Szukaj
Lato przyszłego roku może być przełomowe dla Bayernu Monachium. Nie od dziś przecież wiadomo, że klub ze stolicy Bawarii planuje przeprowadzić rewolucję kadrową.
Jest to już niemalże przesądzone − latem przyszłego roku Bayern Monachium przeprowadzi na rynku transferowym wielką rewolucję transferową, która zapowiadana jest już zresztą od wielu miesięcy.
W niemieckiej Bundeslidze można wyróżnić wielu młodych i utalentowanych zawodników, którzy budzą zainteresowanie największych potęg w całej piłkarskiej Europie.
Latem przyszłego roku ma dojść do zapowiadanej od wielu miesięcy rewolucji kadrowej w zespole Bayernu Monachium. Mowa nie tylko o nowych skrzydłowych, ale i także o środkowym obrońcy.
Począwszy od wczorajszego dnia media na całym świecie żyją doniesieniami w sprawie Aarona Ramsey'a, który wedle różnych źródeł miałby latem przyszłego roku zasilić szeregi Bayernu Monachium.
W poprzednim felietonie skupiłem się na działaniach transferowych włodarzy Bayernu, a w szczególności spróbowałem opisać mechanizmy stojące za oszczędnym wydatkowaniem pieniędzy.
Nie dalej jak wczoraj pojawiła się informacja jakoby Bayern Monachium miał być już dogadany z walijskim pomocnikiem − Aaronem Ramsey'em − co do jego transferu latem przyszłego roku.
Choć wszystko wskazywało, że lista kontuzjowanych zawodników Bayernu Monachium zostanie ograniczona do minimum, to los nie oszczędził dwóch podstawowych piłkarzy.
Od momentu zakończenia swojej przygody z londyńskim Arsenalem, doświadczony trener Arsene Wenger nadal pozostaje bez pracy. Nic więc dziwnego, że co rusz powstają kolejne plotki związane z jego osobą.
Angielski "The Independent" donosi, że Bayern Monachium wygrał wyścig o pozyskanie pomocnika Arsenalu Aarona Ramsye'a. Walijczykowi w lecie przyszłego roku wygasa umowa z "Kanonierami" i będzie dostępny za darmo.
Latem 2017 roku bossowie bawarskiego klubu zaskoczyli niejednego fana Bayernu − na Allianz Arenę z drużyny Realu Madryt został sprowadzony James Rodriguez.
To już niemalże przesądzone. Latem 2019 roku w zespole Bayernu Monachium dojdzie do zapowiadanej już od wielu miesięcy rewolucji kadrowej oraz zmiany pokoleniowej.
Postawa defensywy Bayernu Monachium w tym sezonie musi budzić zastrzeżenia. Podopieczni Niko Kovaca w obecnym sezonie stracili już 14 bramek w Bundeslidze.
Po obiecującym początku sezonu Bawarczycy wpadli w dołek, który znacznie osłabił pozycję Niko Kovaca.
Przed trzema dniami Bayern Monachium mierzył się w starciu jedenastej kolejki Bundesligi z Borussią Dortmund. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną dortmundczyków 3:2.
Ostatnio prezydent Bayernu Monachium w jednym z wywiadów zapowiedział, że mistrzowie Niemiec latem przyszłego roku zdecydują się na rewolucję w swoim składzie.
Latem przyszłego roku więcej niż pewne dojdzie do wielkiej rewolucji w kadrze Bayernu Monachium. Swoją przygodę z Bayernem najprawdopodobniej zakończy Franck Ribery oraz Arjen Robben.
Choć nie tak dawno temu Uli Hoeness zapowiedział, że Bayern Monachium nie ściągnie zimą nikogo nowego, to zupełnie innego zdania jest dyrektor sportowy FCB, Hasan Salihamidzic.
Bayern Monachium uległ w Dortmundzie tamtejszej Borussi i traci już do niej aż 7 punktów w ligowej tabeli. Zaraz po meczu, w rozmowe dla stacji Sky, Uli Hoeness mówił o planach transferowych Bayernu na najbliższe miesiące.
Ponad tydzień temu świat mediów obiegła bardzo zaskakująca wiadomość jakoby Bayern Monachium wraz z innymi klubami z europejskiej czołówki planował utworzenie tak zwanej Superligi.
