DieRoten.pl
Reklama

Dawid kontra Goliat: Bayern jedzie do Duesseldorfu

fot. DieRoten.pl
Reklama

Choć Bayern Monachium ma już za sobą najważniejszy mecz tego sezonu w rozgrywkach Bundesligi, to do końca sezonu monachijczykom pozostało jeszcze do rozegrania kilka równie ważnych spotkań.

Po tym jak przed tygodniem podopieczni Niko Kovaca w iście mistrzowskim i równie imponującym stylu rozbili na własnym podwórku ekipę Borussii Dortmund aż 5:0, to jutrzejszego popołudnia drużynę rekordowego mistrza Niemiec czeka kolejny trudny i ważny pojedynek.

Już jutro w południe Manuelowi Neuerowi i spółce przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z Fortuną Duesseldorf, która w rundzie wiosennej notuje całkiem przyzwoite wyniki. Początek starcia 29. kolejki niemieckiej Bundesligi na Esprit Arena w Duesseldrofie dokładnie o 15:30.

Nie będzie dla nikogo żadną tajemnicą stwierdzenie, że faworytem bukmacherów są „Bawarczycy”. Mimo wszystko klubu z Nadrenii Północnej-Westfalii w żadnym wypadku nie można lekceważyć, zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy ostatnie wyniki podopiecznych Friedhelma Funkela, albowiem mowa o 4 zwycięstwach w 6 ostatnich potyczkach ligowych.

Mistrzowie Niemiec zdają sobie z tego doskonale sprawę, ale ich celem będzie tylko i wyłącznie zwycięstwo. Bayern nie tylko będzie chciał utrzymać się na fotelu lidera, ale i zadośćuczynić swoim fanom zremisowane 3:3 spotkanie sprzed kilku miesięcy na Allianz Arenie (w rundzie jesiennej).

Merkur Spiel-Arena w Duesseldorfie

Nadchodzący wielkimi krokami mecz Fortuny z Bayernem odbędzie się na Merkur Spiel-Arena w Duesseldorfie, która może pomieścić w sumie 54,600 widzów. Obiekt ten jest stosunkowo „młody”, albowiem został oddany do użytku 10 września 2004 roku, kiedy to F95 pokonało 2:0 Union Berlin.

W czasie swojej jakże krótkiej historii stadion przeszedł już jedną renowację, która miała miejsce w 2010 roku. Ogółem łączne koszta budowy wyniosły 240 milionów euro. Po dziś dzień jest to jeden z najnowocześniejszych obiektów w całych Niemczech.

Nowoczesna infrastruktura sprawia, że rozgrywane są tutaj nie tylko pojedynki miejscowej Fortuny, ale i również inne imprezy jak na przykład mecze futbolu amerykańskiego i liczne imprezy rozrywkowe − dla przykładu w 2011 roku odbył się tutaj festiwal Eurowizji. Ponadto na Merkur Spiel-Arena od czasu do czasu swoje pojedynki rozgrywa niemiecka kadra narodowa.

Bawarski walec rozjechał Dortmund

Jak już wspominaliśmy wcześnie w ubiegłą sobotę w najważniejszym meczu ligowym tego sezonu, podopieczni Niko Kovaca podejmowali na własnym podwórku w Monachium ekipę Borussii Dortmund. Co prawda bukmacherzy nieznacznie wskazywali na zwycięstwo FCB, ale raczej mało kto spodziewał się tak wysokiego zwycięstwa monachijczyków.

„Bawarczycy” dosłownie roznieśli swoich rywali z Zagłębia Ruhry i zwyciężyli aż 5:0. Bramki dla klubu ze stolicy Bawarii zdobywali kolejno Mats Hummels, Robert LewandowskiJavi MartinezSerge Gnabry oraz ponownie Polak. Warto wspomnieć, że „Lewy” ustrzelił tego wieczoru swojego 200. i 201. gola w historii występów w Bundeslidze!

