DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Skobry Strona 58

U19 - na pewno trzeba się przyglądać jak będzie się rozwijał Davie Selke, bo to może być w przyszłości podstawowy napastnik reprezentacji Niemiec. Świetny mecz rozegrali też Oztunali i Mukhtar. Generalnie gratulacje dla wszystkich młodych.

31.07.2014 21:57

A propos U19 - na razie dobry turniej Davie Selke. Ciekawy chłopak, ma już na koncie 5 bramek.

25.07.2014 22:24

Bawarczyk1993
Gdyby liczył się tylko sezon klubowy, to nominacja dla Jamesa byłaby niemożliwa. Podobnie jak nominacja dla aż 4 naszych, de facto przegranych w półfinale LM. A wracając do sprawy - pewnie Ronaldo albo Messi. Chyba do końca ich karier wszystkie nagrody są zarezerwowane, niezależnie od tego jak kto gra. Wniosek prosty - miałeś świetny sezon? G... nas to obchodzi.

19.07.2014 18:33

Niech idzie. Po transferze Jamesa prawdopodobnie będzie rywalizował z Modriciem i Alonso o skład. Ciekawi sytuacja Isco, który po tych dwóch zakupach straci jakiekolwiek szanse na regularną grę. Możnaby spróbować o niego powalczyć, zwłaszcza że cena nie powinna być teraz zbyt wysoka. Real Madryt jest klubem, który przypomina nieco człowieka wchodzącego do sklepu bez listy zakupów. Kupuje tylko te produkty, które jakościowo są dobre, pomimo tego że posiada je już w domu. To daje świadectwo braku organizacji i jeśli dalej będzie to postępowało, to za rok Bale albo Rodriguez mogą wylądować na ławce, bo nagle w ciągu sezonu ktoś inny wystrzeli formą i w Madrycie zapragną go mieć w składzie. To jest klub oparty wyłącznie na marketingu i pieniądzach, tam zawsze najlepszymi piłkarzami byli tylko ci kupieni (wyłączając Butragueno). Jeżeli imponuje to piłkarzom wybierającym ten kierunek - proszę bardzo. Ja osobiście zawsze największy szacunek miałem tylko do tych, którzy prezentują większe przywiązanie do barw klubowych.

15.07.2014 22:29

Niemcy w przekroju całego turnieju zasłużyli jak nikt. Sprawdza się to co pisałem wcześniej:
Włochy - MŚ 38 - dwa mundiale później - Niemcy
Włochy - MŚ 82 - dwa mundiale później - Niemcy
Włochy - MŚ 06 - dwa mundiale później - Niemcy.
Poezją jest gra, poezją jest sposób, poezją jest styl. Ale interpretacją tej poezji jest efekt.

14.07.2014 01:14

Już to pisałem, ale powtórzę takie małe odniesienie:
MŚ 1938 - zwycięstwo Włoch. Dwa mundiale później - zwycięstwo Niemiec.
MŚ 1982 - zwycięstwo Włoch. Dwa mundiale później - zwycięstwo Niemiec.
MŚ 2006 - zwycięstwo Włoch. Dwa mundiale później - wiadomo :).
A co do meczu, to żałuję że nie było Neymara, bo takie zwycięstwo z nim w składzie kompletnie uniemożliwiłoby Brazylijczykom szukania argumentów tak wysokiej przegranej, a teraz ci ortodoksi (w większości ślepi) będą uważali, że z Neymarem byłoby inaczej. Wg mnie tak grającej machiny nikt i nic nie było w stanie zatrzymać, a Neymar i Silva, mimo iż są piłkarzami wysokiej klasy (Silva na pewno, Neymar bardziej gwiazda brazylijskich mediów), dzisiaj w kwestii wygranej niczego by nie zmienili.

09.07.2014 02:49

Ja bym z kolei wolał żeby zarówno Neymar jak i Silva mogli zagrać, bo w przypadku wygranej Niemców, cała Brazylia będzie zdania, że z tą dwójką by było inaczej. A jak wiadomo, chodzi o to by ciemnotę w każdym aspekcie uświadamiać :).

06.07.2014 13:41

Może trochę głupie odniesienia, ale:
Włochy - MŚ 38', Niemcy - mistrz dwa mundiale później
Włochy - MŚ 82', Niemcy - mistrz dwa mundiale później
Włochy MŚ 06', ... - mistrz dwa mundiale później.
Aha, no i marzy mi się mecz typu Niemcy-Włochy na wspomnianym Mundialu 2006, gdzie eliminowani są gospodarze, z zamianą roli Niemiec i wyeliminowaniem Brazylii. Bo im już chyba tylko w Brazylii kibicują :).

05.07.2014 00:08

Jeszcze Szpaku najlepszy na koniec 1 połowy "i koniec 2 połowy"... Jak tak dalej pójdzie, to za 4 lata może oznajmić rzuty karne, a jeśli dotrwa do Kataru to sędziego pomyli z piłkarzem.

04.07.2014 20:45

Mówią krótko - jak powiedzieli tak zrobili. Nie trzeba grać ładnie, by wygrywać, czy to z Algierią czy z Francją. Ja szczerze mówiąc sam nie wiem kogo bym wolał w półfinale. Dziś kibicuję oczywiście Kolumbii, ale przy ich ultraofensywnym nastawieniu (bo po prostu przy takim składzie inaczej być nie może), a przy niepewnej grze obronnej Niemiec (co jak co, ale np Howedes na lewej to pomyłka) może być różnie. Na pewno grają oni bardziej ofensywny futbol niż Francja. Brazylia wbrew pozorom aż tylu argumentów nie ma i są trochę pod formą. Nie mniej jednak jak chce się zostać mistrzem to trzeba wygrywać z każdym, dlatego czy to będzie Kolumbia, czy Brazylia - i tak ich rozjedziemy :).

