Serbski napastnik, którego kontrakt z Juventusem wygasa po sezonie, może latem trafić do Bawarii, choć na liście życzeń są także Real Madryt i Barcelona.
Według doniesień „Gazzetta dello Sport”, Bayern Monachium
ponownie rozważa sprowadzenie Dusana Vlahovicia. Klub ze stolicy Bawarii już w
2023 roku planował przeznaczyć duże środki na jego transfer, zanim ostatecznie
zdecydował się na Harry’ego Kane’a z Tottenhamu Hotspur. Teraz temat powraca, a
sytuacja kontraktowa napastnika sprzyja ewentualnym rozmowom.
Obecna umowa Vlahovicia z Juventusem wygasa wraz z końcem
sezonu, co oznacza, że od stycznia będzie mógł podpisać kontrakt z nowym klubem
jako wolny agent. Choć latem wydawało się, że odejdzie z Turynu – zwłaszcza po
transferach Jonathana Davida i Loisa Opendy – ostatecznie pozostał w drużynie.
Co więcej, początek sezonu w jego wykonaniu jest znakomity. Serb strzelił już
dwa gole w Serie A, do tego dołożył kolejne trafienia w europejskich
rozgrywkach i zanotował asystę przy bramce Lloyda Kelly’ego w szalonym remisie
4:4 z Borussią Dortmund.
Zainteresowanie jego usługami jest ogromne. Oprócz Bayernu,
w grze znajdują się Real Madryt i FC Barcelona – oba kluby poszukują wzmocnień w
ataku i rozważają Vlahovicia jako opcję długoterminową. Sam zawodnik ma być
otwarty wyłącznie na transfer do jednego z tych trzech gigantów.
Dla Bayernu pytanie brzmi, czy warto ponownie inwestować w
piłkarza, który w ostatnich sezonach nie zawsze utrzymywał równą formę. Z
jednej strony, Vlahović to wciąż młody, 25-letni napastnik o ogromnym
potencjale. Z drugiej, obecność Kane’a sprawia, że jego rola w Monachium
mogłaby być ograniczona.
Decyzja zapadnie zapewne dopiero wiosną. Niezależnie jednak od ostatecznego rozwoju sytuacji, saga transferowa Vlahovicia zapowiada się jako jedno z najgorętszych tematów 2026 roku.
Komentarze