DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: SammyKufour Strona 10

Ale to dobrze?

18.02.2024 18:35

No zobaczymy. Są układy i układziki w szatni. Nie od dziś wiadomo, że Neuer, Kimmich, Muller i spółka rządzą.
Publiczne wypowiedzi o tym, że komuś należy się pierwszy skład, bo on tak uważa umniejsza wartości innym i powoduje kwasy. Gość zarabia 17mln, a co on piłkarsko w życiu osiągnął? Mistrzostwo Holandii z Ajaxem?
Mi się to nie podoba, trenerowi i innym pewnie też. Umówmy się to nie jest gracz wielkiej klasy. Jedynie dobry obrońca na zarobki 7-8 mln. Niech się rozwija, bo charakter i warunki ma.

18.02.2024 12:54

Wirtz to nie pozycja Sane. Za Mullera by mógł być wartością dodaną, ale jakiś geniusz przedłużył jeszcze Mullerowi, choć trudno z jego strony mówić o tym by piłkarsko mógł odmienić oblicze gry Bayernu.
Każdy trener kogoś wprowadzi, a innego posadzi na ławce. Jak przyjdzie S. Hoeness to 2-3 grajków ze Stuttgartu ściągnie (Nubel, Guirassy, Stiller?) i będzie ich "faworyzował".
Zaczną się kolejne nieporozumienia i inni będą domagali się gry.

Ale jak najbardziej potrzeba świeżości. I dość tych wypalonych graczy, których razem już nie da się oglądać, czy to w Bayernie, czy w reprezentacji Niemiec.

18.02.2024 12:49

Upamecano zagrał dopiero pierwszy słaby mecz w tym sezonie.
Inna sprawa, że jeśli on gra słaby mecz to już leci po całości i skutki tego są nie do odwrócenia :D

Można dać spokojnie za niego De Ligta - niech sobie pogra, nie obraża się i nie odchodzi - chociaż... przy takich zarobkach... Heh.

18.02.2024 12:17

Pisałem nie raz jak wygląda nasza gra.
Podania są ok wyprowadzające akcje do momentu, gdy piłka trafi do Sane i Musiali, tu jesteśmy skazani na naszych najlepszych graczy i wirtuozów kreatywności i gry zespołowej.
W ostatnich meczach to co oni grają to biorąc pod uwagę ich predyspozycje i umiejętności to jest totalna padaka co oni "dają" drużynie.
Nie współpracują z bocznymi obrońcami, nie potrafią zrobić dwójkowej akcji z podwojeniem na skrzydle, nie rzucają prostopadłych piłek przeszywających obronę, nie ma z ich strony dośrodkowań, to o czym my mówimy?
Guerreiro, Mazraoui, Davies, Laimer, Boey, Goretzka i Kimmich powinni dawać więcej i schodzić w te sektory boiska, ale nadal to Musiala i Sane muszą umieć współpracować. Jeszcze ten Muller...
Ech. Kocham gościa, ale to bardziej statysta na boisku teraz niż ktoś kto odmieni oblicze gry.
Akcja kończy się na nich. Jesteśmy na nich skazani. Sami sobie oceńcie jakich to wielkich piłkarzy mamy za zbawców. Czy ktoś do nich dotrze, że to oni powinni wypracowywać sytuacje i tworzyć grę zespołu?

18.02.2024 12:13

I mógłby tam zagrać pewnie, ale Upamecano zagrał dopiero pierwszy słaby mecz w tym sezonie.
Inna sprawa, że jeśli on gra słaby mecz to już leci po całości i skutki tego są nie do odwrócenia :D

Może go za to posadzi na ławie i szansę nieoczekiwanie dostanie De Ligt. Się zobaczy.
Dla kadry Bayernu byłoby to lepsze, bo Upamecano nie będzie chciał odejść jeśli nie zagra w 5-10 spotkaniach, a De Ligt już tak, bo on żąda pierwszego składu. Swoją drogą to myślę, że taki gracz nie może być zbytnio lubiany w drużynie - Mathijs - bo swoją postawą deprecjonuje wartość innych...

