@karl1985
Statystyki Lewandowskiego są dobre, tak samo jak Gomeza czy Madzukicia. Żadna rewelacja i dlatego nie widzę jakoś ogromnego entuzjazmu wśród kibiców Bayernu (Bayernu a nie kolejnego klubu z Polakiem w składzie) na wieść o podobnych plotkach.
06.02.2013 15:07
Pożyjemy zobaczymy. Brak wiarygodnych informacji na ten temat, więc ciągłe komentowanie pogłosek to tylko bicie piany.
06.02.2013 14:23
Pojechał w związku z czym, znając sztab medyczny holenderskiej reprezentacji, znowu wypadnie nam na 2-3 miesiące ze składu i problem niezadowolonego Arjena wróci dopiero w kolejnym sezonie.
06.02.2013 13:46
Jakie by nie były życzenia Pepa, to zarząd Bayernu nie będzie chciał zmieniać swojej dotychczasowej strategii działania, w której zespół nie ma być wielką międzynarodówką, a przede wszystkim gromadzić najlepszych zawodników z Niemiec, najlepiej wychowanków. Z tego powodu doniesienia o 200 czy 300 mln przeznaczanych na transfery nie wydają mi się zbyt wiarygodne. Guardiola na pewno będzie starał się uzupełnić skład na paru pozycjach, ale na więcej nie może sobie pozwolić, skoro wszyscy będą od niego oczekiwać wyników nie za 2-3 lata, a od razu. Patrząc na Monachijczyków w bieżącym sezonie większą potrzebą jest znalezienie ofensywnego pomocnika niż kupowanie kolejnego napadziora.
Lewandowski jest dobrym piłkarzem, bo zły by nam tyle krwi w ostatnich sezonach nie napsuł, ale ciężko zestawiać go z Gomezem czy Mandzukicem. Każdy z nich ma swoje atuty. Chorwat dla przykładu rozłożył na łopatki borussię w superpucharze. Ja osobiście wolałbym, aby Polak został w Dortmundzie i mam nadzieję, że cały ten cyrk z niezaprzeczaniem ma na celu jedynie wywindowanie jego zarobków do poziomu 5 mln. Wzmocnieniem Bayernu byłby tylko napastnik z absolutnego topu, wygrywający często "samodzielnie" mecze. Dobrymi przykładami są Falcao, Goetze, van Persi. Fala lewych fanów, którzy na naszej stronie już zdążyli kilkakrotnie wyłożyć swoje mądrości, też działa dosyć odstręczająco.
06.02.2013 13:33
Śmiem twierdzić, że wataha lewych fanów jest w Polsce znacznie większa i dużo bardziej irytująca. Niemniej i tak jeśli tylko Pep będzie chciał go koniecznie mieć na szpicy, to zarząd się na to zgodzi, bo przy okazji osłabi BvB.
05.02.2013 18:38
Faktycznie co się pojawia ktoś nowy na tej stronie to oczywiście jest za przejściem Lewandowskiego. Dziwne :)
05.02.2013 18:04
Świętuje się po ostatnim meczu sezonu.
03.02.2013 20:55
Cały czas mam wrażenie, że Borussia złapała za dobrą formę na początku rundy, a teraz powoli przychodzi czas na spadek. Teoretycznie wyniki to potwierdzają, ale dziś grali z Bayerem, a nie z ogórkami. Ze statystyk wynika, iż swoje km wybiegali tylko na bardzo jałowym biegu. Jak tak będzie to dalej wyglądać to nie widzę ich w następnej rundzie LM o PN nie wspominając. Czas pokaże czy Klopp nie zepsuł przygotowań chcąc aby wyszli z lepszą formą na Szachtar.
03.02.2013 20:04
Ja pochwaliłbym po prostu całą drużynę, choć nie ukrywam, że największym in plus zaskoczeniem był dzisiaj van Buyten. Bardzo dobrze się ustawiał w kryciu, spokojnie i dokładnie wprowadzał piłkę do gry... w zasadzie niczego więcej nie od tego typu zawodnika nie oczekuję.
02.02.2013 22:00
Po dwóch bardzo przeciętnych spotkaniach wreszcie widać zwyżkę formy. Za 2 tygodnie drużyna powinna zacząć grać na maksa.
02.02.2013 18:26
Sędzia pozwala Mainz grać bardzo ostro i stąd takie problemy. Wejścia w zawodnika, a nie w piłkę to w tym meczu standard. Zabavnik powinien już spokojnie wylecieć z boiska.
02.02.2013 16:21
Nils nie ma u nas szans się przebić, choćby z tego względu, że umiejętności naszych trzech napastników są dużo wyższe. Co będzie potem zobaczymy, ale na chwilę obecną lepiej dla niego ogrywać się w Werderze. Jutrzejszy mecz jest kolejnym z serii spotkań rozpoczynających rundę, które w przypadku potknięcia Bayeru i BvB, mogą definitywnie rozstrzygnąć losy tytułu. Nawet jeśli uraz Ribery`ego nie jest poważny nie ryzykowałbym wypuszczania go w pierwszym składzie tylko zastąpił Xerdanem lub Arjenem. Zobaczymy co zrobi Jupp, ale cokolwiek by nie wymyślił to obroni się tylko 3 punktami.
PS. Zaglądam regularnie na strony Realu i mam nadzieję, że wraz z nadejściem Pepa poziom wypowiedzi nie zjedzie u nas do poziomu rynsztoka zbliżonego do madryckiego. Z jednej strony funkcjonuje na nich sporo ludzi, ale z drugiej poziom ich frustracji nadaje się na niejedną poważną pracę naukową.
02.02.2013 14:36
Można by powiedzieć, że dyskusja o miejscu Robbena w Bayernie trwała, trwa i (wzorując się na W. Pawlaku) trwa mać.
31.01.2013 00:16
Aha i napisałem o ewentualnej absencji dwójki z Barcelony, bo Ribery do zdrowotnych robocopów także nie należy.
30.01.2013 23:27
Kilka razy już pisałem, że moim zdaniem Arjen zmienił swój styl gry na zespołowy i nie sposób tego nie zauważać. Na pewno ostatni katastrofalnie zakończony sezon odegrał w tej przemianie ogromną rolę, co powinno też dać do myślenia osobom wychwalającym Holendra pod niebiosa za wcześniejsze dwa lata. Jeżeli on sam wreszcie przyznał się do błędów zmieniając swój samolubny dotąd styl gry, to niektórych ludzi wypowiadających się wcześniej na tej stronie nie rozumiem.
Przemiana Robbena nie zmienia faktu, iż zarząd i przyszły trener Bayernu muszą sobie odpowiedzieć na parę pytań z nim związanych. Czy warto wydawać takie pieniądze na gracza tak kontuzjogennego? Co najważniejsze czy można uczynić z chorowitego Holendra jeden z filarów drużyny marzącej o wygraniu LM? Gdzie jak gdzie, ale tam nie ma miejsca na słabość i moim zdaniem tu zdecydowanie Neymar9 ma rację. Wyobraźmy sobie jak grałaby Barcelona gdyby regularnie dwójka spośród trójkąta Xavi-Iniesta-Messi opuszczała połowę sezonu. Wygląda na to, że Holender pomimo swojego geniuszu nie jest stworzony do uprawiania sportu na absolutnie najwyższym poziomie.
30.01.2013 23:23
Zawodnik nie jest świętą krową i jeśli gra źle zasługuje na krytykę. Podobnie powinno być z Robbenem. W ostatnich dwóch sezonach nie mogłem o nim powiedzieć zbyt wiele dobrego, a kiedy przypomnę sobie finał LM, to bierze mnie cholera, ale... w bieżących rozgrywkach jego postawa wygląda zupełnie inaczej. Można nawet powiedzieć, że czasem gra przesadnie zespołowo, co w przypadku piłkarza obdarzonego takimi umiejętnościami otwiera niesamowite możliwości. Pozbycie się Arjena, gdy zrozumiał na czym polega gra w piłkę nożną na najwyższym poziomie, byłoby kardynalnym błędem.
29.01.2013 16:26
Gol na 2-0 wpadł stosunkowo późno i Jupp miał prawo mieć wątpliwości czy warto ryzykować. Ja osobiście wpuściłbym Arjena, Xerdana i Gomeza, tyle tylko że nikt, niestety się powtórzę, nie jest ważniejszy od dobra klubu. Grając niezbyt dobrze wygraliśmy dwa mecze inkasując sześć punktów. Czego się tu czepiać? Borussia zachwyca na początku sezonu, ale punktów zdobyła tyle samo i ciekawe jak będzie wyglądać za miesiąc. Nie wiem czego się czepiać w tym sezonie, jeśli chodzi o Juppa. Wiadomo że zawsze stara się rotować składem, a przy okazji wygrywa.
27.01.2013 22:17
Jaki policzek? Chłopaki wracają po kontuzjach, ale Bayern to nie jest przytułek dla inwalidów. Klub daje im szansę na powrót do gry o najwyższe trofea, ale nikt z nich nie jest ważniejszy niż dobro klubu. Żaden zawodnik nie może tego powiedzieć... Jeśli się to nie podoba, to droga wolna. Ciekawe kto teraz kupi Arjena... życzę powodzenia.
27.01.2013 21:40
Skobry
Dla mnie te sytuacje sporo się różnią. Tam faulu nie było, a na Kroosa obrońca ordynarnie wbiegł. Od początku było widać, że ten sędzie nie będzie nawet neutralny. Wystarczy przypomnieć choćby sytuację z pierwszej połowy kiedy przy faulu na Riberym arbiter zastosował "przywilej korzyści".
27.01.2013 20:56
@skyBUNDESLIGA
Ja z komentarzem miałem to samo, ale najbardziej zdenerwował mnie Kłos, który stwierdził, po upadku Mandzukicia w polu karnym (żadnej powtórki ze zbliżeniem nie było), że jeżeli zawodnicy Bayernu chwytają się symulowania w polu karnym, to świadczy to o desperacji... czy jest to żenujące? Po przełączeniu na angielski od razu oglądało się lepiej nawet z tym kretyńskim arbitrem.
27.01.2013 20:40
W Monachium nie są w tym momencie potrzebni nie tyle napastnicy, co zawodnik ustawiony tuż za nimi, potrafiący poza rozegraniem wejść agresywnie w pole karne przeciwnika. Kroos, Schweini nie mają potrzebnego często parcia na bramkę nie mówiąc o naszych znakomitych, ale jednak defensywnych pomocnikach. Może Uli z Pepem pójdą baskijską ścieżką i spróbują skaperować Ikera Muniaina, bo na Goetze nie ma co liczyć(chyba :)? To takie moje transferowe wróżenie z chmur :)
26.01.2013 12:47
Te zarobki wydają się już bardziej prawdopodobne, ale 8 mln o których mowa to kwota netto. Do tego trzeba doliczyć podatki (ok. 40%?) i wychodzi z 11 mln jak w mordę strzelił.
