Florian Wirtz spędził wtorek w Anglii, gdzie spotkał się z przedstawicielami Manchesteru City. To wyraźny sygnał, że walka o pomocnika Bayeru Leverkusen nabiera tempa.

Manchester City kusi Wirtza. Bayern traci wyłączność?

Wtorkowa podróż Floriana Wirtza i jego rodziny do Anglii wywołała poruszenie w niemieckich mediach. Według informacji BILD, pomocnik Bayeru Leverkusen spotkał się w Manchesterze z Pepem Guardiolą i przedstawicielami Manchesteru City. Cała wyprawa miała trwać zaledwie jeden dzień i odbywała się w pełnej dyskrecji – przylot i wylot z mało uczęszczanego lotniska Maastricht-Aachen miał zminimalizować medialne zamieszanie.

Samolot typu Embraer Legacy 550 z Wirtzem, jego ojcem Hansem i matką Karin na pokładzie wylądował w Anglii około godziny 10:00. Po krótkim postoju w nadmorskim Blackpool, rodzina udała się do Manchesteru – najprawdopodobniej na rozmowy z City.

Celem spotkania miało być omówienie ewentualnego transferu Wirtza jako następcy Kevina De Bruyne, który według brytyjskich mediów latem ma opuścić Etihad Stadium. Angielski klub już złożył Bayerowi pierwszą ofertę, która – według nieoficjalnych doniesień – jest bliska oczekiwanym przez Leverkusen 150 milionom euro.

Bayern wciąż wierzy w Wirtza, ale…

Mimo tych doniesień, Bayern Monachium nie traci nadziei na pozyskanie Wirtza – jeśli nie latem, to w 2026 roku. Piłkarz ma ważny kontrakt do 2027, co daje Bayerowi komfort negocjacyjny. Niemiecki gigant miał przygotować ofertę opiewającą na około 100 milionów euro, ale to może nie wystarczyć, jeśli City przyspieszy rozmowy i zbliży się do oczekiwań Leverkusen.

Dodatkowo sam klub z Nadrenii nie ukrywa, że w przypadku odejścia zawodnika, preferowany byłby kierunek zagraniczny – co stawia Bayern na trudniejszej pozycji.

Wirtz otwarty na różne opcje

Wtorkowy „blitztrip” na Wyspy może świadczyć o tym, że Wirtz i jego otoczenie poważnie rozważają City jako realną alternatywę. Zaskakuje fakt, że zawodnik wykorzystał na podróż dzień wolny, co potwierdza wagę rozmów.

Po powrocie z Manchesteru, ojciec zawodnika jedynie skinął głową dziennikarzowi BILD, unikając jakichkolwiek komentarzy. Spotkanie z City z pewnością zostanie dokładnie przeanalizowane także w Monachium – gdzie transfer Wirtza postrzegany jest jako kluczowy element budowy nowego Bayernu.