DieRoten.pl
Reklama

Nie tylko Brazzo był przeciwny Boatengowi

fot.
Reklama

Pod koniec czerwca 2021 roku wygasły umowy trzech zawodników pierwszego składu Bayernu. Mowa rzecz jasna o Boatengu, Alabie oraz Martinezie.

Podczas gdy David Alaba trafił do Realu, to nowym pracodawcą Javiego Martineza został katarski Qatar SC. Jako ostatni nowy klub znalazł Jerome Boateng, który na zasadzie wolnego transferu trafił do Olympique Lyon.

Warto wspomnieć, że w ostatnich miesiącach przed zakończeniem sezonu 2020/21 w niemieckich mediach pojawiało się wiele plotek odnośnie dalszej przyszłości rosłego stopera, który niejednokrotnie podkreślał, iż był gotowy przedłużyć kontrakt z bawarskim klubem.

Niemniej jednak „Bawarczycy” nie zdecydowali się na nową umowę Jerome’a, zwłaszcza że potwierdzono już pozyskanie Dayota Upamecano z RB Lipsk za sumę 42,5 milionów euro (klauzula odejścia).

Liczne źródła informowały wówczas, że przeciwnikiem kontynuowania współpracy z Niemcem był przede wszystkim Hasan Salihamidzic, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Christian Falk w niedawnym podcaście „Bayern Insider” potwierdził, że „Brazzo” nie był jedyną osobą, która opowiedziała się przeciwko nowemu kontraktowi dla Boatenga.

Jak się okazuje – decyzja ta została podjęta wspólnie przez wszystkich bossów FCB, którzy nie byli przekonani co do dalszej współpracy z rosłym stoperem (również z racji na jego nieustanne problemy prywatne). Dziennikarz zaznaczył, że kwestia ta zostanie bliżej wyjaśniona w nadchodzącym dokumencie „FC Bayern – Behind the Legend”, który w Polsce premierę będzie miał 8 grudnia.

Źródło: Podcast Bayern Insider
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...