DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Skobry Strona 4

Patrząc na styl gry być może można dostrzec pewne podobieństwa. Z perspektywy jednak samego Bayernu Javi przyszedł do Nas mając 24 lata i dużą przyszłość. W przypadku 29-letniego Portugalczyka ciężko na razie stwierdzić jaki tak naprawdę to jest transfer (jedyne co wiemy, to że kosztowny).

06.10.2024 12:02

@Kamil.20
A to ja już nie mam zamiaru sterować niczyimi palcami, które dotkną klawiatury. Mogę czasem ocenić jedynie owoce tego działania. Samej chęci obserwacji dalszej kariery Holendra nie mam nic do zarzucenia - ot, bardzo częste zjawisko, związane czysto z ciekawością jak poczyna sobie dany piłkarz w innym klubie (choć sam rzadko to praktykuję). Problem pojawia się dopiero w momencie, gdy ktoś postawę takiego gracza chce wykorzystać jako... sam nie wiem... argumentu? I mam takie przeświadczenie (graniczące z pewnością), że wówczas przestaje już chodzić o samego zawodnika, tylko o "moja racja jest mojsza, niż twojsza".

06.10.2024 10:44

@Kamil.20
A ja w kwestii składu personalnego Naszej defensywy wolałbym podyskutować o tym jakich ewentualnych wzmocnień moglibyśmy dokonać za jakiś czas, niż rozpamiętywać kto tu grał X lat temu i jak wyglądałaby z tym Iksem obecnie obrona.

06.10.2024 10:12

@misza
Pisanie o de Ligcie w OBU przypadkach (czy zagra świetnie, czy zagra fatalnie) jest pozbawione sensu i logiki, gdyż nie jest już Naszym piłkarzem. No chyba, że ktoś nie obserwował gry całego Bayernu z Holendrem w składzie, tylko postawę jego samego i ciągnie to później nawet gdy... gra już w innym klubie - to jest tak jak pisałem pewien rodzaj obsesji.

06.10.2024 10:01

Tutaj raczej jest oczekiwanie na błąd Kima/Upa (co jest jakimś rodzajem obsesji), by później napisać "a nie mówiłem, że to słaby obrońca?", albo (co jest jeszcze bardziej szczególnym rodzajem obsesji) oczekiwanie na błąd de Ligta w meczach United. Odnośnie Taha - faktycznie była to komiczna sytuacja, niestety pasująca do tego stopera. "Niestety", gdyż zakotwiczył on na dobre na Naszych radarach.

06.10.2024 09:39

Jeszcze trochę takich sensacji, wpadek przeciwko silniejszym przeciwnikom od Kiel i będzie można próbować po sezonie zbijać tę dolną granicę 150 mln euro za Wirtza.

05.10.2024 17:45

Na pewno na ten moment dał więcej radości, niż smutku. Oby tak dalej, na bardziej miarodajną ocenę jego pracy jeszcze przyjdzie czas.

03.10.2024 17:10

@misza
Elastyczność nie musi od razu oznaczać całkowitej zmiany ustawienia - to już mogłoby zaburzyć rytm. Patrzmy na to nieco szerzej i nie tak radykalnie. Nigdzie nie stwierdziłem, że Kompany okaże się nieelastyczny, liczę po prostu że nie będzie cały czas klepał jednego utartego schematu.

03.10.2024 14:49

Generalnie się zgadzam. Nie ma co siać paniki, ani też nie było sensu popadać w nadmierny zachwyt po początkowych zwycięstwach - to początek sezonu. Odnośnie Twojego pierwszego punktu: to chyba nie tyle kwestia posiadania kilku planów, a raczej elastyczności taktycznej. Kompany ma w czym rzeźbić, by wdrożyć inną strategię nawet podczas trwania meczu - to jest Bayern, a nie Burnley. Odnośnie Twojego trzeciego punktu: myślę, że i tak cierpliwość względem Sane ma się nieźle, skoro mowa o piłkarzu będącym w Bayernie piąty rok. Odnośnie czwartego punktu: obawy dotyczące gry w defensywie były całkowicie uzasadnione, oparte na podstawie poczynań Dayota i Kima w większej (niż ledwie kilka) liczbie spotkań. W dotychczasowych meczach obecnej kampanii nie mam do nich jednak większych zastrzeżeń. Jeśli ktoś natomiast 'wyławia' ich pojedyncze błędy i pisze później "a nie mówiłem?", to jest już jakiś rodzaj obsesji.

03.10.2024 13:12

Nie mam zamiaru rozgrzeszać Neuera, ale strach pomyśleć co by było, gdyby przy stylu opartym na grze wysoko ustawioną linią obronną stał w Bayernie między słupkami bramkarz bardziej 'stacjonarny' i nie lubiący (bądź nie czujący się dobrze) wychodzić poza własne pole karne. Takie błędy będą się przy tej taktyce przydarzały, gdyż gramy w defensywie na wysokim ryzyku. Być może dopracujemy jeszcze ten system, aż tak bardzo zły na Manuela nie jestem, choć z pewnością mógł zachować się lepiej.