Choć w sumie... tu taki mamy klimat, że jakieś 70% graczy pierwszego składu jeśli nie zagra 1-2 meczów lub zostaną zmienieni w trakcie spotkania to schodzą z kwaśną miną i mówią, że chcą grać więcej. To jest chore.

18.02.2024 11:40

Czyli mógłby wyjść spokojnie w pierwszym składzie dziś zamiast Upamecano.
Ale naprawdę tam mógłby stać sam Neuer jeżeli tylko gra całej drużyny byłaby bardzo dobra.

18.02.2024 11:29

Chyba tylko u nas jest tak, że gracze praktycznie w kontraktach mają pierwszy skład ciągle i to od wielu, wielu lat. Ich forma spada, a oni dostają nowe kontrakty i wciąż pierwszy skład.
Nie tylko z Sane, ale i Cancelo, czy Zinchenko było to samo u Pepa - chcieli grać więcej lub mieć zawsze pierwszy skład. Żaden trener nie będzie się godził na to by piłkarze czy Zarząd mu ustalali skład. Oddał ich bez żalu.
Dlatego też tak bardzo nie podobało mi się zachowanie De Ligta żądającego wręcz gry. Ale problem jest większy niż De Ligt, większy niż Tuchel. Lata do tyłu jeżeli chodzi o kształt kadry, a kręgosłup co raz bardziej skostniały, a pożera tyle budżetu, że ciężko o zakontraktowanie nowych.
W takich okolicznościach warunki umowy z Mullerem to dla mnie skandal - choć go kocham jak tylko można kochać piłkarsko piłkarzy za to co wnoszą do drużyny. Teraz czysto piłkarsko nie daje nic. Taki Zieliński byłby od niego 2x, a Wirtz 3-4x lepszy. A jakie oni mają zarobki?
Wiem, że to za zasługi... Ale jednak. Często tak utytułowani piłkarze chcąc grać dalej dla ukochanego Klubu godzą się na minimalne stawki.

18.02.2024 11:28

Dałbym Pavlovica wyżej za Mullera.
Jeśli Musiala i Sane dalej będą grać to samo przez 45 minut co ostatnio i nie dostarczać żadnych dobrych piłek innym to w przerwie wprowadziłbym za nich Tela i Zaragozę.
Jeśli Goretzka będzie dreptał, to cofnął Pavlovica i od razu na drugą połowę wyszedł z Chuopo na cofniętym napastniku - do rozegrania i wyciągania obrońców by było miejsce dla Kane'a.
Z tyłu to przy bardzo dobrej grze całej drużyny to mógłby być i sam Neuer...

18.02.2024 09:55

Tuchelowi powinni powiedzieć przed Bochum z ultimatum "myśleliśmy, że jesteś lepszy".

18.02.2024 09:47

De Ligt ;D Mistrzostwo!
Bodajże 3 najlepszych graczy Leverkusen łącznie tyle zarabiają co on xD

Pytam się co nasz Mathijs osiągnął w piłce, że tak "wielkim" piłkarzem jest xD
Uważam go potencjalnie za dobrego obrońcę na jakieś 6 mln zarobków.
Niech się rozwija, ciekawe gdzie pójdzie.
Arsenal go chciał. Walnie kilka pomarańczowych czy tam niebieskich kartek i zobaczą, że tempo EPL to dla niego za dużo i się skończy.
Ma tupet gość.
Davies to samo. Gdyby nie Bayern gość nie istniałby w światowej piłce. I zamiast wartości 60-80 mln to byłoby jakieś 15-25 mln.

18.02.2024 09:37

Zobaczymy. Jak będzie gra bez posłuchu trenera i ze spuszczonymi głowami to będzie to bardzo wymowne.
Powinna nastąpić dymisja.
I tak powinni rozmawiać w klubie o celach i kierunku rozwoju drużyny.
Jeśli takie metody stosuje Tuchel - to powinno być vice versa - również toksycznie w jego kierunku.

