Szukaj
Kiedy na całym świecie wybuchała pandemia koronawirusa, wielu zawodników bawarskiego klubu wykorzystując swoje możliwości, postanowiło wyciągnąć pomocną dłoń ku potrzebującym.
Od momentu wznowienia rozgrywek w niemieckiej Bundeslidze, cała drużyna rekordowego mistrza Niemiec prezentuje się bardzo dobrze. Mimo wszystko uwagę ekspertów przykuwa m. in. wysoka forma Goretzki.
Kai Havertz to z pewnością jeden z najbardziej pożądanych zawodników w Europie obecnie. Pomocnik Bayeru 04 od miesięcy znajduje się na celowniku topowych klubów.
W najnowszym wydaniu niemieckiego magazynu „Kicker” znajdziemy obszerny artykuł, który w dużej mierze został poświęcony przyszłej kadry Bayernu Monachium.
Jeśli spojrzymy na niemiecką Bundesligę i wszystkie kluby, które w niej występują, to możemy wyróżnić kilku młodych i niezwykle utalentowanych zawodników.
Nie jest żadną tajemnicą, że od dłuższego czasu dwoma głównymi celami transferowymi Bayernu Monachium mają być Kai Havertz z Bayeru 04 oraz Leroy Sane z Manchesteru City.
Od dłuższego już czasu tematem numer jeden związanym z Bayernem Monachium i jego planami transferowymi jest pozyskanie przez monachijczyków Leroya Sane z Manchesteru City.
Latem 2020 roku na Allianz Arenę trafi nowy golkiper. Jak już wiemy mowa jest o utalentowanym bramkarzu Schalke 04 Gelsenkirchen ‒ Alexandrze Nuebelu.
Bayern Monachium od pewnego czasu znajduje się w trakcie wymiany pokoleniowej w swoim zespole. Jak już dobrze wiemy przed rokiem z klubu odeszli Ribery, Robben oraz Rafinha.
Nie dalej jak wczoraj dobiegły końca ostatnie spotkania w ramach dwudziestej ósmej kolejki niemieckiej Bundesligi. Jak zwykle nie brakowało kilku niespodzianek.
Spora część ekspertów nie ma najmniejszego cienia wątpliwości, że Kai Havertz to obecnie jeden z największych, o ile nie największy talent w niemieckiej piłce od wielu lat.
Od początku 2020 roku Kai Havertz z Bayeru 04 Leverkusen zachwyca swoją bardzo wysoką dyspozycją, co też potwierdza za każdym razem, kiedy melduje się na boisku.
Zapewne wielu kibiców Bayernu Monachium (zarówno tych młodszych, jak i starszych) bardzo dobrze kojarzy kim jest Owen Hargreaves, który dla Bayernu grał przez 10 lat.
Bayern Monachium ma już za sobą kolejny mecz ligowy w ramach sezonu 2019/20. Nie dalej jak w ubiegłą sobotę monachijczycy pokonali na własnym podwórku Eintracht Frankfurt 5:2.
FC Bayern nie zwalnia tempa i po raz kolejny dopisuje do swojego konta 3 oczka. Komplet punktów nie przyszedł Bayernowi Monachium łatwo, bowiem Eintracht Frankfurt w pewnym momencie mocno postraszył gospodarzy. Potyczka jednak zakończyła się wynikiem 5:2.
Obok Leroya Sane jednym z wymarzonych transferów Bayernu Monachium jest młody i niezwykle utalentowany pomocnik Bayeru 04 Leverkusen – Kai Havertz.
Według wielu dziennikarzy i piłkarskich ekspertów w Niemczech, grający dla Bayeru 04 Leverkusen Kai Havertz bezsprzecznie jest największym talentem niemieckiej piłki od wielu lat.
Kai Havertz to bez wątpienia jeden z największych talentów młodego pokolenia w Niemczech, choć wielu ekspertów jest przekonanych, że to największy talent niemieckiej piłki od dłuższego czasu.
Nie jest żadną tajemnicą, że dla Bayernu Monachium utalentowany Kai Havertz z Bayeru 04 Leverkusen jest jednym z wymarzonych transferów już od dłuższego czasu.