Co prawda wynik mógłby być nawet wyższy gdyby nie fakt, że mistrzowie Niemiec odpuścili i nie atakowali już z taką werwą w drugiej części spotkania na Allianz Arenie. Pochwalić za ten występ należy każdego z osobna, ale kolejne wzorowe zawody rozegrał Javi Martinez.

− Rozegraliśmy topowe zawody, przez pełne 90 minut graliśmy wzorowo. Pierwsza połowa była sensacyjna pod każdym względem, zagraliśmy perfekcyjnie. Wynik jest w pełni zasłużony. Gratuluję mojej drużynie tego występu − powiedział po meczu Kovac.

Zeszłotygodniowe zwycięstwo nad BVB sprawiło, że Bayern powrócił na fotel lidera w niemieckiej Bundeslidze. Po rozegraniu 28 kolejek monachijczycy zgromadzili póki co 64 punkty i mają przewagę oczka nad Dortmundem. Liczby FCB w tym sezonie ligowym prezentują się następująco: 20 zwycięstw, 4 remisy, 4 porażki oraz bilans bramkowy 74:28.

Fortuna łapie wiatr w żagle

Na początku sezonu 2018/19 wielu z nas z całą pewnością wskazywało Fortunę jako murowanego spadkowicza, ale wyniki klubu z Nadrenii Północnej-Westfalii mogą naprawdę imponować i co więcej nic nie wskazuje na to, aby Duesseldorf musiał się martwić o utrzymanie w 1. Bundeslidze.

Przewaga podopiecznych Friedhelma Funkela nad miejscem barażowym wynosi aż 16 punktów, zaś do końca tej kampanii pozostało już tylko 6 kolejek! Szczególnie kilka ostatnich miesięcy zawodnicy F95 mogą zaliczyć do bardzo udanych, albowiem od grudnia Fortuna ugrała 28 na 45 możliwych do zdobycia punktów!

Przed tygodniem Oliver Fink i spółka dość zaskakująco zwyciężyli 2:1 w starciu 28. kolejki z berlińską Herthą na ich własnym podwórku! „Flingeraner” jako pierwsi objęli prowadzenie za sprawą Ramana, ale kilka minut później w pierwszej połowie wyrównał jeszcze Grujic. Ostatnie słowo należało jednak do Fortuny, która dzięki drugiej bramce Ramana zdobyła niezwykle cenne 3 oczka w Berlinie.

Jestem bardzo zadowolony z występu i naszego wyniku. Graliśmy dobrze w pierwszej połowie i utrudniliśmy im zadanie. W drugiej połowie Hertha była niebezpieczna. Broniliśmy się z sercem i mieliśmy szczęście. W przyszłym sezonie znów będziemy grać w Bundeslidze − powiedział po meczu Funkel.

Po rozegraniu 28 kolejek ligowych klub z Nadrenii Północnej-Westfalii zajmuje dziesiątą lokatę w tabeli Bundesligi z dorobkiem 37 oczek. Na wynik ten przełożyło się dokładnie 11 zwycięstw, 4 remisy oraz 13 porażek. Jeśli zaś mowa o bramkach, to Fortuna w tym okresie zdobyła 38 oraz straciła 52 goli.

Drugie spotkanie po latach

Jeśli przyjrzymy się bliżej statystykom prowadzonym przez doskonale nam znany serwis „Soccerway”, to możemy dowiedzieć się, że w swojej jakże długoletniej i równie bogatej historii Bayern Monachium miał okazję rywalizować z Fortuną przy 46 okazjach.

Zdecydowanie lepszym bilansem mogą pochwalić się monachijczycy, co też nie powinni raczej nikogo dziwić − do tej pory klub ze stolicy Bawarii wygrał 27 razy. Nie oznacza to jednak, że ekipa  „Flingeraner” nie zna smaku zwycięstwa nad FCB, albowiem mowa o 10 porażkach mistrzów Niemiec z F95.