03.10.2024 08:49

"...Mieliśmy kilka problemów z piłką..."

A ich głównym problemem z piłką było to, że jej nie mieli.

01.10.2024 11:32

Na razie sam jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, choć wiemy że poważne sprawdziany dopiero nadejdą. W tym momencie cieszyć się jednak trzeba, że Kompany ogarnął grę w formacji, co do postawy której istniały (nie bez przyczyny) obawy. Oby tak dalej.

30.09.2024 09:42

@hoodykr
Chyba, że łamie wszystkim nogi dookoła - wówczas słowo 'kontuzjogenny' nabiera innego wymiaru.

27.09.2024 10:17

A czy swego czasu narracja Tuchela dotycząca przygotowania fizycznego nie kręciła się wokół tego, by bobra, tfu - kozła ofiarnego zrobić z Nagelsmanna?

27.09.2024 08:44

Teraz nadejdą trudniejsze sprawdziany, po których będzie można lepiej ocenić jak faktycznie wygląda Nasza gra defensywna. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnim spotkaniu (pomijając to, że Werder nie ma z przodu potencjału, by z Nami walczyć) samo poruszanie się po boisku duetu Kim-Upa wyglądało nieco inaczej, co przełożyło się na skuteczność ich interwencji. Oby tak to wyglądało przez większą część sezonu.

27.09.2024 07:54

Zdradzę bardzo prosty przepis na zdrowsze życie - po prostu nie czytaj.

25.09.2024 15:58

Jeżeli ja taki tytuł ("pozytywne rozmowy z Musialą") zobaczę znów za dwa miesiące, to idę jeść golonkę. I to do upadłego. Bez musztardy. I nie w piwie.

25.09.2024 15:30

Ewentualny zakup Wirtza jest mało realny, więc przestańmy się tym na razie zajmować. Jeśli nawet w końcu byśmy chcieli po niego pójść, to byłaby prawdopodobnie największa i najbardziej skomplikowana transakcja w Naszej historii. Nie podzielam natomiast Twojego zdania odnośnie "dwóch dziesiątek grających na 80% swych możliwości".

25.09.2024 14:09

"...Potrzebowałem czegoś nowego, jakiegoś kroku..."

Kroku w bok (choć to brzmi źle), albo kroku w tył. Można i tak. Nawiasem pisząc trochę mi szkoda co się z Manchesterem United dzieje od wielu lat, ale to materiał na zupełnie inną dyskusję.

25.09.2024 13:37

Tego się nie należy zbytnio obawiać. Żadna drużyna nie jest zaprogramowana na zdobywanie bramek w doliczonym czasie, gdyż zwyczajnie nie zawsze będzie wychodziło (vide mecz przeciwko Lipskowi), a pewnie i sam Alonso wolałby, ażeby jego drużyna rozstrzygała mecze zdecydowanie wcześniej. Inna sprawa, że tak jak wspomniał niżej @tapczan zbyt wiele tych "przypadków", by uznać to za coś innego jak pewną umiejętność obecnego Bayeru, który potrafi wykorzystać mniejszą wydajność, tudzież koncentrację drużyny przeciwnej pod koniec meczu. Zapowiada się ciekawy pojedynek.

25.09.2024 12:30

1

W poprzednim sezonie "stylu" nie było praktycznie żadnego, więc teraz wprowadzenie takich zmian w sposobie gry działa na wyobraźnię zawodników ze zdwojoną siłą. I dobrze.

24.09.2024 08:50

1

@tapczan
Jeżeli zechcą stworzyć nazwę dla całego tercetu z Musialą, to może wyjść nawet coś na kształt "Musolibry", ale mogłoby się strasznie źle kojarzyć.

22.09.2024 11:16

Oby w dłuższej perspektywie okazał się faktycznym wzmocnieniem, na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Swego czasu już mieliśmy mieć duet na miarę Ribery'ego-Robbena (nawet całkiem zabawnie nazwany - "Gnane", "Snabry", "Sabry", czy jakoś tak...), więc ze stwierdzeniem, iż mamy w końcu skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia jeszcze się wstrzymam. W tym momencie jednak cieszyć się trzeba, że Olise jest w świetnej formie i niewątpliwie posiada papiery na wielkiego piłkarza.

22.09.2024 09:55

1

Można by napisać, że "lekko, łatwo i przyjemnie", ale to by nie oddawało pełnego obrazu. To było ze wszech miar wypracowane zwycięstwo, inteligentnym poruszaniem się po boisku i głodem zdobywania kolejnych bramek. Ogromny plus również dla Upa i Kima, oni swoją dzisiejszą grą po prostu zasłużyli na "0" z tyłu. Wielkie brawa za to kolejne wgniecenie przeciwnika w ziemię.

21.09.2024 17:58

To są już bramki przywołujące najlepsze momenty z czasów Guardioli, albo gole reprezentacji Niemiec za kadencji Loewa.

