W ubiegłą sobotę trener Hansi Flick miał wiele powodów do dumy. Mowa nie tylko o wysokim zwycięstwie 5:1, ale i o powrocie kilku kluczowych zawodników FCB.
Nie dość, że w środku pola znów niepodzielnie rządził duet Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka, to w drugiej części spotkania na boisku zameldował się Thomas Mueller, który niedawno spędził dwa tygodnie na domowej kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem.
Cała trójka, podobnie zresztą jak reszta zawodników Bayernu, zaliczyła genialny występ. Podczas gdy Kimmich jak zwykle był motorem napędowym FCB, to Goretzka zaliczył hat-trick asyst. Na domiar wszystkiego Mueller zaledwie 31 sekund po wejściu na boisko zaliczył asystę przy bramce Roberta Lewandowskiego.
Dziennikarze niemieckiego „Bilda” nie mają wątpliwości i podkreślają, że serce bawarskiego klubu znów funkcjonuje jak należy. Co więcej wspomniane wyżej trio więcej niż pewne zagra od samego początku w sobotnim starciu z Borussią Dortmund.
Niezastąpieni dla FCB
Bardzo ciekawy jest fakt, że z Kimmichem, Goretzką i Muellerem w składzie Bayern wygrał 6/7 spotkań (2,63 pkt na mecz). Bez Joshuy lub Leona monachijczycy zdobywają średnio 2,0 pkt na mecz. Z kolei bez Thomasa, mowa zaledwie o 1,3 pkt na spotkanie!
Motor napędowy Bayernu
Joshua Kimmich to motor napędowy Bayernu Monachium i główny rozgrywający. Średnio na mecz Niemiec notuje 100 kontaktów z piłką, co jest rekordem w zespole. Ponadto Jo pokonuje średnio dystans 12,5 km na mecz (również najlepszy wynik w drużynie).
Pitbull i cichy bohater
Leon Goretzka (2 bramki i 6 asyst) wygrał łącznie 57% wszystkich pojedynków w tym sezonie ligowym, co jest jego życiowym rekordem. Ponadto Leonowi zmierzono największą prędkość biegu na poziomie 34,3 km/h.
Wielu go skreślało, ale on nigdy się nie poddawał
Thomas Mueller (10 bramek i 11 asyst w tym sezonie ligowym) jest nieprzewidywalny ze względu na swój styl gry. Niemiec jak mało kto znajduje wolną przestrzeń na boisku i jest wszechobecny. Co więcej wychowanek FCB brał już udział w 506 pojedynkach (najwięcej w zespole).
Komentarze