04.07.2014 20:20

@Bajerniak1987
Zgadzam się, że może być trudno - bramka zdobyta na początku przez Die Nationalelf zdecydowanie bardziej ułatwiłaby grę Niemcom. Także liczę, że szybki gol i rozwiąże się worek z bramkami. A wtedy Tomek i Mirek po 2 gole :P. A tak serio, to taktyka gry defensywnej jaką Algieria pokazała chociażby w meczu z Belgią, zastosowana będzie również z nami, więc tylko od skuteczności wykończenia naszych akcji będzie zależało jak sobie z tym poradzimy. Niepokoi trochę to, że Niemcy znowu sprawiają wrażenie jakby grali wolno, bez wysilania się. Na Euro 12' każdy uważał, że to oszczędzanie się na kolejne spotkania, po czym kondycyjnie wcale nie było widać różnicy np w meczu z Włochami. A teraz generalnie im silniejszy byłby przeciwnik, tym mniej bałbym się o wynik. Z Algierią albo będzie pogrom, albo wielka wtopa. Wyniku oscylującego wokół 1:0, 2:1 raczej nie przewiduję.

27.06.2014 17:15

Liczę, że Tomek z Algierią nabije sobie licznik (może kolejna korona króla strzelców MŚ?) i na Mirka, żeby w końcu strzelił i zamknął na dobre gębę grubasowi z Brazylii.

27.06.2014 09:36

Mimo, iż chciałbym żeby Niemcy odnieśli w końcu sukces na MŚ, to jednak ich problemy z kontuzjami czołowych piłkarzy nie pozwalają myśleć optymistycznie. Ktoś kiedyś powiedział, że dopóki selekcjonerem jest Loew, Niemcy nigdy złota nie zdobędą. Coś w tym musi być, bo zawsze brakuje im niewiele, ale ostatecznie kończą na półfinale. To jest ogólnie świetny wynik, ale ludzie mieszkający w Niemczech zgodnie twierdzą, że woleliby raz zdobyć mistrzostwo, kosztem dwóch turniejów (nawet odpadając w grupie). Zobaczymy jak to będzie, chociaż cały środek pola (poza Lahmem i Kramerem) jest po ciężkich urazach, do tego teraz doszedł Reus (który spokojnie mógłby być gwiazdą mistrzostw) i to nie napawa optymizmem. Pocieszenie można znaleźć w tym, że potencjał kadry nadal jest bardzo wysoki, tylko czy ten turniej nie będzie znów kolejnym etapem "zmęczenia materiału"? Pożyjemy, zobaczymy. Na razie na półfinał typuję: Urugwaj (bardziej jako kibic), Brazylię (z rozsądku), Włochy (niestety, ale też z rozsądku) i mam nadzieję, że właśnie Niemcy.

07.06.2014 20:40

W sumie przesunięcie Lahma na bok obrony miałoby sens, gdyby z kolei w środku pola Niemcy mieli komfort. A zarówno Schweini jak i Khedira są po kontuzjach, nie będą w 100% formy. Całkiem możliwe, że Loew może nawet zaryzykować wariant z Kramerem, chociaż tutaj istnieje ryzyko braku doświadczenia na arenie międzynarodowej. Dla mnie ogólnie pół roku temu z tym potencjałem Niemcy byli murowanym faworytem do medalu, teraz przez kontuzje czołowych piłkarzy może być różnie.

07.06.2014 13:23

Chyba muszę do znajomka zadzwonić i powiedzieć o tym incydencie, który jest bliźniaczo podobny do tego który rzeczony znajomy zrobił kiedyś kiedyś w akademiku :).

27.05.2014 01:55

Dla mnie nadal jesteśmy najlepsi na świecie (może trochę subiektywizmu :)), a brak Bayernu w finale LM o niczym nie świadczy. Tak jak napisał AdiFantasti, Barca w 2010 mimo porażki z Interem nadal była uważana za najlepszą. W ciągu ostatnich 5 edycji LM - 3 razy finał LM, 4 razy półfinał LM, 1 zwycięstwo LM. Koniec pytań. Padło gdzieś tutaj stwierdzenie, że wygraliśmy KMŚ, więc jesteśmy najlepsi - nie wiem kto to napisał, ale idąc dalej tym tokiem, rok przed nami najlepszy na świecie był w takim razie zespół Corinthians...

25.05.2014 15:28

@heat
Ostatnia sytuacja z PSG dobitnie pokazuje jaki poziom intelektu ma Platini. Na mających w zasadzie nieograniczoną ilość gotówki szejków nakłada się karę pieniężną... Śmiech na sali. Nie dziwię się późniejszemu podejściu Nassera Al-Khelaifiego (czy jakoś tak), który generalnie wyśmiał Platiniego, twierdząc przy tym że będzie kupował kogo chce. TYLKO i WYŁĄCZNIE wykluczanie z pucharów może uratować sytuację, kara pieniężna jest jak zerwanie dwóch owoców plantatorowi jabłek.

24.05.2014 23:59

@Ivann
Jak się Platini nie ogarnie z tym Financial Fair Play i nie przestanie sypać śmiesznych kar w postaci grzywny, to faktycznie transfery wysokości 100 mln będą dalej możliwe. Ale wątpię, żeby wygrali za rok, bowiem już nie takie drużyny będące wówczas najlepsze na świecie nie broniły LM (Milan, Barca i obecnie nasz Bayern). A gwoli ścisłości wcale Realu za taką drużynę obecnie nie uważam.

24.05.2014 23:39

Najgorsze jest jednak to, że wynik ZDECYDOWANIE lepszy od gry. Za kilka lat wszyscy kibice RM będą mówili, że była to ZDECYDOWANA wygrana...