18.02.2024 09:26

1

Teraz zobaczcie ile dają zespołowi Frimpong, Grimaldo i Wirtz i jak grają w kolektywie.
Więcej chcą Davies i Musiala - a zaliczyli nie postęp a raczej zjazd.
Już nie będę wspominał po raz kolejny o układzie konstelacji Neuer-Kimmich-Goretzka-Muller-Gnabry + jeszcze Sane.
Kolejny kontrakt dla Mullera - mimo że to nasza legenda - to jednak żart.
Jak chce dalej grać to powinien to robić praktycznie za symboliczne kilka mln, bo jego poziom czysto piłkarski w meczach jest już na bardzo niskim poziomie.
Tylko 2-3 graczy powinno mieć bardzo wysokie kontrakty, resztę jak się nie podoba to wymienić. I tak więcej już z siebie nie dadzą, jest tylko gorzej.

18.02.2024 09:21

Szczerze to prócz jego depresji to piłkarsko nigdy nie widziałem jego minusów. Pamiętam go jako jednego z najlepszych naszych prawych obrońców, który zdobył Mistrzostwo Świata.
Bardzo przydatny na boisku, nie odpuszczał walki o piłkę, a i potrafił zdobywać bardzo ważne bramki zarówno dla nas jak i reprezentacji.
Miał strzał z dystansu, uderzenie głową, jego wślizgi były naprawdę niezłe, ustawianie się w obronie i rozumienie gry na wysokim poziomie.

16.02.2024 15:29

1

Trzeba zmian. Spójrzcie na reprę i wyczyny Neuera, Goretzki, Kimmicha, Mullera, Sane, Musiali razem.
Ten skład jest do zmiany.
Już praktycznie nie mogę na nich patrzeć jako kolektyw i powoli z osobna. Żaden trener czy w klubie czy w reprezentacji już sobie z nimi nie radzi - a skład w "11" chcą mieć ZAWSZE.

Musiala jeszcze przy odświeżonym składzie i nowym trenerze zaskoczy. Kimmicha też bym zostawił.
W Sane już nie wierzę. Resztę tym bardziej.
Moim zdaniem źle, że dano kolejny kontrakt Mullerowi. To już przesada. Już teraz nic nie wnosi typowo piłkarsko do drużyny. Oczywiście nie mówię o jego wkładzie doradczym, czy jako charakter, twarz, legenda Klubu.

16.02.2024 15:24

Trzeba zmian!

16.02.2024 15:22

Przecież właśnie problem polega na tym, że prócz Lewego (-> Kane) i obrony to ciągle ten sam skład u nas i to nawet nie, żeby ktoś z nich usiadł na ławce, tylko ciągle praktycznie to samo w "11".

Nie ma żadnego nowego gracza wielkiego formatu prócz tych wypaleńców.

16.02.2024 15:16

Zgadzam się w 100%. To nie jest odpowiedni trener, a w tym momencie już na 200%.
Tylko naprawdę to nie rozwiązuje problemu. Myślicie, że zwolni się Tuchela i już?

To się nawarstwia od wielu sezonów, gdzie kręgosłup drużyny daaawno temu miał swój najlepszy czas.
Kto jest za nich? Mamy jakichś naprawdę wielkich piłkarzy prócz tych wypalonych??? Musiala nim nie jest.

Spójrzcie na reprezentację Niemiec - tu nie ma przypadku. Tam też zmieniają teraz trenerów i żaden nie może nic zaradzić. W tej konstelacji ciężko o lepsze wyniki, naprawdę, Tuchel niestety robił je dotąd ponad stan, bo gra piłkarzy była bardzo słaba. Gdyby nie wytrysk formy Sane czy gol Musiali jako zbawcy w ostatniej kolejce na mistrzostwo w ostatnich minutach to bylibyśmy w głębokiej i ciemnej.

16.02.2024 13:43

Ale problemem dla 80% będzie "Tuchel Out" i De Ligt.
Tyle w temacie.

