DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Skobry Strona 1

6

Andreas Brehme [*]. Kto pamięta, ten pamięta.

20.02.2024 11:29

3

To jest właśnie Bayern Tuchela, jaki zostanie zapamiętany przez wiele lat. Zamiast po objęciu prowadzenia pójść po swoje, przycisnąć, szukać kolejnych bramek - cofamy się, wprowadzamy Upamecano za Musialę i bronimy się przed... Freiburgiem. Dramat.

01.03.2024 22:26

3

W tym momencie to chyba najlepsza możliwa decyzja. Nie, nie mam na myśli zwolnienia Tuchela (bo to nie podlegało dyskusji), ale raczej moment ogłoszenia tegoż. Teraz wszystko w głowach i nogach zawodników, którzy mogą bardzo różnie podejść do sytuacji. Bardziej jednak stawiałbym (albo chciałbym) na pozytywne reakcje, które przyniosą korzyści na boisku. Tak przynajmniej powinno to wyglądać.

21.02.2024 11:13

2

Ktoś, kto niczego wielkiego nie osiągnął, kibice Benfiki nie są z niego do końca zadowoleni i jeszcze na dokładkę klauzula w wysokości 30 mln? Wątpię, żeby to była prawda, aż tak zdesperowani i głupi nie jesteśmy.

03.05.2024 09:21

2

Jak już kiedyś wspominałem Uli ma najprawdopodobniej początki demencji i powinien zaprzestać wypowiadania się publicznie.

14.04.2024 16:04

2

Jak tak dalej pójdzie, to on więcej złoży podpisów pod nowymi umowami z Bayernem, niż zagra spotkań w barwach Bawarczyków.

10.04.2024 17:13

2

Jedną kompletnie niepotrzebną decyzją marnujemy kilka miesięcy z kariery Zaragozy. I choć sam jego transfer (po sezonie) od początku był dla mnie zagadkowy, tak jego wcześniejsze sprowadzenie do Monachium rodzi tylko problemy (dla klubu i piłkarza).

04.04.2024 12:21

2

Jeśli klub postawił żądania, a strona Daviesa nie zamierza na nie reagować, to wg definicji słowa "ultimatum" sprawa wydaje się być wyjaśniona.

Inna kwestia, że My krystaliczni w tej sytuacji też na pewno nie byliśmy.

28.03.2024 13:34

2

Jasne, że tak. Przez 25 spotkań mieli farta, wyprzedzają Nas o 10 punktów przez fart, a teraz jeszcze dzięki czerwonym kartkom utrzymują przewagę. To nie jest zasługa formy zawodników, rozumiejącego drużynę trenera na ławce, ładnej dla oka gry, stabilizacji itd. To po prostu czysty fart i siły nieczyste w postaci sędziów.

11.03.2024 09:56

2

Przed Nami mecze z dwiema najsłabszymi ekipami BL, więc jeśli 'wracać na właściwe tory' to obowiązkowo teraz.

09.03.2024 12:01

2

Kolejny mecz w sezonie z cyklu "Zdefiniuj Tuchela": Nie szukaj zwycięstwa, tylko po objęciu prowadzenia cofnij się i broń wyniku (wprowadzając w międzyczasie obrońcę za strzelca bramki). Za skutki uboczne nie odpowiadamy.

01.03.2024 22:29

2

Ponieważ wielkich rewolucji w składzie się nie spodziewam, nowy trener musi mieć również pewien autorytet, który zaakceptują nasze gwiazdki. W przypadku Hoenessa, czy innego De Zerbiego obawiam się, że samo ich podejście do pracy mogłoby nie wystarczyć. Zidane z pewnością byłby jednym z najlepszych kandydatów. Z resztą karuzela dopiero się rozkręca i potencjalnych trenerów pewnie jeszcze kilku media znajdą.

28.02.2024 09:31

2

Nie wiem czy gdziekolwiek indziej miałby szansę tyle grać (a nawet zaczynać mecze w podstawie), więc dla niego faktycznie to może być rozczarowujące.

27.02.2024 08:54

2

Nie sądzę byśmy mając problem ze sprowadzeniem kogokolwiek nawet gdy Upa był zdrowy, ruszyli teraz po kolejnego ŚO, bo poziom trudności takiej operacji automatycznie wzrósł i też widzimy wszyscy co się dzieje w ostatnich tygodniach w kwestii planowania kadry na dalszą część sezonu. Tzn. może inaczej - kogoś tam pewnie sprowadzimy. Z naciskiem na "kogoś tam".

25.01.2024 11:53

2

"Moim zdaniem zaburzyło by to równowagę w obronie. Obrona to specyficzba formacja gdzie piłkarze muszą się czuć dobrze ze sobą, być zgranym."