Dokładnie 1 lipca 2020 roku nowym zawodnikiem Bayernu Monachium zostanie utalentowany Alexander Nuebel, który zasili szeregi FCB na zasadzie wolnego transferu.
Od dłuższego już czasu jednym z najgłośniejszych tematów związanych z Bayernem Monachium w mediach na całym świecie jest kwestia transferu Leroya Sane z Manchesteru City.
Począwszy od lipca 2018 roku w zespole rekordowego mistrza Niemiec występuje Leon Goretzka, który w przeszłości występował w ekipe Schalke 04 Gelsenkirchen.
Do niedawna niemiecka prasa spekulowała, że Bayern Monachium w letnim okienku transferowym planuje wzmocnić skład co najmniej 4 lub 5 nowymi piłkarzami.
Wielu piłkarskich ekspertów nie ma wątpliwości, że w przyszłości Joshua Kimmich może zostać kapitanem Bayernu Monachium, zwłaszcza z racji jego charakteru oraz mentalności.
Od wielu już miesięcy media z całego świata nieustannie łączą 24-letniego Leroya Sane z Manchesteru City z transferem do klubu ze stolicy Bawarii.
Kiedy na całym świecie wybuchała pandemia koronawirusa, wielu zawodników Bayernu Monachium wykorzystując swoje możliwości, postanowiło wyciągnąć pomocną dłoń ku potrzebującym.
Jakiś czas temu Kevin-Prince Boateng, czyli starszy brat Jerome'a wyznał otwarcie, iż pewnego dnia chciałby zakończyć swoją karierę piłkarską grając u boku brata w berlińskiej Hercie.
Jeśli liczne plotki transferowe z ostatnich tygodni i miesięcy potwierdzą się, to bardzo możliwe, że latem może nas czekać bardzo ciekawe okienko transferowe w wykonaniu FCB.
Jeśli mowa o głównych celach transferowych bawarskiego klubu do ofensywy, to media co rusz powtarzają trzy nazwiska, a będąc dokładniejszym Werner, Havertz oraz Sane.
Podczas gdy Hasan Salihamidzic pracuje w Bayernie już od kilku lat, to dopiero na początku 2020 roku do klubu ze stolicy Bawarii powrócił legendarny Oliver Kahn.
W połowie marca, kiedy cały świat ogarnęła pandemia koronawirusa, dwóch zawodników rekordowego mistrza Niemiec postanowiło działać i wpadło na bardzo dobry pomysł.
Co prawda nie poznaliśmy jeszcze oficjalnej daty wznowienia rozgrywek ligowych w Niemczech, ale każdego dnia jesteśmy zasypywani kolejnymi optymistycznymi informacjami zza Odry.
Jednym z najgłośniejszych tematów związanych z Bayernem w ostatnich tygodniach bez dwóch zdań jest przyszłość Manuela Neuera, którego umowa z FCB obowiązuje do końca czerwca 2021 roku.
Nie dalej jak wczoraj w niedzielnym wydaniu „Welt am Sonntag” pojawił się wywiad z dyrektorem sportowym Bayernu Monachium, czyli Hasanem Salihamidzicem.
Z racji nadchodzącego letniego okienka transferowego, w mediach co raz częściej mówi się o transferze Dayota Upamecano i Kaia Havertza na Allianz Arenę.
Na początku listopada minionego roku, po wstydliwej porażce 5:1 z Eintrachtem Frankfurt, z funkcji trenera pierwszej drużyny Bayernu zrezygnował Niko Kovac.
Klub ze stolicy Bawarii w każdy możliwy sposób włącza się w pomoc na rzecz walki z szalejącą na całym świecie pandemią koronawirusa. Przekonać się o tym mogliśmy już na różne sposoby.
Choć z drużyną rekordowego mistrza Niemiec łączy się od groma nowych zawodników, to dziennikarze co rusz przypominają, że na samym początku monachijczycy muszą też zrobić nieco wolnego miejsca w obecnej kadrze.
