DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Kolejne wymęczone zwycięstwo: Bayern awansuje do 1/8

fot. Ł. Skwiot

Bayern Monachium ma już za sobą piętnasty oficjalny mecz w ramach nowego sezonu. Tym razem podopiecznym Niko Kovaca przyszło się mierzyć w rozgrywkach Pucharu Niemiec.

Dziś późnym wieczorem ekipa klubu ze stolicy Bawarii rywalizowała w drugiej rundzie Pucharu Niemiec z drużyną czwartoligowego SV Roedinghausen. Dla monachijczyków było to już czwarte wyjazdowe spotkanie z rzędu od momentu zakończenia drugiej przerwy reprezentacyjnej.

REKLAMA

Ostatecznie pojedynek na Stadion an der Bremer Bruecke w Osnabrueck (konieczna zmiana ze względu na małą pojemność obiektu SVR) zakończył się zwycięstwem "Bawarczyków" 2:1. Bramki dla FCB zdobywali kolejno Sandro Wanger oraz Thomas Mueller.

Mimo zwycięstwa i awansu do 1/8 finału, to o grze rekordowego mistrza Niemiec nie można raczej powiedzieć zbyt wiele dobrego, albowiem do 2:0 gra wyglądała przyzwoicie, lecz potem byliśmy już świadkami bardzo słabego stylu prezentowanego przez podopiecznych Niko Kovaca.

Do akcji Manuel Neuer i spółka wracają już niebawem, albowiem w najbliższą sobotę o 15:30 Bayern zagra o kolejne cenne punkty w niemieckiej Bundeslidze. Tym razem mecz odbędzie się na Allianz Arenie, zaś rywalem FCB będzie SC Freiburg.

REKLAMA

Juniorzy w kadrze na Puchar Niemiec

W porównaniu do ostatniego spotkania w ramach dziewiątej kolejki niemieckiej Bundesligi, w którym przypomnijmy zawodnicy "Dumy Bawarii" pokonali 2:1 FSV Mainz 05 po bramkach Leona Goretzki oraz Thiago Alcantary, trener Niko Kovac zdecydował się dokonać łącznie czterech zmian.

47-letni szkoleniowiec bawarskiego klubu nadal nie może korzystać z usług dwójki kontuzjowanych od początku sezonu piłkarzy. Mowa rzecz jasna o takich graczach jak  Kingsley Coman (zerwanie więzozrostu) oraz Corentin Tolisso (zerwane więzadło krzyżowe w kolanie). Niestety lista nieobecnych jest znacznie dłuższa.

Już wczoraj na konferencji prasowej Kovac potwierdził, że w Monachium zostanie pięciu innych zawodników jak Sven Ulreich (wkrótce narodziny dziecka), Jerome Boateng (rozstrój żołądka), Mats Hummels (problemy mięśniowe), Arjen Robben (problemy mięśniowe) oraz James Rodriguez (przeziębienie).

Zdziesiątkowany zespół "Gwiazdy Południa" rozpoczął dzisiejsze zawody na Stadion an der Bremer Bruecke w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, David Alaba, Niklas Suele, Javi Martinez oraz Rafinha w bloku defensywnym. W pomocy z kolei mogliśmy oglądać Thiago, Renato Sanchesa, Thomasa Muellera, Leona Goretzkę oraz Francka Ribery'ego.

REKLAMA

Funkcję napastnika tym razem pełnił Sandro Wagner, albowiem zgodnie z zapowiedziami Robert Lewandowski otrzymał szansę odpoczynku. Obok Polaka obok piłkarzy pierwszego składu zasiadło także czterech juniorów. Ławka prezentowała się następująco: Christian Fruechtl, Meritan Shabani, Paul Will, Woo-yeong Jeong, Serge Gnabry oraz Joshua Kimmich.

Szybkie dwie bramki i kiepska gra

Bayern jak zwykle zaczął bardzo odważnie, ale początkowo mistrzowie Niemiec spokojnie wymieniali ze sobą piłkę i powoli przesuwali się pod pole karne swoich rywali. Na pierwszego gola nie przyszło nam czekać zbyt długo, albowiem już w ósmej minucie starcia bramkę na 1:0 zdobył Sandro Wagner.