18.01.2013 13:30
Nie chce mi się wierzyć w 17 mln za każdy rok pracy dla Guardioli, bo nie jesteśmy szejkami. Wszystkie spekulacje na ten temat rozsiewają dziennikarze nie mogący uwierzyć, że oferta Bayernu nie była choćby finansowo porównywalna z angielsko-naftowymi. Raczej powinno się wszystko kręcić w okolicach 50% tej kwoty... choć wiem o tego typu negocjacjach tyle co przeciętny Polak, czyli nic.
17.01.2013 20:14
Nie można tego polanda zbanować?
17.01.2013 12:35
Przyjście Guardioli zostało dokładnie przemyślane przez zarząd, bo nieprzypadkowo ma on jeszcze kilka miesięcy czasu na dobre przygotowanie się do objęcia stołka trenerskiego w Monachium. Chodzi nie tylko o poznanie języka niemieckiego, ale i samego klubu od a do z. Katalończyk jest zbyt mądrym człowiekiem, aby kopiować bezmyślnie wzorce wcielane w życie w Barcelonie. Bayern ma swoją filozofię, swoją strukturę, z zarządem i Ulim na czele i gotową, odpowiednio zbilansowaną kadrę z ukształtowanymi już zawodnikami, wdrażanymi już od paru lat do gry w określonym stylu. Nie ma potrzeby, ani czasu, aby to wszystko wywracać do góry nogami naprawiając na siłę. Rolą Pepa będzie doszlifowanie konstrukcji już stworzonej oraz wprowadzanie ewolucyjnych zmian, które wydadzą owoce za 2-3 lata. Na lawinę wielkich transferów typu Neymar bym nie liczył, ale jeśli, a to wydaje się nieuchronne, pożegnamy van Buytena i Tymoszczuka, to przynajmniej jeden nowy zawodnik wydaje się być potrzebny. Czy uda się te ubytki załatać zdolnymi wychowankami? Na moje oko tak, lecz po zatrudnieniu Guardioli tym bardziej żaden z nas nie ma pojęcia jak wyglądają plany zarządu na przyszłość. Jedno jest pewne każdy z zawodników stanowiących kadrę FCB w obecnym sezonie będzie wypruwał z siebie żyły do samego końca po pierwsze dla Juppa, a po drugie by pozostać częścią tak ambitnie rozwijającej się drużyny.
PS. Wielu pisało, że Pep wybierając Bayern nie poleciał na kasę oferowaną przez Romana i szejków i zasadniczo się z tym zgadzam, ale... chciałbym poznać wysokość jego kontraktu, bo a nuż widelczyk wszyscy się mylą?
17.01.2013 12:26
seb455... to się nazywa ostrożność. Ja jakoś nigdy nie mam zaufania do wciskanych mi super/hiper rzeczy, co nie znaczy, że nie doceniam osiągnięć Katalończyka. Bundesliga i Bayern mają jednak swoją specyfikę. Mam nadzieję, że Pep nie będzie chciał zrobić z Monachijczyków drugiej Barcelony, a zmodyfikuje taktykę pod bawarskim kątem. Numerem niemożliwym dla mnie do strawienia w przypadku obsady stanowiska trenera były Mou lub di Matteo... i, bym zapomniał Klopp.
16.01.2013 17:38
Wychodzi na to sky, że widzimy ten finał od pewnego momentu zupełnie inaczej, ale odczucia są te same. Guardiola przypomina mi trochę okoliczności zatrudnienia Klinsmanna... ale dorobek tego pierwszego wyklucza raczej powtórną pomyłkę tego kalibru.
16.01.2013 16:58
Nie będę Juppowi pamiętał tylko wpuszczenia Belga, ale nikt mnie nie przekona, że to było racjonalne z taktycznego punktu widzenia. Z faktami się nie dyskutuje sky, a jak się ta zmiana skończyła każdy mógł zobaczyć.
16.01.2013 16:51
Nie wiem czy Guardiola byłby dobrym czy złym trenerem Bayernu, ale wolałbym widzieć w miejsce Favre`a lub ewentualnie Slomkę.
Transfer Hotlby`ego mnie specjalnie nie martwi. Owszem chciałbym, żeby bundesliga rosła w siłę, ale z drugiej strony mam serdecznie dosyć tego marudzenia innych niemieckich klubów o tym jak to Bayern im wykupuje piłkarzy. Jeśli to im się nie podoba niech oddają ich za grosze lub nawet darmo do Anglii czy Hiszpanii. Może kiedyś zmądrzeją.
04.01.2013 18:47
Jeśli to prawda, to wszelkie informacje o Hoewedesie można wyrzucić do kosza. Sam zawodnik na pewno się przyda pytanie tylko czy, jak na swój wiek, nie będzie za często siedział na ławce rezerwowych.
04.01.2013 12:05
Toż to cud, że przy dwóch niezłych akcjach na 45 minut spotkania Bayern jest liderem Bundesligi i wyszedł z pierwszego miejsca w grupie LM. Nie wiem wenthlon czy widzisz różnicę pomiędzy słowami "analiza" i "streszczenie"?
02.01.2013 14:43
Są jakieś plusy w tej twojej "analizie" wenthlon?
01.01.2013 23:42
Mój szacunek Henry zdobył nie wtedy gdy strzelał multum bramek w lidze angielskiej, ale gdy po przegranym finale z Barceloną nie schował się od razu do szatni tylko został jeszcze kilka minut, aby pogratulować Katalończykom. Mało kogo byłoby stać na coś podobnego.
01.01.2013 21:50
Pomysły Juppa moim skromnym zdaniem zemściły się tylko raz, ale za to w najgorszym możliwym momencie, czyli w finale LM. Chodzi mi o zdjęcie Mullera po strzeleniu bramki i wpuszczenie na boisko Daniela. Od tego zaczęła się tragedia. Drobnych błędów zapewne było więcej, ale jaki trener jest nieomylny?
01.01.2013 21:45
Kiedyś porównywano Arsenal do Barcelony pod względem sposobu budowania akcji i kultury gry. Dziś niewiele z tego zostało, bo Londyńczycy mają wprawdzie przebłyski dobrej gry, ale są bardzo chaotyczni. Zbyt duży odpływ najlepszych graczy zanotowali w ostatnich sezonach, a w dodatku Nasri czy van Persi zostali zastąpieni zawodnikami średniej klasy, no poza Cazorlą. Arsenal może się okazać wymagającym przeciwnikiem dla Bayernu tylko wtedy gdy wyleczą się i dojdą do optymalnej formy wszyscy węzłowi piłkarze oraz dojdzie paru innych, prezentujących wysoką klasę. Nie biorę oczywiście pod uwagę jakiejś katastrofy zdrowotnej w Monachium.
01.01.2013 21:28
Nie wiem czy to dobrze czy źle, zależy od perspektywy, ale w ofercie Multimedii Europsort 2 zastąpił nsport... czyli bundesliga Ligę Mistrzów. Wolałbym taki manewr od początku sezonu, a nie na początku fazy pucharowej w Europie.
01.01.2013 20:32
Póki co niczego takiego nie udowodniliśmy. Dostać w trąbę od Abramowiczów w wygranym finale LM to duża sztuka. Ile jest warta Chelsea widać w tym sezonie po dosyć sporych wzmocnieniach. Niech ten rok się już lepiej kończy, bo jak sobie przypominam maj to mnie coś strzela.
31.12.2012 16:32
Jeśli wszystkie plotki dotyczące pożegnań z Schalke okażą się prawdą, to niewiele z tej drużyny zostanie.
31.12.2012 15:02
Zakładając, że Belg wreszcie odejdzie z zespołu, a powrót Badstubera po ciężkiej kontuzji nie będzie szybki i łatwy, w środku defensywy mamy tak na dobrą sprawę tylko Dante i Boatenga (nie licząc 1/8 LM). To trochę mało, choć oczywiście można łatać dziury Martinezem czy Tymoszczukiem. Zapewne wszystko będzie zależeć od pieniędzy, bo przy promocyjnej cenie Uli nie będzie się długo zastanawiał.
30.12.2012 13:33
W sumie dużo się pomstowało na Bayern za wyjmowanie niemieckich talentów z innych zespołów grających w bundeslidze, więc nie byłoby źle pozwolić, bez szkody dla siebie, na wyjmowanie za grosze zawodników z Bayeru, HSV i innych. Na zdrowie!
29.12.2012 23:32
Nie dziwi, bo widziałem co Ramirez robił w dwumeczach z Napoli i Barcą. Chłop po prostu wziął na siebie nie tylko odbiór piłki w środkowej części boiska, ale też wyprowadzanie kontr czy ich wykańczanie.
28.12.2012 14:39
Hmmm jeżeli go kupimy, to raczej powinniśmy wypożyczyć na rok, bo trudno będzie upchać go w pierwszym składzie, a nawet na ławce.
Co do jedenastki roku L'Equipe... Bardzo dziwi mnie obecność w niej Kompany`ego, a nieco tylko mniej Cristiano. Dla obu największym osiągnięciem było zdobycie mistrzostwa krajowego, przy czym nie dotarli w kończącym się roku do żadnego istotnego finału rozgrywek klubowych czy reprezentacyjnych. Równie dobrze można wcisnąć do tego zestawienia połowę BvB. Może nawet z perspektywy ostatnich rozgrywek grupowych LM byłoby to bardziej uzasadnione. W ich miejsce prędzej wstawiłbym Drogbę, bez którego nawet dwie tony szczęścia jakie miała Chelsea nie wystarczyłyby do wygrania pucharu, i Barzagliego lub Chielliniego. Równie mocną kandydaturą do obsady bramki co Iker byłby dla mnie Cech.
28.12.2012 14:09
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę drużynie, zespołowi redakcyjnemu i wszystkim kibicom Bayernu Monachium dużo zdrowia, ciepła rodzinnego i radości z sukcesów sportowych monachijskiego giganta :)
24.12.2012 09:51
Na dzień dzisiejszy Arsenal prezentuje dosyć mizerną formę, ale... mecze 1/16 odbędą się dopiero w lutym, a do tego czasu wiele może się zmienić. Najważniejsze będzie poważne podejście do tych spotkań i trafienie z formą w rundzie wiosennej.
23.12.2012 10:48
Temat Mourinho wiąże się oczywiście z Pepe, bo bez przyzwolenia, a nawet zachęty ze strony trenera, ten zawodnik regularnie nie zachowywałby się jak dzikus na boisku. Wielu na tej stronie rzucało pomysł zatrudnienia Jose, ale ja cieszę się, że Bayern jest klubem nie przystającym do ambicji Portugalczyka z racji lekceważenia Bundesligi, braku zgody na bajeczne pensje dla trenerów i ograniczony, przez zarząd z Ulim na czele, zakres ewentualnych kompetencji. Sukcesów z pewnością nie można mu odmówić, oczywiście poza okresem madryckim, ale ich koszty są ogromne. Poza tym samo sprowadzanie piłki nożnej do wojny, walki wręcz mało mają wspólnego ze sportem. Nigdy nie chciałbym się wstydzić za Bawarczyków, a Jose daje gwarancję podobnych przeżyć.