24.05.2014 23:30

Przypomina mi się baraż o BL, gdy Djourou leżał na boisku spokojnie z 5 minut, po czym sędzia dolicza 3... A tutaj jeżeli w myśl zasady 20 sekund za zmianę, to nie wiem jeszcze co tam się wydarzyło że 3 kolejne minuty gdzieś Atletico "skradło". Tak czy inaczej dla Realu gratulacje, chociaż wygrali niesamowitym fartem, wcale nie grając wielkiego futbolu.

24.05.2014 23:28

Ja się już rozwodził nad poszczególnymi wypowiedziami nie będę, mi ogólnie chodzi o to, że w niedalekiej przyszłości filozofia Pepa i zmiana stylu gry Bayernu doprowadzi do konieczności wywalenia niektórych piłkarzy po odejściu Hiszpana i przekonstruowania drużyny. A jak będzie naprawdę, pokaże czas.

22.05.2014 17:33

@lascah
Zwróć uwagę tylko na to, że Thiago i Gotze to piłkarze do gry WYŁĄCZNIE technicznej. Myślę, że poza Guardiolą nie ma zbyt wielu szkoleniowców u których mogli by dostawać więcej szans, bo raczej do kontry ani do gry siłowej stworzeni nie są. A Ty napisałeś to w taki sposób, jakby każdy trener wybierał losowo graczy do składu (albo co gorsza myślałeś, że ja tak napisałem). W każdym razie chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi :).

22.05.2014 17:19

@Michi50
Napisałem, że MOGĄ nie grać. Każdy szkoleniowiec ma swoje widzimisię i nikt nie zabroni Guardioli wystawiać Riberyego w połowie spotkań, ani nikt nie zabronił Van Gaalowi robić to samo z Lucio.
Chciałbym, żeby grał środkiem Schweini/Martinez, ale przy filozofii wdrażanej przez Hiszpana różnie może być.
Strzał Kroosa bynajmniej nie odnosił się do ery Pepa, gdzie sam Guardiola za każdym razem takie zachowanie ganił. Generalnie sam bym chciał się we wszystkim mylić, ale obecna sytuacja nie pozwala mi myśleć inaczej jak tylko o przesadnej wierze we własne możliwości Pepa i o utracie wielu zalet gry Bayernu (m.in. skrzydła!!!!) z poprzednich lat. Jak się wszystko skończy, czas pokaże. Wierzę w Guardiolę, ale zostawiam duży margines.

22.05.2014 17:01

@Dziki79
Nie "składam" na niego winy, tylko piszę że Hiszpan preferuje styl, jakiego z pewnością podstawowym elementem nie był Kroos.

22.05.2014 16:48

@ozzy
Elastyczność Pepa ma to do Kroosa, że gdy Hiszpan karierę w Bayernie zakończy, to przy trenerze z innym podejściem do futbolu taki Thiago, albo Gotze mogą w ogóle nie zagrać. A wiadomo, że Pep będzie do końca tłukł tiki-takę, więc poza wymienioną dwójką jeszcze paru zawodników do tego systemu będzie chciał ściągnąć. Spójrz jakie efekty były, gdy Bayern korzystał ze strzału Kroosa, skrzydeł RiRo i żelaznego środka pola Schweini/Martinez. U Guardioli tego nie ma i nie będzie, a realizacja jego filozofii niestety będzie pochłaniała kolejnych graczy. Obym się mylił, ale na razie tak to wygląda.A Kroos? Jeżeli poszło o kasę, to niech idzie. Ale jeśli sami go oddajemy, to błąd dosyć duży, bo piłkarz to wybitny.

22.05.2014 16:42

Może za wcześnie na takie uwagi, ale niepokoi mnie to co się dzieje w Bayernie. Specjalnie do taktyki Guardioli zostali kupieni Thiago i Gotze. Transfery nie są złe, ale jak odejdzie Kroos, to po odejściu Pepa (a w międzyczasie pewnie jeszcze z 2,3 zawodników do tiki-taki przyjdzie) i zatrudnieniu nowego szkoleniowca, który preferuje inny styl gry, duża część składu będzie do wymiany. A ponieważ każdy wie, jak kończą się rewolucje kadrowe, pozostaje mieć nadzieję że Pep pójdzie po rozum do głowy i stanie się nieco bardziej elastyczny (póki co to próżne życzenia).

22.05.2014 16:22

@Globin23

Generalnie się z Tobą zgadzam, chociaż na końcu napisałeś że Pep powinien zrugać zespół za wykonanie jedynie 10% jego planu. Ja właśnie myślę, że oni wykonali większość z założeń Guardioli, co z resztą zdeterminowało jego późniejszą wypowiedź o "dumie". Przy założeniu oczywiście, że plan polegał na stylu gry, a nie na awansie. To po pierwsze. Po drugie - sezon uważam za wyjątkowo udany. Przed jego rozpoczęciem mistrzostwo BL, półfinał LM i finał PN brałbym w ciemno i nie zastanawiał jak te dwa ostatnie się zakończą. Nie mniej jednak muszę się również zgodzić co do stylu (a w zasadzie jego braku) w jakim Bayern rzeczony półfinał LM przegrał. Słabość tiki-taki została w brutalny sposób obnażona już rok temu nomen omen przez nas, więc system ten nie powinien mieć racji bytu przez dłuższy czas. Ale Guardiola jest niestety mało elastycznym trenerem. Każdy ma swoją filozofię, jednak nadmierna ilość słów "gra z piłką" podczas wczorajszej konferencji pomeczowej użytych przez Pepa pozwala mi sądzić, iż do tego systemu nie ma on żadnych zastrzeżeń. Trudno mu się w sumie dziwić, ale ja jednak wolę trenerów którzy są trochę bardziej nieprzewidywalni. Czy to oznacza brak perspektyw? Aż tak daleko idących wniosków bym nie wysnuwał, nie mniej jednak wczorajsza porażka dobitnie udowadnia że dla przyzwyczajonych do zupełnie innego stylu gry Niemców, tiki-taka nie jest idealnym rozwiązaniem. Do tego dochodzi kwestia motywacji, psychiki itp, ale to już materiał na inną dyskusję...