Szybko zdobyta bramka nie ostudziła jednak zapału monachijczyków − wręcz przeciwnie! Zawodnicy FCB grali lepiej i stwarzali coraz to większe zagrożenie pod  bramką Roedinghausen. W 12. minucie po indywidualnej akcji rzut karny dla swojego zespołu wywalczył Renato Sanches, który był pociągany przez defensora SVR.

Do jedenastki podszedł Thomas Mueller, który bez najmniejszych problemów wpakował piłkę do siatki.  Wydawać by się mogło, że jedenaście minut później jest już po meczu, albowiem faulowany w polu karnym został Leon Goretzka. Tym razem do jedenastki podszedł Sanches, który wcześniej zaliczył asystę i wywalczył pierwszy rzut karny.

Niestety Portugalczyk użył zbyt dużo siły i trafił tylko w poprzeczkę. Z minuty na minutę gra "Bawarczyków" wyglądała słabiej, zaś podopieczni Enrico Maassena zdawali się stwarzać nawet zagrożenie pod bramką Manuela Neuera. Piłkarze "Gwiazdy Południa" popełniali zbyt wiele prostych błędów, zaś w decydujących momentach brakowało odpowiedniego wykończenia akcji...

Bayern próbował jeszcze kilkukrotnie zagrozić bramce Heimanna, ale bezskutecznie. Wynik ostatecznie nie uległ już zmianie i obie ekipy udały się na przerwę. Trzeba przyznać, że wynik mógłby być nawet wyższy, gdyby nie fakt, że po zdobyciu drugiej bramki mistrzowie Niemiec znacząco obniżyli loty.

Czy ktoś widział Bayern?

Wydawać by się mogło, że zawodnicy FCB w przerwie meczu wezmą się w garść i zaczną grać jak na mistrza przystało, ale rzeczywistość po raz kolejny okazała się zupełnie inna... Roedinghausen zaczęło bardzo dobrze, zaś raptem 4 minuty po wznowieniu gry Manuel Neuer był zmuszony wyciągać piłkę z własnej siatki.

Lunge przedarł się prawą stroną boiska, po czym posłał idealne dośrodkowanie w pole karne, gdzie czekał już Meyer. Golkiper "Die Roten" nie miał nic do powiedzenia w tej sytuacji. Utracona bramka pobudziła nieco podopiecznych Niko Kovaca, ale festiwal błędnych podań i kiepskiej gry trwał w najlepsze.

Warto także pochwalić postawę SVR, którzy mimo ogromnej różnicy klas walczyli jak równy z równym i nie dawali za wygraną. W 57. minucie mogło być 3:1, ale Wagner zmarnował dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia. 47-letni Chorwat próbował reagować przeprowadzając zmiany, ale nie wniosły one zbyt wiele do poprawy gry.

Na domiar wszystko w 75. minucie boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić Thiago, który najpewniej nabawił się urazu kostki. Ostatni kwadrans pojedynku w Osnabrueck nie przyniósł niczego innego jak bicie głową w mur przez monachijczyków. W końcówce szansę gry otrzymał młodziutki Shabani, ale jego pojawienie się na boisku nie wniosło niczego nowego.

REKLAMA

Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i po bezbarwnej grze Bayern wygrał 2:1 awansując do 1/8 finału Pucharu Niemiec. Na wyciągnięcie wniosków i odpowiednie przygotowanie do następnego starcia "Bawarczycy" będą mieli tylko trzy dni, albowiem w sobotę FCB zmierzy się w Bundeslidze z SC Freiburg.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA

karl - i dziwisz się? Zarząd nie ma żadnego pomysłu na zespół, popełnia co rok te same błędy i błaźni się jakimiś dziwnymi konferencjami. Są piłkarze bez formy, którym się nie chce, ale domagają się miejsca w składzie i robią burdel w szatni. Przecież to się posypało już rok temu, tylko za Juppa było lepiej, ale i z realem błąd Rafinhi czy brak zastępcy dla Arjena (no bo lepiej schować pieniądze w skarpecie niż wygrać LM) złożyły się obok innych czynników na odpadnięcie... A potem już się zupełnie wypalili, dostając baty od Stuttgartu czy z autobusem Kovaca. Nawet Jupp nie pomógł, to kto jeszcze może coś z tego składu i z tym zarządem wyciągnąć? Ile lat mamy grać na oparach z 2013 roku?