23.12.2012 10:44
Real zatrudniając ludzi mających poważne problemy ze zdrowiem psychicznym sam sobie wystawia świadectwo. Ten człowiek, choć słowo człowiek nie do końca mi tu pasuje, regularnie traci nad sobą kontrolę na boisku i cieszy się wyjątkową przychylnością arbitrów, którzy chyba nie mogą uwierzyć, że można zachować się tak chamsko i bezmyślnie. To wszystko skończy się, gdy kiedyś zrobi komuś nieodwracalną krzywdę na boisku i wtedy pojawią się mądrale z pytający czy można było tego uniknąć.
22.12.2012 23:10
Może to i lepiej, że gramy z nimi w tej fazie sezonu, bo mundy zwykle potrzebują trochę czasu zanim wejdą na wyższe obroty. Poza tym PN nałoży się na LM i bundesligę :) Jeżeli chodzi o Robbena, to w obecnym sezonie gra już dużo bardziej zespołowo i już nie byłby naszym słabym ogniwem w takich meczach.
19.12.2012 23:32
Mecze z BVB to nie miejsce na popisy indywidualne. W nich wygrywa drużyna, więc absencja Franka nie powinna się okazać aż tak znacząca. Xerdan zasłużył na szansę gry w takim spotkaniu, dodatkowo jest jeszcze Muller i miejmy nadzieję, że wykuruje się Robben.
19.12.2012 23:27
Ćwierćfinały pucharu Niemiec będą rozgrywane około 26-27 lutego. Jak widać Bayern mocno musi rozpocząć kolejną rundę. Po takim losowaniu dzisiaj zastanawiam się na kogo wpadniemy jutro w LM. Wychodzi na to, że najprawdopodobniej na Real.
19.12.2012 23:23
W pucharze Niemiec póki co i tak tylko jedna drużyna jest w stanie z nami zagrać jak równy z równym. W zasadzie jest to Mario Goetze i reszta. Facet ciągnie żółtych za uszy do przodu w drugiej części sezonu i jest jedynym zawodnikiem, którego można im zazdrościć.
19.12.2012 22:18
Mnie też tyle, że na każdej stronie znajdziesz podobnych :) Na naszej również.
19.12.2012 22:06
To że przegraliśmy ostatni finał LM przez Juppa, to dla mnie rzecz bezsporna, bo od 85 minuty zrobił wszystko, aby wciągnąć pomocną dłoń do tonącej Chelsea, ale teraz jest mowa o sezonie 2012/2013.
17.12.2012 22:47
Młodego nie, ale na pewno głodnego sukcesu. Lucio jest już raczej zgraną kartą.
17.12.2012 22:21
Ja z kolei pamiętam fochy Lucio z ostatnich dwóch sezonów gry w Bayernie i nie wyobrażam sobie jego powrotu. Poza tym FCB nie jest domem spokojnej starości.
17.12.2012 22:09
Na początku fazy pucharowej LM wolałbym, aby Bayern zagrał z jakimś średniakiem. Czasem potrzebne jest taki małe przetarcie, a na Real i inne zespoły z najwyższej półki trafimy tak czy owak. Uli bardzo rzadko finalizuje w zimie transfery, więc ciężko przypuszczać, żeby po tak udanej jesieni sięgnął po jakieś istotne nazwisko na rynku. Bardziej mnie interesują ruchy transferowe w pozostałych zespołach Bundesligi. Czy Schalke lub mundy zdołają nie tyle się wzmocnić, co utrzymać posiadaną kadrę?
16.12.2012 23:19
Ciężko mieć do Juppa po tym meczu, a nawet po całej tej rundzie, większe pretensje, bo nawet wystawiając w pierwszym składzie van Buytena i Tymoszczuka potrafił odpowiednio ustawić zespół. Nie jest jego winą, że brakuje u nas tak na dobrą sprawę typowego ofensywnego pomocnika ostro wchodzącego w pole karne zza pleców Gomeza, Mandziukicia lub Pizarro. Bez kogoś pokroju Goetze czy Ozila często przy przeciwniku broniącym na 30-40 metrze będziemy zmuszani do przegrywania piłki po obwodzie bez stwarzania większego zagrożenia. Kroos ma znakomite uderzenie z dystansu i doskonały przegląd pola, ale zbyt mała dynamika i średni drybling powodują, iż raczej widziałbym go ustawionego bliżej środka pola gry.
16.12.2012 23:07
Przed kontuzją Alaby wyglądało to wręcz idealnie. Na dzień dzisiejszy David potrzebuje normalnie przepracowanych przygotowań, co powinno się przełożyć na odważniejszą grę do przodu. Obecnie, czemu nie można się dziwić, prezentuje się dobrze w defensywie, ale brakuje częstszego wspierania Franka.
09.12.2012 15:01
A brytyjscy dziennikarze nie słyszeli czasem, że Gustavo jest do wzięcia za 1 mln złotych? Po pierwsze Arsenal nie stać na podkupowanie zawodników najsilniejszym klubom w Europie, po drugie ciekawe jaką pensję zaoferowaliby Luisowi (starczyłoby na waciki?), a po trzecie trzeba być ciężko chorym, aby grając w miarę regularnie w czołowym zespole LM przenosić się do, przeżywającego od dłuższego czasu duży kryzys, Arsenalu.
09.12.2012 14:46
Zostały nam jeszcze dwa mecze do przerwy zimowej i póki co nie widać żadnego kryzysu formy wieszczonego przez sympatyków żółto-czarnych. Ponownie może nie zachwyciliśmy stylem, ale konsekwentnie wypunktowaliśmy Augsburg. Przy tylu kontuzjach w poprzednim sezonie byłoby to ciężkie do osiągnięcia. Wielu zastanawia się nad problemem obsady środka obrony w pierwszych meczach pucharowych LM. Mam wrażenie, iż to czy ewentualny transfer stanie się tematem do dyskusji, zależy od losowania. Jeśli ponownie wpadniemy na Real to nie byłoby to wykluczone. Na dzień dzisiejszy trzeba zakończyć mocnym akcentem rundę jesienną i doprowadzić do pełnego zdrowia Robbena, Gustawo i innych. Bardzo ciekawie zapowiada się walka za plecami FCB. Schalke, Vfb czy HSV w każdej chwili mogą się włączyć w walkę o miejsca gwarantujące występy w LM.
09.12.2012 14:41
Obejrzałem jak doszło do wyrzucenia Marcela w mundzie i nie za bardzo rozumiem twierdzenia, że nie było ręki. Zagranie ręką ewidentnie było po odbiciu się piłki od uda obrońcy, który dodajmy nie chował jej, a wręcz przeciwnie lekko wysunął przed siebie. Można dyskutować czy to było zagranie przypadkowe czy nie, ale bez jaj :) Decyzja podjęta przez Starka należy do tych z gatunku 50 na 50, a więc mógł podyktować karnego, ale nie musiał. Wybrał tą pierwszą wersję. Na niekorzyść Marcela przemawiał fakt, iż wybijał piłkę z linii po strzale do pustej już bramki. Jest ryzyko jest zabawa. Czerwona kartka jest konsekwencją decyzji o karnym. Podobnie było w przypadku Suareza wyrzuconego podczas meczu Urugwaju z Ghaną za wybicie piłki ręką z linii bramkowej. Koniec i kropka. Nie wiem o czym tu gadać.
08.12.2012 22:50
Ciekawe jak mundom wyjdzie ostatni mecz ligowy w tym roku i występ w pucharze :) Chłopaki spięli się na Bayern osiągając remis, ale kiedyś trzeba wypuścić trochę powietrza :)
08.12.2012 17:28
Patriota... twój nick jest dosyć znaczący. Pamiętaj, że każdy najczęściej o tym mówi czego mu brakuje :)
08.12.2012 17:17
Mundy mogą w ostatnich dwóch kolejkach łatwo zgubić punkty, więc, w razie jakby co, wypadałoby to wykorzystać, zwiększając przewagę w tabeli.
08.12.2012 12:43
Robben gra w tym sezonie zupełnie inaczej niż we wcześniejszych, ale ciągłe kontuzje budzą ogromne wątpliwości co do jego przydatności w drużynie. Moim zdaniem najrozsądniejsze byłoby zasugerować mu rezygnację z występów w reprezentacji lub, w razie odmowy, stopniowo rezygnować z jego usług. Drużyna z najwyższej półki nie może uzależniać swojej dyspozycji od genialnego, ale jednak półinwalidy.
05.12.2012 20:51
Przed meczem oczekiwania były większe, ale obie drużyny się zaryglowały, szczególnie w pierwszej połowie, i niewiele z tego wyszło. Bayern przy 11-punktowej przewadze nie chciał niepotrzebnie ryzykować, a mundczycy po potknięciu z Fortuną w zasadzie chcieli uniknąć porażki w prestiżowym meczu. Swoją drogą przy takim presingu musieli zdawać sobie sprawę, że sił starczy im na 60-70 minut, co też miało miejsce. Tym bardziej szkoda, iż w typowym meczu "na cierpliwość" w momencie kiedy udało się objąć prowadzenie przydarzył się tak fatalny moment drzemki przy stałym fragmencie gry. U Kloppsów bramkarz na pewno się wyróżnił, ale bez Hummelsa przed sobą, który przecinał praktycznie każdą groźną akcję Bayernu, nie miałby nic do powiedzenie i skończyłoby się 3-0. Nie wiem czemu Jupp tak późno zdecydował się na zmiany, skoro ma duże pole manewru po letnich transferach. To akurat mogło przeważyć szalę, bo Gotze i spółka starając się sparaliżować naszą grę przez pierwszą godzinę biegali jak nakręceni i widać było, że już powoli wyhamowują.
Dobry jest i remis, ale szkoda...
02.12.2012 20:41
Eeee przepraszam za błąd dotyczący Dudu Budu. Jakoś musiało mi to umknąć. Co do pozostałych jestem pewien, że nas olali. A tak dla twojej wiadomości, to jeśli mnie cokolwiek boli jako kibica Bayernu to nie wynik rywalizacji na krajowym podwórku, ale dwa ostatnie finały LM. Tak... to mnie boli.
27.11.2012 22:59
Prawda jest taka, że obecnie w mundzie gra opiera się głównie na Goetze, więc bez niego nawet Reus, a w dalszej kolejności nasze polskie gwiazdy mają poważne problemy z przeciętnymi drużynami. Oglądając mecz w Amsterdamie każdy mógł się ponownie przekonać o roli jaką teraz odgrywa ten młodziak. Niestety na mecz z Bayernem żółci wyjdą w najsilniejszym składzie i będą zmotywowani maksymalnie. Z drugiej strony może to i dobrze, bo jak wygrywać z Kloppsami, to z przytupem. Póki co najważniejszym meczem jest ten następny, czyli jutrzejszy z Frieburgiem na wyjeździe.
27.11.2012 22:52
... Rogalski, Yldiray Umkichan, Dubu Budu, Dearthasea też nas olali. Co my, zwykli kibice możemy wiedzieć o motywacjach zawodników wybierających kluby? Dla mnie jest istotne pytanie czy jeśli zestawić podstawowe jedenastki obu klubów, to ktokolwiek z mundu przydałby się w Bayernie? Według mnie taką weryfikację przeszedłby tylko Goetze. Ostatnio wygrywaliście, ale dzięki zespołowości i koncentracji na Bundeslidze. Teraz sytuacja się zmieniła, bo próbujecie wejść do Europy i musicie za to zapłacić.