Jak łatwo policzyć pozostałe spotkania kończyły się dziewięcioma remisami. Na korzyść „Bawarczyków” przemawia też bilans bramkowy, albowiem mówimy dokładnie o 108 strzelonych oraz 61 straconych bramkach.

Historia rywalizacji pomiędzy tymi dwoma drużynami pamięta połowę lat 60’ ubiegłego wieku. Dokładnie 27 sierpnia 1966 roku piłkarze ówczesnego trenera Zlatko Cajkovskiego zremisowali bezbramkowo z Fortuną na ich własnym terenie w Duesseldorfie. Ekipę „Gwiazdy Południa” reprezentowali wtedy tacy legendarni piłkarze jak Maier, Beckenbauer czy Roth.

Ostatnie sześć spotkań:

 

Jak więc wynika z powyższej grafiki obie ekipy miały okazję rywalizować ze sobą 13 stycznia 2019 roku w ramach towarzyskiego turnieju „Telekom Cup”, który w ostateczności zakończył się triumfem FCB. Jednakże ostatni mecz o stawkę miał miejsce 24 listopada minionego roku.

Niestety podopieczni Niko Kovaca nie pokazali się wtedy z dobrej strony i w kompromitującym stylu zremisowali 3:3, choć w pewnym momencie prowadzili 3:1... Bramki dla monachijczyków zdobywali wówczas Niklas Suele oraz dwukrotnie Thomas Mueller. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że jutrzejszy bój będzie dopiero drugim po ponad 6-letniej przerwie!

 

Okiem eksperta, czyli Marcin Borzęcki dla DieRoten.pl

Z wielką przyjemnością zapraszam was również do zapoznania się z opinią i komentarzem eksperta od Bundesligi – Marcina Borzęckiego – który na co dzień zajmuje się pracą w TVP Sport, zaś dawniej mogliście go kojarzyć z serwisu „Weszło.com”. Marcin jest oddanym kibicem i miłośnikiem Schalke 04.

− Fortuna jest nieobliczalnym przeciwnikiem, potrafi sobie bardzo sprawnie radzić z zespołami o wiele lepszymi, którym może swobodnie oddać piłkę i wyczekiwać kontrataków. O trzy punkty monachijczykom łatwo więc nie będzie, bo przecież nie trzeba daleko sięgać pamięcią – wystarczy przypomnieć sobie, jak wyglądał mecz obu tych drużyn jesienią.

Ale generalnie jestem zdania nie ma też co z beniaminka robić jakiejś potęgi, a i sam Bayern jest w zupełnie innym położeniu niż przed kilkoma miesiącami.

Piłkarze Niko Kovaca są rozpędzeni, ma za sobą serię fantastycznych meczów i przewagę nad Borussią Dortmund, której nie wypada zmarnować w meczu z takim zespołem jak Fortuna. I przede wszystkim wygrywają zasłużenie, wysoko, po efektownych i widowiskowych meczach. Są w dobrej formie i powinni wypunktować Fortunę.

Robbery poza kadrą meczową

Wyjściowa jedenastka Bayernu Monachium na jutrzejszy pojedynek z drużyną Fortuny Duesseldorf jak zwykle owiana jest wielką tajemnicą, więcej informacji na temat składu z całą pewnością poznamy dopiero jutro na kilka godzin przed spotkaniem.

Niko Kovac w nadchodzącym spotkaniu z pewnością będzie zmuszony radzić sobie bez kontuzjowanego od wielu miesięcy Arjena Robbena, który swoje ostatnie spotkanie dla FCB rozegrał pod koniec listopada minionego roku (strzelił dwie bramki w wygranym 5:1 pojedynku z Benfiką).

Poza tym 47-latek potwierdził na wczorajszej konferencji prasowej, że w Monachium pozostanie Franck Ribery, który z powodu choroby opuścił kilka ostatnich sesji treningowych. Na całe szczęście kontuzję kolana w pełni wyleczył już Alphonso Davies − Kanadyjczyk zgodnie z oświadczeniem Chorwata będzie gotowy do gry.

