Szukaj
Profil zawodnika
Aleksandar Pavlovic jest uważany za wybieganego, dobrego technicznie zawodnika, który sprawia, że skomplikowane rzeczy na boisku wyglądają na łatwe. Domaga…
Jeszcze niedawno mało kto wyobrażał sobie wyjściową jedenastkę bez Joshuy Kimmicha w drugiej linii. Tymczasem w ostatnich miesiącach pozycja reprezentanta Niemiec nie już już wcale tak pewna...
W pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić kilku młodych i niezwykle utalentowanych zawodników.
To już dziś! Po nieco dłuższej przerwie, do akcji na europejskim podwórku powracają zawodnicy pierwszego zespołu Bayernu Monachium.
Każdego miesiąca Bayern Monachium przeprowadza na swojej oficjalnej stronie oficjalne głosowanie na zawodnika miesiąca, w którym udział może brać każdy zarejestrowany użytkownik.
Aleksandar Pavlović to niewątpliwie jeden ze nielicznych zwycięzców tego sezonu w barwach Bayernu Monachium. Reprezentant niemieckiej "młodzieżówki" szybko stał się ważnym elementem w układance Thomasa Tuchela.
W dzisiejszej sesji treningowej wraz z drużyną wzięło udział dwóch zawodników, którzy ostatnio nie mogli uczestniczyć w zajęciach z kolegami. Wszystko wskazuje na to, że powinni być do dyspozycji Thomasa Tuchela na spotkanie z RB Lipsk.
Trudna sytuacja kadrowa monachijczyków w ostatnich tygodniach sprawiła, że szansę gry otrzymał przede wszystkim utalentowany Aleksandar Pavlovic.
Na przestrzeni ostatnich kilku lat, do pierwszego zespołu Bayernu Monachium zdołało się przebić kilku zawodników z akademii piłkarskiej FCB.
Aleksandar Pavlović już w drugim meczu z rzędu zdobył bramkę i miał wielki wkład w zwycięstwa "Die Roten". Czy 19-latek jest gotowy na grę w seniorskiej reprezentacji Niemiec?
Dużo ostatnio mówi się o Aleksandarze Pavlovicu. 19-letni pomocnik zebrał świetne recenzje za ostatni występ przeciwko VfB Stuttgart, w którym zaliczył asystę przy trafieniu Min-jae.
Aleksandar Pavlović niespodziewanie wystąpił wczoraj od pierwszych minut i z całą pewnością podołał wyzwaniu. 19-latek nie tylko zaliczył asystę, ale pokazał się z bardzo dobrej strony, co nie uszło uwadze komentatorów.