27.11.2012 22:35
Hmmm jeśli to ma ci osłodzić dzisiejszy wieczór, to faktycznie Goetze nas olał... Zresztą ta lista jest dłuższa. Olali nas Subotić, Błaszczykowski, Lewandowski, Piszczek, Grosscośtam, Piech, Saganowski... Jest ich mnóstwo.
27.11.2012 22:28
Gdyby była klauzula w kontrakcie Hummelsa i gdyby Bayern chciał ją wykorzystać, to po prostu by to zrobił i nie widzę nikogo kto mógłby go w Niemczech przed tym powstrzymać. Niejeden zawodnik się już przekonał, że marzenia o grze w Monachium to jedno, a rzeczywistość to drugie.
27.11.2012 22:21
Ejże, ejże a kto mówił i pisał jaka to fantastyczna młodzież, niesamowite brylanty są kupowane w mundzie, wyśmiewając się przy okazji z wyrzucania przez Bayern pieniędzy na lewo i prawo? Gdzie teraz są te brylanty? Z tego co widzę z nowych błyszczy tylko Reus kupiony za "grosze".
27.11.2012 22:05
borussenBVB ale szkoda tego wyniku :) Tak było blisko i taaaki pech. Też nie mogę uwierzyć :)
27.11.2012 21:56
No i teraz jest szansa pozamiatać w Bundeslidze jeszcze przed świętami :) Czekają nas bardzo ważne 4 dni i nie chce mi się wierzyć, aby Monachijczycy w tej sytuacji nie ruszyli jutro ostro na Frieburg.
27.11.2012 21:55
Ależ się sympatycznie robi :)
27.11.2012 21:37
Dlatego lepiej, że Freiburg wygrał 3:0 i trudniej go będzie zlekceważyć.
27.11.2012 21:33
Nie ma się co przejmować komentatorami, jeśli wynik będzie odpowiedni. Ja nawet wolałbym, żeby tak było, bo obserwowanie potem ich słownych wygibasów, mających wyjaśnić coś dla nich niepojętego zawsze jest zabawne.
27.11.2012 21:24
Wygląda na to, że powoli sytuacja się krystalizuje i w zasadzie poza mundczykami cała reszta walczy już o LM.
27.11.2012 21:15
Na taki mecz piłkarza wchodzącego do zespołu po kontuzji się nie wpuszcza, chyba że na ostatnie 15 minut przy wyraźnym prowadzeniu, czego sobie i innym życzę.
27.11.2012 21:07
Po ostatnich dwóch latach i czterech porażkach ciężko o podobne typy w sobotę.
Bez urazy 4ward, ale chyba masz problemy ze wzrokiem. Nie czytałem żadnej, słownie żadnej, wypowiedzi, w której padłoby stwierdzenie, że w sobotę gładko wygramy z żółtkami, bo ja o tym spotkaniu napisałem.
27.11.2012 20:55
Heh te mecze bardzo rzadko były łatwe i nie przypominam sobie, żeby ktoś coś podobnego tu napisał, ale ja nie lubię płynąć z nurtem, więc powiem tyle.... czeka nas gładkie zwycięstwo :)
27.11.2012 20:50
Jedynym istotnym zawodnikiem, który wypadł z drużyny przed finałem LM był Alaba, ale mówimy tu o młodziaku, wchodzącym dopiero do drużyny. Finał przegrało paru ludzi z czego w największym stopniu Jupp wprowadzając w ostatniej fazie meczu van Buytena za Mullera, naładowanego jak autobus po strzeleniu bramki pozytywną energią... ale to już odgrzewane kotlety i lepiej patrzeć w przyszłość. Nie po to przed sezonem dokonano takich wzmocnień, aby teraz z nich nie korzystać.
25.11.2012 22:42
W przypadku Gomeza i Mandziukicia, to mam w nosie kto strzeli ile bramek, jeśli zespół wygrywa. Chorwat robi swoje w Bundeslidze, Peruwiańczyk - w Lidze Mistrzów, Gomez dołoży jeszcze więcej bramek i gitara. Patrząc na poprzedni sezon chyba każdy się zgodzi, że tego właśnie nam brakowało.
25.11.2012 18:22
Dobrze, że Freiburg wygrał tak wysoko, bo teraz przynajmniej nikt go nie zlekceważy. Większe obawy o wynik miałbym w przypadku ich porażki.
25.11.2012 17:54
Meczu niestety nie mogłem oglądać, dlatego bardzo dziękuję JaviMartinezowi za bardzo dobry skrót. Meczu z Hanowerem można się było obawiać, bo tak się ułożył kalendarz Bundesligi, że po raz kolejny w ostatnich tygodniach mamy nieco trudniejszą przeszkodę do pokonania niż bvb. Dodatkowo, w związku z nadchodzącą sobotą, mogły być problemy z koncentracją na bieżących spotkaniach. Cieszę się, że ostatecznie mecz okazał się być jednym z łatwiejszych, ale jest tak niemal zawsze gdy Bayern dobrze ułoży sobie grę strzelając bramkę już na początku. Teraz najważniejsza jest potyczka z Freiburgiem i oby Juppowi nie przyszło do głowy mieszanie składem. Nie wyszło nam niedawno oszczędzanie zawodników przez wprowadzenie do gry van Buytena i Tymoszczuka, więc wolałbym tego doświadczenia nie powtarzać. 1 grudnia wszyscy muszą być w optymalnej dyspozycji, co wiąże się z utrzymaniem rytmu meczowego i odzyskaniem pełnej wiary we własne możliwości. Ciekawy jestem składu Kloppsów we wtorek, bo wydaje mi się, że będzie mocno rezerwowy, a to może dać Fortunie szansę na ugranie punktu, a może i czegoś więcej.
25.11.2012 14:24
Nie ma co oszczędzać zawodników, skoro Jupp regularnie stosuje rotacje, a każdy punkt przewagi nad resztą stawki jest na wagę złota. Wyjątkiem faktycznie powinien być Schwieni, zaś poza nim, choćby z racji utrzymania rytmu meczowego i nabrania dodatkowej pewności siebie, cały pierwszy skład musi docisnąć Freiburg już w pierwszej połowie, aby później móc spokojnie poklepać piłką i pooszczędzać siły na sobotni hit.
25.11.2012 13:56
Mainz coś się słabo stara. Jak się chce coś zrobić dobrze, to trzeba to zrobić 1 XII samemu.
24.11.2012 16:15
Teraz tylko nie zdejmować nogi z gardła Hanoweru i jeszcze wturlać parę bramek.
24.11.2012 16:10
Ustawiony mecz :) Weźcie się panowie walnijcie młotkiem w głowę i zaraz potem poprawcie.
20.11.2012 22:33
Nie za bardzo wiem o co chodzi. Chciałbym zobaczyć Barcelonę lub Real grający z van Buytenem i Tymoszczukiem w składzie :) To dopiero by się działo. Jupp mocno wczoraj przesadził z rotacją i tyle. Zdobyliśmy ostatecznie tylko jeden punkt, ale nie odbierałbym tego jako wielkiej tragedii. Koszmarów z ostatnich sezonów nie ma co odgrzebywać, bo skład jest naprawdę wystarczająco wzmocniony, aby uniknąć większych tąpnięć formy. Wszyscy martwią się BVB, które wyczerpało już limit szczęścia i przestało się koncentrować jedynie na Bundeslidze. Drobne potknięcia Bayernu w tej rundzie uniemożliwiają jedynie rozstrzygnięcie rywalizacji o tytuł już w grudniu. Życzę wszystkim kibicom FCB więcej cierpliwości :)
18.11.2012 19:01
fcbmx2... ja zauważyłem już przed rozpoczęciem meczu parę innych powodów dla których możemy mieć duże problemy z Norynbergą. Co by nie mówić Mario strzelił bramkę dającą nam remis, a nie wydaje mi się, żeby zespół grał mu piłkę za piłką w pole karne. Napastników mamy póki co solidnych, a nie wybitnych, w skali europejskiej i to się szybko nie zmieni. W związku z tym niezależnie kto wybiega w pierwszym składzie musi mieć dobre wsparcie z linii pomocy. Wczoraj nie można było na coś takiego liczyć, więc moim zdaniem krytyka Chorwata nie ma większego sensu.
Muller to z kolei chyba najciekawsze zjawisko w naszym zespole. Z jednej strony jego statystyki w bieżącym sezonie budzą szacunek, a z drugiej gra niesamowicie nierówno nawet w jednym meczu. Często najpierw piłka parę razy odskoczy mu od nogi jak pierwszemu z brzegu trampkarzowi, a potem, gdy połowa kibiców już by go odesłała na ławkę, strzela gola i zalicza asysty. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem są problemy z utrzymaniem wysokiego poziomu koncentracji przez całe spotkanie.
18.11.2012 17:15
Z Chelsae w minionym sezonie też w finale LM przegraliśmy naumyślnie :)
17.11.2012 19:19
Nie ma co wyzywać Tymoszczuka i van Buytena, bo to nie ich wina, że nie potrafią grać na odpowiednim poziomie. Chłopaki starają się, ale cudów nie ma. Należy się raczej dziwić ludziom, którzy ich ściągali i nadal pozostawiają w składzie. Dla mnie jest niesamowitą zagadką jak te dwa brylanty techniczne mogą funkcjonować dłużej niż jeden sezon w jednym z najlepszych klubów w Europie. Popis van Buytena z finału LM przeciwko Interowi mogę porównać choćby z pojedynkiem Glik vs. Suarez.
17.11.2012 18:28
Po co pisać do analfabety? Przecież tego nie przeczyta :)
17.11.2012 17:44
Lepiej jednak wygląda oszczędzanie sił poprzez zdejmowanie kluczowych zawodników w drugiej połowie. Wystawienie w jednym składzie van Buytena i Tymo było dosyć dziwne i mocno zdestabilizowało grę. Szkoda 2 punktów, bo trochę ta przewaga nad resztą stawki się skurczy, ale teraz najważniejszy jest mecz z Valencią, w którym musimy przypieczętować awans. Dziś brakowało wystarczająco szybkich i przebojowych skrzydeł, czyli Ribery`ego oraz, sam się dziwię że to piszę, Robbena, który w tym sezonie gra wyjątkowo zespołowo.
17.11.2012 17:37
Według mnie nie ma się co dziwić skoro w Bundeslidze w większości meczów mamy z sędziami pod górkę.
17.11.2012 17:08
Ludzie :) Reagujcie trochę spokojniej. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, a jeśli rotacje Juppa dadzą nam przewagę i zwycięstwo w bezpośrednim starciu z Borussią, to mi to pasuje.
@karl1985
Statystyki Lewandowskiego są dobre, tak samo jak Gomeza czy Madzukicia. Żadna rewelacja i dlatego nie widzę jakoś ogromnego entuzjazmu wśród kibiców Bayernu (Bayernu a nie kolejnego klubu z Polakiem w składzie) na wieść o podobnych plotkach.
06.02.2013 15:07
Pożyjemy zobaczymy. Brak wiarygodnych informacji na ten temat, więc ciągłe komentowanie pogłosek to tylko bicie piany.