Alphonso trenował z nami normalnie i jest gotowy na niedzielę. Ribery chorował przez trzy dni i nie znajdzie się w kadrze na mecz z Fortuną − skomentował wczoraj Niko Kovac.

600 

Choć Corentin Tolisso trenuje już z zespołem od dłuższego czasu, to na jego powrót na boiska ligowe musimy jeszcze poczekać. Niewykluczone, że już za tydzień, kiedy to piłkarze rekordowego mistrza Niemiec zmierzą się z drużyną Werderu Brema, francuski pomocnik powróci po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej zerwanym więzadłem krzyżowym w kolanie.

Coco potrzebuje jeszcze nieco czasu, aczkolwiek nic złego nie wydarzyło się po jego zderzeniu z Thiago podczas środowego treningu. Chcemy wprowadzać go do gry krok po kroku, na spokojnie − podsumował chorwacki trener FCB.

Zwayer rozjemcą zawodów w Duesseldorfie

Decyzją władz niemieckiej piłki jutrzejszy pojedynek pomiędzy Bayernem Monachium a Fortuną Duesseldorf poprowadzi doskonale nam znany Felix Zwayer. Do tej pory agent nieruchomości z Berlina prowadził w swojej karierze 31 spotkań z udziałem zawodników „Gwiazdy Południa”.

Po raz ostatni 37-letni Niemiec miał okazję sędziować potyczkę klubu ze stolicy Bawarii 2 marca 2019 roku, kiedy to „Bawarczycy” w meczu 24. kolejki niemieckiej Bundesligi rozbili na wyjeździe w Moenchengladbach miejscową Borussię aż 5:1.

Niemiecki arbiter cieszy się sporą renomą nie tylko na krajowym podwórku, ale i na międzynarodowej arenie – dla przykładu w tym sezonie Zwayer prowadził już 5 spotkań w Lidze Mistrzów. Jeśli pod uwagę weźmiemy bilans 37-latka z Bayernem, to mowa o 24 zwycięstwach FCB, 3 remisach oraz 4 porażkach.

Swoją licencję DFB agent nieruchomości z Berlina otrzymał w 2004 roku, podczas gdy pozwolenia na prowadzenie spotkań 2. Bundesligi otrzymał trzy lata później. Od 2009 roku Felix jest arbitrem 1. Bundesligi. Trzy lata po promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech agent nieruchomości otrzymał licencję FIFA.

W tym sezonie ligowym Felix Zwayer prowadził już 13 pojedynków w pierwszej lidze niemieckiej. Średnia not wystawionych mu przez niemiecki magazyn „Kicker” wynosi 3,04. Skład sędziowski na jutrzejszy mecz:

Arbiter główny: Zwayer (Berlin)
Asystenci: Schiffner (Konstanz), Lupp (Zossen)
Czwarty arbiter: Jablonski (Bremen)

Eksperci typują

Każdy z nas chciałby pewnie efektywnego i widowiskowego zwycięstwa Bayernu nad ekipą z Nadrenii Północnej-Westfalii, ale co myślą osoby z zewnątrz? Poniżej znajdziecie kilka typów piłkarskich ekspertów, dla których futbol to chleb powszedni.

Martin Huć (BayerLeverkusen.pl): Remis 1:1. Fortuna gra dobrze i nie boi się trudnych rywali. Mają właściwie sezon już z głowy, wielu zawodników walczy o lepsze kluby w nowym sezonie. Bayern czeka potworna męczarnia.

Julia Kramek (Borussia.com.pl): 4:0 dla Bayernu. Bayern w gazie, Fortuna zdziesiątkowana. Stawiam na wysokie zwycięstwo monachijczyków, niespodzianki chyba nie mają tu prawa bytu.

Tomasz Urban (Eleven Sports): 3:0 dla Bayernu.

Marcin Borzęcki (TVP Sport): 3:1 dla Bayernu.

Maciej Kruk (Eleven Sports): 2:1 dla Bayernu.