16.02.2024 12:29

2

Tu nie ma przypadku, że reprezentacja Niemiec też jest "wypalona" ktokolwiek by jej nie trenował teraz.
Sorry, ale Ci piłkarze razem - Neuer, Kimmich, Goretzka, Muller, Sane, Musiala, Gnabry to nie to samo co za Heynckesa.
Era współczesnego Bayernu w tym kształcie zaczęła się od Van Gaala, a później każdy dosłownie gracz był zauroczony Guardiolą bo wyciskał z nich maxa - a ultraofensywna filozofia gry porywała ich mentalnie, psychicznie, a za tym szła fizyczność.
Później były tylko zrywy w ich prime tajmie. Teraz to już są popłuczyny tego, a w składzie nadal mamy jakieś 90% tych samych jeśli chodzi o "kręgosłup drużyny" co wiele lat temu - przy zmianie 7-mu trenerów... Coś tu nie gra?

Wskażcie mi jednego wielkiego gracza, który jest w stanie dziś odmienić oblicze gry w ofensywie. Będą to Sane i Musiala. To są nasi najlepsi wirtuozi. Jeden mentalnie to nie jest piłkarz, drugi robi tricki, kiwa się - i każdy się cieszy. To jest wielki piłkarz, który tworzy grę?
Oni nie potrafią zrobić dwójkowej akcji z bocznym obrońcą, a grają na skrzydle. W tym są słabsi nawet od wielu średnich piłkarzy, którzy rozumieją jak można podwoić, stworzyć przewagę, bronić itd.

16.02.2024 12:26

Jestem za odpaleniem Tuchela po tym jak widzę, że kompletnie nie ma drużyny i nikt go nie słucha.
Ale nie róbcie sobie jaj, że nagle wszyscy zaczną grać o niebo lepiej, a zbawi nas De Ligt.

Jeśli teraz przyjdzie nowy trener to myślę, że to będzie ostatni dla wielu graczy w Bayernie...
Po prostu odejdą, to jest niepoważne niestety. I w ogóle nie bronię tu Tuchela.
Im się już nie chce zupełnie, co rok mają nowego trenera, inne zasady, inna taktyka - a skład w 90% ten sam pierwszej "11" - jeszcze Muller chciał być nadal w wyjściowym składzie, Coman.
Tu każdy chce być podstawowym graczem, a zastanówmy się ile ostatnio wnoszą.
Sami nawet nie wiedzą co grać. I nie broniąc - to naprawdę nie jest wina Tuchela czy kogoś innego i tego, że De Ligta nie ma w pierwszym składzie.
Jeśli gralibyśmy na najwyższym poziomie to tam mógłby być nawet jedynie Neuer bez żadnych obrońców. Piłkę tracą nasi wirtuozi - Sane i Musiala - w każdym meczu to samo jak im zagrasz, nic zespołowo i nic kreatywnego z pożytkiem dla drużyny.

16.02.2024 12:14

Jestem święcie przekonany, że żaden trener z obecnym mentalem i brakiem dojrzałości u jednych i wypaleniem u drugich piłkarzy nic by nie osiągnął wielkiego.
Wyniki Tuchela były ponad stan. Oni grali tragicznie.

Oczywiście nie zmienia to faktu, że z Tuchelem jest toksycznie źle i niszczy między innymi De Ligta.

16.02.2024 12:02

@matfcb coś nie po polsku
@Alistair dokłądnie matfcb, że wywaliłby np. Pavlovica? nie widzę zbytnio w wypowiedzi matfcb żadnej myśli.

A ja pytam w końcu to jak ze zdaniem kibiców tu, bo raz mówią, że Tuchel 200% winy, a następnie sami wywalają pół składu ponad, bo jednak nie są tak dobrzy.

16.02.2024 11:58

Davies gra dobrze na lewej obronie jeśli dominujemy, pressujemy, gramy wysoko i... współpracuje z nim skrzydłowy. Fajnie z nim wyglądał Coman.
Musiala, Goretzka czy Kimmich też potrafili zejść w ten sektor w ataku by wspomóc rozegranie - teraz tego nie ma.
To samo po drugiej stronie jak był. Pavard, a nawet Sule. Sane nie ma bata że zrobi akcję z Mazraoui, Laimer na woli walki już częściej się sam podłącza i sam wymusza zagranie.
Co do Upa, do meczu z Lazio grał o dziwo b. dobrze - niezwykle pewny i spokojny jak na siebie. Do czasu...