06.02.2013 14:23
Pojechał w związku z czym, znając sztab medyczny holenderskiej reprezentacji, znowu wypadnie nam na 2-3 miesiące ze składu i problem niezadowolonego Arjena wróci dopiero w kolejnym sezonie.
06.02.2013 13:46
Jakie by nie były życzenia Pepa, to zarząd Bayernu nie będzie chciał zmieniać swojej dotychczasowej strategii działania, w której zespół nie ma być wielką międzynarodówką, a przede wszystkim gromadzić najlepszych zawodników z Niemiec, najlepiej wychowanków. Z tego powodu doniesienia o 200 czy 300 mln przeznaczanych na transfery nie wydają mi się zbyt wiarygodne. Guardiola na pewno będzie starał się uzupełnić skład na paru pozycjach, ale na więcej nie może sobie pozwolić, skoro wszyscy będą od niego oczekiwać wyników nie za 2-3 lata, a od razu. Patrząc na Monachijczyków w bieżącym sezonie większą potrzebą jest znalezienie ofensywnego pomocnika niż kupowanie kolejnego napadziora.
Lewandowski jest dobrym piłkarzem, bo zły by nam tyle krwi w ostatnich sezonach nie napsuł, ale ciężko zestawiać go z Gomezem czy Mandzukicem. Każdy z nich ma swoje atuty. Chorwat dla przykładu rozłożył na łopatki borussię w superpucharze. Ja osobiście wolałbym, aby Polak został w Dortmundzie i mam nadzieję, że cały ten cyrk z niezaprzeczaniem ma na celu jedynie wywindowanie jego zarobków do poziomu 5 mln. Wzmocnieniem Bayernu byłby tylko napastnik z absolutnego topu, wygrywający często "samodzielnie" mecze. Dobrymi przykładami są Falcao, Goetze, van Persi. Fala lewych fanów, którzy na naszej stronie już zdążyli kilkakrotnie wyłożyć swoje mądrości, też działa dosyć odstręczająco.
06.02.2013 13:33
Śmiem twierdzić, że wataha lewych fanów jest w Polsce znacznie większa i dużo bardziej irytująca. Niemniej i tak jeśli tylko Pep będzie chciał go koniecznie mieć na szpicy, to zarząd się na to zgodzi, bo przy okazji osłabi BvB.
05.02.2013 18:38
Faktycznie co się pojawia ktoś nowy na tej stronie to oczywiście jest za przejściem Lewandowskiego. Dziwne :)
05.02.2013 18:04
Świętuje się po ostatnim meczu sezonu.
03.02.2013 20:55
Cały czas mam wrażenie, że Borussia złapała za dobrą formę na początku rundy, a teraz powoli przychodzi czas na spadek. Teoretycznie wyniki to potwierdzają, ale dziś grali z Bayerem, a nie z ogórkami. Ze statystyk wynika, iż swoje km wybiegali tylko na bardzo jałowym biegu. Jak tak będzie to dalej wyglądać to nie widzę ich w następnej rundzie LM o PN nie wspominając. Czas pokaże czy Klopp nie zepsuł przygotowań chcąc aby wyszli z lepszą formą na Szachtar.
03.02.2013 20:04
Ja pochwaliłbym po prostu całą drużynę, choć nie ukrywam, że największym in plus zaskoczeniem był dzisiaj van Buyten. Bardzo dobrze się ustawiał w kryciu, spokojnie i dokładnie wprowadzał piłkę do gry... w zasadzie niczego więcej nie od tego typu zawodnika nie oczekuję.
02.02.2013 22:00
Po dwóch bardzo przeciętnych spotkaniach wreszcie widać zwyżkę formy. Za 2 tygodnie drużyna powinna zacząć grać na maksa.
02.02.2013 18:26
Sędzia pozwala Mainz grać bardzo ostro i stąd takie problemy. Wejścia w zawodnika, a nie w piłkę to w tym meczu standard. Zabavnik powinien już spokojnie wylecieć z boiska.
02.02.2013 16:21
Nils nie ma u nas szans się przebić, choćby z tego względu, że umiejętności naszych trzech napastników są dużo wyższe. Co będzie potem zobaczymy, ale na chwilę obecną lepiej dla niego ogrywać się w Werderze. Jutrzejszy mecz jest kolejnym z serii spotkań rozpoczynających rundę, które w przypadku potknięcia Bayeru i BvB, mogą definitywnie rozstrzygnąć losy tytułu. Nawet jeśli uraz Ribery`ego nie jest poważny nie ryzykowałbym wypuszczania go w pierwszym składzie tylko zastąpił Xerdanem lub Arjenem. Zobaczymy co zrobi Jupp, ale cokolwiek by nie wymyślił to obroni się tylko 3 punktami.
PS. Zaglądam regularnie na strony Realu i mam nadzieję, że wraz z nadejściem Pepa poziom wypowiedzi nie zjedzie u nas do poziomu rynsztoka zbliżonego do madryckiego. Z jednej strony funkcjonuje na nich sporo ludzi, ale z drugiej poziom ich frustracji nadaje się na niejedną poważną pracę naukową.
02.02.2013 14:36
Można by powiedzieć, że dyskusja o miejscu Robbena w Bayernie trwała, trwa i (wzorując się na W. Pawlaku) trwa mać.
31.01.2013 00:16
Aha i napisałem o ewentualnej absencji dwójki z Barcelony, bo Ribery do zdrowotnych robocopów także nie należy.
30.01.2013 23:27
Kilka razy już pisałem, że moim zdaniem Arjen zmienił swój styl gry na zespołowy i nie sposób tego nie zauważać. Na pewno ostatni katastrofalnie zakończony sezon odegrał w tej przemianie ogromną rolę, co powinno też dać do myślenia osobom wychwalającym Holendra pod niebiosa za wcześniejsze dwa lata. Jeżeli on sam wreszcie przyznał się do błędów zmieniając swój samolubny dotąd styl gry, to niektórych ludzi wypowiadających się wcześniej na tej stronie nie rozumiem.
Przemiana Robbena nie zmienia faktu, iż zarząd i przyszły trener Bayernu muszą sobie odpowiedzieć na parę pytań z nim związanych. Czy warto wydawać takie pieniądze na gracza tak kontuzjogennego? Co najważniejsze czy można uczynić z chorowitego Holendra jeden z filarów drużyny marzącej o wygraniu LM? Gdzie jak gdzie, ale tam nie ma miejsca na słabość i moim zdaniem tu zdecydowanie Neymar9 ma rację. Wyobraźmy sobie jak grałaby Barcelona gdyby regularnie dwójka spośród trójkąta Xavi-Iniesta-Messi opuszczała połowę sezonu. Wygląda na to, że Holender pomimo swojego geniuszu nie jest stworzony do uprawiania sportu na absolutnie najwyższym poziomie.
30.01.2013 23:23
Zawodnik nie jest świętą krową i jeśli gra źle zasługuje na krytykę. Podobnie powinno być z Robbenem. W ostatnich dwóch sezonach nie mogłem o nim powiedzieć zbyt wiele dobrego, a kiedy przypomnę sobie finał LM, to bierze mnie cholera, ale... w bieżących rozgrywkach jego postawa wygląda zupełnie inaczej. Można nawet powiedzieć, że czasem gra przesadnie zespołowo, co w przypadku piłkarza obdarzonego takimi umiejętnościami otwiera niesamowite możliwości. Pozbycie się Arjena, gdy zrozumiał na czym polega gra w piłkę nożną na najwyższym poziomie, byłoby kardynalnym błędem.
29.01.2013 16:26
Gol na 2-0 wpadł stosunkowo późno i Jupp miał prawo mieć wątpliwości czy warto ryzykować. Ja osobiście wpuściłbym Arjena, Xerdana i Gomeza, tyle tylko że nikt, niestety się powtórzę, nie jest ważniejszy od dobra klubu. Grając niezbyt dobrze wygraliśmy dwa mecze inkasując sześć punktów. Czego się tu czepiać? Borussia zachwyca na początku sezonu, ale punktów zdobyła tyle samo i ciekawe jak będzie wyglądać za miesiąc. Nie wiem czego się czepiać w tym sezonie, jeśli chodzi o Juppa. Wiadomo że zawsze stara się rotować składem, a przy okazji wygrywa.
27.01.2013 22:17
Jaki policzek? Chłopaki wracają po kontuzjach, ale Bayern to nie jest przytułek dla inwalidów. Klub daje im szansę na powrót do gry o najwyższe trofea, ale nikt z nich nie jest ważniejszy niż dobro klubu. Żaden zawodnik nie może tego powiedzieć... Jeśli się to nie podoba, to droga wolna. Ciekawe kto teraz kupi Arjena... życzę powodzenia.
27.01.2013 21:40
Skobry
Dla mnie te sytuacje sporo się różnią. Tam faulu nie było, a na Kroosa obrońca ordynarnie wbiegł. Od początku było widać, że ten sędzie nie będzie nawet neutralny. Wystarczy przypomnieć choćby sytuację z pierwszej połowy kiedy przy faulu na Riberym arbiter zastosował "przywilej korzyści".
27.01.2013 20:56
@skyBUNDESLIGA
Ja z komentarzem miałem to samo, ale najbardziej zdenerwował mnie Kłos, który stwierdził, po upadku Mandzukicia w polu karnym (żadnej powtórki ze zbliżeniem nie było), że jeżeli zawodnicy Bayernu chwytają się symulowania w polu karnym, to świadczy to o desperacji... czy jest to żenujące? Po przełączeniu na angielski od razu oglądało się lepiej nawet z tym kretyńskim arbitrem.
27.01.2013 20:40
W Monachium nie są w tym momencie potrzebni nie tyle napastnicy, co zawodnik ustawiony tuż za nimi, potrafiący poza rozegraniem wejść agresywnie w pole karne przeciwnika. Kroos, Schweini nie mają potrzebnego często parcia na bramkę nie mówiąc o naszych znakomitych, ale jednak defensywnych pomocnikach. Może Uli z Pepem pójdą baskijską ścieżką i spróbują skaperować Ikera Muniaina, bo na Goetze nie ma co liczyć(chyba :)? To takie moje transferowe wróżenie z chmur :)
26.01.2013 12:47
Te zarobki wydają się już bardziej prawdopodobne, ale 8 mln o których mowa to kwota netto. Do tego trzeba doliczyć podatki (ok. 40%?) i wychodzi z 11 mln jak w mordę strzelił.
18.01.2013 13:30
Nie chce mi się wierzyć w 17 mln za każdy rok pracy dla Guardioli, bo nie jesteśmy szejkami. Wszystkie spekulacje na ten temat rozsiewają dziennikarze nie mogący uwierzyć, że oferta Bayernu nie była choćby finansowo porównywalna z angielsko-naftowymi. Raczej powinno się wszystko kręcić w okolicach 50% tej kwoty... choć wiem o tego typu negocjacjach tyle co przeciętny Polak, czyli nic.
17.01.2013 20:14
Nie można tego polanda zbanować?