21.09.2024 16:50

Człowiek po poprzednim sezonie był do tego stopnia złakniony tak grającego Bayernu, że jedyną rysą (chociaż nie wiem czy taką błahostkę można w ogóle określić "rysą") jest po pierwszej połowie chyba tylko... żółta kartka Laimera. A tak - świetna asekuracja, wymienność pozycji, szybkość w rozgrywaniu (i odzyskiwaniu piłki), bardzo pewna obrona. Odnośnie defensywy - przydałoby się dodatkowo skończyć mecz z czystym kontem, by wciąż się podbudowywali. Wiem, że to tylko bezzębny Werder, ale do niedawna przeciwko (między innymi) Bremeńczykom mieliśmy o wiele większe problemy.

21.09.2024 16:20

1

A ja nikogo nie oceniam wyżej/niżej, gdyż mamy dopiero początek sezonu. Chyba, że ktoś chce się w coś takiego bawić, biorąc pod uwagę szerszy kontekst (np. potencjał kadrowy), tylko że to byłaby dość długa zabawa.

21.09.2024 09:27

Bardzo dobry sezon może rozegrać każda defensywa, w dowolnym składzie personalnym. W przypadku jednych będzie to jednak bardziej prawdopodobne, niż w przypadku innych. Duet Kim i Upa musi przede wszystkim zdobyć pewność siebie, na przykład poprzez zachowywanie czystego konta i wyeliminowanie błędów indywidualnych - to na początek, nawet przeciwko słabiutkim przeciwnikom. A dopiero później będziemy spoglądali z nadzieją na mecze przeciwko silniejszym rywalom. Wyłącznie werbalnym dodawaniem otuchy (choć to też bywa ważne) się ich nie podbuduje.

18.09.2024 13:07

1

W zasadzie nie ma co się zbytnio rozpisywać - wynik i gra były wczoraj wystarczająco wymowne. Taki "radosny futbol" czeka oczywiście jeszcze weryfikacja ze znacznie silniejszymi rywalami, ale póki co cieszyć się należy, że strzelamy rywalom - nawet o wiele niżej notowanym - tyle bramek, bo to też buduje pewność siebie zespołu. Do paru rzeczy oczywiście można by się przyczepić, ale w sumie mi się nie chce. Brawo za ten nokaut.

18.09.2024 07:52

Jeszcze zdecydowanie za wcześnie, by i kibice przestali się martwić. Kiel to żaden wyznacznik tego jak wyglądała defensywa, choć szkoda że nie udało się zachować czystego konta - nawet przeciwko takim rywalom potrzebna jest gra na zero z tyłu, by podnieść nieco pewność siebie obrońców, co z kolei mogłoby zaprocentować w starciach z silniejszymi.

15.09.2024 11:36

Ale to tylko w obrębie BL? Bo ogólnie pamiętna bramka Makaaya w LM została zdobyta chyba jeszcze szybciej (10. sekunda).

14.09.2024 21:24

Bardzo dobre spotkanie w Naszym wykonaniu, chociaż graliśmy przeciwko drużynie, która na razie wygląda tak, jakby znalazła się w Bundeslidze w wyniku jakiegoś fatalnego nieporozumienia. Tak czy inaczej brawo za trzy punkty, szkoda tylko że nie udało się dotrwać z czystym kontem.

14.09.2024 20:49

W drugiej połowie postrzelajmy sobie jeszcze, Kiel nie stanowi żadnego wyzwania (czasem mam wrażenie, że to jakiś mecz Pucharu Niemiec z 4-ligowcem, a nie spotkanie 1. Bundesligi), przy wielu bramkach skutecznie Nam pomagając. Dobrze by było zagrać również na zero z tyłu i bez urazów.

14.09.2024 19:17

Oni się naprawdę bardzo starają, żebyśmy dziś ich zmasakrowali. Inna sprawa, że Musiala kolejny raz pokazał swój geniusz.

14.09.2024 18:45

Jak tak dalej Kilonia będzie Nam starała się pomagać, to sobie dzisiaj porządnie postrzelamy. :)

14.09.2024 18:38

Dokładnie. Ja z resztą nie wiem po co w ogóle roztrząsać te głupoty, Hamanna już dawno nikt poważnie nie traktuje, a wypowiedzi próbujące "prostować" w jakiś sposób jego bzdury tylko zachęcają do wygłaszania przez niego kolejnych.

13.09.2024 10:40

Jeśli to jest przeciwieństwem, to znaczy że Wirtz dostanie piłkę dziewięć razy, dziesięć razy podnosząc głowę i przy tym nie drybluje.

Dietmar, milczenie jest dla Ciebie szansą.

12.09.2024 16:30

Ja tam się czepiać nie chcę, ale tę dychę na plecach, to dostał swego czasu po Robbenie pewien Brazylijczyk, z którym nie wiązano przyszłości. Nie wiem zatem czy u Nas numery mają już takie znaczenie jak kiedyś.

