DieRoten.pl
Reklama

SCOREtzka daje zwycięstwo! 7 punktów przewagi nad Lipskiem!

fot.
Reklama

Bayern Monachium ma już za sobą czterdziesty pierwszy oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2020/21. Tym razem drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się w rozgrywkach rodzimej Bundesligi.

Kilka minut temu dobiegł końca mecz, w którym to zespół rekordowego mistrza Niemiec pod wodzą Hansiego Flicka w ramach 27. kolejki niemieckiej Bundesligi mierzył się na wyjeździe z drużyną RB Lipsk. Dla FCB był to zarazem czterdziesty pierwszy oficjalny mecz od początku kampanii 20/21.

Ostatecznie pojedynek na szczycie BL na Red Bull Arenie zakończył się skromnym, ale jakże cennym zwycięstwem klubu ze stolicy Bawarii, który pokonał rywali z Saksonii 1:0. Golem na wagę 3 punktów popisał się niezawodny od wielu miesięcy Leon Goretzka.

Dzisiejsza wygrana nad RBL była niezwykle ważna w kontekście walki o tytuł mistrzowski. Na ten moment „Bawarczycy” mają siedem punktów przewagi nad wiceliderem z Lipska, zaś do końca bieżącej kampanii ligowej pozostało raptem jeszcze siedem kolejek.

Dla mistrzów Niemiec był to zarazem ostatni test przed nadchodzącym wielkimi krokami starciem 1/4 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Piłkarze „Die Roten” podejmą na Allianz Arenie ekipę ze stolicy Francji w najbliższą środę (7 kwietnia) o 21:00.

Choupo-Moting zastępuje Lewandowskiego

W porównaniu do ostatniego spotkania sprzed dwóch tygodni, kiedy to Bayern Monachium rozbił na własnym podwórku w ramach 26. kolejki niemieckiej Bundesligi ekipę VfB Stuttgart 4:0 (bramki zdobywali kolejno Serge Gnabry oraz Robert Lewandowski, który skompletował hat-tricka), trener Flick dokonał łącznie trzech zmian.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody na Red Bull Arenie znalazło się dokładnie pięciu piłkarzy pierwszego składu. Niezdolny do gry jest wspomniany wcześniej Lewandowski, który z powodu kontuzji kolana (nadwerężone więzadło w kolanie), może pauzować nawet do czterech tygodni.

Ponadto listę nieobecnych uzupełniają Corentin Tolisso (zerwane ścięgno), Douglas Costa (kontuzja stopy), Alphonso Davies (zawieszenie) oraz Jerome Boateng (zawieszenie). Warto wspomnieć, że po raz pierwszy w swojej karierze, na ławce rezerwowych znalazł się dziś 18-letni Christopher Scott.

Tym samym mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, monachijczycy dzisiejsze zawody na stadionie w Saksonii rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin PavardNiklas SueleDavid Alaba oraz Lucas Hernandez w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.

Na skrzydłach zagrali z kolei Kingsley Coman i Leroy Sane. Podczas gdy funkcję napastnika pełnił Eric Maxim Choupo-Moting, to za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce zasiedli: Alexander NuebelTanguy NianzouBouna SarrSerge GnabryJamal MusialaJavi MartinezMarc RocaTiago Dantas oraz Christopher Scott.

You know? Leon SCOREtzka

Jak można było się spodziewać, pojedynek w Lipsku od samego początku był bardzo intensywny. Zarówno Bayern, jak i RBL grali bardzo wysokim pressingiem, zaś gra w dużej mierze toczyła się w środku pola. W 3. minucie mogło zagotować się pod bramką FCB, ale w porę interweniował Niklas Suele, który zażegnał niebezpieczeństwu.

Nieco później w sytuacji sam na sam mógł znaleźć się Coman, ale nieco później sędzia liniowy podniósł chorągiewkę wskazując spalony Francuza. Tempo gry w kolejnych minutach nie spadało − wręcz przeciwnie! Kiedy tylko nadarzała się okazja, obie ekipy próbowały atakować, lecz obrona FCB i RBL spisywała się wzorowo.

W 15. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Kimmich, który uderzył na bramkę Gulacsiego. Węgier nie miał jednak problemów z obroną strzału Joshuy. Po kilkunastu minutach monachijczycy zaczęli coraz bardziej narzucać swój styl i przejmować kontrolę nad spotkaniem, choć podopieczni Juliana Nagelsmanna nieustannie czaili się na błędy przeciwnika.

Jeśli mowa o Bayernie, to bliscy szczęścia byli kolejno Choupo-Moting oraz Sane, ale w obu przypadkach zabrakło szczęścia i odpowiedniego wykończenia. Koniec końców cierpliwość gości opłaciła się − na siedem minut przed końcem pierwszej połowy, świetnym podaniem popisał się wszechobecny na boisku Thomas Mueller.

Wychowanek FCB dograł piłkę do niepilnowanego Leona SCOREtzki, który silnym uderzeniem pozostawił golkipera RBL bez szans na obronę. Nieco później na 2:0 mógł podwyższyć Sane, ale Gulacsi świetnie interweniował i zbił piłkę na rzut rożny. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i obie drużyny udały się na przerwę.

Bayern dowozi 3 punkty

Podczas gdy zespół Flicka wyszedł na drugą połowę w niezmienionym ustawieniu, to trener Nagelsmann zdecydował się wpuścić na murawę Kluiverta. Zaraz po wznowieniu gry byliśmy świadkami dwóch groźnych sytuacji FCB i RBL, ale w obu przypadkach zabrakło odpowiedniego wykończenia.

Z minuty na minutę gospodarze grali coraz groźniej i raz za razem atakowali bramkę Manuela Neuera. W 53. minucie bliski szczęścia był Olmo, ale Hiszpan trafił w boczną siatkę. Raptem cztery minuty później powinno być 1:1, jednakże genialną paradą przy potężnym strzale Sabitzera popisał się kapitan i numer jeden w bramce FCB.

Po około 15-20 minutach częściowej dominacji RBL, goście zaczęli odpowiadać atakami. W 66. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Coman, ale Francuz źle trafił w piłkę. W 71. minucie na boisku zameldowali się Gnabry i Musiala, którzy zastąpili Comana i Goretzkę. Na pierwszą akcję tej dwójki nie przyszło nam czekać zbyt długo − cztery minuty po wejściu na murawę, Serge dograł do Jamala, lecz piłka po jego strzale przeleciała tuż nad poprzeczką.

W ostatnim kwadransie byliśmy jeszcze świadkami kilku prób strzelenia bramki, ale koniec końców Manuel Neuer i spółka nie dali sobie strzelić bramki. Ostatecznie pojedynek na Red Bull Arenie w Lipsku zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem monachijczyków, którzy powiększyli przewagę nad RBL do 7 punktów.

Na regenerację, analizę i przygotowania do kolejnego meczu podopieczni Hansiego Flicka będą mieli niewiele czasu, albowiem już w przyszłą środę „Bawarczycy” rozegrają pierwsze spotkanie w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Początek starcia z Paris Saint-Germain na Allianz Arenie w Monachium dokładnie o 21:00.

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...