O Naszej linii defensywnej można powiedzieć/napisać wiele, ale na pewno nie to, że jest tam jakaś "równowaga" i "zgranie". W tym właśnie sęk, że gdyby De Ligt przegrywał rywalizację o skład z dwiema skałami nie do przejścia, świetnie rozumiejącymi się na boisku, to prawdopodobnie admiratorów pozbycia się Holendra już latem byłoby zdecydowanie więcej. Na razie wygląda na to, że Mathijs jest trzecim wyborem (przy całej świadomości, że przyplątały się urazy), bo... tak.

Wracając jeszcze do Twoich słów - "Moim zdaniem zaburzyło by to równowagę w obronie. " Dokładnie w taki sam sposób równowagę zaburza ciągłe kupowanie i sprzedawanie nowych stoperów.

20.01.2024 12:18

1

Doskonale rozumiem żal i złość niektórych, ciągle przypominających sobie wczorajsze sędziowanie. Pamiętajcie tylko o jednym - trzy (nie jedna, nie dwie - TRZY) bramki w dwumeczu padły po błędach piłkarzy Bayernu (Neuer i 2x Kim). Nie da się na tym poziomie przeciwko Realowi rywalizować popełniając tak koszmarne błędy. Jeśli chcemy mieć do kogoś pretensje, to nie do sędziów, trawy, czy kosmitów, tylko wyłącznie DO SIEBIE.

09.05.2024 06:49

1

Gratulacje dla BVB. Kolejny dowód na to, że puchary europejskie rządzą się swoimi prawami i nie zawsze miejsce zajmowane w lidze krajowej (w tym wypadku piąte) musi znajdować odzwierciedlenie w LM.

07.05.2024 23:11

1

Niech grają nawet w kontuszach z jedwabiu + ziemniaki w kieszeni. Grunt, żeby wygrywali.

06.05.2024 14:43

1

Jakiś czas temu również półżartem wspominałem Magatha. Bardziej jednak niż konkretnie o jego osobę chodziło mi o kogokolwiek z kilkoma metodami treningowymi Felixa. Są u Nas piłkarze, którym przydałby się wycisk na treningu, a czasem i mocniejsze karne zajęcia. Niestety nie wiadomo jak wyglądałoby to w dzisiejszych czasach, byś może przy obecnym rozpasaniu (nie tylko w Bayernie) wywołałoby to bardziej efekt "proszę pani, on mnie bije", niż zaciśnięcia zębów i wyciągnięcia wniosków.

05.05.2024 12:24

1

Szereg czynników z pewnością na to wpłynął, ale jednym z głównych jest po prostu fakt, iż już nie jesteśmy mokrym snem dla większości trenerów, zwłaszcza po cyrkach w ostatnich latach.

02.05.2024 12:20

1

@admin
Za stary już jestem na tłumaczenie pewnych rzeczy. Nominuję użytkowników @hoven, @tapczan i @Matilegolas, by doprowadzili tę stronę do normalności. Pozdrawiam.

26.04.2024 14:44

1

@admin
Chyba się nie rozumiemy. Eberl teraz jest i będzie w Bayernie, a Tuchel teraz jest i NIE BĘDZIE w Bayernie. Porównanie jak najbardziej adekwatne względem... uwaga, uwaga... SONDY!

26.04.2024 14:21

1

@Jurgen1982
Nikt nigdzie nie napisał, że "Rangnick jest nieudacznikiem, a Nagelsmann to był gość". Chyba, że coś pominąłem?

24.04.2024 19:36

1

W większości spotkań w sezonie wychodziliśmy na boisko z przeświadczeniem, że mecz sam się wygra, a My będziemy grali na stojąco. Dziś chciało Nam się więcej biegać, wracać po piłkę, walczyć, nawet akcje ofensywne mogły się podobać. Dobrze, że uniknęliśmy kontuzji i Tuchel dał przy bezpiecznym wyniku odetchnąć podstawowym graczom.

Bardzo szkoda tej straconej bramki na koniec, ale tak to jest gdy na boisku przebywa Upa (nawet nie musi być bezpośrednio zaangażowany, wystarczy że JEST). ;)

20.04.2024 20:26

1

Nie wygląda dzisiaj to nawet źle, chociaż pewnym zwycięstwa będę dopiero po końcowym gwizdku, 2:0 zdarzało się już roztrwonić. Uważnie w obronie i coś dołożyć z przodu.

20.04.2024 19:20

1

Fakt, sezon grany przez Nas na takiej piekielnej intensywności, że muszą być wykończeni. Raczej misja: bez urazów.