12.09.2024 12:13

W sumie ja mam względem Leroya dylemat. Bo z jednej strony on wciąż jest w Bayernie skrzydłowym, który posiada największe umiejętności. Z drugiej jednak - czasem jego "tumiwisizm" i "ballotelizm" mogą irytować. Wybrałbym jednak opcję z nim na kolejny sezon, bo potrzebujemy szerokiej kadry, złożonej również z piłkarzy o pewnych zdolnościach. Tym bardziej, że za chwilę nie będzie Comana, Gnabry'ego itd. Już nie wspominając o tym, co się zdarzy z Jamalem. Reasumując - poczekajmy (trzeba być zrelaksowanym).

12.09.2024 11:28

Dopóki nie zobaczę oficjalnej informacji o przedłużeniu przez Musialę kontraktu, to wszelkie informacje o staraniach, ofertach i jakichkolwiek innych zakusach są dla mnie bez znaczenia. Z resztą te rozmowy mogą ciągnąć się jeszcze długo i pewnie nieraz zostaniemy uraczeni jakąś nowiną.

12.09.2024 09:10

Kilonia raczej nie będzie przeprowadzała falowych ataków, więc jest kolejna okazja, by Nasza obrona zyskała nieco więcej pewności siebie poprzez zachowanie czystego konta - taką mam przynajmniej nadzieję. O grę z przodu jakoś się nie martwię, coś na pewno wpadnie (oby w dużych ilościach).

11.09.2024 14:26

Ja by się tak nie spieszył i usiadł do rozmów z Sane 29.06.2025 w późnych godzinach wieczornych.

11.09.2024 11:42

"Pod tym względem chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby związać go z Bayernem na dłuższą metę."

No to może... w końcu to zróbcie?

10.09.2024 10:53

Jesteśmy skazani na duet Kim-Upa, więc oby te rady dały jakiś efekt. Póki co daleko mi do stwierdzenia, że Nasza obrona gra pewnie.

10.09.2024 09:29

Szczerze pisząc ja nie obejrzałem jeszcze żadnego spotkania obecnej LN. Coś w tym jest, że kiepskie pod względem sportowym Euro na razie skutecznie obrzydziło niektórym oglądanie piłki reprezentacyjnej.

10.09.2024 09:00

Jeśli Davies nie skoncentruje się na razie na tym, że wciąż ma ważny kontrakt w Bayernie (i dalej będzie myślał o bardziej zielonych murawach w Madrycie), to ja szczerze wątpię, czy Real w ogóle po niego sięgnie. "Kaczka to max, co może z niego być" nieco parafrazując, a bez metafor - jakieś może Galatasaray itp.

Co do Dimarco - szczerze wątpię, bardziej realna wydaje się opcja z postawieniem na Ito.

09.09.2024 09:56

2

Jak na razie owoców tych wielomiesięcznych starań nad przedłużeniem kontraktu z Musialą nie widać, więc niespecjalnie mnie interesuje ile czasu ta praca już trwa. Liczą się efekty.

08.09.2024 12:42

1

Mnie osobiście brak Musiali kompletnie nie przeszkadza, gdyż cały plebiscyt mam głęboko gdzieś.

07.09.2024 10:07

Odpowiedź oczywiście niczego nie sugerująca; o co jak o co, ale o pozostanie Musiali po prostu musimy walczyć.

07.09.2024 10:05

@Edmund
...

06.09.2024 19:09

1

@Edmund
"...Fakt że Hasan dawał duże kontrakty nic tu nie zmienia..."

No chyba nie bardzo - raczej to rzutuje na to, co się obecnie dzieje. Przynajmniej w pewnym (może nawet większym niż "pewnym") stopniu. :)

"A gdzie przedłużenia kontraktów? Też wina Goretzki i Comana? A może Hasana?"

Tutaj pełna zgoda, dajemy ciała pod tym względem cały czas. Za chwilkę Nasz najlepiej rokujący piłkarz może zachcieć iść do innego klubu. I nie będę się dziwił.

"...Eberl z Freunem nie są wcale lepsi a nawet brną w tym szaleństwie jeszcze dalej... "

Jeśli niektóre działania Hasana były dla Ciebie "szaleństwem", to wyobraź sobie co może zrobić ta para (wg Twej narracji). Przecież ja już nawet nie piszę o kompetencjach itd.

06.09.2024 14:10

Jeśli to wszystko nie jest żartem: mamy ich wszystkich po prostu wypchnąć z Monachium? Tak Bayern nigdy - nawet przy świadomości, że czasy się zmieniają - nie postępował. "Dać odprawy" by odeszli? Najczystsza forma zeszmacenia się na rynku, połączona z jego nieznajomością i nieświadomością następstw. Matko jedyna...

Przecież to głupi żart. Nikt rozumny tak nie zrobi.