30.04.2014 10:45

Pomimo dzisiejszej "tragedii" dla mnie osobiście sezon już można uznać za niezwykle udany, natomiast dzisiejsza porażka niech nikomu tego obrazu nie zaciera. Do Guardioli można mieć wiele pretensji począwszy od gry setką podań, aż do braku strzałów z dystansu. Niezaprzeczalnie od początku sezonu twierdziłem, że Bayern z zeszłego roku był drużyną lepszą, nie mniej jednak półfinał LM, mistrzostwo Niemiec, półfinał (i najprawdopodobniej finał) pucharu Niemiec, myślę że nie są to złe wyniki. Obronić LM będzie niezwykle trudno, jednak nie zwalniajmy Pepa zaraz po tym jak nawet się to nie uda. Dla mnie wykonał kawał dobrej roboty, a miał zadanie z gatunku impossible. Nie mniej jednak ja nadal wierzę w naszych i nawet odpadnięcie z Realem i brak sukcesu w pucharze nie zmieni mojego ogólnego podejścia do dużego wkładu w pracę Guardioli. Co do dzisiejszego meczu - oby był to zimny prysznic i otrząśnięcie się naszych z myśli, że są tylko ludźmi. FCB!!!

12.04.2014 21:08

@heat
Myślę, że wejście Rafinhy uspokoiło grę z tyłu nie tyle z powodu jego wkładu w grę (chociaż ten również był duży), tylko po prostu ze zmiany taktyki. Gdy Lahm grał jako PO/DP, często prawa flanka się otwierała, stamtąd również nadbiegł Evra. Natomiast po wejściu Rafinhy i przyklejeniu go na stałe do pozycji prawego obrońcy, zupełnie inaczej wyglądała również cała defensywa. Tak czy inaczej gratulacje dla naszych :).

09.04.2014 22:53

W grupie MC, poprzednio Arsenal, teraz MU, w półfinale przydałaby się Chelsea i Anglia podbita :).

22.03.2014 00:48

Zwycięzców się nie rozlicza, ale kolejny mecz gdzie przeciwnik stwarza sobie zbyt dużo okazji bramkowych. Bardziej klasowa drużyna mogłaby je wykorzystać, co trochę utrudniłoby nam zadanie. Tak czy inaczej gratulacje dla naszych, a także dla Pepa za zmiany :).

08.03.2014 17:33

Bayern - Schalke 5:1 - 2 piłkarzy w "11". Borussia - Nurnberg 3:0 - 5 piłkarzy w "11". Jakie to typowe :).

04.03.2014 14:25

Quebo - jasne, że nie ma porównania :). To była hiperbola ;). Nie mniej jednak śmieszy mnie wymyślanie coraz to nowych informacji przez nowe "branżowe" magazyny.

04.03.2014 13:46

Gundogan? Na cóż po cóż? Swoją drogą coraz lepsze magazyny "donoszące" o transferach Bayernu. Niedługo zobaczymy: 'Jak donosi tygodnik "Niedziela", albo 'Powołując się na "Pudelka"...

04.03.2014 13:30

Dla mnie priorytetem jest, aby BL utrzymywała miejsce w pierwszej trójce w rankingu lig, by mieć 4 miejsca w LM. Zawsze gdy zbliża się kolejka LM, kibicuję każdej z drużyn z Niemiec, ale nie czarujmy się - do ćwierćfinału awansują pewnie tylko Bayern i prawdopodobnie Borussia. Czy to faktycznie wynika z niższego poziomu? Być może problem tkwi po stronie zarządów innych klubów (przyzwyczajonych do oszczędności i ostrożnego wydawania pieniędzy), bo na przykład taki Wolfsburg, mający zaraz po nas najwyższy budżet w lidze, powinien co roku przeprowadzać jeden, dwa transfery piłkarzy z wysokiej półki. Obecnie mają przyzwoitą, ale dość nierówną kadrę, gdyż piłkarze bardzo wysokiej klasy muszą grać obok średniaków (pokłosie rządów Magatha). Z BVB będzie niedługo podobnie, bo jeśli za Lewego mają sprowadzić Ramosa, to przyszłości świetlanej im nie wróżę... Schalke? Draxler odejdzie, Meyer niedługo pewnie też, a klub dopiero wyprowadzany jest z kłopotów finansowych, więc o wysokich transferach nie może być mowy. Leverkusen nigdy nie przeprowadzało spektakularnych transferów, więc również nie spodziewam się wiele.
Badzo cieszy mnie postawa Bayernu w tym sezonie (i nie tylko), ale tak szczerze mówiąc, to wolałbym gdyby do poziomu naszych dostosowali się inni, przez co liga byłaby o wiele silniejsza. Wolę zaciętą rywalizację (z końcowym sukcesem FCB najlepiej :)) i nie chciałbym dopuścić do sytuacji znanej z ligi włoskiej, gdzie na Juve nie ma mocnych, co niezbyt pozytywnie wpływa na ogólny obraz Serie A. A nasza BL? Cóż, na krajowym podwórku chciałbym by wymienione przeze mnie wyżej kluby były nieco większą konkurencją dla nas (nie gardzę wcześniejszym mistrzem, ale wolę by dostarczał mi on emocji), a w LM by dochodziły jednak nieco dalej niż do 1/8, bo przy grupach które losują żadną nobilitacją jest z nich wyjść ;).