17.01.2013 12:35
Przyjście Guardioli zostało dokładnie przemyślane przez zarząd, bo nieprzypadkowo ma on jeszcze kilka miesięcy czasu na dobre przygotowanie się do objęcia stołka trenerskiego w Monachium. Chodzi nie tylko o poznanie języka niemieckiego, ale i samego klubu od a do z. Katalończyk jest zbyt mądrym człowiekiem, aby kopiować bezmyślnie wzorce wcielane w życie w Barcelonie. Bayern ma swoją filozofię, swoją strukturę, z zarządem i Ulim na czele i gotową, odpowiednio zbilansowaną kadrę z ukształtowanymi już zawodnikami, wdrażanymi już od paru lat do gry w określonym stylu. Nie ma potrzeby, ani czasu, aby to wszystko wywracać do góry nogami naprawiając na siłę. Rolą Pepa będzie doszlifowanie konstrukcji już stworzonej oraz wprowadzanie ewolucyjnych zmian, które wydadzą owoce za 2-3 lata. Na lawinę wielkich transferów typu Neymar bym nie liczył, ale jeśli, a to wydaje się nieuchronne, pożegnamy van Buytena i Tymoszczuka, to przynajmniej jeden nowy zawodnik wydaje się być potrzebny. Czy uda się te ubytki załatać zdolnymi wychowankami? Na moje oko tak, lecz po zatrudnieniu Guardioli tym bardziej żaden z nas nie ma pojęcia jak wyglądają plany zarządu na przyszłość. Jedno jest pewne każdy z zawodników stanowiących kadrę FCB w obecnym sezonie będzie wypruwał z siebie żyły do samego końca po pierwsze dla Juppa, a po drugie by pozostać częścią tak ambitnie rozwijającej się drużyny.
PS. Wielu pisało, że Pep wybierając Bayern nie poleciał na kasę oferowaną przez Romana i szejków i zasadniczo się z tym zgadzam, ale... chciałbym poznać wysokość jego kontraktu, bo a nuż widelczyk wszyscy się mylą?
17.01.2013 12:26
seb455... to się nazywa ostrożność. Ja jakoś nigdy nie mam zaufania do wciskanych mi super/hiper rzeczy, co nie znaczy, że nie doceniam osiągnięć Katalończyka. Bundesliga i Bayern mają jednak swoją specyfikę. Mam nadzieję, że Pep nie będzie chciał zrobić z Monachijczyków drugiej Barcelony, a zmodyfikuje taktykę pod bawarskim kątem. Numerem niemożliwym dla mnie do strawienia w przypadku obsady stanowiska trenera były Mou lub di Matteo... i, bym zapomniał Klopp.
16.01.2013 17:38
Wychodzi na to sky, że widzimy ten finał od pewnego momentu zupełnie inaczej, ale odczucia są te same. Guardiola przypomina mi trochę okoliczności zatrudnienia Klinsmanna... ale dorobek tego pierwszego wyklucza raczej powtórną pomyłkę tego kalibru.
16.01.2013 16:58
Nie będę Juppowi pamiętał tylko wpuszczenia Belga, ale nikt mnie nie przekona, że to było racjonalne z taktycznego punktu widzenia. Z faktami się nie dyskutuje sky, a jak się ta zmiana skończyła każdy mógł zobaczyć.
16.01.2013 16:51
Nie wiem czy Guardiola byłby dobrym czy złym trenerem Bayernu, ale wolałbym widzieć w miejsce Favre`a lub ewentualnie Slomkę.
16.01.2013 16:37
Eurosport 2
piątek 20.30 Schalke-Hannower
sobota 15.30 Bayern - Greuther Fuerth
18.30 Werder - bvb
niedziela 15.30 Norynberga - HSV
17.30 Fortuna - Augsburg
15.01.2013 16:56
Transfer Hotlby`ego mnie specjalnie nie martwi. Owszem chciałbym, żeby bundesliga rosła w siłę, ale z drugiej strony mam serdecznie dosyć tego marudzenia innych niemieckich klubów o tym jak to Bayern im wykupuje piłkarzy. Jeśli to im się nie podoba niech oddają ich za grosze lub nawet darmo do Anglii czy Hiszpanii. Może kiedyś zmądrzeją.
04.01.2013 18:47
Jeśli to prawda, to wszelkie informacje o Hoewedesie można wyrzucić do kosza. Sam zawodnik na pewno się przyda pytanie tylko czy, jak na swój wiek, nie będzie za często siedział na ławce rezerwowych.
04.01.2013 12:05
Toż to cud, że przy dwóch niezłych akcjach na 45 minut spotkania Bayern jest liderem Bundesligi i wyszedł z pierwszego miejsca w grupie LM. Nie wiem wenthlon czy widzisz różnicę pomiędzy słowami "analiza" i "streszczenie"?
02.01.2013 14:43
Są jakieś plusy w tej twojej "analizie" wenthlon?
01.01.2013 23:42
Mój szacunek Henry zdobył nie wtedy gdy strzelał multum bramek w lidze angielskiej, ale gdy po przegranym finale z Barceloną nie schował się od razu do szatni tylko został jeszcze kilka minut, aby pogratulować Katalończykom. Mało kogo byłoby stać na coś podobnego.
01.01.2013 21:50
Pomysły Juppa moim skromnym zdaniem zemściły się tylko raz, ale za to w najgorszym możliwym momencie, czyli w finale LM. Chodzi mi o zdjęcie Mullera po strzeleniu bramki i wpuszczenie na boisko Daniela. Od tego zaczęła się tragedia. Drobnych błędów zapewne było więcej, ale jaki trener jest nieomylny?
01.01.2013 21:45
Kiedyś porównywano Arsenal do Barcelony pod względem sposobu budowania akcji i kultury gry. Dziś niewiele z tego zostało, bo Londyńczycy mają wprawdzie przebłyski dobrej gry, ale są bardzo chaotyczni. Zbyt duży odpływ najlepszych graczy zanotowali w ostatnich sezonach, a w dodatku Nasri czy van Persi zostali zastąpieni zawodnikami średniej klasy, no poza Cazorlą. Arsenal może się okazać wymagającym przeciwnikiem dla Bayernu tylko wtedy gdy wyleczą się i dojdą do optymalnej formy wszyscy węzłowi piłkarze oraz dojdzie paru innych, prezentujących wysoką klasę. Nie biorę oczywiście pod uwagę jakiejś katastrofy zdrowotnej w Monachium.
01.01.2013 21:28
Nie wiem czy to dobrze czy źle, zależy od perspektywy, ale w ofercie Multimedii Europsort 2 zastąpił nsport... czyli bundesliga Ligę Mistrzów. Wolałbym taki manewr od początku sezonu, a nie na początku fazy pucharowej w Europie.
01.01.2013 20:32
Póki co niczego takiego nie udowodniliśmy. Dostać w trąbę od Abramowiczów w wygranym finale LM to duża sztuka. Ile jest warta Chelsea widać w tym sezonie po dosyć sporych wzmocnieniach. Niech ten rok się już lepiej kończy, bo jak sobie przypominam maj to mnie coś strzela.
31.12.2012 16:32
Jeśli wszystkie plotki dotyczące pożegnań z Schalke okażą się prawdą, to niewiele z tej drużyny zostanie.
31.12.2012 15:02
Zakładając, że Belg wreszcie odejdzie z zespołu, a powrót Badstubera po ciężkiej kontuzji nie będzie szybki i łatwy, w środku defensywy mamy tak na dobrą sprawę tylko Dante i Boatenga (nie licząc 1/8 LM). To trochę mało, choć oczywiście można łatać dziury Martinezem czy Tymoszczukiem. Zapewne wszystko będzie zależeć od pieniędzy, bo przy promocyjnej cenie Uli nie będzie się długo zastanawiał.
30.12.2012 13:33
W sumie dużo się pomstowało na Bayern za wyjmowanie niemieckich talentów z innych zespołów grających w bundeslidze, więc nie byłoby źle pozwolić, bez szkody dla siebie, na wyjmowanie za grosze zawodników z Bayeru, HSV i innych. Na zdrowie!
29.12.2012 23:32
Nie dziwi, bo widziałem co Ramirez robił w dwumeczach z Napoli i Barcą. Chłop po prostu wziął na siebie nie tylko odbiór piłki w środkowej części boiska, ale też wyprowadzanie kontr czy ich wykańczanie.
28.12.2012 14:39
Hmmm jeżeli go kupimy, to raczej powinniśmy wypożyczyć na rok, bo trudno będzie upchać go w pierwszym składzie, a nawet na ławce.
Co do jedenastki roku L'Equipe... Bardzo dziwi mnie obecność w niej Kompany`ego, a nieco tylko mniej Cristiano. Dla obu największym osiągnięciem było zdobycie mistrzostwa krajowego, przy czym nie dotarli w kończącym się roku do żadnego istotnego finału rozgrywek klubowych czy reprezentacyjnych. Równie dobrze można wcisnąć do tego zestawienia połowę BvB. Może nawet z perspektywy ostatnich rozgrywek grupowych LM byłoby to bardziej uzasadnione. W ich miejsce prędzej wstawiłbym Drogbę, bez którego nawet dwie tony szczęścia jakie miała Chelsea nie wystarczyłyby do wygrania pucharu, i Barzagliego lub Chielliniego. Równie mocną kandydaturą do obsady bramki co Iker byłby dla mnie Cech.
28.12.2012 14:09
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę drużynie, zespołowi redakcyjnemu i wszystkim kibicom Bayernu Monachium dużo zdrowia, ciepła rodzinnego i radości z sukcesów sportowych monachijskiego giganta :)
24.12.2012 09:51
Na dzień dzisiejszy Arsenal prezentuje dosyć mizerną formę, ale... mecze 1/16 odbędą się dopiero w lutym, a do tego czasu wiele może się zmienić. Najważniejsze będzie poważne podejście do tych spotkań i trafienie z formą w rundzie wiosennej.
23.12.2012 10:48
Temat Mourinho wiąże się oczywiście z Pepe, bo bez przyzwolenia, a nawet zachęty ze strony trenera, ten zawodnik regularnie nie zachowywałby się jak dzikus na boisku. Wielu na tej stronie rzucało pomysł zatrudnienia Jose, ale ja cieszę się, że Bayern jest klubem nie przystającym do ambicji Portugalczyka z racji lekceważenia Bundesligi, braku zgody na bajeczne pensje dla trenerów i ograniczony, przez zarząd z Ulim na czele, zakres ewentualnych kompetencji. Sukcesów z pewnością nie można mu odmówić, oczywiście poza okresem madryckim, ale ich koszty są ogromne. Poza tym samo sprowadzanie piłki nożnej do wojny, walki wręcz mało mają wspólnego ze sportem. Nigdy nie chciałbym się wstydzić za Bawarczyków, a Jose daje gwarancję podobnych przeżyć.
23.12.2012 10:44
Real zatrudniając ludzi mających poważne problemy ze zdrowiem psychicznym sam sobie wystawia świadectwo. Ten człowiek, choć słowo człowiek nie do końca mi tu pasuje, regularnie traci nad sobą kontrolę na boisku i cieszy się wyjątkową przychylnością arbitrów, którzy chyba nie mogą uwierzyć, że można zachować się tak chamsko i bezmyślnie. To wszystko skończy się, gdy kiedyś zrobi komuś nieodwracalną krzywdę na boisku i wtedy pojawią się mądrale z pytający czy można było tego uniknąć.