06.09.2024 13:34

Tia, a potem LM i tak zdobyta... Pomijając to, że mam gdzieś problemy Realu, to wszystkie kończyny dam sobie uciąć (no może poza jedną), by kontuzje w Bayernie zdarzyły się (jeśli już się mają zdarzyć) teraz, a na wiosnę wszyscy byli zdrowi i wzięli ostatecznie w swe ręce uszaty puchar. Plus oczywiście BL i PN, ale to przy Naszym potencjale obowiązek.

06.09.2024 12:25

Kiedyś z pewnością był materiałem do gry w Bayernie. Teraz potrzebujemy zawodników jednak nieco mniej podatnych na kontuzje i bardziej perspektywicznych.

06.09.2024 11:40

Wyłącznie pod kątem sportowym - takiego bramkarza jak Neuer jeszcze długo Bayern i reprezentacja Niemiec nie będzie mieć. Asekurującego linię obrony, potrafiącego dyrygować, ustawiać defensorów, wychodzącego z bramki w razie zagrożenia itd. Manu też miał swoje odpały (już nie piszę o tych głupich nartach, ale na boisku), ale perspektywa - przynajmniej dla kadry - z Ter Stegenem w bramce jest niewesoła.

06.09.2024 11:35

To jest temat na o wiele dłuższą dyskusję, ale krótko - czasy się zmieniają. Kiedyś zawodnicy niemieccy wzdychali, by tylko Bayern się o nich upomniał. Od kilku(nastu) lat m.in. dzięki innemu systemowi szkolenia niemieckich piłkarzy Bawarczycy już nie są jedyni, a rynek się otworzył. Należy się bardziej do tego zacząć przyzwyczajać, niż szukać romantycznych odniesień. (Nie)stety.

04.09.2024 13:01

Nigdy nie lubiłem specjalnie tych przerw na reprezentację (w trosce m.in. o kontuzje), ale teraz po słabiutkim sportowo Euro traktuję je wręcz jako utrapienie. A najważniejszy wynik, to nie zwycięstwa lubianych przeze mnie reprezentacji, tylko powrót zawodników do klubu bez urazów.

04.09.2024 11:45

"Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego składu - nawet jeśli niektórzy mówią, że tylko to powtarzam i że w pewnym momencie w to uwierzę, jeśli będę to powtarzał. To są ludzie, którzy nie mają pojęcia"

To brzmi prawie jak 'monolog skryby', tylko że krótszy. Ale wartość merytoryczna podobna.

02.09.2024 19:54

Po części ma trochę racji, sam byłem zdziwiony, że sędzia dał Nam z tego karnego. Ale z drugiej strony ich karny również był mocno kontrowersyjny (na szczęście wystawili do jego wykonywania największego w tym elemencie głąba, który więcej ostatnio jedenastek nie strzelił, niż strzelił), a przez cały mecz byli skoncentrowani wyłącznie na defensywie, zamiast na tym, by po prostu grać w piłkę. Zatem nie ma w ogóle o czym mówić, Nasze zwycięstwo - choć gra nie powalała - absolutnie zasłużone.

02.09.2024 17:57

2

Bardzo mądra odpowiedź Kompany'ego, za wcześnie by wskazywać liderów, tym bardziej że defensywa ma swoje problemy. Z resztą taktowność tego pytania (po pierwszym meczu ligowym, gdy błędów w obronie było całkiem sporo) pozostawia wiele do życzenia.

02.09.2024 08:13

1

Jak dla mnie nawet niezłe spotkanie Kima (w końcu). Cały czas jest to niesamowicie niepewny obrońca, ale może takie mecze jak ten dodadzą mu nieco pewności siebie, tym bardziej że innej defensywy na ten sezon mieć nie będziemy.

01.09.2024 20:00

Generalnie pewne zwycięstwo, ale też i przeciwnik słabiutki - Freiburg grał tak, jakby nie chciał (i też nie za bardzo mógł) zrobić Nam krzywdy, skupiając się wyłącznie na defensywie i długich piłkach. Świetny gol Tomka jednym z niewielu jasnych punktów meczu. Nasza gra oczywiście nie powalała, ale czepiać się za bardzo na tym etapie sezonu nie ma sensu.

01.09.2024 19:34

Oba te karne tak naprawdę mocno dyskusyjne. Całe szczęście, że ten nieporadny Freiburg wystawił do wykonania jedenastki gościa, który więcej karnych ostatnio nie trafił, niż trafił. ;)

01.09.2024 19:27

Widziałem wiele bardziej ewidentnych rzutów karnych ostatecznie nie odgwizdanych, więc jeśli tutaj sędzia nie wskazałby na "wapno", to też by się raczej wybronił. Z przebiegu gry natomiast Nasze prowadzenie zasłużone, Freiburg skupiony na obronie i nie stwarzający praktycznie żadnego zagrożenia. Szybko dołożyć coś po przerwie, bo stracić bramkę to dla Nas akurat nie kłopot.