23.02.2014 01:16

U Kloppa to normalne, że w obliczu porażki tylko sędziowie ponoszą winę, co przekłada się na wzmożoną ilość dyskusji z nimi podczas meczu ;). Ten sam typ co Mourinho w zasadzie, więc nie ma o czym gadać ;). Co do BVB, to w meczu Zenitem będę oczywiście za Dortmundem, bo chodzi o zwiększanie siły BL, chociaż patrząc na ostatnią formę Dortmundu to chodzi bardziej o siłę "papierową".

22.02.2014 17:40

Zwycięzców się co prawda nie rozlicza, ale Pep powinien wyciągnąć wnioski po tych pierwszych minutach, bo obrona wyglądała tak, jakby pierwszy raz ze sobą grali. Arsenal zbyt łatwo konstruował akcje, więc tutaj widzę rzecz do poprawki. A tak to oczywiście gratulacje za zwycięstwo i prawdopodobnie ćwierćfinał!

19.02.2014 22:50

@Rizzitelli
No więc właśnie przyznałeś mi rację. Piszesz "teraz nie ma szans żeby jakikolwiek średni klub wskoczył do top 10 drużyn bez użycia dużych sum". Zgodziłbym się z tym, gdybyś dodał do tego stwierdzenia słowa: "od razu". Gdyby prowadzili zdrową politykę, to też by im się udało, ale na to potrzeba by trochę więcej czasu. Inwestycja w wychowanków, akademię, sprowadzanie młodych piłkarzy. Arab natomiast zapragnął natychmiast ze słabizny zrobić wielki klub. Czy się uda tego nie wiem, ale wiem, że szacunku na pewno w moich oczach nie zyskają. Bo to wszystko tylko dzięki kasie. Ja bardziej szanuję człowieka, który zarobi ciężką pracą 1000 zł, niż wygra je w telegrze.

09.02.2014 22:47

@bassactiv
Być może nie przyszedł żaden piłkarz wart 100mln, ale w bardzo krótkim czasie przyszło kilku o sumie przekraczającej 100 mln. Dla mnie obecna "potęga" PSG jest całkowicie sztuczna, mimo iż kasa być może bardziej rozsądnie wpłacana niż w przypadku MC, czy przede wszystkim Monaco. Dla porównania - HSV też kiedyś stanowiło o sile niemieckiej piłki, ba, ma nawet większe sukcesy od omawianego PSG i gdzie jest obecnie w tabeli? Przeszłością się nie gra. Klub z Francji (celowo piszę klub, a nie drużyna) zawdzięcza swoją pozycję tylko i wyłącznie pieniądzom jednego człowieka, co w przełożeniu dało takie transfery i silniejszą kadrę. Choć przyznaję, że na pewno są one przeprowadzane nieco mądrzej od klubu z Anglii i Księstwa Monaco.

09.02.2014 22:38

@Rizzitelli, PSG nie ma nawet choćby w 1/8 tak bogatej historii jak Bayern, a poza tym zanim przyszedł pan Nasser Al Khalafi abn ibn Zawahiri, czy jakoś tak, PSG regularnie przez kilka sezonów zajmowało miejsca w górnej połowie tabeli, nie wspominając o mistrzostwie. Być może użyte przeze mnie słowo "gówno" było w tym wypadku za mocne, ale adekwatnie do obecnej pozycji klubu z Francji, jestem skłonny nawet do takiego porównania. Pytasz co to znaczy, że klub ma dojść sam do jakiejś pozycji? A kibicujesz Bayernowi? No to masz przykład jak powinna wyglądać zdrowa rywalizacja. Właściciel oczywiście może inwestować, ale nie mówmy wtedy o sile klubu, tylko o sile kasy którą w niego włożono, najczęściej przez jednostkę, co oznacza że gdyby nie pieniądze rzeczonego araba, dziś o PSG słyszelibyśmy jedynie jako o drużynie ze stolicy Francji.

09.02.2014 22:16

Nie powinno się mówić PSG, tylko "pompowany arabskimi pieniędzmi klub z Paryża". Gardzę takimi klubami, do których przyjdzie nafciarz albo arab i z gówna chce nagle zrobić wielką drużynę. Gdyby klub z Francji doszedł do tego składu, fortuny i pozycji sam, to byłbym pełen podziwu i przyznał Rudiemu rację.

09.02.2014 21:50

To był pokaz siły naszych, nic dodać nic ująć - tyle na temat meczu i Borka to mam w d...
Mnie dzisiaj bardziej rozbawił mecz wcześniejszy i sytuacja z końcówki, gdzie sędzia po raz kolejny dał pokaz swoich niekompetencji, odbierając Hercie przynajmniej punkt. Jak dla mnie to był błąd ewidentny, no ale problem to wyłącznie Hethy :).

02.02.2014 19:45

Z dniem dzisiejszym połowa dziennikarzy Onetu straciła pracę...

04.01.2014 20:15

Proste - jeśli wygra Ronaldo, to dla mnie będzie oznaczało, że niezależnie od tego kto ile trofeów zdobędzie, już do końca swoich karier najważniejsze nagrody będą zgarniali Messi i CR7.

03.01.2014 19:51

@mm

To był wyjątek potwierdzający regułę :). Bo grupa i późniejsze drużyny do pokonania zawsze trafiają im się poniżej ich poziomu. Nie twierdzę, że omijają najsilniejszych, ale do 1/4 finału zawsze losują najłatwiej (za wyjątkiem ostatniego sezonu, ale rok w rok to samo praktycznie). Ale może piszę tak przez wrodzoną awersję do tego klubu ;).