Maciej Iwanow (Die Halbzeit): 2:0 dla Bayernu. Bayern wybrnął z kłopotów w najlepszy możliwy sposób. Absolutna demolka w Klassikerze zrobiła wrażenie. Ale świętowanie piłkarze Kovaca musieli zakończyć 5 minut po końcowym gwizdku - no, ewentualnie nad ranem po wyjściu z imprezy u Boatenga. Absolutna koncentracja do końca. Pozycja wyjściowa przed końcówką ligi jest dobra, ale jeszcze nie bardzo dobra. Kolejne potknięcie przekreśliłoby trud włożony w pogrom nad BVB i sprowadziło jedynie do ciekawostki. Fortuny już nikt nie lekceważy,  jesienią pokazała, że Bayernu nie trzeba się bać. A od tamtej pory Funkel zaskakuje ligę regularnie. Czasami po takim koncercie, jaki Bayern dał tydzień temu ciężko znaleźć motywację, żeby zagrać na podobnej intensywności i zawziętości. Ale w sumie nieważne jak, byle skutecznie. Powtarzałem to już wielokrotnie. Oczywiście Bayern nie byłby Bayernem gdyby przez tydzień spokojnie przygotowywałby się do meczu. Jakie skutki będzie miała bójka Lewandowskiego z Comanem? Paradoksalnie może wpłynąć mobilizująco na zespół. Nie raz, nie dwa w Bundeslidze zdarzały się podobne hece a drużyna (zwłaszcza główni zainteresowani) potem grała jak z nut. No i jeszcze te niekończące się debaty nad losem Kovaca. #TeamUli vs #TeamKalle. Jak widać Bayern podziela modę na retro i próbuje przywrócić FC Hollywood.

Michał Trela (Przegląd Sportowy): 2:1 dla Bayernu.

Michał Serafin (1. FC Kaiserslautern): 3:0 dla Bayernu. Bayern jest w gazie po meczu z BVB. Ponadto Bawarczycy będą chcieli zmazać plamę z pierwszego spotkania. Stawiam na pewną wygraną FCB.

Grad bramek gwarantowany

W historii pojedynków Bayernu z Fortuną można wyróżnić kilka, w których widzowie mogli oglądać sporo bramek. Ogółem w historii rywalizacji tych dwóch ekip padło łącznie 169 bramek, co daje średnią 3,67 goli na jeden pojedynek! Poniżej znajdziecie kilka wybranych meczów, które z pewnością zapisały się na kartach historii obu klubów.

#1 Bayern Monachium 3:3 (2:1) Fortuna Duesseldorf (24 listopada 2018)

O tym starciu niejeden z nas chciałby jak najszybciej zapomnieć. Co prawda Bayern Monachium prowadził już w pewnym momencie 3:1, ale kiepska gra w obronie i świetna forma młodego Lukebakio sprawiła, że koniec końców Fortuna wywiozła z Monachium jeden punkt! Bramki dla FCB zdobywali wtedy Niklas Suele oraz Thomas Mueller.

#2 Fortuna Duesseldorf 0:5 (0:2) Bayern Monachium (20 października 2012)

Ponad 7 lat temu na Merkur Spiel-Arena podopieczni ówczesnego trenera FCB − Juppa Heynckesa − nie okazali litości swoim rywalom z Duesseldorfu i bez najmniejszych problemów rozbili ich aż 5:0. Fenomenalne spotkanie rozegrał tego popołudnia Franck Ribery, którzy zanotował trzy asysty. Bramki dla monachijczyków zdobywali kolejno Mandzukic, Gustavo, Mueller (dwukrotnie) oraz Rafinha.

