Nie dalej jak wczoraj wieczorem i dziś nad ranem odbyły się kolejne spotkania na arenie międzynarodowej w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej w 2022 roku.
Sezon 2021/22 oficjalnie dobiegł końca wraz z finałem Ligi Mistrzów. Niemniej jednak po krótkich urlopach, spora grupa zawodników Bayernu (20) powróciła do akcji na arenie międzynarodowej. Wczoraj mogliśmy oglądać w akcji kilku z nich.
Borussia-Park w Moenchengladbach: Niemcy 5:2 (2:0) Włochy
Wczorajszego późnego wieczoru swoje ostatnie spotkanie w ramach tej przerwy reprezentacyjnej rozegrali piłkarze niemieckiej kadry narodowej, którzy podejmowali na Borussia-Park w Moenchengladbach ekipę mistrzów Europy, czyli Włochów.
Koniec końców podopieczni Hansiego Flicka nie okazali litości swoim rywalom i rozbili ich aż 5:2. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Joshua Kimmich, Ilkay Guendogan, Thomas Mueller oraz dwukrotnie Timo Werner. Warto odnotować, że dwie asysty zanotował z kolei Serge Gnabry.
Niewykluczone, że włoska reprezentacja mogłaby strzelić nawet 2-3 gole więcej, ale genialnymi interwencjami popisał się Manuel Neuer. Występy monachijczyków:
− Manuel Neuer (90 minut)
− Joshua Kimmich (90 minut + 1 bramka)
− Leroy Sane (90 minut)
− Niklas Suele (87 minut)
− Thomas Mueller (75 minut + 1 bramka)
− Serge Gnabry (26 minut + 2 asysty)
− Jamal Musiala (15 minut)
− Leon Goretzka (ławka)
Stadion Narodowy w Warszawie: Polska 0:1 (0:1) Belgia
Swój mecz rozegrali również nasi rodacy, którzy w rewanżowym starciu czwartej kolejki Ligi Narodów UEFA mierzyli się z Belgią na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Polacy zaprezentowali się tym razem lepiej niż kilka dni temu, ale mimo to ponieśli porażkę – Belgowie zwyciężyli 1:0, zaś bramką na wagę zwycięstwa jeszcze w pierwszej połowie popisał się były napastnik Borussii Dortmund – Michy Batshuayi. Robert Lewandowski rozegrał pełne 90 minut.
Estadio Cuscatlan w San Salvador: Salwador 1:1 (1:0) USA
Dziś nad ranem (czasu europejskiego) swoje ostatnie spotkanie rozegrali piłkarze Stanów Zjednoczonych, którzy zremisowali z Salwadorem 1:1. Malik Tillman znalazł się poza kadrą.
Komentarze