16.12.2013 12:56

Jakoś dziwnie od paru sezonów MU losuje najłatwiej jak może na tym etapie... Nie lubię tej drużyny, a szczęście im zawsze dopisuje, także podczas losowania grup.

16.12.2013 12:33

Wygrać w Anglii 3:1, prowadzić u siebie 2:0 i oddać pierwsze miejsce w grupie, to trzeba być zdolnym. Miejmy nadzieje, że na tym koniec popisów MC.

10.12.2013 22:11

Nie no, ten Hitz niech się u mnie nie pokazuje... Inna sprawa, że Arjen nie musiał aż tak bardzo angażować się w przerwaną już akcję, o czym zapewne wiedział.

04.12.2013 22:40

Gratulacje dla Naszych, a bramka Goetze - poezja :). Ja tylko (jak podczas każdej kolejki LM) kibicując wszystkim drużynom z BL żałuję tego wyniku Leverkusen, no i Schalke na 3. miejsce również spadło. Chociaż i tak wszystkie drużyny po przerwie zimowej nadal będą w pucharach, czy to LM czy LE.

28.11.2013 13:57

Po raz kolejny się powtórzę - jeśli o mnie chodzi to akurat przegrane niemieckich drużyn w LM mnie nie cieszą, bo tutaj gramy o punkty dla BL. Co innego w naszej rodzimej lidze, cieszyłbym się z porażki żółtych...

06.11.2013 22:43

Nigdy nie byłem zwolennikiem tego transferu, ALE - może w "polskich" mediach przestaną pieprzyć o "polskim trio" od żółtych itp. A tak na poważnie - Lewy na pewno jest w chwili obecnej jednym z 3 najlepszych napastników świata, natomiast nie każdemu ten transfer pasuje. Jak to mówił (śpiewał) klasyk - Let it Be :). (or We will see).

10.10.2013 14:31

@josh1982 - Zapewne ze względu na wiek :). Mimo iż Iniesta ledwie o rok młodszy, to jednak ten rok w piłce robi niestety różnicę. Podobnie Dante...

09.10.2013 09:25

Ja bym sobie nie zaprzątał głowy "atakiem na Anglików", tylko jak najdłuższym utrzymaniem pozycji 3. w rankingu 5-letnim. Przewaga, jaką BL wypracowała sobie nad Serie A i resztą stawki pozwala myśleć, że przez najbliższe 3, 4 sezony kluby niemieckie będą miały 3 miejsca gwarantujące start w LM (plus 4 w kwalifikacjach), co będzie czyniło tę lige atrakcyjniejszą i silniejszą. Dlatego we wtorki, środy i czwartki zawsze kibicuję wszystkim klubom z Niemiec, by tę siłę Bundesligi wspólnie budowały. W weekend ograniczam się już do trzymania kciuków za jedną drużynę ;).

20.09.2013 14:42

karl1985 - głupio nie gadasz, ale gwoli ścisłości - Wilki w przekroju 5 ostatnich lat mają drugi największy budżet w BL, zaraz po naszych.

16.09.2013 18:56

Oczywiście nie trawię Schalke, ale dla dobra Bundesligi i punktów UEFA, chciałbym aby wszystkie 4 drużyny zaszły jak najdalej. A nasz FCB jako pierwszy obronił LM. Pozdro dla wszystkich.

20.08.2013 14:43

Problem psychiczny zostaje na zawsze. Jestem szczęśliwy, że kibicuję drużynie która dała Breno szansę. Ale do jakiegokolwiek składu Bayernu droga Breno jest zamknięta, Życzę mu szczęścia w karierze i powrotu do Bundesligi w barwach whathever we want, except for Bayern.

20.08.2013 14:31

Nie ma co brać na poważnie człowieka, który uważa że najlepszym piłkarzem na świecie jest obecnie Neymar (5 lat temu mówił tak o Freddy'm Adu, a 8 lat temu o Robinho).

22.06.2013 17:34

Pieprzy mnie ten transfer. Ogólnie Kucharski się znowu ośmieszył (jeżeli jeszcze bardziej można).

12.06.2013 17:52

Wcale nie jest powiedziane, że Borussia kupi kogoś w jego miejsce. Mogą wykupic Sahina i zagrac z Gundoganem na miejsce Gotze, a jako dwójka defensywnych Sahin i Bender. Gotze to na pewno świetny piłkarz i przyda się nam, ale z drugiej strony nigdy nie byłem zwolennikiem osłabiania ligowych rywali, ze względu na automatyczne osłabianie ligi.

23.04.2013 11:41

na Onecie oczywiście główną informacją jest to, że Lewy strzelił i BVB wygrało po "strzelaninie" :P. Nasze mistrzostwo jest zaraz pod :). Jednak kompleks Bayernu trwa w Polsce nadal... ;D.

06.04.2013 17:48

Zawsze byłem i będę wielkim entuzjastą Martineza i owego transferu. Mam nadzieję, że pogra u nas na wysokim poziomie jeszcze długo długo :). Nie wiem kto z was wierzy w te zapewnienia, że marzył o grze w Bayernie :). Można zastosowac takie równanie: Aktualny klub z czołówki = Klub marzeń z dzieciństwa. Proste i przejrzyste (chodzi nie tylko o Martineza).

28.03.2013 22:50

@lascah

Gotze to nawet 2 ;D. Czyli był lepszy od całego kwartetu ofensywnego Bayernu, wyłączając Robbena :).