Co prawda sezon 2019/20 nie został jeszcze wznowiony, ale media na całym świecie każdego dnia zasypują nas kolejnymi doniesieniami transferowymi związanymi z Bayernem.
Obok Leroya Sane z Manchesteru City, Kai Havertz z Bayeru 04 Leverkusen ma być jednym z głównych celów Bayernu Monachium, jeśli mowa o nachodzącym letnim okienku transferowym.
Doskonała forma Timo Wernera sprawia, że od wielu miesięcy jest on obiektem spekulacji transferowych. Usługami utalentowanego Niemca zainteresowany jest nie tylko Bayern, ale i Liverpool.
Kai Havertz to bez wątpienia marzenie wielu europejskich klubów z czołówki. Nie jest też tajemnicą, że młody Niemiec jest jednym z głównych celów transferowych Bayernu na przyszłe lato.
Nie tylko Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, ale i również Letnie Igrzyska Olimpijskie zostały przesunięte z 2020 roku na przyszły. Ma to oczywiście związek z pandemią koronawirusa.
Ostatnie kilka dni to dosłownie wysyp informacji i spekulacji na temat przyszłości Leroya Sane, który na co dzień występuje w zespole Manchesteru City.
Nadchodzące letnie okienko transferowe może okazać się bardzo ciekawe w przypadku Bayernu Monachium, albowiem z FCB łączy się przede wszystkim Havertza, Wernera oraz Sane.
Mimo swojego bardzo młodego wieku Kai Havertz już teraz uchodzi za bardzo dojrzałego piłkarza. Co więcej niemiecki pomocnik może już pochwalić się niemałym dorobkiem spotkań w Bundeslidze i europejskich pucharach.
Kai Havertz to bez wątpienia jeden z największych talentów występujących na boiskach Bundesligi. Wielu ekspertów nie ma wątpliwości, że młody Niemiec ma przed sobą wielką przyszłość.
Timo Werner to według prasy jeden z potencjalnych celów transferowych Bayernu Monachium na lato 2020 roku, jednakże RB Lipsk nie zamierza rozstawać się ze swoim asem tak po prostu.
Choć media na całym świecie od wielu miesięcy łączą Kaia Havertza z przenosinami do innego klubu, to kierownik sportowy Bayeru ma nadzieję, że Niemiec zostanie w zespole.
Choć sezon 2019/20 póki co jest zawieszony (w przypadku Bundesligi mówimy o przerwie co najmniej do 30 kwietnia), to wiele klubów rozpoczęło już planowanie kadry na przyszłą kampanię.
Biorąc pod uwagę doniesienia z ostatnich miesięcy, to jednym z głównych celów transferowych Bayernu Monachium pozostaje Kai Havertz z Bayeru Leverkusen.
Jak już dobrze wiemy w ubiegły piątek mistrzowie Niemiec potwierdzili, że Hansi Flick pozostaje na stanowisku trenera pierwszej drużyny do końca czerwca 2023 roku.
Nie tak dawno temu Leon Goretzka razem z Joshuą Kimmichem rozpoczęli kampanię #WeKickCorona, której celem jest pomoc w walce z pandemią koronawirusa.
Po wielu tygodniach oczekiwania Bayern Monachium oficjalnie potwierdził wczoraj, że Hansi Flick związał się z klubem nową umową, która będzie obowiązywała do końca czerwca 2023 roku.
Kilka miesięcy temu, a będąc dokładniejszym w listopadzie minionego roku ówczesny trener Bayernu Monachium − Niko Kovac − zrezygnował z funkcji trenera FCB.
Zamieszanie wokół przyszłości Kaia Havertza z Bayeru 04 Leverkusen jest tak ogromne, że każdego dnia jesteśmy zasypywani kolejnymi informacjami na jego temat.
Nie dalej jak 20 marca Leon Goretzka oraz Joshua Kimmich rozpoczęli kampanię #WeKickCorona, której zadaniem jest oczywiście pomoc w walce z pandemią koronawirusa.
Nie tak dawno temu Karl-Heinz Rummenigge zapowiedział, że mistrzowie Niemiec na czas pandemii koronawirusa wstrzymują się ze swoimi planami transferowymi. Jak ma się to jednak do rzeczywistości?