16.02.2024 10:07

Niestety sportowo i finansowo to się nie klei w zarządzaniu.
Idealny gracz do rywalizacji o pierwszy skład Bayernu. Jakby tylko dołożył jeszcze do tego boiskową mądrość, bez zbędnego podpalania się i głupiego przerywania akcji faulem - często lub prawie zawsze na żółtą kartkę - to mógłbym uwierzyć, że to bardzo dobry obrońca nawet z opcją na przyszłego kapitana.
Co jak co, warunki i charakter przywódcy ma. Możliwe, że sam mógł nie trąbić po mediach i do menadżera, że to jemu się należy "11". Tuchel wyraźnie tego nie lubi.

16.02.2024 09:53

Ale lecicie z tymi piłkarzami.
To jak, w końcu to trener, czy jednak piłkarze źli?
Bo po tym jak większość poniżej wywala pół składu to jednak "myślałem, że jesteście lepsi" Tuchela pasuje tu idealnie.

Lista najbardziej irytujących piłkarzy ode mnie:
1) Sane i Musiala
2) Gnabry i Upamecano
3) Coman
4) Goretzka, Davies przez ostatnie wiele m-cy nie licząc ostatnich 2-ch występów, i jednak przy całej Wielkiej miłości obiektywnie - Muller
5) Neuer, De Ligt
6) Tel przez ostatnie występy, Mazraoui - przez brak wpływu na grę w ofensywie,
Kim - za delikatny jak na "bestię"

16.02.2024 09:48

1

To jest też właśnie trochę to, mogą co chcą w Bayernie.
"Muszą" mieć pierwszy skład (Neuer, Kimmich, Goretzka, Sane, Musiala do niedawna Müller) grają wybitnie słabo, nie rozumieją taktyki lub nie chce im się jej realizować i doprowadzają bądź co bądź do zwolnienia trenera...
Robią zakazane przez kontrakt rzeczy i nikt nie wyciąga konsekwencji - Neuer.

16.02.2024 09:39

Pech chciał, że dokładnie wtedy kiedy jego forma zaczęła iść mocno w górę po wielu, wielu dość mizernych mięsiacach doznał kontuzji.
Ech... za Tuchela nic, ale to nic nie idzie. Gość ma jakieś fatum w sobie.

Odnośnie samego Phonziego to pewnie będzie dostępny na rewanż z Lazio w Monachium.

15.02.2024 15:39

@bialykrk chcesz, czy nie jest pewna hierarchia w zespole i na miejscie w "11" trzeba sobie zasłużyć.
ok, pomysł fajny, tylko nie bierzesz pod uwagę tej hierarchii i wynikających z jej łamania konsekwencji.
Czytaj -> jest to praktycznie nierealne.

15.02.2024 15:31

Pomimo tego co każdy widział i tego, że drużyna nie była drużyną nikt normalny nie zwolni pomiędzy rozgrywaniem dwumeczu Ligi Mistrzów trenera. Realny termin to:
A) przerwa reprezentacji
B) dwa kolejne mecze w tym samym stylu (w sensie, że praktycznie nikt nie słucha trenera + spuszczone głowy)
C) odpadnięcie z Lazio

Przestańcie trollować. Każdy widzi, że jest dramat, ale nie da się tego czytać. "kiedy, kiedy", "jeszcze, jeszcze".

15.02.2024 15:28

Krytyka Tuchela i zespołu krytyką, ale nie zgadzam się. Pytanie co miał zrobić Tuchel
A) wstawić go za rewelacyjnie grającego na jesień Sane - którego jak posadzisz na ławce to odpala mu się podwójnie Pan Obrażalski
B) wstawić go za Musiale - gdzie jakby nie zagrał w jakimś meczu kosztem Tela to każdy by się pukał w czoło - jak taki talent (porównywany do Messiego) może siedzieć na ławce
C) jeszcze możesz zupełnie przyspawać do ławki Mullera i nie dawać szans w ogóle Comanowi i Ganbryemu - bądź co bądź podstawowym reprezentantom dorosłej reprezentacji, a nie U-21 i Tel bez debiutu jeszcze w seniorach

Tel dostawał minuty na tyle na ile jest to możliwe. Tak samo Pavlovic i inni.
Ciut odważniej na niego stawiać można, ale wybierz sobie A, B, C. Nikt by tak nie postąpił.
Jeszcze możesz go dać ewentualnie za Kane'a jako opcja.
@Edmund co wybierasz?