31-10-2018, 15:20:40

Ale Shagiri lub Costa by się teraz przydali.Sprzedali Coste żeby Franek nie płakał. Ja już normalnie niedowierzam co się z tym klubem i w tym klubie dzieje.Jak na dłoni każdy normalny kibic widzi że jest źle,że jedziemy w dół to dlaczego będący przy klubie ludzie tego nie widzą.

31-10-2018, 12:49:54

Po każdym mniej udanym meczu fajnie się czyta komentarze. Zaraz się okaże, że wszyscy piłkarze są do wymiany w Bayernie plus zarząd. Najlepiej to może rozwiązać pierwszą drużynę i zacząć wszystko od nowa, od IV ligi. Wczoraj w czasie meczu nawet pojawiały się komentarze, że tutaj niektórzy lepiej grają niż piłkarze Bayernu. Magia internetu jest nieograniczona ;-)

31-10-2018, 12:35:14

No ale ci piłkarze kilka miesięcy temu grali wyrównany mecz w półfinale LM,na pewno stać ich na więcej ,niż cudem uratowany remis u siebie z Ajaxem

31-10-2018, 12:32:47

Rufus87
Tak to jest jak się każde startować kierowcy w sportowym ferrari który wygrywało 40 lat temu ze współczesnymi sportowymi maszynami.

31-10-2018, 12:27:12

No nie powiedział bym że skład jest okey i że to wszystko wina Kovača. Bo forma Robbena Riberiego czy tez Mullera to wina Kovača?? Nie sądze. Są po prostu wypaleni o tyle. Z czego Robben i Ribery to już emeryci. Wczoraj pokazał klase Francek

31-10-2018, 12:23:40

Inter jest zainteresowany Shabanim. Chcą mu dać szanse w pierwszej drużynie. A u nas wczoraj 3 minuty w meczu z 4 ligowcem. I to chyba tyle na cały sezon.

Thiago chyba wypada do końca roku.

Edytowano : 2018-10-31 12:17:59

Rufus

To może jest ferrari ale z duża ilością km na liczniku.

31-10-2018, 12:16:50

Skład jest ok,mając do dyspozycji sportowe ferrari niewiele z nim zrobisz jeśli za kierownicą siedzi przeciętny kierowca .

31-10-2018, 12:02:14

Problem jest w tym, że niektórzy celową wprowadzają zamieszanie, bo "kryzys w Bayernie" całkiem dobrze się sprzedaje.

Odnośnie sytuacji Jamesa wszystko jest opisane tutaj -> https://www.dieroten.pl/art/show/sport-bild-o-sytuacji-jamesa-w-bayernie/28810

31-10-2018, 11:44:37

Jeżeli to prawda to nie dziwię mu się wcale ,Lewy też odejdzie.Sypiemy się jak domek z kart .Przez zarząd już nikt nie chce grać w Bayernie .

31-10-2018, 11:38:37

Wg Sport Bildu James chce opuścić Bayern -> http://transfery.info/119429,sport-bild-james-chce-odejsc-z-bayernu?fbclid=IwAR268aYJPPsVKbTm7IRGR8MY9SwI0cx0mINJTxp4BiFHtXTzkDAyVlhoUpc...FCBM!

31-10-2018, 11:36:08

Narazie to jedynie z nazwy jesteśmy zespołem.