#3 Bayern Monachium 6:0 (2:0) Fortuna Duesseldorf (30 marca 1985)

Mecz ten z pewnością pamiętają starsi kibice „Gwiazdy Południa”, którzy tamtego marcowego popołudnia oglądali w sumie 6 bramek swoich pupili. Podopieczni legendarnego Udo Lattka mimo skromnego prowadzenia 2:0 po pierwszych 45 minutach, podkręcili tempo w drugiej połowie i ostatecznie zwyciężyli aż 6:0. Jedną z bramek zdobył wtedy Lothar Matthaeus, czyli kolejna legenda FCB.

#4 Fortuna Duesseldorf 3:5 (1:2) Bayern Monachium (29 stycznia 1983)

Pojedynek ten z pewnością znajdzie swoje miejsce na kartach historii niemieckich rozgrywek. 29 stycznia 1983 roku odbyło się bardzo emocjonujące starcie Bayernu z Fortuną. Choć Bayern prowadził do przerwy 2:1, to klub z Duesseldorfu przy każdej możliwej okazji doprowadzał do wyrównania (najpierw na 2:2, zaś potem na 3:3). Ostatnie słowo należało jednak do monachijczyków, którzy w ostatnich minutach zachowali zimną krew i koniec końców zwyciężyli 5:3!

#5 Bayern Monachium 7:0 (4:0) Fortuna Duesseldorf (6 lutego 1982)

Dokładnie 37 lat temu miało miejsce najwyższe zwycięstwo „Bawarczyków” nad ekipą „Flingeraner”. Podopieczni ówczesnego trenera Pala Csernaia bez najmniejszych problemów rozbili swoich rywali z Nadrenii Północnej-Westfalii aż 7:0, zaś bramki zdobywali Kraus, Augenthaler (dwukrotnie), Rummenigge, Breitner oraz Niedermayer (również dwukrotnie).

#6 Fortuna Duesseldorf 7:1 (2:1) Bayern Monachium (9 grudnia 1978)

Kto powiedział, że tylko FCB może pochwalić się wysokimi zwycięstwami nad Fortuną? 9 grudnia 1978 roku miało miejsce jedno z najgorszych spotkań w historii Bayernu. Tamtego grudniowego popołudnia Rummenigge i spółka zostali rozbici przez F95 aż 7:1! Choć pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem 2:1, to drugie 45 minut należało już do Duesseldorfu, który zmiótł swoich rywali strzelając jeszcze 5 bramek…

#7 Fortuna Duesseldorf 6:5 (2:4) Bayern Monachium (7 czerwca 1975)

Podczas gdy w 1983 roku obie drużyny zapewniły swoim fanom sporą dawką emocji, to rollercoastera z 1975 roku nie przebije już raczej nic. Data 7 czerwca 1975 z pewnością na stałe zapisała się w historii obu klubów i całej Bundesligi. Choć „Bawarczycy” prowadzili tego dnia 4:2 do przerwy, to w drugiej części starcia na Rheinstadion w Duesseldorfie, gospodarze dokonali niemożliwego! Podopieczni Krafta w zaledwie siedem minut odrobili straty, a nawet wyszli na prowadzenie. Co prawda w 69. minucie wyrównał Torstensson, ale na 18 minut przed końcem regulaminowego czasu gry Herzog wprowadził swoich fanów stan euforii strzelając gola na 6:5!

Garść ciekawostek:

