DieRoten.pl
Reklama

Bayern pokonuje Manchester United 1:0

fot.
Reklama

Bayern Monachium ma już za sobą czwarty mecz w ramach letnich przygotowań do nowego sezonu. Tym razem mistrzom Niemiec przyszło się mierzyć z Manchesterem United.

Podopieczni Niko Kovaca z całą pewnością opuszczą dziś Allianz Arenę w zdecydowanie lepszych humorach, albowiem monachijczycy w swoim pierwszym meczu na odnowionym stadionie pokonali gości z Manchesteru 1:0. Jedynego gola w drugiej połowie zdobył Javi Martinez.

Klub ze stolicy Bawarii rozpoczął sparing z "Czerwonymi Diabłami" w miarę silnym składzie. W wyjściowej jedenastce znaleźli się tacy zawodnicy jak: Manuel Neuer, David Alaba, Joshua Kimmich, Matts Hummels, Niklas Suele, Arjen Robben, Franck Ribery, Javi Martinez, Thiago, Thomas Mueller oraz Serge Gnabry.

Na szerokiej ławce rezerwowych miejsce znalazło się między innymi dla Roberta Lewandowskiego, Kingsley'a Comana, Jerome'a Boatenga oraz sprowadzonego w letnim okienku transferowym Leona Goretzki. Pełna kadra "Bawarczyków" prezentowała się następująco:

Jako ciekawostkę można nadmienić, iż stawką dzisiejszego meczu towarzyskiego na wypełnionej po brzegi Allianz Arenie (75.000 widzów) było nieoficjalne trofeum pod nazwą "Telekom Sport Trophy".

Agresywność w połączeniu z szybkością

Mistrzowie Niemiec od samego początku starali się zdominować swoich przeciwników z Manchesteru, czego efektem była pierwsza groźna sytuacja bramkowa − Joshua Kimmich dograł idealnie w pole karne do niepilnowanego Thiago, który posłał soczyste uderzenie na bramkę "Czerwonych Diabłów", lecz na posterunku stał David de Gea.

Jakiś czas później numer jeden w bramce Manchesteru United oraz hiszpańskiej reprezentacji narodowej ponownie dał znać o swojej klasie, kiedy to najpierw sparował strzał Serge'a Gnabry'ego, po czym uratował swoich kolegów przed stratą bramki, kiedy to do głosu doszedł Niklas Suele.

Po pół godziny gry mogło być 1:0, lecz świetną okazję bramkową zmarnował Franck Ribery. Francuski weteran minął się z piłką i kibice na Allianz Arenie musieli tylko "obejść się smakiem". Co prawda podopieczni Jose Mourinho próbowali zagrozić bramce FCB, ale Manuel Neuer nie miał zbyt wiele do pracy w pierwszych 45 minutach.

Martinez daje zwycięstwo

Po zmianie stron Niko Kovac zdecydował się dokonać trzech zmian w swoim zespole − na boisku zameldowali się Jerome Boateng, Robert Lewandowski oraz Leon Goretzka, który tym samym zadebiutował jako piłkarz Bayernu Monachium.

Tuż po wznowieniu gry bliski szczęścia był Serge Gnabry, lecz i tym razem lepszy okazał się David de Gea. Goście z Anglii nie zamierzali jednak stać obojętnie i również kiedy tylko nadarzyła się okazja, to ruszyli do ataku, lecz nie wyniknęło z tego nic złego dla FCB. Na pierwszą bramkę 75.000 widzów na Allianz Arenie musiało czekać do 59. minuty.

Do rzutu rożnego podszedł Thiago, który dograł wprost na głowę Javiego Martineza. Doświadczony pomocnik nie miał problemu z wykończeniem dośrodkowania i pewnie wpakował piłkę do bramki Manchesteru. Mimo prowadzenia monachijczycy nie stracili zapału i ochoty do gry.

Wynik mógł jeszcze ulec zmianie na korzyść Bayernu, lecz w końcowej fazie spotkania zamiast bramki Robbena, sędzia liniowy dopatrzył się spalonego holenderskiego skrzydłowego. Dla "Bawarczyków" było to drugie zwycięstwo od momentu rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu.

Superpuchar z Eintrachtem

Wkrótce podopieczni Niko Kovaca powrócą do ośrodka treningowego w w Rottach-Egern nad jeziorem Tegernsee, gdzie będą kontynuować swoje przygotowania. 8 sierpnia klub ze stolicy Bawarii zagra jeszcze towarzysko z lokalnym z FC Rottach-Egern, po czym 12 sierpnia Bayern zagra swój pierwszy oficjalny mecz nowego sezonu. Rywalem FCB w starciu o Superpuchar Niemiec będzie Eintracht Frankfurt.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...