20.04.2024 13:25

1

@hoven
Czemu zatem jego pragmatyzm mieliśmy zaszczyt doświadczyć jedynie kilka razy?

19.04.2024 12:53

1

Nasze szanse na awans do finału jak najbardziej REALne.

18.04.2024 10:50

1

Nie za bardzo wiadomo o co Ci chodzi. Premier League zajmuje niezagrożone, pierwsze miejsce w rankingu UEFA, który jest konstruowany według ściśle określonych kryteriów (wyników osiąganych w Europie), więc ciężko tu o subiektywizm. Od sześciu lat w finale LM ZAWSZE była przynajmniej jedna drużyna z Anglii, z czego trzy trofea padły łupem: Liverpoolu, Chelsea, Man City. Jeśli już coś oceniasz, to staraj się to robić patrząc na nieco szerszy kontekst zdarzeń (np. na kilka sezonów), a nie na ledwie trzy mecze. ;)

18.04.2024 08:57

1

W sondzie brakuje trzeciej opcji: "Całkiem to zabawne".

16.04.2024 12:02

1

"Nie jestem w stanie powiedzieć, skąd u niego taki spadek wydajności, z czym ma to związek"

Spieszę z wyjaśnieniem - ze sprawami kontraktowymi i myśleniem o innym klubie, to już od dłuższego czasu.

11.04.2024 12:41

1

Bramki na wyjeździe przestały być dodatkowym atutem, więc tak naprawdę nikt nie jest bliżej tego półfinału. Można oczywiście liczyć też na własne boisko, ale AA przestała już być twierdzą, a wszyscy wiemy też jak wygląda Bayern w tym sezonie. Jak dla mnie szanse są równe, na pewno trzeba będzie zagrać lepiej niż w Londynie. Nie wiem jednak czemu, ale jakoś bardziej niż 'Arsenal Londyn' pasuje mi nazwa 'Bayern Monachium' w zestawieniu drużyn półfinałowych. :)

11.04.2024 10:30

1

Ja bym jeszcze dodał strzał Kane'a zza pola karnego i samobój Arsenalu w 93. minucie, coby się mentalnie nie czuli za dobrze przed rewanżem.

09.04.2024 11:18

1

Tak, dzięki zarobkom wszyscy w Bayernie są nieźle ustawieni.

06.04.2024 17:53

1

Okazuje się, że teraz już nawet potrafimy przegrać wygrany mecz z drużyną o potencjale sportowym na poziomie drugiej ligi. Swoją drogą ciekawe, czy zdobędziemy wicemistrzostwo.

06.04.2024 17:31

1

W pierwszej połowie byli bardzo wystraszeni, ale w przerwie prawdopodobnie poszła mowa motywacyjna, typu: "Nie bójcie się tak, to tylko Bayern Tuchela."

06.04.2024 16:48

1

Dobrze, że przeciwnikiem jest dziś nie potrafiące Nam zrobić wielkiej krzywdy Heindenheim, które jeszcze w dodatku swym złym ustawianiem się i błędami pomaga strzelać Bayernowi bramki. Dociągnięcie zwycięstwa (albo podwyższenie) jest już teraz obowiązkowe.

06.04.2024 16:19

1

To jest chyba jedyne wydarzenie wiążące się z tym spotkaniem, warte odnotowania. A tak poza tym gramy z beniaminkiem, nie walczącym już o nic (bo ani spadek, ani puchary nie grożą), z potencjałem sportowym na poziomie drugiej ligi. Zwycięstwo jest jasną sprawą.

05.04.2024 12:36

1

"Jeden z czołowych zawodników La Liga"

To było z przekąsem, czy poważnie?

04.04.2024 12:23

1

Fajnie by było mieć okazję zmierzyć się z nimi również w tym sezonie na etapie półfinału LM.

27.03.2024 11:13

1

Tak naprawdę przy każdym kandydacie można postawić znaki zapytania, ale w przypadku de Zerbiego sytuacja przypominałaby nieco tę z - już nieaktualnym - Hoenessem; trudno przypuszczać, by Nasze diwy znalazły u niego autorytet.

25.03.2024 10:03

1

Jeśli nawet 'pan kapitan' nie przeprasza klubu i kibiców za swoje nieodpowiedzialne zachowanie w środku sezonu, to nie ma czego spodziewać się po facecie, u którego bardzo często głowa nie dojeżdża na mecz.

23.03.2024 10:58

1

"Nikt nie ma wątpliwości, co do predyspozycji fizycznych zawodnika, ale kwestionuje się jego przygotowanie techniczne oraz taktyczne."

