Nie dalej jak w ubiegłą sobotę, niemiecka reprezentacja narodowa pokonała na Allianz Arenie w Monachium drużynę aktualnych mistrzów Europy, czyli Portugalię.
Tym razem podopieczni Joachima Loewa pokazali się z lepszej strony niż miało to miejsce w meczu z Francuzami i w pełni zasłużenie rozbili Portugalczyków aż 4:2. Bramki dla Niemiec strzelali kolejno: Dias (samobójcze trafienie), Guerreiro (samobójcze trafienie), Havertz oraz Gosens.
Bardzo dobry występ zaliczyli przede wszystkim wspomniany wyżej Robin Gosens oraz Joshua Kimmich, którzy byli bardzo aktywni w ofensywie i mieli wielki wpływ na grę swoich kolegów. Niedawno w wywiadzie dla “DFB.de” na ich temat wypowiedział się Joachim Loew.
– Chcieliśmy być bardziej niebezpieczni, szczególnie na flankach. Wiedzieliśmy o słabości Portugalii w obronie. Kimmich i Gosens celowo grali wyżej niż przeciwko Francji, więc często wchodziliśmy za linię obrony i byliśmy niebezpieczni – powiedział Loew.
– Obaj spisywali się naprawdę dobrze – nie tylko w kreowaniu okazji bramkowych, ale i w wykańczaniu tych sytuacji, tak jak to zrobił Robin – mówił dalej.
W dalszej części wywiadu dla oficjalnej witryny Niemieckiego Związku Piłki Nożnej, selekcjoner Niemiec odniósł się również do zwycięstwa 4:2 nad Portugalczykami.
– To był dla nas bardzo dobry mecz przeciwko dobrej technicznie Portugalii, która jest silna w kontrataku. Pokazaliśmy dużo morale po przegranej. Wykazaliśmy się dobrym duchem gry, nie straciliśmy dystansu i zachowaliśmy opanowanie. Utrzymaliśmy również wysokie tempo i stworzyliśmy wiele dobrych szans, grając w bardzo dobrym tempie – podsumował Joachim Loew.
Komentarze