Na ten moment w Europie możemy wyróżnić wielu utalentowanych młodych zawodników, którzy dzięki swojej dobrej grze zwracają na siebie uwagę największych marek w Europie.
Do czwartego starcia zespołu prowadzonego przez Niko Kovaca w Lidze Mistrzów pozostało już naprawdę niewiele czasu. Zwycięstwo FCB przy jednoczesnej porażce Benfiki sprawi, że Bayern awansuje do fazy pucharowej.
Nadchodzące letnie okienko transferowe w wykonaniu Bayernu Monachium może być naprawdę bardzo ciekawe. Ma to rzecz jasna związek z zapowiadaną od dłuższego czasu rewolucją w kadrze.
Choć do letniego okienka transferowego mamy jeszcze sporo czasu, to wszystko wskazuje na to, że Bayern Monachium ma już wypatrzonego kandydata do gry w środku obrony.
Do tej pory drużyna rekordowego mistrza Niemiec pokonała na swojej drodze w Pucharze Niemiec SV Drochtersen/Assel oraz SV Roedinghausen. Dziś wieczorem poznaliśmy kolejnego rywala monachijczyków.
Latem 2017 roku Bayern Monachium zaskoczył sporą część swoich fanów pozyskując z Realu Madryt Jamesa Rodrigueza. Pomocnik został wypożyczony jak dobrze wiemy na okres dwóch sezonów.
W ostatnich tygodniach w mediach na całym świecie pojawiło się wiele nowych nazwisk zawodników, którzy mogliby latem zasilić szeregi rekordowego mistrza Niemiec.
Od momentu zakończenia letniego okienka transferowego w Euroopie minęło już sporo czasu, ale co jakiś czas pojawiają się różne doniesienia transferowe związane z Bayernem Monachium.
Do letniego okienka transferowego jeszcze sporo czasu, ale media stale zasypują nas kolejnymi doniesieniami związanymi z możliwymi wzmocnieniami Bayernu Monachium.
Jeszcze w trakcie trwania letniego okienka transferowego wydawać się mogło, że na Allianz Arenę trafi utalentowany niemiecki napastnik Hamburgera SV − Jann-Fiete Arp.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej na pytania dziennikarzy tradycyjnie już odpowiadał obecny trener rekordowego mistrza Niemiec, czyli Niko Kovac.
Na początku stycznia przyszłego roku otwarte zostanie zimowe okienko transferowe. W związku z tym ostatnimi tygodniami nasilają się różnego rodzaju plotki transferowe związane z Bayernem Monachium.
Anthony Martial jest gotów odrzucić oferty z największych europejskich zespołów, aby podpisać długoterminowy kontrakt z Manchesterem United - donoszą źródła ESPN. Francuz jest na liście życzeń m.in. Bayernu Monachium.
Za nami połowa spotkań trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. W akcji wczorajszego wieczoru mogliśmy oglądać dwie spośród czterech występujących w LM ekip z Bundesligi.
Do zimowego okienka transferowego pozostało jeszcze sporo czasu, jednakże już teraz wiemy, że z dniem 1 stycznia Bayern pozyska co najmniej jednego nowego zawodnika.
Choć do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze sporo czasu, to media na całym świecie stale spekulują o możliwych ruchach transferowych wielkich klubów w Europie.
Latem przyszłego roku więcej niż pewne Bayern Monachium dokona wielkiej ofensywy transferowej. Od zakończenia ostatniego okienka transferowego media łączą z FCB od groma zawodników.
Mimo iż Arturo Vidal nie jest już piłkarzem Bayernu, to wczorajszego dnia chilijski pomocnik grający obecnie w Barcelonie był zmuszony zjawić się w Monachium.
Latem 2019 roku najpewniej dojdzie nie tylko do wzmocnień Bayernu Monachium na pozycji skrzydłowego, ale i również na pozycji środkowego obrońcy.
Od dłuższego czasu w mediach można dowiedzieć się, że jednym z potencjalnych kandydatów do zastąpienia Arjena Robbena w przyszłym sezonie jest utalentowany Cengiz Under.
Latem przyszłego roku to już raczej pewne, że mistrzowie Niemiec przeprowadzą wielką ofensywę transferową na rynku. W grę może wchodzić wydanie nawet i 200 milionów euro w jednym okienku.