15.02.2024 15:03

Mnie osobiście Sane do spółki z Musialą bardziej irytują niż Tuchel.
Gdyby oni nie irytowali, a dawali zespołowi tyle na ile każdy mierzy ich umiejętności to drużyna miałaby dobre wyniki.
To są ich straty - nie Goretzki czy Kimmicha - każdy podaje, podaje, piłka trafia do naszych zbawców-wirtuozów i co jak co najlepszych umiejętnościami piłkarzy i... kiwanie, strata, brak kreacji, niecelne podanie, niezrozumienie, brak współpracy z innymi...
Tak jest mecz w mecz.

Można to też przepisać Tuchelowi, że nie umie na nich wpłynąć, przycisnąć do ławki i pokazać, że w takiej formie to stawia na Tela czy może niedługo Zaragozę, wcześniej Comana, Gnabryego. ale proszę was...

To jest najbardziej irytujące dla mnie, że Musiala i Sane nie potrafią zagrać na 1-2 kontakty kilka razy w meczu, podać 2-3 prostopadłe piłki, wrzucić celnie do kogoś oszukując obronę, strzelić...
Nie współpracują z bocznymi obrońcami, w ogóle z kimś? Musiala trochę z Daviesem.
To są nasi najlepsi piłkarze! Kto jak nie oni? Gdyby w taki sposób grali Salah czy Jota to Liverpool też nie miałby wyników, a Klopp nie miałby sukcesów.
Rola trenera? Czy jednak piłkarzy? Pewnie jedno i drugie i dlatego formuła Tuchel -> piłkarze to dramat.

15.02.2024 14:50

I tak, to są nasi najlepsi gracze...
I dlatego też mamy tak wielki problem.

15.02.2024 10:00

@bayernthebest zgadza się, nie do zastąpienia, mieliśmy szczęście ich oglądać.

Dlatego tym bardziej powinni się skupić na grze zespołowej. Ribery fajnie współpracował z Alabą, zawsze 1-2 graczy schodziło na obieg i dopiero on ruszał w pole karne. Był nawet moment w którymś sezonie, że podwajaliśmy skrzydło i na jednym razem przez moment do rozegrania byli i Robben i Ribery.

Dziś chemię Musiala to ma, ale poza boiskiem z Daviesem. Zachowują się jak dzieci.

Wirtz w Bayerze zawsze szuka podań do innych, kreuje, drybluje, strzela.
Moim zdaniem tu nie ma przypadku w Musiali i Sane, że też zawodzą w kadrze. Indywidualnie coś potrafią i mają niebywałe umiejętności, ale zespołowo, współpracy z innymi, i to co wnoszą do gry i stylu prócz uśmiechu i sztuczek technicznych to jest dno.

15.02.2024 09:56

1

Dokładnie. Tu przynajmniej podświadomie u piłkarzy to musi być problem.
Tu nie ma czarów. Nie robią tego co trener chce i nie potrafią nic zaprezentować na boisku.
To nie tylko nie działa, gorzej - to działa fatalnie na każdego z osobna i na cały zespół.

15.02.2024 09:47

Jak to możliwe że 0 strzałów? Bo podajemy do momentu gdy piłka trafia do Musiali i Sane - naszych zbawców kreatywnych kreatorów gry - po czym jeden lub drugi kiwa się traci lub nic nie potrafi innego zrobić z piłką...
Niestety, ale tak to wygląda mevcz w mecz.
Są spotkania gdzie nas z bawią i był taki na wagę mistrzostwa, jednak całościowo to nie tworzą gry z innymi.
Ich współpraca z bocznymi obrońcami? Z Mullerem? Nie ma takich akcji.

