Wczorajszy mecz ligowy z Bayerem 04, który zakończył się porażką monachijczyków 0:3 sprawił, że w mediach znów zaczęto spekulować o zwolnieniu Thomasa Tuchela.
Nie tylko prasa, ale i również eksperci i fani Bayernu Monachium
dają upust swojej frustracji – w niedzielny poranek przy Saebener Strasse, tuż
przed wjazdem na podziemny parking FCB, na jednym ze znaków pojawił się plakat,
na którym widniał napis „Tuchel raus!”
Co prawda Jan-Christian Dreesen zapewnił wczoraj po meczu,
że posada trenera jest bezpieczna, ale warto wspomnieć, że przed zwolnieniem
Juliana Nagelsmanna, osoby odpowiedzialne w Bayernie również zapewniały, że klub
nie planuje zwalniać swojego szkoleniowca.
Kto jednak mógłby zastąpić Niemca, gdyby rzeczywiście okazało
się, że Hainer i spółka zdecydują się na rozstanie? W mediach wymienia się już
wiele kandydatów, zaś jak donosi „Sport Bild”, jeden z nich nawet „marzy”
o przejęciu sterów bawarskiego klubu.
Christian Falk w dzisiejszym programie „Bild TV” potwierdził,
że Jose Mourinho jest zainteresowany i chciałby poprowadzić ekipę rekordowego
mistrza Niemiec.
− Słyszałem, że Mourinho uczy się niemieckiego. W
przeszłości flirtował z posadą trenera FCB. Byłby gotowy na to – stwierdził Falk.
Warto podkreślić, że Jose od stycznia pozostaje bez klubu,
po tym jak został zwolniony z AS Romy. Mourinho w swoim CV może już pochwalić
się pracą jako trener w takich ekipach jak chociażby Real Madryt, Chelsea,
Inter czy FC Porto. Portugalczyk jest jednym z najbardziej utytułowanych
szkoleniowców na świecie – wystarczy wspomnieć, że dwukrotnie wygrał Ligę
Mistrzów, dwa razy Ligę Europy i raz Ligę Konferencji UEFA.
Komentarze