Od moment rozpoczęcia sezonu 2018/19 minęły nieco ponad dwa miesiące. Mimo wszystko media każdego tygodnia zasypują nas kolejnymi doniesieniami transferowymi.
W czasie trwania minionego już letniego okienka transferowego co rusz mogliśmy przeczytać o możliwym transferze Ante Rebica do ekipy Bayernu Monachium.
Plotek transferowych związanych z przyszłością Krzysztofa Piątka wciąż nie ma końca. Fenomenalna forma polskiego napastnika nie uchodzi uwadze mediów na całym świecie.
Choć do otwarcie letniego okienka transferowego pozostało jeszcze sporo czasu, to od wielu tygodni z bawarskim klubem łączy się już bardzo wielu skrzydłowych.
Zapewne każdy z nas słyszał w ostatnim czasie o Krzysztofie Piątku, który od początku sezonu 2018/19 strzela jak na zawołanie dla włoskiej ekipy FC Genoa.
Era duetu Franck Ribery oraz Arjen Robben powoli dobiega końca. Latem przyszłego roku więcej niż pewne dojdzie do zapowiadanej od kilku sezonów wymiany pokoleniowej na pozycji skrzydłowych.
Latem 2018 roku Bayern Monachium pozbył się dokładnie trzech zawodników pierwszego składu. Mowa o dwójce środkowych pomocników oraz bocznym defensorze.
To już niemalże wykluczone, że latem przyszłego roku Bayern Monachium przeprowadzi prawdziwą ofensywę transferową − mowa między innymi o sprowadzeniu nowego skrzydłowego.
Spora część zawodników podobnie jak miesiąc temu rozjechała się w różne zakątki świata, aby dołączyć do swoich kolegów na zgrupowaniach reprezentacji narodowych. Wśród tych piłkarzy można wymienić m. in. Roberta Lewandowskiego.
Choć do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze bardzo dużo czasu, to media co rusz prześcigają się w publikowaniu kolejnych plotek transferowych.
Nie tak dawno temu informowaliśmy Was, że Bayern Monachium zainteresował się młodym i utalentowanym skrzydłowym AS Romy. Mowa rzecz jasna o 21-letnim Cengizie Underze.
Choć letnie okienko transferowe zostało zamknięte kilka tygodni temu, to media na całym świecie co rusz spekulują o możliwych ruchach transferowych poszczególnych klubów.
Bayern Monachium może pochwalić się kilkoma naprawdę dobrymi transferami w ostatnich kilku sezonach. Jednym z nich bez wątpienia jest sprowadzenie na Allianz Arenę Corentina Tolisso w 2017 roku.
Jak dobrze wiemy w letnim okienku transferowym Bayern Monachium pozbył się dokładnie trzech zawodników. Mowa o takich piłkarzach jak Sebastian Rudy, Arturo Vidal oraz Juan Bernat.
Choć letnie okienko transferowe dobiegło końca kilka tygodni temu, to media na całym świecie od dłuższego czasu spekulują o możliwych ruchach transferowych Bayernu Monachium.
Niemiecka Bundesliga od lat słynie z tego, iż produkuje wiele piłkarskich diamentów, które jeśli nie trafią do Bayernu, to ruszają na podbój innych lig w Europie (jak chociażby Sane).
Latem 2019 roku w zespole Bayernu Monachium najpewniej dojdzie do długo zapowiadanej przez władze i wyczekiwanej przez kibiców zmiany pokoleniowej na skrzydłach.
Bayern Monachium w swoich pozostałych zespołach może pochwalić się wieloma utalentowanymi piłkarzami, którzy w przyszłości mogą stanowić o sile bawarskiego klubu.
Po sprzedaży Juana Bernata do ekipy Paris Saint-Germain w letnim okienku transferowym Bayern Monachium został tak naprawdę z trzema nominalnymi bocznymi obrońcami.
Bayern Monachium w ostatnich kilku miesiącach wielokrotnie był łączony z różnymi skrzydłowymi, których zadaniem miałoby być zastąpienie w niedalekiej przyszłości duetu Robbery.