31-10-2018, 11:00:40

Dajcie spokój prawda jest taka że jesteśmy dziadami.Do wymiany jest połowa składu z trenerem na czele a winni tego są nasi włodarze.gdyby ktoś myślał o zespole to teraz zamiast franka by biegał Sane ,zamiast Goretzki Kevin DB a zamiast Boatenga by był Laporte.Stare skanery zapomnieli o wymianie pokoleniowej i teraz to już teraz jest katastrofa co się dzieje.

31-10-2018, 10:42:11

Szkoda, że szansy nie dostali młodzi:/...cała tą szkółkę lepiej zakopać i zalać mułem, nawet ten nowy ośrodek nic nie da...fatalnie się ich ogląda, Sanches mimo zmarnowania karnego, to jednak chciał coś szarpać, widać , że mu sie chcę...bardziej biore stronę Kovaca niz, tych gwiazdorow, fajnie, że RR ambitni, ale nie są sami w druzynie...BvB hmmm, rok temu mieli nas pokonać i dostali manto, Bayern ich teraz też zjedzie ostro, mimo , że graja nawet ciekawie...

31-10-2018, 10:05:45

Mecz słaby i do zapomnienia.
Nie ma kogo wyróżnić, wszyscy zagrali słabo, może Renato na mały plus. Powinni dostać szansę młodzi a nikt praktycznie nie dostał. Mecz miał być bez strat a straciliśmy Thiago, to jest największy ból. Szkoda tego karnego na 3-0 wtedy wynik byłby lepszy, ale z perspektywy całego pucharu i tak to nie ma znaczenia.

31-10-2018, 10:02:50

szkoda gadać kilku zawodników powinno się pożegnać z Bayernem lub za Kovaca zapomnieli jak się gra w piłkę.ok wygraliśmy ale jestem sceptyczny co do projektu pod nazwą Kovać .obym się mylił.

31-10-2018, 09:04:06

Podejrzewam, że to kwestia wypalenia. Im się po prostu nie chciało wysilać przeciwko czwartoligowcowi. Chłopaki z rezerw (którzy nigdy nie dostaną szansy, niestety) pewnie lepiej by się pokazali. Potrzebujemy trenera, który ich odkryje, jak LvG.

31-10-2018, 08:28:14

Po za jedna akcja kiedy Sanches asystował to mecz tak słaby że się oglądać nie dało.. Ribery to już przeszedł samego siebie. Mi by wstyd było wychodzić na boisko jak bym miał prezentować takie coś. Muller to samo nawet na ławke się nie nadaje! A właśnie ci piłkarze mają najwięcej do powiedzenia!

31-10-2018, 08:15:05

Z oglądania naszej gry nie czerpie się żadnej przyjemności. Jak to możliwe, że praktycznie cały skład, z wyjątkiem 2-3 graczy zapomniał jak się gra z pierwszej piłki? Wszystko wygląda jak w zwolnionym tempie, biegać im się nie chce, nie wychodzą na pozycje, w obronie momentami stoją pachołki.

31-10-2018, 07:55:03

Z taka gra to BVB rozjedzie Bayern jak Atletico ostatnio w LM, czyli kilka szybkich ciosów i po ptokoch...FCBM!

31-10-2018, 07:23:07

Kiepsko się na to patrzylo. Jak Thiago wyszedł o kulach to kwestia co najmniej paru tygodni. Oby właśnie tyle...

31-10-2018, 05:13:48

Thiago opuścił szatnie o kulach i z komentarzy po meczu wygląda to źle.
Jutro badania. Ale znając nasze szczęście do kontuzji to może być konoec sezonu. Czyli zostajemy z Martinezem, Sanchesem, Goretzka na 2 pozycje. Ale kadra jest kompletna i sprzedajemy 2 pomocników.

31-10-2018, 00:07:48

@ bayern1987dwa - " ... ale zobaczymy na koniec rundy gdzie będziemy.... "

Gdyby Simon Engelmann był trochę lepszym napastnikiem to miał dwie setki
i mogło się skończyć 2:3 i moglibyśmy być w czarnej d ...