15.02.2024 09:45

Możesz mieć rację. Niestety nie dokonała się zmiana u sterów na właściwe osoby i podjęto szereg bardzo złych decyzji.

Możliwe że pojedynczo te osoby mogłyby dać nam sukces, ale kombinacja Julek-Hasan-Oli Kahn była zabójcza...

15.02.2024 09:40

Oni nie mają pomysłu co z tą piłką zrobić, nie wymieniają podań z Mullerem czy Kanem, nie robią dwójkowych akcji odpowiednio z Guerreiro czy Mazraoui.
Co oni wczoraj robili na boisku?

Inna sprawa, że naprawdę cała drużyna jest w totalnej rozsypce teraz za sterami Tuchela i prawie nikt nie stosuje jego zaleceń. To działa fatalnie.
Na treningu jest ok, w meczach nie - tu nie może być przypadku.

Bardzo liczyłem na ten mecz, na przełamanie.

15.02.2024 09:36

Jeszcze 1-2 mecze takie i niemożliwe stanie się faktem.
Choć dymisja samego Tuchela byłaby lepsza.

15.02.2024 09:29

Jestem nadal mocno załamany wczorajszą grą.
Jeśli ktoś pisze, że Musiala zagrał wczoraj dobry mecz tylko reszta wokół nie bardzo to niech sobie obejrzy jeszcze raz i policzy jego dobre zagrania prócz kiwa nią się.
My mówimy o naszym najbardziej kreatywnym graczu, a on od kilku spotkań nie tylko bezpośrednio nie strzela, ani nie asystuje, ale i nie dostarcza ani jednej dobrej piłki innym...

Dla mnie osobiście największy problem dziś Bayernu jako druzynie, która ma wygrać mecz leży nie w Upamecano tylko w tym, że jesteśmy uzależnieni od grymaszącego lalusia Sane i kiwacza-dzieciaka Musiali.
Jeśli im coś zatrybi to strzelają i asystują, jeśli nie to mamy wszystkie podania ok dopóki piłka do nich nie trafi, później jest kiwanie, strata, niecelne podanie, brak kreacji...
Stąd też najczęściej biorą się kontry po których tracimy bramki.
To nie Goretzka czy Kimmich tracą tak często piłkę tylko Musiala i Sane.
Piłka nożna to nie to, że próbujesz się kiwać przez 90 minut. Masakra. Jestem tym załamany.

15.02.2024 09:28

Czyli jest głos Thomasa w swoim stylu - zaśmieszkował. Muszę to jeszcze zobaczyć dla pewności, bo sam tekst inaczej wygląda, a inaczej jak się wysłucha obejrzy.

14.02.2024 23:28

Tu chyba nie ma czarów, jeśli dobrze trenują, a w meczu nie potrafią podać na 5 metrów i oddać celnego strzału przez 90 minut.
Gracze znani ze swojej niebywałej precyzji jak Kane nagle wszystko jest u niego niecelne włącznie z podaniami.
Do tego były bezpośrednio ukazane fragmenty jak gracze nie słuchali tego co krzyczał i pokazywał Tuchel (dwie takie sytuacje dziś).

Ciężko mi teraz uwierzyć, ze ten projekt wytrzyma do końca sezonu.
Liczyłem, że dziś zobaczę drużynę. Nie było jej.

14.02.2024 23:26

Że jakbym był Tuchelem to podałbym się do dymisji, bo tu nic nie działa w tej formule.
A o co chodzi tej drużynie, piłkarzom, Zarządowi i Trenerowi to zupełnie nie mam pojęcia.

Piłkarze jak chcą zbojjkotować to niech to zrobią otwarcie przez Radę Drużyny. Nie wiem jakie jest teraz rozwiązanie i co oni chcą udowodnić taką grą, naprawdę ciężko na to patrzeć co się dzieje.

