Sternicy FC Augsburg zdecydowali się powierzyć Sandro Wagnerowi stanowisko trenera, pomimo tego, że brakuje mu doświadczenia w Bundeslidze Jego dawny kolega nie ma jednak wątpliwości - to tylko pierwszy krok w drodze na stanowisko trenera FCB!
Wiary w 37-latka nie brakuje Markusowi Schwablowi, byłemu koledze Wagnera z czasów gry i szkolnych lat. Obaj znają się dobrze jeszcze sprzed kariery zawodowej. Schwabl był piłkarzem Unterhaching, gdy Wagner w 2021 roku po raz pierwszy objął zespół jako trener.
W rozmowie w programie na antenie stacji “Sport1”, Schwabl nie ukrywa, że jego zdaniem Wagner w przyszłości poprowadzi Bayern Monachium.
– Zdecydowanie w to wierzę. Żeby być trenerem Bayernu, musisz mieć grubą skórę i spore, czasem nawet przesadne poczucie własnej wartości. A on je ma, bo wie, że jest dobry – powiedział Schwabl.
Zwrócił też uwagę, że historia Wagnera pokazuje, iż nawet jako zawodnik z przeciętną karierą, potrafił dojść do Bayernu. I dodał:
– Jako trener będzie na pewno bardziej skuteczny niż jako piłkarz.
REKLAMA
– Wiem, że ma ambitne cele. Jakie dokładnie? To już sam musi powiedzieć. Ale w Augsburgu nie powie: “Chcę w przyszłym roku grać w Lidze Mistrzów.” Nie jest głupi – dodał Schwabl.
Choć obecnie Bayern prowadzi Vincent Kompany, który zdobył mistrzostwo w debiutanckim sezonie i ma kontrakt do 2027 roku, to nie pierwszy raz kiedy w mediach przejawia się nazwisko Wagnera w kontekście przyszłych trenerów “Die Roten”.
Stefan Kumberger, szef działu piłkarskiego “Sport1”, również nie wyklucza takiej możliwości.
– Wszystkie drzwi są przed nim otwarte. Wybrał spokojną drogę. Wielu byłych piłkarzy myśli: zrobię to jak Zidane, od razu obejmę wielki klub. On tak nie robi.
Na razie Wagner musi się sprawdzić w Augsburgu, gdzie zastępuje Jessa Thorupa. Pracę w klubie rozpocznie po Final Four Ligi Narodów, bo obecnie nadal jest asystentem Juliana Nagelsmanna w reprezentacji Niemiec.
Komentarze