Co prawda przerwa od piłki nożnej potrwa jeszcze jakiś czas, jednakże media na całym świecie co rusz prześcigają się w kolejnych doniesieniach transferowych.
Nie od dziś wiadomo, że jednym z głównych celów transferowych Bayernu Monachium na nadchodzące letnie okienko jest młody i niezwykle utalentowany Kai Havertz.
Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa, wiele osób ze świata sportu angażuje się w różne projekty społeczne, których celem jest pomoc w walce z obecnym kryzysem.
Nie tylko Bayern Monachium, ale i wiele innych topowych klubów z europejskiej czołówki od pewnego czasu planuje już kadrę na przyszły sezon 2020/2021.
Mimo szalejącej na całym świecie pandemii koronawirusa, wiele klubów w Europie pracuje intensywnie nad potencjalnymi ruchami transferowymi w przyszłym sezonie.
W ostatnim czasie kolejne osoby ze świata sportu i show-biznesu dołączają się do walki przeciwko pandemii koronawirusa, wspierając finansową różne organizacje i zachęcając do pozostania w domach.
W ostatnim czasie coraz więcej osób ze świata sportu dołącza się do walki przeciwko pandemii koronawirusa, wspierając finansową różne organizacje i zachęcając do pozostania w domach.
Mimo przerwy w niemieckim futbolu i nie tylko, media na całym świecie cały czas spekulują o możliwych ruchach transferowych w związku z nadchodzącym sezonem 2019/20.
W swojej historii Bayern Monachium 5-krotnie triumfował w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Po raz ostatni miało to miejsce przed siedmioma latami, a będąc dokładniejszym w 2013 roku.
Nie tylko Leroy Sane, ale i również Kai Havertz pozostaje głównym celem transferowym Bayernu Monachium. Wynika tak przynajmniej z ostatnich doniesień prasowych.
Jeśli różne doniesienia prasowe z ostatnich tygodni i miesięcy okażą się prawdziwe, to bardzo możliwe, że latem 2020 roku na Allianz Arenę zawita Kai Havertz.
W zespołach występujących w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi, możemy wyróżnić kilku naprawdę uzdolnionych i młodych zawodników, którzy budzą zainteresowanie klubów z europejskiej czołówki.
Jeśli spojrzymy na wszystkie kluby występujące obecnie w pierwszej Bundeslidze, to możemy w nich wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy.
Hansi Flick odkąd przejął obowiązki trenera pierwszej drużyny Bayernu Monachium imponuje na każdym możliwym kroku. Eksperci zgodnie twierdzą, że z tygodnia na tydzień zespół FCB rozwija się coraz bardziej pod wodzą 55-latka.
W ubiegłą sobotę Bayern Monachium poczynił kolejny wielki krok w drodze po obronę mistrzostwa Niemiec. Jak już wiemy monachijczycy pokonali na własnym podwórku FC Augsburg 2:0.
Tradycyjnie już w najnowszym wydaniu niemieckiego magazynu „Kicker” znajdziemy co najmniej jeden obszerny artykuł poświęcony w pełni drużynie rekordowego mistrza Niemiec. Nie inaczej jest tym razem.
Niestety, ale z dnia dzień rośna liczba ludzi zakażonych koronawirusem w całej Europie. W niektórych krajach zawieszane są kolejne wielkie imprezy z udziałem 1000 i więcej osób.
Decyzja o powierzeniu obowiązków trenera pierwszej drużyny 55-letniemu Hansiemu Flickowi bezsprzecznie okazała się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
Bardzo dobre wyniki, odmiana stylu gry i przede wszystkim przekonujące zwycięstwa sprawiły, że bossowie Bayernu Monachium chcą przedłużyć umowę z Hansim Flickiem.
W najnowszym wydaniu niemieckiego dziennika „Sport Bild” znajdziemy kilka informacji związanych z ekipą rekordowego mistrza Niemiec i jej planami na przyszłość.
Bayern Monachium w swojej dotychczasowej historii 10-krotnie walczył już w finale Ligi Mistrzów. Do tej pory „Bawarczycy” zwyciężyli przy 5 okazjach.