To by mnie akurat nie zdziwiło, przeskok jeśli chodzi o siłę ligi i przede wszystkim siłę zespołu był dla Francuza dość znaczny.

12.03.2024 07:25

1

Każdy był już tak złakniony i stęskniony dobrze grającego, skutecznego Bayernu, iż nawet dwa spotkania potrafią rozpalić wyobraźnię i spowodować, że padają już pomysły o dogonieniu Leverkusen, czy o triumfie w LM... Spokojnie, na razie można cieszyć się z poprawy gry i wyników tych dwóch meczów, ale na jakiekolwiek górnolotne metafory o nowym początku itp. zdecydowanie za wcześnie. Więcej - następne spotkanie przeciwko Darmstadt też ciężko będzie zaliczyć do tych weryfikujących. Z drugiej strony trzeba jednak przyznać, że taki Bayern sprzed miesiąca mógłby męczyć się nawet przeciwko Mainz, więc jakiś maleńki kroczek we właściwym kierunku został uczyniony. Pytanie, czy druga noga dołączy, czy się znów cofniemy.

10.03.2024 08:11

1

Do niedawna miałem problem ze znalezieniem w drużynie kogoś kto gra dobrze, dziś ciężko mi kogoś szczególnie zganić. Zobaczymy na jak długo i czy w ogóle można nazywać obecny stan przebudzeniem. A jeśli tak - szkoda, że tak późno. Tak czy inaczej wielkie brawa za ten, typowy dla dawnego i nietypowy dla obecnego Bayernu nokaut.

09.03.2024 17:58

1

Kolejny mecz, w którym prowadził Nas prawdopodobnie sobowtór Tuchela. Na pianie peanów wolę jeszcze poczekać, ale nie da się ukryć że jeszcze kilkanaście dni temu męczylibyśmy się nawet z Mainz. Dziś Bayern - wreszcie - wyglądał jak Bayern.

09.03.2024 17:29

1

Wczoraj zdecydowany lider ligi hiszpańskiej ledwo (i z pomocą sędziego) przechodzi 5. ekipę Bundesligi, a dziś pierwsza siła w Niemczech tylko remisuje ze skazywanymi na pożarcie Azerami. Cały urok pucharów europejskich.

07.03.2024 20:44

1

"Senegalczyk stopniowo będzie zwiększać obciążenie treningowe, po czym wznowi zajęcia z kolegami. Oczekuje się, że obrońca mógłby ewentualnie wrócić do gry na początku maja."

Dziękuję za ten dziennikarski (spełniony) obowiązek. :)

07.03.2024 13:23

1

Trochę za wysoko dla mnie Sane, a za nisko (jak niżej napisał @Michello ) Musiala, który wczoraj 'połykał przestrzeń' swoimi ruchami. A jak z kolei słusznie zauważył @tapczan - z Pavlovica możemy mieć długoterminowo sporo pożytku, choć on też jeszcze ma mnóstwo nauki przed sobą.

06.03.2024 10:43

1

Bywało, że momentami podczas tego meczu zdarzało mi się zapomnieć kto Nas trenuje. Jak chcemy, to jednak potrafimy. Brawo za determinację i awans.

05.03.2024 23:01

1

Tylko jeśli zmienilibyśmy taktykę i zaczęli grać wahadłami. Ponieważ jednak wielce prawdopodobne, iż idealnie do tego skrojony zawodnik od Nas odejdzie (Davies), nie widzę na ten moment sensu byśmy interesowali się piłkarzem (mimo wszystko świetnym), który również jest ustawiony jedynie pod tę taktykę. No chyba, że osoba Alonso i zmiana ustawienia...

05.03.2024 12:06

1

Mało tego - przy Naszej szatni część zawodników mogłaby doszukać się w przypadku zatrudnienia Hoenessa uwarunkowań nepotycznych i zacząć grać na zwolnienie trenera zdecydowanie wcześniej. ;)

03.03.2024 09:25

1

W ten sposób można każdego kandydata odrzucić. Klopp? Motywator i nic poza tym. Alonso? Jeden dobry sezon i również nic poza tym. De Zerbi? Bayern to nie Brighton. Hoeness? Tak samo jak w przypadku De Zerbi'ego. A z kolei ten - (tutaj wpisz swoją opcję) - też odpada.

"Wolne żarty" to jest myślenie, gdzie sprowadzimy na stanowisko kogoś, kto będzie krystaliczny. Na całym świecie (jak wiadomo) są takimi jedynie Kamiński i Wąsik, ale oni nie są trenerami (przepraszam za ten wtręt). Znajomość języka? To nie jest argument, a z resztą bardzo łatwy do wyleczenia. Sprowadzi Casemiro i Modricia? Ich akurat na pewno nie, ale zawodnicy tego pokroju i charakterystyki z pewnością by się przydali w Bayernie.

