Jak już doskonale wiemy pod koniec letniego okienka transferowego, Bayern Monachium pozyskał z Benfiki utalentowanego i młodego pomocnika − Tiago Dantasa.
Portugalski pomocnik został ściągnięty na osobiste życzenia Hansiego Flicka, który miał obserwować rozwój 19-latka już od ponad sześciu lat. Przypominamy, że Tiago został wypożyczony do końca sezonu, ale wedle doniesień niemieckiej i portugalskiej prasy Bayern zapewnił sobie prawo do wykupu Dantasa.
Wychowanek Benfiki miał już okazję trenować pod czujnym okiem 55-latka, ale od kilku ostatnich dni Portugalczyk przebywał z drugą drużyną, zaś nie dalej jak wczoraj miał okazję zadebiutować w meczu trzeciej ligi niemieckiej z 1. FC Kaiserslautern.
Środkowy pomocnik FCB rozegrał pełne 90 minut i zaliczył bardzo dobry debiut, choć z nowymi kolegami miał okazję trenować raptem kilka dni. Tiago nie bał się brać odpowiedzialności na siebie, wydawał polecenia, dyrygował i kontrolował tempo gry w środku pola.
W jego pierwszym spotkaniu można było od razu zauważyć, że jego mocną stroną jest rozegranie oraz podłączanie się do ofensywy. Po zremisowanym 0:0 starciu z K'lautern, na temat debiutu Dantasa wypowiedział się szkoleniowiec monachijczyków, czyli Holger Seitz. Ponadto Niemiec odniósł się także do występu młodego Jamiego Lawrenca, który na środku obrony radzi sobie wręcz doskonale.
− Rozegrał bardzo dobry mecz, nieustannie myślał ofensywnie i wertykalnie. Od razu można dostrzec jego portugalską mentalność. Będziemy mieli z niego bardzo wiele pożytku − powiedział Holger Seitz.
− U Lawrence'a dostrzegam ogromny skok w rozwoju. Podejmuje sprytne decyzje, jest dobry w odbiorze i bardzo dobrze gra głową, zarówno w defensywie, jak i również w ofensywie − podsumował trener.
Komentarze