28.02.2013 12:44

@zonk - a w prawym górnym rogu wynik dorobili komputerowo? ;)

11.02.2013 12:07

No i właśnie :). Dla mnie Manu również jest bezwzględnie numerem 1. w reprezentacji, a obecnośc Adlera i pozostałych "młodych wilczków" pomaga mu jedynie w utrzymaniu koncentracji i co dalej idzie: utrzymaniu swojej pewnej pozycji. A w towarzyskich niech se broni kto chce, chociaż tak jak mówiłem - konkurencja na pewno nie śpi.

07.02.2013 19:03

Hmmm... Bardziej mi pasuje: Idę na sprawdzian z matematyki, z której jestem dobry i poświęciłem na jej naukę cały poprzedni tydzień. Uważam, że poszło mi dobrze po czym następnego dnia dowiaduję się, że mimo tego że napisałem wszystko dobrze to nauczycielka jednak oceniła mnie po swojemu i dostałem banię. I wtedy jestem zdenerwowany.

07.02.2013 18:51

@sky

Zdenerwowanie jest stanem, które wynika z ambicji w przypadku jej podrażnienia i nie trzeba byc geniuszem, żeby to odkryc. Natomiast jeśli mówisz, że zaakceptował tę sytuację to OK - odpuszczam ;).

07.02.2013 18:36

Tyle, że sam Manu był tym faktem zdenerwowany (co z resztą masz na stronce). Nie mniej jednak, wiadomo kto tam jest numer 1.

07.02.2013 15:29

Może nie zagrał wybitnie, ale już sam fakt że postawiono na niego świadczy o tym, że Jogi chce wzmóc konkurencję. A to, jak słusznie podkreśliłeś, wydatnie pomaga ;).

07.02.2013 14:36

No, powiem wam że cieszy mnie oczywiście zwycięstwo reprezentacji Niemiec, ale martwi jedno - Manu może niedługo miec poważnego konkurenta (jeśli już nie ma).

07.02.2013 13:46

Wolę pomidorową od ogórkowej, chociaż ogórkowej nigdy nie jadłem :).

05.02.2013 21:46

Niestety do momentu objęcia sterów przez Pepa będziemy cały czas karmieni takimi informacjami, z których 99% jest ściemą... Cóż - media największą siłą.

30.01.2013 17:35

Brawo Watsonie :).

27.01.2013 23:16

Dzięki. Nie powiem, że bardzo budująca informacja ;). Tak jak już ktoś napisał, oby znalazła przełożenie również w LM.

27.01.2013 22:42

Nie wiem jak to wygląda w porównaniu do innych lig europejskich, ale wydaje mi się że jeśli chodzi o ligę to możemy miec aktualnie najmniej straconych goli ze wszystkich zespołów. Czy się mylę?

27.01.2013 21:53

A tak w ogóle sytuacja Kroosa z tym niepodyktowanym rzutem karnym, bliźniaczo mi przypomina sytuację Piszczka z piątku, z tą różnicą że tam sędzia gwizdnął... ;]

27.01.2013 20:50

Co jak co, ale Jupp mógł się jeszcze z tymi zmianami wstrzymac :P.

27.01.2013 19:59

W Polsce w zasadzie powinno się mówic - Dariusz "tiki-taka" Szpakowski.

24.01.2013 08:49

Kirchoffa do Dante nie ma co porównywac, gdyż Dante jak dobrze pamiętamy wywalczył miejsce w składzie paradoksalnie przez kontuzję zawodnika nie występującego na jego pozycji (Alaba). Dlatego mam przeświadczenie, graniczące z pewnością, że jeżeli wszyscy będą w pełni zdrowi, to Jan nie przebije się do 1. składu i zajmie miejsce na ławce, a to z kolei będzie oznaczało wszystko co napisałem wcześniej.

04.01.2013 16:15

W zasadzie będzie naszym 4-tym obrońcą. Taki typowy zapchajdziura, na wypadek kontuzji któregoś z podstawowych graczy. Wniosek prosty: jako 22-latek będzie chciał grac i albo pójdzie na wypożyczenie, albo (czego bym nie chciał) będzie gnił na ławce i się marnował.

04.01.2013 12:29

Cytując klasyka "jestem za, a nawet przeciw". Howedes to bardzo dobry obrońca, obok Hummelsa chyba najlepszy w lidze (nie licząc Naszej drużyny) i jego transfer z pewnością byłby dużym wzmocnieniem, jednak nie jestem (i nigdy nie byłem) zbytnim entuzjastą ciągłego osłabiania rywali (i bez tego jesteśmy silni, poza tym Bundesliga jest mocniejsza). Ja brzydko mówiąc spenetrowałbym zagraniczne rynki.

30.12.2012 18:49

Jestem za, tylko żeby się w przypadku jakiś kontuzji (tfu, tfu) nie okazało, że kadra za mała ;P.

30.12.2012 15:18

Miejsca Hummelsa i Suboticia (głównie tego drugiego) to chyba doliczając poprzedni sezon.

28.12.2012 16:44

seb 455 - Oglądamy, bo lubimy Bundesligę, bo BVB to nasz główny rywal, bo lubimy piłkę nożną?...Byc może nie jest to miejsce tutaj, by roztrząsac sprawy związane z komentarzem, nie mniej jednak jako kibic i jako chłodno patrzący obserwator oczekuję w miarę obiektywnych opinii. A własną na temat komentowania zawsze się można podzielic. Ale ok, już się pana B. czepiac nie będę.

16.12.2012 21:46

Mateusz BVBorek znów w szczytowej formie dzisiaj :). Dobrze, że chwali Polaków (bo to chyba zrozumiałe), ale na Boga... Nie można byle pierdnięcia nazywac tornadem!

16.12.2012 20:37

Ja się o wynik nie boję, pierwsze miejsce jest bardzo ważne w kontekście kolejnej rundy. Życzę również wszystkiego dobrego Smerfom, chciałbym żeby 3 zespoły Bundesligi skończyły fazę grupową na 1. miejscu.

