DieRoten.pl
Reklama

Rafinha: Bayern jest w moim sercu

fot. Photogenica
Reklama

Mimo roli rezerwowego Rafinha niejednokrotnie już udowadniał, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to jest gotów stanąć na wysokości zdania i pomóc swojej drużynie.

32-letni Brazylijczyk z niemieckim paszportem wyjawił w ostatniej rozmowie, że po zakończeniu minionego sezonu miał wiele ofert gry dla klubów z Anglii jak i Hiszpanii, jednakże mimo wszystko zdecydował się zostać w Monachium.

Miałem już oferty z Anglii i Hiszpanii przed rozpoczęciem tego sezonu. Bossowie Bayernu wiedzą o tym. Mimo wszystko mogą zawsze na mnie liczyć. Bayern jest w moim sercu, zawsze daje z siebie wszystko powiedział Rafinha.

Dlatego też rozumiem dlaczego odpowiedzialni ludzie rozumieją, iż chcę grać, ale muszę też myśleć o swojej przyszłości mówił dalej 32-letni defensor.

Były zawodnik Schalke 04 podkreślił także w swoim wywiadzie, że jest w doskonałych relacjach z Carlo Ancelottim, który ma do niego zaufanie − Rafinha jest pewny tego, iż będzie otrzymywał szanse gry, kiedy nadarzy się okazja.

Rafinha podkreślił, że chciałby grać częściej, zaś jego ulubioną pozycją jest prawa strona obrony, gdzie jak dobrze wiemy od początku sezonu szaleje i cieszy nas swoją grą Joshua Kimmich.

Jestem w bardzo dobrym kontrakcie z trenerem i mamy doskonałe relacje. Jestem pewny, że będę otrzymywał swoje minuty na boisku. Każdy doskonale wie, że wolę grać na prawej stronie, to moja pozycja dodał.

Nie zrozumcie mnie jednak źle: Joshua Kimmich to super facet, ale ja też chcę grać. Ja także muszę myśleć o swojej przyszłości zakończył Rafinha.

 

Źródło: Twitter
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...