DieRoten.pl
Reklama

Przeciętne sparingi z udziałem monachijczyków

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Kilka dni temu rozpoczęła się kolejna przerwa reprezentacyjna, która tym razem dotyczy nadchodzącego wielkimi krokami turnieju mistrzostw Europy.

Wczorajszego późnego wieczoru odbyły się aż trzy spotkania, w których oglądać w akcji mogliśmy wielu zawodników rekordowego mistrza Niemiec. Niemniej jednak dla większości z nich było to przeciętne występy.

Niemcy 1:1 (0:0) Dania

Podopieczni Joachima Loewa zaprezentowali się lepiej niż podczas marcowej przerwy reprezentacyjnej, ale mimo wszystko skuteczność w dalszym ciągu pozostaje ich słabą stroną. Rywalem naszych sąsiadów zza Odry była reprezentacja narodowa Danii.

Podczas gdy pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to tuż po przerwie na 1:0 strzelił Florian Neuhaus. Choć wydawało się, że Duńczycy nie będą w stanie zagrozić bramce Niemców, to w 71. minucie dość niespodziewanie do siatki trafił Yussuf Poulsen.

Ostatecznie pojedynek w Innsbrucku zakończył się remisem 1:1. Podczas gdy Manuel Neuer, Niklas Suele, Joshua Kimmich i Thomas Mueller rozegrali pełne 90 minut, to Leroy Sane i Serge Gnabry grali kolejno 86 i 79 minut. Jamal Musiala przesiedział całe spotkanie na ławce, zaś Leon Goretzka znalazł się poza kadrą meczową.

Francja 3:0 (1:0) Walia

Powody do zadowolenia mogą mieć z kolei podopieczni Didiera Deschampsa, którzy zasłużenie pokonali wczoraj Walię aż 3:0. Warto wspomnieć, że Walijczycy od 25. minuty grali w dziesiątkę, albowiem czerwoną kartkę ujrzał Williams. Raptem 9 minut później na 1:0 strzelił Mbappe.

Po zmianie stron Francuzi kontynuowali swoją dominację i strzelili jeszcze dwie bramki − na listę strzelców wpisywali się Griezmann (47') oraz Dembele (79'). W przypadku zawodników Bayernu, Corentin Tolisso grał 63 minuty, Kingsley Coman 27 minut, zaś Benjamin Pavard oraz Lucas Hernandez rozegrali pełną pierwszą połowę.

Anglia 1:0 (0:0) Austria

Rozczarowanie z całą pewnością mogą odczuwać zawodnicy Austrii, którzy mimo dobrej gry przez 90 minut i większego udziału w grze, ponieśli porażkę 1:0. Gola naw wagę zwycięstwa dla Anglików zdobył w 56. minucie utalentowany Bukayo Saka z Arsenalu.

David Alaba rozpoczął zawody w Riverside Stadium (Middlesbrough) od pierwszej minuty w roli kapitana i grał do 72. minuty, kiedy to został zastąpiony przez Alessandro Schoepfa.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...