Bayern Monachium ma już za sobą kolejny mecz w ramach nowego sezonu Bundesligi. Tym razem podopieczni Hansiego Flicka podejmowali u siebie RB Lipsk.
Bayern ostatecznie zremisował 3:3 i zdobył zasłużenie jeden punkt. Jeśli mowa o występie monachijczyków, to bardzo dobre zawody rozegrali przede wszystkim Thomas Mueller oraz Kingsley Coman.
Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał trener Hansi Flick, który odniósł się między innymi do poziomu gry prezentowanego przez swoich skrzydłowych. 55-latek nie ukrywa, iż chciałby, aby reszta jego pomocników prezentowała taki poziom, jak obecnie Coman.
− Mamy 4 skrzydłowych o bardzo dobrej jakości. Obecnie należy powiedzieć otwarcie, że Kingsley jest tym, który nadaje ton, stwarza zagrożenie pod bramką, strzela i asystuje. Chciałbym, aby inni prezentowali też ten poziom − powiedział Flick.
− Nasze obciążenie w ostatnich tygodniach jest ogromne. Jednakże muszę przyznać wprost, że mentalność chłopaków jest wyjątkowa. Co do Comana, to jest tylko kilku zawodników, którzy dysponują taką jakością na jego pozycji − mówił dalej.
Ponadto trener bawarskiego klubu odniósł się również do gry swojej drużyny w obronie oraz występu Leroya Sane, który mimo wszystko nie zachwycił w pojedynku z Lipskiem.
− Jeśli grasz w taki sposób jak my, to ponosisz konsekwencje tego zachowania. Przy bramce Forsberga, flanka nie może zostać wolna. Jednakże Lipsk również dobrze rozegrał tę akcję. Ogólnie rzecz biorąc nie krytykuję nikogo indywidualnie. Faktem jest, że musimy się poprawić jako cały zespół − podsumował Hansi Flick.
Komentarze