28.02.2024 11:55

1

Trochę szkoda, że informacje o 'pozytywnych rozmowach' stają się bardziej powszechne, niż o rzeczywistych przedłużeniach kontraktów. Bo szczerze pisząc g... mnie interesuje jak się odbyły spotkania, wolę konkrety (a mamy kilku graczy z krótkimi umowami i chyba przydałoby się to w najbliższym czasie wyjaśnić).

27.02.2024 11:29

1

Tak Rysiu, przechodziliśmy z tragarzami. Bardzo cię polubiłem chłopie.

22.02.2024 13:52

1

Mało tego, z Leverkusen odejdą najprawdopodobniej również kluczowi gracze. Wirtz, Boniface, Palacios, Tapsoba itd. Bayer nie da po prostu rady utrzymać tego kształtu drużyny, a każdy z nich doskonale wie, że letnie okienko będzie ich wielką szansą na zmianę klubu po świetnym sezonie (tak to obecnie wygląda, vide Nasz Kim).

Warto pamiętać o tym, że Alonso zatrudniony w którymkolwiek klubie może za sobą pociągnąć któregoś piłkarza/piłkarzy, którzy stali się dzięki niemu lepsi i po prostu lubią z nim pracować.

22.02.2024 12:45

1

Jeśli przyszedłby nowy trener i - czysto hipotetycznie - przegrał pierwsze kilkanaście spotkań (w tym odpadając z PN i LM), to należałoby go zwolnić nawet wcześniej niż po około roku. Trudno, są pewne priorytety, które powinny brać zdecydowanie górę nad przejmowaniem się np. krótkim okresem zatrudnienia. W tej chwili na linii trener-gracze nie ma już praktycznie w ogóle chemii i pozostawienie Tuchela na stanowisku byłoby zwyczajnie szkodliwe dla klubu.

18.02.2024 21:46

1

Z początku nie dawałem mu większych szans na rozwój w Leverkusen. Twierdziłem wówczas, że trio Kossounou-Tah-Tapsoba jest nie do ruszenia, a jedyne szanse będzie dostawał wyłącznie w PN (czyli tam, gdzie dostawałby być może również u Nas, gdybyśmy wciąż jeszcze tam grali). Teraz wygląda to nieco lepiej, Alonso potrafi rotować składem również w meczach ligowych obłożonych mniejszym ciężarem, a powrót z PNA dwójki podstawowych defensorów nie oznaczał dla nich od razu gry od deski do deski w każdym spotkaniu - wczoraj rozpoczynali na ławce, kosztem Hincapie (kolejny ukłon w stronę trenera, który z Ekwadorczyka stworzył pełnoprawnego zastępcę i walczaka) i Stanisicia. W pewnym momencie linia obronna pewnie powróci do wyjściowego ustawienia - zwłaszcza w spotkaniach ważniejszych - ale mimo wszystko imponować może zarządzanie personaliami przez Alonso, co jest tylko kolejną różnicą między nim, a Naszym dowódcą.

18.02.2024 09:34

1

Brakuje jeszcze tekstu o tym, że AA zapłonie itp.

Zalecałbym nieco więcej pokory. Owszem, sytuacja jest jak najbardziej do odwrócenia, ale z obecnym Bayernem jest możliwe właściwie wszystko. Lepiej się skupić na samym spotkaniu i próbie eliminowania błędów, niż na szumnych zapowiedziach, które w przeszłości niejednokrotnie okazały się mrzonkami.

16.02.2024 09:21

1

Ciężko już pomału znaleźć odpowiednie przymiotniki na określenie Naszej gry. Po raz kolejny zapowiedzi o 'reakcji' itd. okazały się jedynie złudzeniem i strawą dla naiwnych. My tak po prostu wyglądamy w chwili obecnej - słowo "kompromitacja" też jest już na wyrost (bo oczekiwań wielkich względem dzisiejszego meczu raczej nie należało mieć). W PN wystarcza na Nas Saarbrucken, w LM Lazio, a w lidze w bezpośrednim starciu z liderem w kulturze gry dzielą Nas od nich lata świetlne.

14.02.2024 23:06

1

Jakoś szczerze wątpię, by sprawdził się on nawet w roli strażaka. Na szczęście to tylko głupie ploty.

12.02.2024 08:59

1

Wczoraj różnica poziomów była tak duża, że i trzech De Ligtów w obronie by nie pomogło. Aczkolwiek samo podejście TT do zawodnika (który najwyraźniej jest skreślany z góry, bez względu na występy w meczach/treningach) karygodne. Tego, że jest to również szkodliwe dla całego zespołu chyba tłumaczyć nie muszę.

