DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Mocny apel Rummeniggego: Bayern potrzebuje więcej Hoenessa!

fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Karl-Heinz Rummenigge zabrał głos w sprawie przyszłości Bayernu. Opowiedział o roli Uliego Hoenessa, bawarskiej "kulturze sporu", a także o tym, czy widzi Thomasa Müllera w roli działacza.

Karl-Heinz Rummenigge jest przekonany, że Bayern Monachium jeszcze długo będzie potrzebował jego i Uliego Hoenessa jako wpływowych członków rady nadzorczej.

REKLAMA

Muszę w tym miejscu coś powiedzieć, niezależnie ode mnie: Bayern Monachium nie potrzebuje mniej Uliego Hoenessa…Potrzebuje więcej Uliego Hoenessa – stwierdził były prezes zarządu.

Rummenigge wrócił do rady nadzorczej w maju 2023 roku, niecałe 24 miesiące po swoim odejściu. Stało się to tuż po głośnym rozstaniu z Oliverem Kahnem i Hasanem Salihamidžiciem. Jak się okazuje, do powrotu namówił go właśnie Hoeness.

Uli Hoeness zadzwonił do mnie wtedy i powiedział, że to tak nie może funkcjonować. Rozstano się z Julianem Nagelsmannem, który miał być trenerem na lata. Przyszedł Thomas Tuchel, ale on w żadnym momencie w tym klubie nie zadziałał. To wszystko doprowadziło do zgrzytów. Uli powiedział do mnie: “Musisz mnie wesprzeć. Musisz mi pomóc. Sam sobie z tym nie poradzę” – zdradził popularny “Kalle”

Rummenigge odniósł się także do niedawnych, publicznych rad, jakich Hoeness udzielił dyrektorowi sportowemu Maxowi Eberlowi. Dla niego nie stanowi to żadnego problemu.

Jeśli od czasu do czasu pojawia się jakiś spór, to po prostu się pojawia. Istnieje coś takiego jak bawarska kultura sporu. Uli praktykował ją ze mną do granic możliwości, czasem drzwi wylatywały z zawiasów – wspomina z uśmiechem, dodając, że Hoeness zawsze działa w najlepszym interesie klubu.

– Nasz klub na krajowym podwórku ma być zawsze liderem. A na arenie międzynarodowej, jeśli wszystko dobrze pójdzie, chcemy znowu zajść bardzo daleko.

Thomas Mueller przyszłym dyrektorem?

Legenda Bayernu wypowiedziała się również na temat Thomasa Muellera, który od kilku tygodni gra w kanadyjskim Vancouver Whitecaps. Rummenigge uważa za bardzo realne, że ikona klubu w przyszłości obejmie w nim ważną funkcję.

– Życzeniem kibiców i klubu jest, aby byli zawodnicy obejmowali w Bayernie Monachium role przywódcze. Uważam, że Thomas postąpił słusznie. Zdobywa w Ameryce Północnej nowe doświadczenia, poszerza horyzonty, doskonali język i poznaje nową kulturę. Mógłby się tam w pewnym stopniu przygotować do ewentualnej pracy po karierze – powiedział Rummenigge.

– Grał w piłkę na najwyższym poziomie, co bez wątpienia by mu pomogło. I zna klub doskonale. Ale jasne jest też, że stanowisko w zarządzie czy rola menedżera to zupełnie inna praca niż ta na boisku.

REKLAMA
Źródło: Sport1
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...