DieRoten.pl
Reklama

SB: Hoeness w lutym miał na myśli Wernera i Lucasa

fot.
Reklama

Kilka miesięcy temu prezydent Bayernu Monachium − Uli Hoeness − wziął udział w popularnym w całych Niemczech programie "Doppelpass", który nadawany jest w niemieckiej telewizji "Sport1".

Dla niejednego fana Bayernu Monachium wizyta prezydenta w tym programie była w pewnym stopniu ważna, albowiem Uli Hoeness wypowiedział się nie tylko na wiele tematów związanych z bawarskim klubem, ale i również z transferami na sezon 2019/20.

Niemiec otwarcie przyznał, że klub posiada już kilku „zaklepanych” zawodników, ale nie może powiedzieć kim są owi piłkarze, ponieważ mogłoby to wywołać zakłopotanie i niezadowolenie w zespole rekordowego mistrza Niemiec. Jak się można domyślać Hoeness rozbudził wyobraźnię fanów i ich oczekiwania.

– Gdybyście (media - przyp. red.) wiedzieli, kogo sprowadzimy w przyszłym sezonie... Nie mogę tego powiedzieć, bo obecni zawodnicy mogliby się czuć urażeni – powiedział w lutym Hoeness.

Jak dobrze wiemy póki co Bayern potwierdził zakup trzech zawodników i mowa jest o Lucasie Hernandezie, Benjaminie Pavardzie oraz Fiete Arpie. Poza tym wciąż nie wiadomo kto wzmocni ofensywę „Gwiazdy Południa”. Nic więc dziwnego, że coraz więcej kibiców jest zniecierpliwionych i czeka na owe transfery, o których mówił Hoeness.

Z informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik „Sport Bild” wynika, że prezydent „Die Roten” wypowiadając wspomniane wyżej słowa miał na myśli Lucasa oraz Timo Wernera, który nieoficjalnie ma posiadać porozumienie z „Bawarczykami” w sprawie przenosin na Allianz Arenę (tego lata lub za rok).

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...