01.09.2024 18:22

1

A ja przyznam szczerze, że perspektywa spotkania z Barceloną mnie kompletnie nie przeraża. To jest drużyna mająca mnóstwo własnych problemów i szczerze wątpię, że Flickowi uda się tam wszystko poukładać w tak krótkim (do meczu z Nami) czasie. Generalnie szacunek za ten wczorajszy wynik (w końcu siedmiu bramek nie aplikuje się rywalom co tydzień), ale to dopiero początek sezonu i jeszcze bardzo długa droga, by projekt Hansiego uznać za udany. A jeśli zaczną grać typowy radosny futbol, to takie np. problemy ze szczelną defensywą pojawią się same.

01.09.2024 10:21

Nie jest jakąś wielką sensacją, że będą mieli w tym sezonie o wiele ciężej (bo to było można przewidzieć). Niespodzianką jest natomiast to, że przy swoim mentalu i doświadczeniu w grze do końca przegrali tak naprawdę wygrany mecz, prowadząc 2:0 i grając wówczas lepiej. Cóż, bardzo fajnie ten sezon się zapowiada, mega ciekawe spotkanie już na samym początku rozgrywek.

31.08.2024 20:35

Świetna reklama BL ten mecz Bayeru z Lipskiem.

31.08.2024 19:56

Najpierw zabawił się Frimpong, a teraz Wirtz z Grimaldo. Inna sprawa, że defensywa Lipska jest dziś tragiczna. Czyżby Simakan był tak ważnym ogniwem?

31.08.2024 19:19

Dwa z plusem, albo żeby student zaliczył i już mnie nie męczył - trzy na gigantycznych szynach.

31.08.2024 09:50

Właściwie nie będę powtarzał wielu rzeczy, które już się niżej pojawiły, więc króciutko - słabe okienko. Całkowitej tragedii nie ma, ale do tego by być zadowolonym prawdziwe lata świetlne. W zasadzie w pełni cieszy mnie jedynie transfer Olise, co do reszty (zarówno "do klubu", jak i "z klubu" - tutaj zwłaszcza) można mieć sporo zastrzeżeń.

31.08.2024 09:29

Tak naprawdę każdy jest przez Nas do ogrania, ale z obecną defensywą (bo o ofensywę jestem akurat spokojny) to i Feyenoord może sprawić kłopoty. Liczę jednak, że ogarniemy ten problem do momentu rozpoczęcia LM i pokażemy potencjał. Być może nieco paradoksalnie, ale Barcelony obawiam się najmniej.

29.08.2024 19:34

Dier za Kima w następnym spotkaniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie, gorzej już raczej nie będzie. A Koreańczyk z Francuzem niech się wezmą za siebie wreszcie, bo innej defensywy na ten moment nie mamy.

29.08.2024 15:04

@Sopariev
Ja się na razie nie jaram. A może inaczej - wyjdzie w praniu. Gra z plackami też zawsze ma swój urok, bo możesz przegrać z jakimś BATE, by później wygrać LM. ;)
@hoven
Nie zaprzeczam, że atrakcyjność może wzrosnąć. A czy wirtualna symulacja (w tym wypadku FM) pokazuje praktykę? Też bym się nie zgodził, choć ja graczem zapalonym nie jestem (a jedyne gry, które jakoś mnie jeszcze przekonują podałem Ci już kiedyś), więc mogę być nie do końca obiektywny. Pewnie w moim przypadku chodzi po prostu o jakieś głupie przywiązanie do obowiązujących do tej pory zasad. Być może to romantyzm, być może skostniały umysł. Fakt faktem chciałbym poczekać na rozwój sytuacji i wówczas - jeśli będę oglądał z wypiekami na twarzy - przyznam Ci rację.

29.08.2024 12:47

Dopóki BL będzie tłamszona przez zasadę 50+1, to taki problem pozostanie. Czasy się po prostu zmieniają i tak jak kiedyś Bayern ściągał najlepszych Niemców (bo i oni sami marzyli wyłącznie o Bayernie), tak teraz jest inaczej. Rynek niemiecki to również nie jest już terra incognita dla zagranicznych klubów, m.in. dzięki zmianom w szkoleniu piłkarzy.

29.08.2024 12:37

No nie wiem czy akurat FM może być jakimkolwiek wyznacznikiem. Raczej by poczekał na to, jak wszystko będzie wyglądało w rzeczywistości, bo na razie dla mnie (zatwardziałego konserwatysty futbolowego) to jest taka sztuka dla sztuki, podsycona kilkoma innymi składowymi.

29.08.2024 12:22

@seco555
Właściwie racja, w sumie chodzi tylko o moment przelania pieniędzy na konto Bayernu, później Coman może sobie z tego stanu zauroczenia wyjść. ;)

28.08.2024 20:50

Jakby oni chcieli dać 60 mln za Comana, to zatrudnić psychologa, by wytłumaczył Francuzowi, że Arabia to tak naprawdę śliczne miejsce i wcale nie oznacza końca jego kariery.

28.08.2024 20:32

Tak jak "potworem" był wówczas każdy w Napoli.

26.08.2024 15:23

Weź się za siebie Kim. Bo Bayern Cię (i nie tylko "Cię") potrzebuje.