Nie dalej jak wczoraj swoje kolejne spotkanie w rozgrywkach trzeciej ligi niemieckiej rozegrała druga drużyna Bayernu Monachium, którą prowadzi Sebastian Hoeness.
W najnowszym wydaniu niemieckiego magazynu „Kicker” znajdziemy obszerny artykuł poświęcony planom transferowym Bayernu Monachium na nachodzące letnie okienko transferowe.
Wielkimi krokami zbliża się kolejne starcie Bayernu Monachium w ramach elitarnych rozgrywek Champions League. Już jutro Bayern zagra na wyjeździe z Chelsea.
Wiele wskazuje na to, że już niebawem trener Hansi Flick będzie miał do swojej dyspozycji kolejnego zawodnika pierwszego składu. Tym razem mowa o Javim Martinezie.
Hansi Flick z pewnością nie mógł wczorajszego wieczoru mówić o zbyt wielkim komforcie, albowiem był zmuszony radzić sobie aż bez sześciu zawodników pierwszego składu.
Do pojedynku dwudziestej trzeciej kolejki niemieckiej Bundesligi pozostało już naprawdę niewiele czasu. Przypominamy, że tym razem monachijczykom przyjdzie walczyć z SC Paderborn.
Choć Mueller został już skreślony przez Loewa (podobnie zresztą jak Hummels i Boateng), to bardzo możliwe, że w niedalekiej przyszłości wychowanek FCB ponownie założy trykot niemieckiej reprezentacji.
Do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze wiele miesięcy, ale od dłuższego już czasu do ekipy rekordowego mistrza Niemiec trwają już przymiarki nowych zawodników.
Poznaliśmy już laureata szóstej nagrody Zawodnika Miesiąca w Bundeslidze w sezonie 2019/20, która została wprowadzona do rozgrywek ligowych w Niemczech przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej przed dwoma laty.
Sezon 2019/2020 rozkręcił się już na dobre. W poprzednim miesiącu odbyły się dokładnie dwie kolejki, podczas których padło wiele przepięknych bramek.
Jeśli wierzyć zapowiedziom sterników bawarskiego klubu z ostatnich miesięcy, to w letnim okienku transferowym mistrzowie Niemiec mają zamiar przeprowadzić wielkie zakupy.
Póki co wiadomym jest na na 100%, że do końca bieżącego sezonu, na stanowisku pierwszego trenera ekipy rekordowego mistrza Niemiec pozostanie Hansi Flick.
Ze wczorajszych doniesień niemieckiej prasy mogliśmy się dowiedzieć, że Bayern Monachium najprawdopodobniej będzie chciał latem pozbyć się Corentina Tolisso.
Choć do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze wiele długich miesięcy, to od wielu tygodni ponownie jesteśmy zasypywani ogromem plotek i doniesień transferowych.
W rozgrywkach niemieckiej Bundesligi możemy wyróżnić wielu młodych i równie utalentowanych zawodników, którzy budzą zainteresowanie wielu europejskich klubów z czołówki.
Bayern Monachium ma już za sobą kolejny mecz ligowy. Jak już wiemy wczorajszego wieczoru drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się z RB Lipsk.
Dietmar Hamann, były zawodnik Bayernu Monachium, a obecnie ekspert do spraw niemieckiej piłki, znany ze swoich kontrowersyjnych opinii, ocenił letnie plany transferowe Bayernu Monachium.
Poznaliśmy już nominowanych graczy do szóstej nagrody Zawodnika Miesiąca w Bundeslidze w sezonie 2019/20, która została wprowadzona do rozgrywek ligowych w Niemczech przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej w sezonie 2018/19.
Każdego miesiąca Bayern Monachium przeprowadza na swojej oficjalnej stronie oficjalne głosowanie na zawodnika miesiąca, w którym udział może brać każdy zarejestrowany użytkownik.
Zapewne wielu fanów rekordowego mistrza Niemiec bardzo dobrze pamięta jeszcze Marka van Bommela, który przez kilka lat miał okazję grać dla Bayernu Monachium.