− Bayern nie zdobył jeszcze bramki w tym sezonie ligowym po rzucie wolnym.
− Bayern posiada na swoim koncie najwięcej bramek w lidze po uderzeniach z główki (10).
− Bayern zachował czyste konto w 3 ostatnich meczach wyjazdowych z Fortuną.
− Bayern jest niepokonany w 6 ostatnich meczach z Fortuną we wszystkich rozgrywkach.
− Bayern wygrał 14 z 16 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern zdobył 43 na 48 możliwych punktów w ostatnich 16 spotkaniach ligowych.
− Bayern póki co ugrał 64 punktów po 28 kolejkach ligowych i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 13-krotnie.
− Bayern jest pierwszy w Bundeslidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (507).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością wykonanych podań (89%).
− Bayern pod względem przebiegniętych kilometrów tym sezonie BL jest czternasty (3,250.3 km).
− Bayern od momentu rozpoczęcia sezonu 2018/19 wygrał 29 z 41 spotkań (5 porażek i 7 remisów).
− Bayern w tym sezonie ligowym zdobył 31 z 42 możliwych do zdobycia punktów na wyjazdach.
− Bayern stracił już na tym etapie tyle samo bramek (28) co w całym poprzednim sezonie.
− Bayern przegrał już 4 spotkania w lidze, czyli tyle ile łącznie w sezonie 2017/18.
− Fortuna zremisowała w 3 ostatnich spotkaniach z Bayernem (licząc wszystkie rozgrywki).
− Fortuna zdobyła co najmniej 2 bramki w 5 z 6 ostatnich meczach ligowych.
− Fortuna w swojej wieloletniej historii tylko raz sięgnęła po mistrzostwo Niemiec (sezon 32/33).
− Fortuna w rundzie wiosennej zanotowała 6 zwycięstw, 5 porażek i remis.
− Fortuna od momentu rozpoczęcia sezonu wygrała 13 z 31 spotkań (14 porażek i 4 remisy).
− Fortuna w tym sezonie ligowym zdobyła 21 z 42 możliwych do zdobycia punktów u siebie.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3.673 punktów.
− W tabeli wszech czasów Fortuna zajmuje 18. miejsce z dorobkiem 987 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu z Fortuną to 5 zwycięstw i remis.
− W 6 ostatnich spotkaniach pomiędzy FCB a BVB padło 21 bramek (z czego 14 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich spotkaniach pomiędzy FCB a BVB sędziowie pokazali 8 żółtych kartek.
− Po raz ostatni Fortuna ograła Bayern 2 kwietnia 1991 roku w Bundeslidze (1:0 dla F95).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,24.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 770,70 milionów euro.
− Kadrę Fortuny Duesseldorf wycenia się obecnie na sumę 67,80 milionów euro.
− Najbardziej wartościowymi graczami w kadrze FCB są Lewandowski oraz Thiago (obaj po 70 mln €).
− Najbardziej wartościowym graczem w kadrze Fortuny jest Dodi Lukebakio (10 mln €).
− Kovac będzie zmuszony sobie radzić jutro m. in. bez Ribery'ego, Robbena oraz Tolisso.
− Kovac jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z Fortuną (remis 3:3 w rundzie jesiennej).
− Kovac jako trener miał okazję rywalizować z Funkelem tylko raz (wspomniany remis).
− Funkel będzie musiał sobie radzić jutro m. in. bez Wolfa, Drobnego, Wiesnera, Contento i Finka.
− Funkel jako trener mierzył się z Bayernem 33-krotnie (3 zwycięstwa, 5 remisów i 25 porażek).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (35 bramek).
− Najlepszymi strzelcem Fortuny we wszystkich rozgrywkach jest Raman (9 bramek).
− Obecnym królem strzelców Bundesligi jest Lewandowski (21 bramek).
− Najwięcej asyst w tym sezonie ligowym ma Jadon Sancho z BVB (13 asyst).
− Najczęściej oddającym strzały zawodnikiem w Bundeslidze jest Lewandowski (115 strzałów).
− Najwięcej kontaktów z piłką zaliczył obecnie w tym sezonie ligowym Kimmich (2,731).
− Joshua Kimmich 7-krotnie asystował już w tym sezonie Lewandowskiemu przy bramce.
− Manuel Neuer zachował już 178. czystych kont w Bundeslidze (pierwszy Kahn ma 204).
− Grający w Fortunie Diego Contento (kontuzjowany) jest wychowankiem FCB (1995-2014). 
− Takashi Usami oraz Michael Rensing również w przeszłości grali dla Bayernu.
− Lewandowski spośród wszystkich klubów Bundesligi, tylko Fortunie nie strzelił gola!
− W zespole Fortuny można wyróżnić dwóch Polaków (Kamiński oraz Kownacki).

Stach Gabriel

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...