DieRoten.pl
Reklama

Bayern o krok od mistrzostwa! Leverkusen ograne 2:0!

fot.
Reklama

Bayern Monachium ma już za sobą czterdziesty szósty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2020/21. Tym razem drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się w rozgrywkach rodzimej Bundesligi.

Kilkanaście minut temu dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem ekipy rekordowego mistrza Niemiec. Dziś późnym wieczorem podopieczni Hansiego Flicka podejmowali na własnym podwórku w ramach 30. kolejki Bundesligi drużynę Bayeru 04 Leverkusen.

Koniec końców spotkanie na Allianz Arenie (bez kibiców) zakończyło się wynikiem 2:0 na korzyść bawarskiego klubu. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Eric Maxim Choupo-Moting oraz Joshua Kimmich.

Warto wspomnieć, że dla FCB było to dokładnie 50. zwycięstwo nad „Aptekarzami” w niemieckiej BL. Co więcej dzięki dzisiejszej wygranej i wpadce RB Lipsk (porażka 2:1 z Kolonią), zawodnicy „Gwiazdy Południa” powiększyli swoją przewagę do 10 punktów i są już o krok od zdobycia dziewiątego tytułu mistrzowskiego z rzędu!

Angielskie tygodnie powoli dobiegają końca, jednakże zanim monachijczycy będą mogli złapać nieco oddechu, to już w najbliższą sobotę czeka ich kolejny ważny mecz na krajowym podwórku. Dokładnie o 15:30 mistrzowie Niemiec zmierzą się na wyjeździe w ramach 31. kolejki Bundesligi z FSV Mainz 05.

Goretzka wraca do kadry meczowej!

Mając na uwadze mecz sprzed kilku dni, kiedy to w ubiegłą sobotę w ramach 30. kolejki niemieckiej Bundesligi, piłkarze bawarskiego klubu pokonali na wyjeździe w ważnym boju VfL Wolfsburg 3:2 (po dwóch bramkach Jamala Musiali oraz trafieniu Erica Maxima Choupo-Motinga), trener Flick dokonał tylko 1 zmiany.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody na Allianz Arnie znalazło się dokładnie sześciu piłkarzy pierwszego składu. Niezdolny do gry jest przede wszystkim Robert Lewandowski, który z powodu kontuzji kolana (nadwerężone więzadło w kolanie) pauzuje już od końca marca, choć w sobotę 32-latek ma być już gotowy do gry.

Bardzo długą listę nieobecnych graczy uzupełniają jeszcze: Douglas CostaMarc RocaNiklas SueleCorentin Tolisso oraz Serge Gnabry. Warto zaznaczyć, że na ławce rezerwowych ponownie znalazło się kilka talentów z Campusu ‒ wśród nich 18-letni Christopher Scott.

W związku z taką, a nie inną sytuacją kadrową, monachijczycy zawody na stadionie w stolicy Bawarii rozpoczęli w następującym ustawieniu Manuel Neuer w bramce, Benjamin PavardJerome BoatengLucas Hernandez oraz Alphonso Davies w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli z kolei David Alaba oraz Joshua Kimmich.

Jeśli mowa o skrzydłach, to Flick postawił na takich graczy jak Kingsley Coman oraz Jamal Musiala. Funkcję napastnika pełnił Eric Maxim Choupo-Moting, podczas gdy za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce rezerwowych zasiedli: Alexander NuebelTanguy NianzouBouna SarrJosip StanišićJavi MartinezChristopher ScottTiago Dantas, Maximilian Zaiser oraz Leroy Sane.

Dwa błyskawiczne ciosy Bayernu

Jak można było się spodziewać, monachijczycy zaczęli bardzo odważnie i już od pierwszych minut starali się napocząć swoich rywali. Bliski szczęścia był między innymi Coman, ale Francuz w porę został uprzedzony przez defensora gości. W 7. minucie przytomnym zachowaniem wykazał się Neuer, który w porę uprzedził wybiegającego na wolną pozycję Baileya.

Na pierwszego gola w tym starciu nie przyszło nam czekać zbyt długo, albowiem już w 8. minucie zamieszanie w polu karnym Bayeru 04 wykorzystał niezawodny ostatnimi czasy Eric Maxim Choupo-Moting. Kameruńczyk dopadł do piłki odbitej po strzale Muellera i pewnym strzałem pokonał golkipera „Aptekarzy”.

Mimo szybko zdobytej bramki, klub ze stolicy Bawarii nie odpuszczał i przeprowadzał kolejne ataki. W 13. minucie świetnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Joshua Kimmich, który podwyższył prowadzenie gospodarzy na 2:0.

Po drugim golu tempo gry nieco zwolniło, ale „Bawarczycy” w dalszym ciągu prowadzili grę i napierali na swoich przeciwników z Nadrenii Północnej-Westfalii. Co prawda ekipa z Leverkusen starała się odpowiedzieć golem kontaktowym, ale świetne dysponowana obrona FCB nie pozwalała im na zbyt wiele.

Mistrzowie Niemiec całkowicie zdominowali Bayer i narzucili im swój styl gry. W końcówce mogło być 3:0, ale tym razem Hradecky popisał się genialną interwencją, broniąc strzał Davida Alaby z rzutu wolnego. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie i obie strony udały się na przerwę.

Bayern dowozi zwycięstwo

Podczas gdy FCB wyszło na drugą część spotkania bez zmian w składzie, to trener Hannes Wolf zdecydował się wprowadzić na boisko Wirtza oraz Bellarabiego. Goście co prawda szybko chcieli zdobyć kontaktowego gola, ale po kilku minutach monachijczycy ponownie przejęli kontrolę nad spotkaniem.

W 52. minucie powinno być 3:0 dla Bayernu, jednakże Thomas Mueller fatalnie wykończył sytuację uderzając prosto w bramkarza z kilku metrów. Dziesięć minut później trener Flick zdecydował się na trzy zmiany. Na murawie zameldowali się Leroy Sane, Leon Goretzka oraz Tanguy Nianzou.

Kilka minut później genialną indywidualną akcją popisał się Musiala, który z łatwością minął kilku rywali i podał do niepilnowanego Goretzki. Niestety piłka odbiła się od defensora B04 i wyleciała na rzut rożny. W 66. minucie do siatki ponownie trafił Choupo-Moting, ale bramka nie została uznana, jako że Kameruńczyk znajdował się na minimalnym spalonym.

Na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu gry bliski trafienia na 2:1 był Bellarabi, ale futbolówka po interwencji Neuera trafiła w poprzeczkę. W 75. minucie Amiri mógł zdobyć przepięknego gola, ale fenomenalną interwencją popisał się Neuer, który chwilę później ponownie uratował kolegów broniąc strzał z dystansu.

Mimo prowadzenia 2:0, podopieczni Hansiego Flicka w ostatnim kwadransie mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie (głównie za sprawą Musiali), ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie i Bayern zasłużenie dowiózł zwycięstwo do końca, powiększając swoją przewagę nad wiceliderem z Lipska do 10 punktów!

Mistrzowie Niemiec po raz kolejny będą mieli niewiele czasu na przygotowania do kolejnego starcia, albowiem w najbliższą sobotę czeka ich pojedynek na wyjeździe w ramach 31. kolejki Bundesligi z ekipą FSV Mainz. Początek boju o komplet punktów na Opel Arenie dokładnie o 15:30.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...