11.02.2024 12:26

1

Tuchel został przez Alonso połknięty, przeżuty, strawiony i w konwencjonalny sposób wydalony. Aż takiej różnicy poziomów się nie spodziewałem, dramatyczna gra bez żadnego pomysłu na sfinalizowanie akcji (czekaj, czekaj... jakiej znowu akcji?). Graliśmy w zasadzie to, co przez cały sezon, tylko tym razem trafiliśmy po prostu na mocną ekipę, która Nas natychmiastowo brutalnie zweryfikowała. Nie wyobrażam sobie, by TT dalej prowadził Bayern w ten sposób (a nie zanosi się na zmiany w stylu gry).

10.02.2024 20:38

1

Ulubione danie Tuchela? Danie w gębę De Ligtowi.

Jeśli to nie jakiś drobny uraz Holendra (albo inny problem natury niepodlegającej trenerowi), to chyba bardziej ewidentnego dowodu na zwykłe uprzedzenie do jego osoby nie potrzeba.

Oby w tym szaleństwie była jakaś metoda.

10.02.2024 17:59

1

Mam inne zdanie na ten temat.

10.02.2024 10:40

1

"Nieco lepszą sytuację kadrową ma z kolei trener Bayeru 04 Leverkusen, czyli Xabi Alonso, który będzie zmuszony radzić sobie w najgorszym wypadku bez czterech zawodników w swojej kadrze."

Ilościowo owszem, sytuacja kadrowa Leverkusen wygląda lepiej. Ale biorąc pod uwagę fakt, iż Boniface i Palacios (chyba nawet bardziej Argentyńczyk) są absolutnie kluczowi w układance Alonso, a Kossounou to gracz nie do ruszenia z pierwszej jedenastki osłabienia te swym ciężarem gatunkowym są równie dotkliwe (a być może bardziej) jak Nasze. Tak czy inaczej wymówek o absencjach na wytłumaczenie się żadna ze stron użyć po meczu nie będzie mogła.

10.02.2024 09:39

1

Proponowałbym jeszcze:
1. Kartkę zieloną gdy sędzia nie jest pewny czy w ogóle dać żółtą, a chce (kolorystycznie) dać nadzieję karanemu piłkarzowi na poprawę.
2. Kartkę czarną, by zdeprecjonować czerwoną.
3. Kartkę białą, gdy arbiter już naprawdę się poddaje i nie wie co zrobić.

08.02.2024 19:53

1

Nie zdziwiłoby mnie to. Przed transferem Boeya zwracałem na to uwagę - do końca okienka mało czasu, Galatasaray zdawało sobie sprawę z tego że Bayern potrzebuje na tę pozycję gracza, więc negocjacje mogą nie być łatwe. I jeśli faktycznie tak wyglądają szczegóły umowy, to Galata zachowała się niezwykle profesjonalnie pod względem dbałości o własne fundusze. My natomiast sami sobie problemów narobiliśmy i dlatego ponosimy koszty.

Co do Boeya - witamy i powodzenia.

28.01.2024 10:37

1

No i Gladbach wyszarpało punkt. W drugiej połowie bronili się już całą drużyną, a Leverkusen między 60-tą, a 70-tą minutą cudem chyba tylko tej bramki nie strzeliło. W każdym razie korzystny dla Nas wynik.

27.01.2024 20:24

1

Na razie udało Nam się pozyskać odrzut z Tottenhamu, walczymy z zapalczywością o kolejny odrzut z Newcastle i coraz więcej plotek odnośnie odejścia kilku graczy (bo w kwestii kontraktów również posucha). Słabiutko to wygląda na ten moment.

24.01.2024 11:30

1

Dobrze że do końca zimowego okienka jeszcze kupa czasu na to, by zacząć działać.

23.01.2024 20:04

1

Z wyniku Tuchel z pewnością nie jest zadowolony, ze stylu natomiast chyba jak najbardziej - to był dokładnie jego styl, którym marnuje potencjał tej drużyny od dłuższego czasu.

Swoją drogą z Lazio zapowiada się bardzo wyrównany dwumecz.

21.01.2024 17:33

1

Jeśli zamiast Dragusina i Mukiele będą ostatecznie Dier i Trippier, to nie będzie chyba najlepszy początek pracy ludzi odpowiedzialnych u Nas za transfery. :)

21.01.2024 10:04

@Reeken89
Ja nigdzie nie napisałem, że nie są winni W OGÓLE, tylko że "ich wina wobec Naszych win jest znikoma". Ewentualny błąd sędziego zawsze powinien być ubrany w szerszy kontekst, Realowi w awansie do finału o wiele bardziej od arbitrów pomógł Bayern.

