27. kolejka niemieckiej Bundesligi dobiegła końca w ubiegłą niedzielę. Jeśli mowa o zawodnikach Bayernu, to monachijczycy pokonali na własnym podwórku Union Berlin.
Mistrzowie Niemiec rozbili swoich rywali 4:0 i powiększyli przewagę nad BVB do sześciu punktów (Borussia zremisowała 1:1 z Kolonią). Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisali się Kingsley Coman, Tanguy Nianzou oraz Robert Lewandowski (dwukrotnie).
Podczas pomeczowego wywiadu dla „Sky”, na temat gry monachijczyków i wygranej wypowiedział się Joshua Kimmich, którego poproszono również o zabranie głosu w sprawie przyszłości „Lewego” i jego rozmów kontraktowych z szefami „Gwiazdy Południa”.
Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia pomocnik bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do lektury.
Joshua Kimmich na temat:
…wygranej:
„…W pierwszej połowie dopuściliśmy naszych rywali do dwóch lub trzech sytuacji. Niemniej jednak było to zasłużone zwycięstwo. Widać było, że nastawienie było właściwe”.
…ostatniego przestoju Muellera w lidze:
„…Może i tak jest, ale doceniamy jego podanie przed bramką na 4:0 (śmieje się)”.
…możliwego urazu po sytuacji pod koniec meczu:
„…Nie, zostałem uderzony, ale udzielono mi szybko pomocy i nie było tak źle”.
…rozmów z Lewandowskim nt. kontraktu:
„…Nie wiem, jak wyglądają te rozmowy i czy w ogóle jakieś są prowadzone. Robert naprawdę się stara. Nie mam wrażenia, że jego głowa jest gdzie indziej, wręcz przeciwnie”.
…wyniku 4:0:
„…Poniekąd można powiedzieć, że wynik był trochę za wysoki, równie dobrze mogło się skończyć 4:1, mając na uwadze szanse naszych rywali. Niemniej jednak zasługiwaliśmy swoją grą na zdobycie pełnej puli punktów”.
Komentarze