W obliczu ostatnich kontuzji ponownie rozpoczęła się dyskusja odnośnie polityki transferowej Bayernu Monachium oraz brak konkretnych wzmocnień w letnim okienku.
Nie od dziś wiadomo, że Bayern będzie zmuszony prędzej czy później zarzucić swoje sieci na nowego skrzydłowego i następcę któregoś z legendarnego duetu Robbery.
Każdego dnia jesteśmy zasypywani kolejnymi informacjami transferowymi. Tym razem sprawa dotyczy niedoszłego transferu zawodnika w 2016 roku.
Choć letnie okienko transferowe dobiegło końca ponad dwa tygodnie temu, to media stale spekulują o możliwych ruchach transferowych w Europie. Jednym z najgorętszych tematów jest między innymi przyszłość Pavarda.
Letnie okienko transferowe dobiegło końca ponad dwa tygodnie temu, lecz w żadnym wypadku nie przeszkadza to mediom na całym świecie, aby publikować kolejne informacje związane z możliwymi ruchami transferowymi FCB.
James Rodriguez to bez najmniejszego cienia wątpliwości jeden z najlepszych zawodników na świecie na swojej pozycji. Swoją wartość Kolumbijczyk udowodnił przede wszystkim w minionym sezonie Bundesligi.
Jeszcze kilka tygodni temu mówiło się, że Bayern Monachium dokona tego lata wielkiego transferu, jednakże koniec końców monachijczycy nie dokonali takowego ruchu.
Jak doskonale wiemy jeszcze na kilka dni przed zakończeniem letniego okienka transferowego, bliski odejścia z Bayernu Monachium był Jerome Boateng.
Latem 2019 roku Bayern Monachium ma przeprowadzić prawdziwą ofensywę na rynku transferowym. Wśród nowych nabytków ma być między innymi skrzydłowy.
Choć letnie okienko transferowe dobiegło końca tydzień temu, to media nie odpuszczają i co rusz spekulują o możliwych rucha transferowych klubów w Europie.
Choć Benjamin Pavard ostatecznie pozostał w Stuttgarcie na kolejny rok, to pod koniec sezonu 2018/19 młody Francuz z całą pewnością ponownie stanie się obiektem spekulacji transferowych.
Nie od dziś wiadomo, że prędzej czy później Bayern Monachium sprowadzi do swojego zespołu nowego skrzydłowego, który miałby zastąpić któregoś z zawodników duetu Robbery.
Grający na pozycji napastnika Kwasi Okyere Wriedt trafił do drugiej drużyny Bayernu Monachium w sierpniu 2017 roku z ekipy VfL Osnabrueck za sumę 400 tysięcy euro.
Zapewne wielu z Was zastanawia się ile pieniędzy na transfery w ostatnich latach wydają kluby z europejskiej czołówki? Jak się okazuje Bayern znajduje się pod tym względem daleko w tyle (raczej nie jest to dla nikogo zaskoczeniem).
Nie tak dawno temu informowaliśmy o bardzo wysokich zyskach Bayernu Monachium z tytułu wszelkiego rodzaju umów sponsorskich i partnerskich z różnymi korporacjami. Jak się okazuje zyski te mogą znacząco wzrosnąć za ten sezon!
Jeszcze w trakcie mistrzostw Świata w Rosji w niemieckich mediach i nie tylko, co rusz mogliśmy przeczytać doniesienia transferowe związane z przyszłością Benjamina Pavarda.
Nie od dziś wiadomo, że Bayern Monachium zainteresowany jest pozyskaniem utalentowanego stopera grającego na co dzień w VfB Stuttgart. Mowa rzecz jasna o Benjaminie Pavardzie.
We wszystkich zespołach Bayernu Monachium można wyróżnić kilku naprawdę utalentowanych zawodników, którzy w przyszłości mogą stanowić o sile bawarskiego klubu
Bayern Monachium pewnie i w bardzo dobrym stylu pokonał wczoraj VfB Stuttgart 3:0. Przy okazji tego spotkania nie mogło zabraknąć pytań o zakończone właśnie okno transferowe.
Letnie okienko transferowe dobiegło już końca. Kluby pięciu najsilniejszych lig w Europie nie mogą dokonywać już żadnych wzmocnień tego lata.