09.05.2024 08:38

Męczące to ciągłe roztrząsanie pracy sędziów. Z Naszej perspektywy może miałoby to sens, gdyby jedna błędna decyzja arbitra zniweczyła wcześniejszy wysiłek drużyny, która grała w pełni skoncentrowana i nie popełniała błędów. Ba, pewnie byłbym jednym z pierwszych, którzy wówczas wylaliby tutaj swój żal. Jednak w obliczu tego, że Bayern tak naprawdę asystował przy trzech bramkach dla Realu nie widzę najmniejszych powodów, żeby czepiać się ciągle trójki sędziowskiej, gdyż ich wina wobec Naszej jest znikoma.

09.05.2024 08:33

I dwa klopsy Kima. Trzy klopsy przeciwko Realowi to o trzy klopsy za dużo, baaardzo Królewskim pomogliśmy się do tego finału dostać.

09.05.2024 08:02

Na razie to My nawet jeszcze trenera nie mamy. Ba, nie wiemy nawet jakim stylem drużyna ma w przyszłym sezonie grać, gdzie tu zatem o nowych zawodnikach (odpowiednich dla konkretnego stylu) dyskutować...

09.05.2024 08:00

Takie błędy, na tym poziomie, przeciwko takiej drużynie jak Real niestety kosztują. Nie lubię gdybania, ale większa koncentracja Kima w pierwszym meczu i Neuera do końca spotkania w drugim i dziś nikt by nie musiał doszukiwać się teorii spiskowych z arbitrem w tle.

09.05.2024 07:36

@Jurgen1982
Przeszedł również dzięki błędom Kima i Neuera. Na tym poziomie takie rzeczy robią różnicę, nie ma co już na sędziów psioczyć. Mogliśmy (i powinniśmy) wziąć sprawy w swoje ręce, szukanie winnych dookoła nie ma sensu.

09.05.2024 00:01

Gdyby nie sędzia, gdyby nie Kim w pierwszym meczu, gdyby nie błąd Neuera, gdyby, gdyby, gdyby itd...

08.05.2024 23:56

Przepraszam najmocniej, ale gdzie tutaj: "Barcelony nie ma w finale" jest optymistyczny akcent? :)

08.05.2024 23:51

@Patryk233
Ja piszę o Nas biorąc pod uwagę cały sezon. Real mnie niespecjalnie interesuje. Ale jeśli już - oni wiele razy nie zasłużyli. A jednak wygrywali. Ot, różnica pomiędzy nimi, a resztą świata.

08.05.2024 23:38

Można sobie pisać prześmiewczo "sreal", ale nie ma chyba drugiej tak wyrachowanej drużyny na całej kuli ziemskiej. Sezon dla Bayernu dobiegł końca. Wielka szkoda, ale tak na chłodno - czy My na ten finał zasługiwaliśmy?

Btw - czy ktoś z Was też ma Żonę, która potrafi butelką (z przezroczystym płynem) trzepnąć po meczu w telewizor? ;)

08.05.2024 23:32

Panie i Panowie - i tak osiągnęliśmy coś ponad stan w obecnym sezonie. Dziś będę oglądał spotkanie dwóch wielce zasłużonych w LM drużyn. Jasne, że serce chciałoby więcej. Ba, dla mnie (do czego się przyznaję) sukcesem było już przejście Lazio.

A dziś bez nerwów - skończy się 1:0 dla Bayernu (bo zagramy perfekcyjnie w defensywie) i słupki/poprzeczki Realu + Marciniak dwojący/trojący się, by ich przepchnąć. Moim zdaniem to się nie uda.

08.05.2024 14:14

Eee tam. Z pewnością mamy plan. Dam sobie uciąć paznokieć u prawej stopy.

06.05.2024 14:46

Decyzja zapadła już jakiś czas temu, więc nie wiem w ogóle w czym rzecz. Tuchel wraz z Bayernem by się srogo skompromitowali, a już nawet pomijając aspekt wizerunkowy po prostu nie wyobrażam sobie go dalej na stanowisku trenera.

05.05.2024 11:17

Zaskoczenie po decyzji Nagelsmanna, zaskoczenie po decyzji Rangnicka... Wszystko się zmienia i ci trenerzy, którzy kiedyś biegliby do Monachium z wywieszonym językiem podpisywać umowę dziś racjonalnie oceniają sytuację, widząc jak niebezpiecznie skręciliśmy w stronę chaosu.