22.12.2012 23:10
Może to i lepiej, że gramy z nimi w tej fazie sezonu, bo mundy zwykle potrzebują trochę czasu zanim wejdą na wyższe obroty. Poza tym PN nałoży się na LM i bundesligę :) Jeżeli chodzi o Robbena, to w obecnym sezonie gra już dużo bardziej zespołowo i już nie byłby naszym słabym ogniwem w takich meczach.
19.12.2012 23:32
Mecze z BVB to nie miejsce na popisy indywidualne. W nich wygrywa drużyna, więc absencja Franka nie powinna się okazać aż tak znacząca. Xerdan zasłużył na szansę gry w takim spotkaniu, dodatkowo jest jeszcze Muller i miejmy nadzieję, że wykuruje się Robben.
19.12.2012 23:27
Ćwierćfinały pucharu Niemiec będą rozgrywane około 26-27 lutego. Jak widać Bayern mocno musi rozpocząć kolejną rundę. Po takim losowaniu dzisiaj zastanawiam się na kogo wpadniemy jutro w LM. Wychodzi na to, że najprawdopodobniej na Real.
19.12.2012 23:23
W pucharze Niemiec póki co i tak tylko jedna drużyna jest w stanie z nami zagrać jak równy z równym. W zasadzie jest to Mario Goetze i reszta. Facet ciągnie żółtych za uszy do przodu w drugiej części sezonu i jest jedynym zawodnikiem, którego można im zazdrościć.
19.12.2012 22:18
Mnie też tyle, że na każdej stronie znajdziesz podobnych :) Na naszej również.
19.12.2012 22:06
To że przegraliśmy ostatni finał LM przez Juppa, to dla mnie rzecz bezsporna, bo od 85 minuty zrobił wszystko, aby wciągnąć pomocną dłoń do tonącej Chelsea, ale teraz jest mowa o sezonie 2012/2013.
17.12.2012 22:47
Młodego nie, ale na pewno głodnego sukcesu. Lucio jest już raczej zgraną kartą.
17.12.2012 22:21
Ja z kolei pamiętam fochy Lucio z ostatnich dwóch sezonów gry w Bayernie i nie wyobrażam sobie jego powrotu. Poza tym FCB nie jest domem spokojnej starości.
17.12.2012 22:09
Na początku fazy pucharowej LM wolałbym, aby Bayern zagrał z jakimś średniakiem. Czasem potrzebne jest taki małe przetarcie, a na Real i inne zespoły z najwyższej półki trafimy tak czy owak. Uli bardzo rzadko finalizuje w zimie transfery, więc ciężko przypuszczać, żeby po tak udanej jesieni sięgnął po jakieś istotne nazwisko na rynku. Bardziej mnie interesują ruchy transferowe w pozostałych zespołach Bundesligi. Czy Schalke lub mundy zdołają nie tyle się wzmocnić, co utrzymać posiadaną kadrę?
16.12.2012 23:19
Ciężko mieć do Juppa po tym meczu, a nawet po całej tej rundzie, większe pretensje, bo nawet wystawiając w pierwszym składzie van Buytena i Tymoszczuka potrafił odpowiednio ustawić zespół. Nie jest jego winą, że brakuje u nas tak na dobrą sprawę typowego ofensywnego pomocnika ostro wchodzącego w pole karne zza pleców Gomeza, Mandziukicia lub Pizarro. Bez kogoś pokroju Goetze czy Ozila często przy przeciwniku broniącym na 30-40 metrze będziemy zmuszani do przegrywania piłki po obwodzie bez stwarzania większego zagrożenia. Kroos ma znakomite uderzenie z dystansu i doskonały przegląd pola, ale zbyt mała dynamika i średni drybling powodują, iż raczej widziałbym go ustawionego bliżej środka pola gry.
16.12.2012 23:07
Przed kontuzją Alaby wyglądało to wręcz idealnie. Na dzień dzisiejszy David potrzebuje normalnie przepracowanych przygotowań, co powinno się przełożyć na odważniejszą grę do przodu. Obecnie, czemu nie można się dziwić, prezentuje się dobrze w defensywie, ale brakuje częstszego wspierania Franka.
09.12.2012 15:01
A brytyjscy dziennikarze nie słyszeli czasem, że Gustavo jest do wzięcia za 1 mln złotych? Po pierwsze Arsenal nie stać na podkupowanie zawodników najsilniejszym klubom w Europie, po drugie ciekawe jaką pensję zaoferowaliby Luisowi (starczyłoby na waciki?), a po trzecie trzeba być ciężko chorym, aby grając w miarę regularnie w czołowym zespole LM przenosić się do, przeżywającego od dłuższego czasu duży kryzys, Arsenalu.
09.12.2012 14:46
Zostały nam jeszcze dwa mecze do przerwy zimowej i póki co nie widać żadnego kryzysu formy wieszczonego przez sympatyków żółto-czarnych. Ponownie może nie zachwyciliśmy stylem, ale konsekwentnie wypunktowaliśmy Augsburg. Przy tylu kontuzjach w poprzednim sezonie byłoby to ciężkie do osiągnięcia. Wielu zastanawia się nad problemem obsady środka obrony w pierwszych meczach pucharowych LM. Mam wrażenie, iż to czy ewentualny transfer stanie się tematem do dyskusji, zależy od losowania. Jeśli ponownie wpadniemy na Real to nie byłoby to wykluczone. Na dzień dzisiejszy trzeba zakończyć mocnym akcentem rundę jesienną i doprowadzić do pełnego zdrowia Robbena, Gustawo i innych. Bardzo ciekawie zapowiada się walka za plecami FCB. Schalke, Vfb czy HSV w każdej chwili mogą się włączyć w walkę o miejsca gwarantujące występy w LM.
09.12.2012 14:41
Obejrzałem jak doszło do wyrzucenia Marcela w mundzie i nie za bardzo rozumiem twierdzenia, że nie było ręki. Zagranie ręką ewidentnie było po odbiciu się piłki od uda obrońcy, który dodajmy nie chował jej, a wręcz przeciwnie lekko wysunął przed siebie. Można dyskutować czy to było zagranie przypadkowe czy nie, ale bez jaj :) Decyzja podjęta przez Starka należy do tych z gatunku 50 na 50, a więc mógł podyktować karnego, ale nie musiał. Wybrał tą pierwszą wersję. Na niekorzyść Marcela przemawiał fakt, iż wybijał piłkę z linii po strzale do pustej już bramki. Jest ryzyko jest zabawa. Czerwona kartka jest konsekwencją decyzji o karnym. Podobnie było w przypadku Suareza wyrzuconego podczas meczu Urugwaju z Ghaną za wybicie piłki ręką z linii bramkowej. Koniec i kropka. Nie wiem o czym tu gadać.
08.12.2012 22:50
Ciekawe jak mundom wyjdzie ostatni mecz ligowy w tym roku i występ w pucharze :) Chłopaki spięli się na Bayern osiągając remis, ale kiedyś trzeba wypuścić trochę powietrza :)
08.12.2012 17:28
Patriota... twój nick jest dosyć znaczący. Pamiętaj, że każdy najczęściej o tym mówi czego mu brakuje :)
08.12.2012 17:17
Mundy mogą w ostatnich dwóch kolejkach łatwo zgubić punkty, więc, w razie jakby co, wypadałoby to wykorzystać, zwiększając przewagę w tabeli.
08.12.2012 12:43
Robben gra w tym sezonie zupełnie inaczej niż we wcześniejszych, ale ciągłe kontuzje budzą ogromne wątpliwości co do jego przydatności w drużynie. Moim zdaniem najrozsądniejsze byłoby zasugerować mu rezygnację z występów w reprezentacji lub, w razie odmowy, stopniowo rezygnować z jego usług. Drużyna z najwyższej półki nie może uzależniać swojej dyspozycji od genialnego, ale jednak półinwalidy.
05.12.2012 20:51
Przed meczem oczekiwania były większe, ale obie drużyny się zaryglowały, szczególnie w pierwszej połowie, i niewiele z tego wyszło. Bayern przy 11-punktowej przewadze nie chciał niepotrzebnie ryzykować, a mundczycy po potknięciu z Fortuną w zasadzie chcieli uniknąć porażki w prestiżowym meczu. Swoją drogą przy takim presingu musieli zdawać sobie sprawę, że sił starczy im na 60-70 minut, co też miało miejsce. Tym bardziej szkoda, iż w typowym meczu "na cierpliwość" w momencie kiedy udało się objąć prowadzenie przydarzył się tak fatalny moment drzemki przy stałym fragmencie gry. U Kloppsów bramkarz na pewno się wyróżnił, ale bez Hummelsa przed sobą, który przecinał praktycznie każdą groźną akcję Bayernu, nie miałby nic do powiedzenie i skończyłoby się 3-0. Nie wiem czemu Jupp tak późno zdecydował się na zmiany, skoro ma duże pole manewru po letnich transferach. To akurat mogło przeważyć szalę, bo Gotze i spółka starając się sparaliżować naszą grę przez pierwszą godzinę biegali jak nakręceni i widać było, że już powoli wyhamowują.
Dobry jest i remis, ale szkoda...
02.12.2012 20:41
Eeee przepraszam za błąd dotyczący Dudu Budu. Jakoś musiało mi to umknąć. Co do pozostałych jestem pewien, że nas olali. A tak dla twojej wiadomości, to jeśli mnie cokolwiek boli jako kibica Bayernu to nie wynik rywalizacji na krajowym podwórku, ale dwa ostatnie finały LM. Tak... to mnie boli.
27.11.2012 22:59
Prawda jest taka, że obecnie w mundzie gra opiera się głównie na Goetze, więc bez niego nawet Reus, a w dalszej kolejności nasze polskie gwiazdy mają poważne problemy z przeciętnymi drużynami. Oglądając mecz w Amsterdamie każdy mógł się ponownie przekonać o roli jaką teraz odgrywa ten młodziak. Niestety na mecz z Bayernem żółci wyjdą w najsilniejszym składzie i będą zmotywowani maksymalnie. Z drugiej strony może to i dobrze, bo jak wygrywać z Kloppsami, to z przytupem. Póki co najważniejszym meczem jest ten następny, czyli jutrzejszy z Frieburgiem na wyjeździe.
27.11.2012 22:52
... Rogalski, Yldiray Umkichan, Dubu Budu, Dearthasea też nas olali. Co my, zwykli kibice możemy wiedzieć o motywacjach zawodników wybierających kluby? Dla mnie jest istotne pytanie czy jeśli zestawić podstawowe jedenastki obu klubów, to ktokolwiek z mundu przydałby się w Bayernie? Według mnie taką weryfikację przeszedłby tylko Goetze. Ostatnio wygrywaliście, ale dzięki zespołowości i koncentracji na Bundeslidze. Teraz sytuacja się zmieniła, bo próbujecie wejść do Europy i musicie za to zapłacić.