Po wielu tygodniach spekulacji, Bayern Monachium oraz PSG ogłosiły transfer Juana Bernata. Hiszpan od tego sezonu będzie reprezentował barwy Mistrza Francji.
Jeszcze kilka dni temu wiele wskazywało, że Jerome Boateng opuści tego lata stolicę Bawarii, lecz ostatecznie monachijczycy zadecydowali, że Niemiec pozostaje w FCB na dłużej.
Rozgrywki ligowe w wielu krajach rozpoczęły się już jakiś czas temu. Jednakże dopiero za kilka tygodni rusza najbardziej oczekiwana przez fanów piłkarskich Liga Mistrzów!
To wydaje się już niemal pewne. Wprawdzie jeszcze do jutra okienko transferowe będzie otwarte, ale - jak donosi Christian Falk ze "Sport Bild" - negocjacje pomiędzy PSG, a Bayernem utknęły w martwym punkcie.
Na ten moment mistrzowie Niemiec w letnim okienku transferowym pozbyli się już dwóch środkowych pomocników. Mowa o takich zawodnikach jak Arturo Vidal oraz Sebastian Rudy.
Wydawać by się mogło, że transfer Jerome'a Boatenga do ekipy Paris Saint-Germain jest już raczej niemożliwy, lecz ostanie plotki sugerują coś innego...
Ostatnimi tygodniami temat transferu Jerome'a Boatenga był poruszany wielokrotnie. Był nawet taki moment, że sprzedaż do Manchesteru United lub Paris Saint-Germain wydawała się być kwestią czasu.
Jak donosi Sky, przedstawiciele obrońcy Bayernu Monachium, Juana Bernata, przebywają aktualnie w Paryżu, aby negocjować transfer swojego klienta do drużyny Mistrza Francji.
Jak dobrze wiemy wczoraj późnym wieczorem Bayern Monachium poinformował oficjalnie, że Sebastian Rudy został sprzedany do zespołu Schalke 04 Gelsenkirchen.
Przyszłość Jerome Boatenga wciąż stoi pod dużym znakiem zapytanie. Sami działacze Bayernu Monachium w wywiadach nie wykluczają, że niemiecki stoper wkrótce może zmienić otoczenie. 29-letniego stopera chętnie w swoich szeregach widziałby Thomas Tuchel.
Po sprzedaży Arturo Vidala, lada dzień powinno nastąpić oficjalne potwierdzenie transferu drugiego środkowego pomocnika Bayernu Monachium. Mowa rzecz jasna o Sebastianie Rudym, który jest bardzo bliski przenosin do Gelsenkirchen.
Do końca letniego okienka transferowego pozostały już tylko 4 dni. Lada moment powinno zostać oficjalne ogłoszenie transferu Sebastiana Rudego do Schalke 04 Gelsenkirchen.
Kontuzja Kingsley'a Comana sprawia, że mistrzowie Niemiec będą musieli sobie przez dłuższy okres radzić bez jednego z najlepszych zawodników. Na ten moment w klubie pozostaje trzech zdrowych skrzydłowych.
Do końca letniego okienka transferowego pozostało już nieco ponad cztery dni. W nadchodzących dniach musimy uzbroić się w cierpliwość, albowiem liczba plotek będzie narastała z każdą godziną...
Jeszcze kilka godzin temu mogło się nam wydawać, że w obliczu kontuzji Kingsley'a Comana, klub ze stolicy Bawarii będzie chciał pozyskać kogoś nowego w jego miejsce.
Jak donosi "Sport Bild", włodarze PSG na początku tygodniu mają przedstawić ofertę transferową za Jerome Boatenga. Niemiecki stoper chętnie przeniósłby się do stolicy Francji.
Niebawem Bayern Monachium powinien ogłosić odejście drugiego zawodnika pierwszego składu w trwającym właśnie letnim okienku transferowym.
Jeśli ostatnie plotki okażą się prawdziwe, to jutro w południe powinien zostać ogłoszony oficjalny transfer Sebastiana Rudego do Schalke 04 Gelsenkirchen.
Wywiad Roberta Lewandowskiego odbił się szerokim echem w światowych mediach. Polak wprawdzie wyznał, że chce nadal grać dla Bayernu, ale narzekał na brak wsparcia ze strony m.in. działaczy bawarskiego klubu.