26.08.2024 11:48

@Alistair
A ja tutaj widzę również inny błąd. Mam nadzieję, że to tylko jeden mecz, ale cofnięcie Musiali na głębszą pozycję (co niestety czynił niejednokrotnie Julek) zabiera Jamalowi tak naprawdę cały jego potencjał ofensywny. A tak wczoraj po zmianach zrobił Vincent. Całe szczęście, że wszedł Tomek, który zawsze będzie sobą. Nie chciałbym jednak czegoś takiego oglądać w przyszłości.

26.08.2024 11:41

1

Jasne, że się zdarzają. Kłopot jednak w tym, że - jeśli już pijemy do błędu Kima - to nie była pomyłka, wynikająca z np. ustawienia na boisku, czy braku komunikacji (które to można po części zrzucić na taktykę przyjętą na mecz). To był błąd polegający raczej na braku orientacji na boisku. A to już jest o wiele cięższe do wyplenienia przez jakiegokolwiek trenera, gdyż znamionuje po prostu przeciętne umiejętności danego obrońcy w tym zakresie, tym bardziej że to nie pierwszy raz. Być może należałoby się zastanowić nad zmianą Kim-Dier jeśli chodzi o ŚO.

25.08.2024 19:01

2

Cóż, w przerwie napisałem, że "jeśli obrona nic nie odwali, to powinniśmy ten mecz gładko wygrać". Niestety defensorzy robili co mogli, byśmy się męczyli. A graliśmy ze słabiutkim Wolfsburgiem, który dodatkowo nie miał w składzie kilku piłkarzy. Nie ma co wyciągać oczywiście zbyt daleko idących wniosków, ale trudno być po dzisiejszym spotkaniu szeroko uśmiechniętym.

Co do obrony - obecny jej skład nie gwarantuje Nam ŻADNEJ stabilizacji. Oczywiście, że najlepiej by było gdyby tu wciąż był de Ligt (i to wie każdy, kto ma poprawnie osadzone oczy w czaszce), ale ten temat już zostawmy. Do końca okienka ciężko oczekiwać, byśmy znaleźli pełnoprawnego zastępcę Holendra, ale jakieś rozwiązanie tego problemu powinniśmy spróbować wdrożyć (może Dier zamiast Kima).

Tak czy inaczej liczą się trzy punkty. Na dobrą grę i formę przyjdzie jeszcze czas. Miejmy nadzieję...

25.08.2024 17:35

Pierwsza połowa zgodnie z planem, Wolfsburg nie ma przeciwko Nam praktycznie żadnych argumentów (z resztą nie zdziwię się, jak oni z obecnym potencjałem znów będą cieszyli się z utrzymania w BL na koniec sezonu). Jeśli Nam obrona czegoś nie odwali, to powinniśmy gładko wygrać - najlepiej dokładając coś z przodu.

25.08.2024 16:21

Prawdy się raczej nie dowiemy, więc żadnej opcji wykluczyć nie można. Jesteśmy tuż przed rozpoczęciem sezonu ligowego i lepiej by było po prostu nie rozjątrzać już tej sytuacji.

24.08.2024 11:17

1

Jeśli chodzi o tę "dobrze obsadzoną pomoc" - zależy jak na to spojrzeć. Z jednej strony ściągnięto wreszcie typowego gracza do przecinania ataków (szkoda tylko, że dosyć wiekowego), ale z drugiej poza Kimmichem brak jakiegokolwiek piłkarza o charakterystyce rozgrywającego. Jeśli natomiast Joshua powędruje na prawą obronę, a trzeba będzie trochę pograć atakiem pozycyjnym, to wówczas liczba takich graczy wynosi zero (Pavlovic to wciąż melodia przyszłości i sporo nauki przed nim).

24.08.2024 09:37

Szkoda, że nie udało Nam się wysupłać kasy na Ouedraogo, przy odpowiednim pokierowaniu jego możliwościami mogliśmy mieć gracza na lata, choć wydaje się że z jego perspektywy Lipsk to dobry kierunek. Od siebie dodałbym jeszcze Antonio Nusę (kolejny ciekawy transfer Lipska) i Juliena Duranville'a z BVB.

22.08.2024 12:14

@Sielber9
A co w tym dziwnego? Wiąże go z Bayernem kontrakt do 2026 i jeśli nie znajdzie się na niego chętny, to będzie po prostu pobierał wynagrodzenie nawet jako niechciany. Są zawodnicy, którzy takiego stanu rzeczy nie potrafią zaakceptować i chcą grać (by na przykład mieć szansę wyjazdu na turniej z kadrą) i jest też niemała grupa takich, którym owa sytuacja jak najbardziej pasuje. Zobaczymy jak zareaguje sam Goretzka, do końca okienka też jest jeszcze trochę czasu. Inna sprawa, że Bayern tym swoim wypychaniem zawodników z klubu kompletnie nie przypomina Bayernu.