04.12.2012 10:10

Dla mnie bohaterami meczu są Romek z Hummelsem (niestety). Obiektywnie rzecz biorąc to faktycznie Weidenfeller wyciągnął te dwie setki w końcówce, ale gdyby nie czytanie gry przez Hummelsa to byśmy dzisiaj mieli o wiele więcej sytuacji. Generalnie dziwny mecz, bo ciężko kogoś wyróżnic, ciężko kogoś zganic.

01.12.2012 20:54

pecz01 - Muller jak najbardziej brał udział w grze, powalając na murawę Subotica :). Gdy człowiek jest na spalonym to jedyna opcja żeby go nie odgwizdali to schowac rączki i nic nie robic. A jeśli utrudniasz grę obrońców, bądź bramkarza to niestety jest to do odgwizdania :(.

01.12.2012 20:45

Wiadomo, że wszyscy chcielibyśmy jak najlepiej ale po 1: spalony był bez dwóch zdań, wystarczy poczytac przepisy ;) 2. graliśmy strasznie zachowawczo, byle tylko nie stracic bramek i utrzymac przewagę, stąd taki niski poziom spotkania :/ 3. zmiany Juppowi czasem wychodzą, czasem nie - jednak nie mają prawa wyjśc jeśli robi się je w 85 minucie (bo oczywiście Boatenga nie liczę) 4. punkt i tak mnie cieszy, status quo zachowane - oby do końca rundy ta przewaga się utrzymała. Pozdro.

01.12.2012 20:41

Nigdy nie mam w zwyczaju czytania wszystkich komentarzy (czyt. nie wiem czy ktoś już o tym wspominał, choc pewnie tak), ale dzisiejszego wyniku nie odbierałbym aż tak bardzo optymistycznie, głównie ze względu na grę Hannoveru w czwartek w LE. Przyznam szczerze, że mało razy widziałem sytuację kiedy zespół ma ledwie 48 godzin na odpoczynek do następnego spotkania. Ale oczywiście nie umniejsza to naszej klasie i w pełni zasłużonemu zwycięstwu.

24.11.2012 19:31

Jeśli już to Suck

10.11.2012 21:13

Co do meczu to wiadomo - 3 punkty się liczą i jest git. Ja o czym innym - nie znam nazwiska tego kolesia, który z Juskowiakiem "komentował" to spotkanie, ale ja nie pozwoliłbym mu zdawac relacji nawet z turnieju szachowego.

10.11.2012 19:58

A "Rzeczpospolita" dalej swoje... ;)

04.11.2012 14:01

Nasz Bayern żeby mecz wygrac, to musi pierwszy strzelic bramkę. Bo kontrolowanie gry i długie wymiany to chyba nasza najsilniejsza broń. Kuleje trochę stwarzanie sytuacji gdy przegrywamy (odnosi się wrażenie jakbyśmy nie mieli pomysłu) no i "chemia" pomiędzy obrońcami, ale do tego wszystkiego jeszcze dojdziemy :). Najważniejsze 3 punkty i lecimy dalej!

03.11.2012 20:37

Franck chyba dostał w kośc nieźle...

23.10.2012 21:48

To raczej na 99% plotka, a szkoda. Ribery ma 29 lat i za jakieś 2,3 sezony straci to, co jest jego największą bronią - szybkośc. A Muniain młodszy prawie o 10 lat mógłby zając miejsce na lewej flance. No ale do tego by szukac zastępstwa za Francka jeszcze długo ;). Póki co cieszmy się formą FR7 :D.

23.10.2012 18:08

W momencie gdy nad naszym pięknym "stadionem" rozpętała się burza z piorunami, gradobiciem i cyklonem (co uniemożliwiło rozegranie meczu, wszak nikt nie gra w takich warunkach) postanowiłem śledzic wynik Niemców. No i cóż - zaskoczenie totalne. Nie pamiętam meczu, w którym Niemcy (w końcu zespół słynący z gry do końca) prowadząc 4:0, remisują 4:4... I tak jak napisał royal1410 - nie ma się co dziwic że potem nie zdobywają tytułów - ale to już leży bardziej w psychice niż umiejętnościach.

16.10.2012 23:43

Z pszenicznych polecam jeszcze Obołoń Biłe, a z niemieckich Jacob (praktycznie nieosiągalny w pewnych miastach). Paulaner to klasyk, a to że staje się dostępny już nawet w sieci marketów nie zwiastuje niczego dobrego... Bayern4Ever.

17.09.2012 14:06

BTW Paulaner pszeniczny - perła gatunku ;).

17.09.2012 13:07

Żałośni są. Jakim trzeba byc idiotą, żeby uważac że czołowy klub na świecie wykonuje transfer wbrew prawu i nie ma tego świadomości? Niech się lepiej pan Urrutia puknie i zacznie ocierac łzy tymi bankotami przelanymi na ich konto.

04.09.2012 09:33

Przecież ja nie mówię o skrzydłach! A przynajmniej niekoniecznie o skrzydłach. Co do naszych "światowych" transferów. Dżeko? Umówmy się - dobry to on był w Wolfsburgu. W ManCity stracił na wartości. I to bardzo. W pewnym momencie miał problem z wygryzieniem nawet Balotellego (który nie wiem czemu jest nazywany wielkim talentem). Javi Martinez? Z europejskimi solidnymi drużynami błyszczał, by zgasnąc przy bardziej wymagających (Atletico Madryt i Barcelona, chociaż akurat przy drugim mnie to nie dziwi). Wniosek prosty: By coś zdobyc, to trzeba zainwestowac. Tylko mądrze.

01.06.2012 12:24