05.05.2024 10:22

Powtórzę się, ale jeśli przejdziemy Real, to ta porażka pójdzie w zapomnienie. W przypadku tegorocznego Bayernu ciężko jest jednak odgadnąć, czy My dzisiaj graliśmy na pół gwizdka ze względu na mecz LM, czy jednak po prostu tak jak zazwyczaj w tym sezonie w BL.

04.05.2024 17:33

Jeśli przejdziemy Real, to dziś będę w stanie wybaczyć porażkę.

04.05.2024 16:01

Trenerzy tego kalibru wydają się być w chwili obecnej poza zasięgiem Bayernu. Z drugiej strony przy obecnym braku pomysłu chyba nic mnie już nie zdziwi - pozytywnie (Pep), jak i negatywnie (Schmidt).

04.05.2024 14:19

@hoven
Kontrakt Tuchela obowiązuje do 2025. Ja nie piszę o umowie, tylko o oficjalnej decyzji o wcześniejszym zakończeniu współpracy - po obecnym sezonie. W jej myśl Tuchel miałby przestać pełnić funkcję trenera w Bayernie i zostałaby mu wypłacona odprawa (bodajże 10 mln, ale pewny nie jestem). Decyzja została podjęta, co potwierdził również Tuchel. Czego nie rozumiesz?

04.05.2024 13:56

@hoven
Taka, że sam Tuchel oficjalnie ogłosił (przy okazji podjęcia oficjalnej decyzji o jego zwolnieniu), iż "Uzgodniliśmy, że zakończymy naszą współpracę po tym sezonie". Jeśli i jemu odwidziałoby się odejście z Bayernu, bo się nagle gra poprawiła i trofeum może wpaść, to chyba nie rozmawiamy o poważnym człowieku.

04.05.2024 12:43

To by była kompromitacja epokowa, zarówno klubu, jak i Tuchela - wizerunkowa i sportowa (TT wystarczająco wiele razy udowodnił, że się do Bayernu nie nadaje). Nie za bardzo jestem w stanie uwierzyć, żebyśmy aż na takie dno upadli, a media proponują już coraz to bardziej absurdalne kandydatury. Nie ma się co z resztą dziwić, nikt tak naprawdę nie wie jaki i czy w ogóle Bayern ma plan.

04.05.2024 12:36

Tu już nawet nie chodzi (albo nie tylko) o palenie mostów. Pozostanie Tuchela byłoby kompromitacją zarówno samego zainteresowanego, jak i klubu (m.in. cofnięto by oficjalną decyzję). Jeśli chodzi o wizerunek myślę, że niepotrzebna jest Nam kolejna kompromitacja.

03.05.2024 21:07

Nie potrafiliśmy wygrać również z Werderem (będąc gorszym na boisku), Heindenheim (prowadząc 2:0), Eintrachtem (tutaj to była masakra), a z Pucharu Niemiec wyrzucił Nas trzecioligowiec. Nie ma co specjalnie wybierać sobie pod tezę spotkania z silniejszymi przeciwnikami, cały sezon obfitował w mecze przykre dla kibica Bayernu. Ewentualna wygrana w LM - jakkolwiek byłaby wielkim osiągnięciem - tego nie zmieni.

03.05.2024 12:46

"Lepiej dostać wizerunkowo w ciry, niż dostawać sportowo cały sezon z nieodpowiednim gościem na ławce. "

Nie jestem do końca przekonany, czy to byłby "cały sezon". ;)

02.05.2024 13:29

To teraz albo opcja H, I, J, albo po cichu rozmowy z Tuchelem.

02.05.2024 11:05

Oczywiście, że może - jak każdy obrońca na świecie. Ale jest na to o wiele mniejsza szansa niż w przypadku Kima, czy Upa. W tak ważnych spotkaniach zwykle lepiej unikać hazardu.

01.05.2024 18:53

Tym bardziej, że niedawno sam oberwał publicznie (od Uliego), więc jakiś punkt odniesienia już chyba powinien posiadać. :)

01.05.2024 08:34

Przed meczem łudziłem się jeszcze życzeniowo, żeby brak De Ligta i wystawienie w jego miejsce Kima nie było aż tak wielkim osłabieniem. Cóż, Koreańczyk cały czas potwierdza moje obawy od początku jego kariery w Monachium - jeden sezon na dobrym poziomie (gdy jego cała ówczesna ekipa grała na dobrym poziomie) to stanowczo za mało. Aby się jednak nie pastwić - dobry mecz w Naszym wykonaniu i jak najbardziej wciąż mamy szanse na awans do finału. Trzeba będzie zagrać o wiele uważniej w obronie i wykorzystać swoje szanse.

30.04.2024 23:09