Przygotowania drugiej drużyny Bayernu Monachium wchodzą już w decydującą fazę. W ostatnich dniach podopieczni Holgera Seitza mieli okazję trenować w Austrii.
Zawodnicy drugiej drużyny Bayernu Monachium z pewnością mogą być zadowoleni z warunków, jakie mieli podczas ostatniego obozu przygotowawczego w dolinie Stubaital w Austrii, gdzie monachijczycy spędzili cztery dni.
Ogółem rzecz biorąc trener Holger Seitz, który zastąpił na stołu trenerskim Sebastiana Hoenessa, ukończył ze swoimi podopiecznymi sześć jednostek treningowych. Mistrzowie III Ligi w dużej mierze pracowali nad aspektami taktycznymi, ale nie zabrakło też pracy nad innymi ważnymi elementami gry.
− Pracowaliśmy sporo nad aspektami taktycznymi naszej gry, to były intensywne przygotowania. Mieliśmy dużą grupę zawodników, więc byliśmy w stanie przećwiczyć wiele procedur − powiedział 30-letni Welzmueller.
− To był nasz cel. Mieliśmy doskonałe warunki, aby dopracować pewne procesy i elementy taktyczne w naszym zespole − dodał opiekun Bayernu II.
− Spędziliśmy tu kilka pozytywnych dni. Wszystko było skupione na piłce. W dodatku mogliśmy się poznać jeszcze lepiej. Każdy z nas jeszcze bardziej jest podekscytowany nadchodzącym sezonem − wspomniał Timo Kern.
Warto wspomnieć, że wśród zawodników, którzy pojechali do Austrii znaleźli się również piłkarze, którzy dołączyli do FCB tego lata jak np. Lenn Jastremski czy Armindo Sieb. Ponadto Seitz zabrał ze sobą kilku juniorów (Torben Rhein czy też Angelo Brueckner).
− Po intensywnym obozie przygotowawczym, chłopcy będą mogli odpocząć przez weekend i zregenerować siły. Ważny dla nas tydzień zaczyna się w poniedziałek. Potem w pełni skupimy się już na pierwszym meczu ligowym z Türkgücü − podsumował Seitz.
Komentarze