31-10-2018, 00:04:32

Gra dzisiaj bardzo słaba i gdyby przeciwnik był lepszy to dzisiaj pewnie by była porażka.. Rafinha i Muller dzisiaj tragiczne występy. Może Renato coś tam chciał dziś pograć i się pokazać, ale mam wrażenie, że czasami na siłe chce z siebie zrobić gwiazde i holuje długo piłke często ją tracą.. i te jego irytujące strzały z dystansu.. każdy mecz to z 3 takie próby i wszystkie kilka metrów od bramki albo w kolege z drużyny...

30-10-2018, 23:52:12

nie wiem co powiedzieć o tym meczu...jasne można oceniać i krytykować, ale zobaczymy na koniec rundy gdzie będziemy...jak bedziemy liderami w lidze i wyjdziemy na prowadzenie w LM, to Kovac robi dobrą robote...moim zdaniem trzeba szatnię odswieżyć, a nie trenera...LEGENDARNY JUPP miał problemy z RR i reszta, to taki lalik jak Kovac bedzie mieć na pewno problem...sprzedać tych aktorów i sprowadzić swieża krew...JAMES? jak ma płakać, to nara!! nawet za nim nie zapłacze, skoro nie chce grać dla Bayernu to elo 5 2 0, witam Ferika z Lyonu który jest bardzo dobry...James jest świetny, ale wydaje mi się, że nie traktuje Bayernu poważnie...wiecznie mysli o Realu albo teraz o Juventusie...Carlo nie dał rady, stary wyjadacz, to Kovac też nie da rady, szkoda że za Guardioli siedzieli jak myszki:|

30-10-2018, 23:49:31

Oceń zawodników FCB

Wszystkich zarejestrowanych użytkowników serwisu dieroten.pl
zapraszamy do wystawienia ocen Bawarczykom po dzisiejszym meczy z Rodinghausen.

Naprawdę mam ocenić ? jak nie dajecie mi możliwości normalnej oceny
przecież oni nawet na 6 nie zasługują
z czwartoligowcem ? drżeć o wynik do końca meczu ? - parodia.

30-10-2018, 23:33:12

Ale gramy dramat kurw... Nie idzie patrzeć na to jesteśmy tak nudni że wymiotować się chce.Zero radości z gry wszystko wymuszone smutne przewidywalne.Ribery to mój Idol ale trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść.Goretzka katastrofa zresztą nie ma kogo wyróżnić.I takie moje przemyślenie to nie Sanchez zrobił Progres tylko reszta spadła na dno.

30-10-2018, 23:32:08

No co wy, przecież ciągle walczymy na trzech frontach XD gdyby media tak nie atakowały Francka, to ten by dziś pokazał co umie. Uli musi kolejną konferencje zrobić.

30-10-2018, 23:09:31

No pomijając beznadziejny styl, to nadal to są 4 mecze pod rząd na wyjeździe i 4 zwycięstwa.

30-10-2018, 23:07:00

Jaki przeciwnik taka gra, dla mnie teraz najważniejsze że wygrywamy.

30-10-2018, 23:02:29

No wynik jest jaki jest, ale Kovac zgarnia kolejne zwycięstwo, więc cel osiągnięty.

30-10-2018, 22:52:56

W tym meczu nie ma kogo wyróżnić ale to co grali Rafinha, Muller, Ribery i Alaba to tragedia. Goretzka kolejny mecz niewidoczny. I jeszcze Thiago raczej dłuższa przerwa.

30-10-2018, 22:52:48

W zasadzie trzeba wyrazić sceptycyzm. Nie wyglądało to dzisiaj dobrze. Tym bardziej, że graliśmy z półamatorami, którym już w pierwszej połowie powinniśmy strzelić bez problemu cztery gole, a na drugą wychodzić z młodzikami.

FC Bayern, Stern des Südens, du wirst niemals untergehn,
weil wir in guten wie in schlechten Zeiten zu einander stehn!

30-10-2018, 22:52:15

Jeszcze niedawno 5:1 z Arsenalem,a teraz trzeba drżeć żeby w ogóle wyjść z grupy w LM,nie mówiąc już o uniknięciu zespołów klasy tego właśnie Arsenalu.

30-10-2018, 22:50:33