19.08.2024 19:27

1

Zobaczymy, czy Leonowi zależy tak naprawdę na walce o wyjazd z kadrą na MŚ, czy tylko na zarabianiu pieniędzy, tłumacząc się że w Monachium "walczy". O ile oczywiście faktycznie brak dla niego jakichkolwiek perspektyw w Bayernie.

19.08.2024 16:41

Nie wiem za bardzo czemu by miała służyć pierwsza opcja. Hipotetycznie: zastępujący Neuera w reprezentacji bramkarz (domyślnie Ter-Stegen, choć weźmy kogokolwiek) spisuje się świetnie w meczach kadry, dobrze współpracując z obroną, po czym przychodzą MŚ i nagle rozwijany jest czerwony dywan dla Manu, by niemalże triumfalnie natychmiastowo zajął miejsce między słupkami, luzując dotychczasową "jedynkę"? Jeśli natomiast wiek doskwiera na tyle, że chwilowa przerwa jest potrzebna, to tym bardziej turniej nie jest już przeznaczony dla Naszego bramkarza. Pewne rzeczy po prostu w sporcie przemijają.

19.08.2024 10:20

Tak jak napisał wyżej @hoven - trochę zbyt wiekowy już to piłkarz. Sama jednak idea, by sprowadzić kreatywnego ŚP jak najbardziej słuszna. Jeśli Kimmich wyląduje na prawej obronie, a trzeba będzie nieco więcej pograć atakiem pozycyjnym, to raczej na nadmiar tego typu piłkarzy nie możemy narzekać.

18.08.2024 17:25

@hoven
W niczym. Chodzi jedynie o załatanie luki po Holendrze. Absolutnie nie jestem zwolennikiem tego by uszczelniaczem był Tah, dlatego jego kandydaturę traktuję jako ostateczność. Za de Ligta natomiast przyjść ktoś po prostu MUSI, chyba że wolimy eksperymentować (co sam kiedyś całkowicie w żartach zasugerowałem) z Davies'em na środku.

18.08.2024 14:21

Zdroworozsądkowo jak najbardziej ja również go w Monachium nie chcę, bo to po prostu przeciętny obrońca. Ale za Holendra ktoś przyjść po prostu MUSI.

18.08.2024 13:02

@hoodykr
Jak podkreśliłem, wybrałbym go jedynie pod wielkim przymusem. :)

Również wolałbym zupełnie kogoś innego, ale jeśli jedynym wyborem jest NIKT/TAH, wybieram mimo wszystko Taha. Tym bardziej, że znając Naszą częstotliwość jeśli chodzi o zmiany w linii defensywnej stawiam, że za rok kogoś z dwójki Upa/Kim w Monachium może już nie być i wówczas ruszymy po kogoś - miejmy nadzieję - bardziej na tej pozycji pewnego.

18.08.2024 11:52

1

Jeśli już ktoś przystawiłby mi pistolet do głowy i spytał: "Czy wolisz, by za de Liga nie przyszedł nikt, czy chociaż Tah?" to wybrałbym Taha. Nic nie wskazuje na to, byśmy skierowali swe zainteresowanie na kogoś innego, a jednak lepiej mieć dodatkową opcję na ławce (mimo, iż podobną do pozostałych - czyt. niezbyt przekonującą). Tym bardziej, że kontuzje tradycyjnie przyjdą w kluczowych momentach sezonu.

18.08.2024 11:33

Pierwszy krok w kierunku zdobycia tego dawno w Monachium nie widzianego trofeum zrobiony. Jeszcze zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek wnioski dotyczące gry, z pewnością lepszym papierkiem lakmusowym będzie Wolfsburg, ale Tomek zawsze pozostanie Tomkiem.

17.08.2024 09:35

Króciutko - nie, nie mamy.

15.08.2024 17:35

1

Szanse i tak by były niewielkie. Klub z tej samej ligi, kwota transferu, zainteresowanie innych... W zasadzie jeśli Florian nie wyrazi swojej bezgranicznej miłości do Bayernu, to nie mamy zbyt wielu atutów.

15.08.2024 10:21

Puchar Niemiec jest dla Nas ostatnio bardziej nieosiągalny niż LM, więc dobrze by było rozpocząć te rozgrywki z przytupem.

15.08.2024 09:55

Ja wiem, że dla niektórych tutaj Twoim literackim odpowiednikiem jest Cercei Lannister,, ale ja bym rozszerzył Twój wpis - najlepszego obrońcę, najmłodszego, mającego długi kontrakt. Też sobie nie przypominam.

14.08.2024 15:06

@misza
Nie chcę się powtarzać, ale tak samo można sobie zacząć sprowadzać piłkarzy z drugiej ligi. Przecież to też może być błędem. Ale nie musi, bo przecież mogą "wypalić".

Jeśli oceniasz transfery kompleksowo, to może najzwyczajniej w świecie (abstrahując od umiejętności danego obrońcy) lepiej mieć w składzie jednak obrońcę o... innej charakterystyce, niż ci którzy pozostaną/przyjdą?

14.08.2024 14:03