DieRoten.pl
Reklama

Goretzka: Moja przyszłość? Mam nadal ważną umowę

fot.
Reklama

Zanim na pytania dziennikarzy podczas dzisiejszej konferencji prasowej odpowiadał Hansi Flick, swojego głosu użyczył środkowy pomocnik Bayernu − Leon Goretzka.

Niemieckiego zawodnika „Gwiazdy Południa” poproszono między innymi o kilka słów na temat braku Kimmicha i wpływu jego nieobecności na grę monachijczyków.

Leon Goretzka odniósł się również do kwestii swojego kontraktu, który wygasa latem 2022 roku. Jak sam przyznał obecnie nie zaprząta sobie tym głowy, ale pozostaje w nieustannym kontakcie z Hasanem Salihamidzicem oraz Hansim Flickiem. Co do celów na starcie z Salzburgiem, piłkarze „Dumy Bawarii” pragną zwyciężyć i awansować do fazy pucharowej.

Pozostałe fragmenty pomocnika rekordowego mistrza Niemiec znajdziecie poniżej. Zachęcamy do krótkiej lektury!

Leon Goretzka na temat:

…Bayernu bez Kimmicha:

„…To oczywiste, że brakuje nam Jo, tęsknimy za nim. Oczywiście mamy nadzieję, że Jo szybko powróci i odzyska formę.”

…napiętego terminarza i wpływu na grę:

„…W zeszłym sezonie nasza gra polegała na intensywności i całkowitej dominacji rywali. Zawsze podchodziliśmy do meczów w doskonałej formie. Teraz jest tak samo, ale od czasu do czasu zmieniamy taktykę, aby grać bardziej wszechstronnie.”

…swojej przyszłości:

„…Wciąż mam ważny kontrakt przez półtora roku, więc obecnie nie ma zbyt wielkiego nacisku na ten temat. Jednak jestem w stałym kontakcie z Brazzo i Hansim.”

…celów na mecz:

„…Awans do fazy pucharowej jest naszym celem! Chcemy jutro wygrać. Mamy bardzo dobrą passę w Lidze Mistrzów i chcemy się na tym oprzeć.”

…wniosków z pierwszego meczu:

„…Pierwszy mecz był trudny, mogliśmy dostrzec ich klasę. W rewanżach dobrą rzeczą jest fakt, że możesz wszystko przeanalizować. Dokonaliśmy tego. Chcemy jutro mieć większą kontrolę nad meczem.”

… szacunku wobec rywala:

„…Już w pierwszym naszym meczu z Salzburgiem widzieliśmy, jaką jakością dysponują nasi rywale. W ich zespole jest wielu utalentowanych piłkarzy. Nie będziemy mieli jutro łatwego zadania.”

…porażki z Hiszpanami:

„…To normalne, że po takim meczu pojawia się krytyka. Osobiście poradziłem sobie z tym. Zajęło to trochę casu, ale z drugiej strony to coś dobrego, bo wtedy masz nowe wyzwania w klubie.”

…swojej gry w zależności od tego, kto jest jego partnerem:

„…Na pozycji szóstki piłkarze inaczej interpretują swoje zadania. W meczu z Bremą nie wchodziłem za często w pole karne. Oczywiście lubię mieć obok siebie kogoś, którego mocne strony w defensywie pozwalają mi bardziej angażować się w ataku. Kimmich zawsze ma wiele kontaktów z piłką. Musimy go godnie zastąpić. W poprzednim meczu nasi środkowi obrońcy mieli większy wpływ na rozgrywanie.”

…Davida Alaby:

„…David to ważny piłkarz i część naszej drużyny. Wszyscy go akceptujemy. Jego wiedeński dialekt jest zawsze bardzo zabawny, zwłaszcza kiedy wracamy ze zgrupowań reprezentacji. Alaba wzbogaca nasz zespół swoją obecnością.”

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...