27.11.2012 22:35
Hmmm jeśli to ma ci osłodzić dzisiejszy wieczór, to faktycznie Goetze nas olał... Zresztą ta lista jest dłuższa. Olali nas Subotić, Błaszczykowski, Lewandowski, Piszczek, Grosscośtam, Piech, Saganowski... Jest ich mnóstwo.
27.11.2012 22:28
Gdyby była klauzula w kontrakcie Hummelsa i gdyby Bayern chciał ją wykorzystać, to po prostu by to zrobił i nie widzę nikogo kto mógłby go w Niemczech przed tym powstrzymać. Niejeden zawodnik się już przekonał, że marzenia o grze w Monachium to jedno, a rzeczywistość to drugie.
27.11.2012 22:21
Ejże, ejże a kto mówił i pisał jaka to fantastyczna młodzież, niesamowite brylanty są kupowane w mundzie, wyśmiewając się przy okazji z wyrzucania przez Bayern pieniędzy na lewo i prawo? Gdzie teraz są te brylanty? Z tego co widzę z nowych błyszczy tylko Reus kupiony za "grosze".
27.11.2012 22:05
borussenBVB ale szkoda tego wyniku :) Tak było blisko i taaaki pech. Też nie mogę uwierzyć :)
27.11.2012 21:56
No i teraz jest szansa pozamiatać w Bundeslidze jeszcze przed świętami :) Czekają nas bardzo ważne 4 dni i nie chce mi się wierzyć, aby Monachijczycy w tej sytuacji nie ruszyli jutro ostro na Frieburg.
27.11.2012 21:55
Ależ się sympatycznie robi :)
27.11.2012 21:37
Dlatego lepiej, że Freiburg wygrał 3:0 i trudniej go będzie zlekceważyć.
27.11.2012 21:33
Nie ma się co przejmować komentatorami, jeśli wynik będzie odpowiedni. Ja nawet wolałbym, żeby tak było, bo obserwowanie potem ich słownych wygibasów, mających wyjaśnić coś dla nich niepojętego zawsze jest zabawne.
27.11.2012 21:24
Wygląda na to, że powoli sytuacja się krystalizuje i w zasadzie poza mundczykami cała reszta walczy już o LM.
27.11.2012 21:15
Na taki mecz piłkarza wchodzącego do zespołu po kontuzji się nie wpuszcza, chyba że na ostatnie 15 minut przy wyraźnym prowadzeniu, czego sobie i innym życzę.
27.11.2012 21:07
Po ostatnich dwóch latach i czterech porażkach ciężko o podobne typy w sobotę.
27.11.2012 20:59
Nie chcą się forsować?
Spieler km
1Kevin Großkreutz (19) 6,39
2Sebastian Kehl (5) 6,31
3Sven Bender (6) 6,29
4Marco Reus (11) 6,25
5Lukasz Piszczek (26) 5,80
6Felipe Santana (27) 5,63
7Neven Subotic (4) 5,43
8Marcel Schmelzer (29) 5,37
9Robert Lewandowski (9)5,27
10Jakub Blaszczykowski (16) 5,24
11Roman Weidenfeller (1)2,57
27.11.2012 20:58
Bez urazy 4ward, ale chyba masz problemy ze wzrokiem. Nie czytałem żadnej, słownie żadnej, wypowiedzi, w której padłoby stwierdzenie, że w sobotę gładko wygramy z żółtkami, bo ja o tym spotkaniu napisałem.
27.11.2012 20:55
Heh te mecze bardzo rzadko były łatwe i nie przypominam sobie, żeby ktoś coś podobnego tu napisał, ale ja nie lubię płynąć z nurtem, więc powiem tyle.... czeka nas gładkie zwycięstwo :)
27.11.2012 20:50
Jedynym istotnym zawodnikiem, który wypadł z drużyny przed finałem LM był Alaba, ale mówimy tu o młodziaku, wchodzącym dopiero do drużyny. Finał przegrało paru ludzi z czego w największym stopniu Jupp wprowadzając w ostatniej fazie meczu van Buytena za Mullera, naładowanego jak autobus po strzeleniu bramki pozytywną energią... ale to już odgrzewane kotlety i lepiej patrzeć w przyszłość. Nie po to przed sezonem dokonano takich wzmocnień, aby teraz z nich nie korzystać.
25.11.2012 22:42
W przypadku Gomeza i Mandziukicia, to mam w nosie kto strzeli ile bramek, jeśli zespół wygrywa. Chorwat robi swoje w Bundeslidze, Peruwiańczyk - w Lidze Mistrzów, Gomez dołoży jeszcze więcej bramek i gitara. Patrząc na poprzedni sezon chyba każdy się zgodzi, że tego właśnie nam brakowało.
25.11.2012 18:22
Dobrze, że Freiburg wygrał tak wysoko, bo teraz przynajmniej nikt go nie zlekceważy. Większe obawy o wynik miałbym w przypadku ich porażki.
25.11.2012 17:54
Meczu niestety nie mogłem oglądać, dlatego bardzo dziękuję JaviMartinezowi za bardzo dobry skrót. Meczu z Hanowerem można się było obawiać, bo tak się ułożył kalendarz Bundesligi, że po raz kolejny w ostatnich tygodniach mamy nieco trudniejszą przeszkodę do pokonania niż bvb. Dodatkowo, w związku z nadchodzącą sobotą, mogły być problemy z koncentracją na bieżących spotkaniach. Cieszę się, że ostatecznie mecz okazał się być jednym z łatwiejszych, ale jest tak niemal zawsze gdy Bayern dobrze ułoży sobie grę strzelając bramkę już na początku. Teraz najważniejsza jest potyczka z Freiburgiem i oby Juppowi nie przyszło do głowy mieszanie składem. Nie wyszło nam niedawno oszczędzanie zawodników przez wprowadzenie do gry van Buytena i Tymoszczuka, więc wolałbym tego doświadczenia nie powtarzać. 1 grudnia wszyscy muszą być w optymalnej dyspozycji, co wiąże się z utrzymaniem rytmu meczowego i odzyskaniem pełnej wiary we własne możliwości. Ciekawy jestem składu Kloppsów we wtorek, bo wydaje mi się, że będzie mocno rezerwowy, a to może dać Fortunie szansę na ugranie punktu, a może i czegoś więcej.
25.11.2012 14:24
Nie ma co oszczędzać zawodników, skoro Jupp regularnie stosuje rotacje, a każdy punkt przewagi nad resztą stawki jest na wagę złota. Wyjątkiem faktycznie powinien być Schwieni, zaś poza nim, choćby z racji utrzymania rytmu meczowego i nabrania dodatkowej pewności siebie, cały pierwszy skład musi docisnąć Freiburg już w pierwszej połowie, aby później móc spokojnie poklepać piłką i pooszczędzać siły na sobotni hit.
25.11.2012 13:56
Mainz coś się słabo stara. Jak się chce coś zrobić dobrze, to trzeba to zrobić 1 XII samemu.
24.11.2012 16:15
Teraz tylko nie zdejmować nogi z gardła Hanoweru i jeszcze wturlać parę bramek.
24.11.2012 16:10
Ustawiony mecz :) Weźcie się panowie walnijcie młotkiem w głowę i zaraz potem poprawcie.
20.11.2012 22:33
Nie za bardzo wiem o co chodzi. Chciałbym zobaczyć Barcelonę lub Real grający z van Buytenem i Tymoszczukiem w składzie :) To dopiero by się działo. Jupp mocno wczoraj przesadził z rotacją i tyle. Zdobyliśmy ostatecznie tylko jeden punkt, ale nie odbierałbym tego jako wielkiej tragedii. Koszmarów z ostatnich sezonów nie ma co odgrzebywać, bo skład jest naprawdę wystarczająco wzmocniony, aby uniknąć większych tąpnięć formy. Wszyscy martwią się BVB, które wyczerpało już limit szczęścia i przestało się koncentrować jedynie na Bundeslidze. Drobne potknięcia Bayernu w tej rundzie uniemożliwiają jedynie rozstrzygnięcie rywalizacji o tytuł już w grudniu. Życzę wszystkim kibicom FCB więcej cierpliwości :)
18.11.2012 19:01
fcbmx2... ja zauważyłem już przed rozpoczęciem meczu parę innych powodów dla których możemy mieć duże problemy z Norynbergą. Co by nie mówić Mario strzelił bramkę dającą nam remis, a nie wydaje mi się, żeby zespół grał mu piłkę za piłką w pole karne. Napastników mamy póki co solidnych, a nie wybitnych, w skali europejskiej i to się szybko nie zmieni. W związku z tym niezależnie kto wybiega w pierwszym składzie musi mieć dobre wsparcie z linii pomocy. Wczoraj nie można było na coś takiego liczyć, więc moim zdaniem krytyka Chorwata nie ma większego sensu.
Muller to z kolei chyba najciekawsze zjawisko w naszym zespole. Z jednej strony jego statystyki w bieżącym sezonie budzą szacunek, a z drugiej gra niesamowicie nierówno nawet w jednym meczu. Często najpierw piłka parę razy odskoczy mu od nogi jak pierwszemu z brzegu trampkarzowi, a potem, gdy połowa kibiców już by go odesłała na ławkę, strzela gola i zalicza asysty. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem są problemy z utrzymaniem wysokiego poziomu koncentracji przez całe spotkanie.
18.11.2012 17:15
Z Chelsae w minionym sezonie też w finale LM przegraliśmy naumyślnie :)
17.11.2012 19:19
Nie ma co wyzywać Tymoszczuka i van Buytena, bo to nie ich wina, że nie potrafią grać na odpowiednim poziomie. Chłopaki starają się, ale cudów nie ma. Należy się raczej dziwić ludziom, którzy ich ściągali i nadal pozostawiają w składzie. Dla mnie jest niesamowitą zagadką jak te dwa brylanty techniczne mogą funkcjonować dłużej niż jeden sezon w jednym z najlepszych klubów w Europie. Popis van Buytena z finału LM przeciwko Interowi mogę porównać choćby z pojedynkiem Glik vs. Suarez.
17.11.2012 18:28
Po co pisać do analfabety? Przecież tego nie przeczyta :)
17.11.2012 17:44
Lepiej jednak wygląda oszczędzanie sił poprzez zdejmowanie kluczowych zawodników w drugiej połowie. Wystawienie w jednym składzie van Buytena i Tymo było dosyć dziwne i mocno zdestabilizowało grę. Szkoda 2 punktów, bo trochę ta przewaga nad resztą stawki się skurczy, ale teraz najważniejszy jest mecz z Valencią, w którym musimy przypieczętować awans. Dziś brakowało wystarczająco szybkich i przebojowych skrzydeł, czyli Ribery`ego oraz, sam się dziwię że to piszę, Robbena, który w tym sezonie gra wyjątkowo zespołowo.
17.11.2012 17:37
Według mnie nie ma się co dziwić skoro w Bundeslidze w większości meczów mamy z sędziami pod górkę.
17.11.2012 17:08
Ludzie :) Reagujcie trochę spokojniej. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, a jeśli rotacje Juppa dadzą nam przewagę i zwycięstwo w bezpośrednim starciu z Borussią, to mi to pasuje.
17.11.2012 16:55