14.02.2024 23:18

1

Bardzo się cieszyłem na ten mecz. To co zobaczyłem przeszło chyba najśmielsze oczekiwania osób piszące czarne scenariusze.
Bayern Monachium - Klub jaki znam - jeśli ponosił porażki to zawsze się po nich podnosił i to było najbardziej niebezpieczne dla przyszłego rywala - podrażnienie Bayernu.

Dziś podrażniony Bayern nie potrafił być zespołem na boisku, a każdy grał ze spuszczoną głową.
Gracze nie słuchali Trenera - nie wiedzieli co mają grać? Każdemu z nich nie szło zbyt dobrze, może prócz Neuera czy Kimmicha - bo ciężko tu się przyczepić by zagrali jakoś zupełnie inaczej.
Współpraca Mazraoui z Sane? Sane z Mullerem? Musialy z Mullerem? Guerreiro z Musiala?
Każdego z Kane'm? Aaaaaa..... To był dramat.

14.02.2024 23:14

Bardzo się cieszyłem na ten mecz. To co zobaczyłem przeszło chyba najśmielsze oczekiwania osób piszące czarne scenariusze.
Bayern Monachium - Klub jaki znam - jeśli ponosił porażki to zawsze się po nich podnosił i to było najbardziej niebezpieczne dla przyszłego rywala - podrażnienie Bayernu.

Dziś podrażniony Bayern nie potrafił być zespołem na boisku, a każdy grał ze spuszczoną głową.
Gracze nie słuchali Trenera - nie wiedzieli co mają grać? Każdemu z nich nie szło zbyt dobrze, może prócz Neuera czy Kimmicha - bo ciężko tu się przyczepić by zagrali jakoś zupełnie inaczej.
Współpraca Mazraoui z Sane? Sane z Mullerem? Musialy z Mullerem? Guerreiro z Musiala?
Każdego z Kane'm? Aaaaaa..... To był dramat.

14.02.2024 23:13

1

Jakbym nie znał nazwisk to tacy Musiala i Sane są graczami do zmiany po 45 minutach (nie licząc jednej akcji to poziom podwórkowy).
Ilość niecelnych podań Kane'a też zastanawia. Co tam się działo? Ani przerzut, ani podanie na 5 metrów.

Po tym co zobaczyłem, szczególnie łączać to z tymi dwiema sytuacjami ukazanymi przez kamerę - Tuchela, którego nikt nie słucha - to naprawdę wygląda na to, że sami piłkarze są załamani.
Bardzo ciężko się to oglądało.
Jeszcze tylko raz wspomnę, że najgorsze, że my jesteśmy uzależnieni od takich graczy jak Musiala i Sane i gdy oni nie grają na top poziomie to po prostu nikt inny nic nie wykreuje. Ale zarówno Leroy jak i Jamal to nie był dziś jakikolwiek poziom... Przykre, bo mają mega umiejętności.

14.02.2024 23:03

Dlatego pisałem, ze jeszcze 1-2 takie mecze i stanie się niemożliwe.
Piłkarze nie grają tego co Tuchel chce... W ogóle nie grają.

Dla mnie powinien się podać do dymisji.

14.02.2024 22:53

Przecież tu wirtuoz Musiala nie umie zagrać celnie do partnera na 5 metrów w pole karne, Sane umie raz piętką i później 5x niecelnie... Przerzutów jak Xabi Alonso czy Ribery Ci się zachciało...
Alaba i Boateng też dorzucali piły cudo.

14.02.2024 22:50

Najgorsze, że od gry właśnie Sane i Musiali jesteśmy uzależnieni i jak nie grają na wysokim poziomie to nasza gra poraża, ale to co oni robią "z piłką" to jest najbardziej irytujące co można chyba sobie wyobrazić - z każdej drużyny pogoniono by takich piłkarzy, a my jesteśmy od nich zależni - bo to oni niby są najbardziej.................... kreatywni.

14.02.2024 22:37

Jeszcze jeden, dwa takie mecze i niemożliwe chyba się stanie - na miejscu Tuchela chyba sam podałbym się do dymisji.
Były dwa momenty, które ukazała kamera - raz Tuchel nie dowierzał w to co widzi - co grają jego piłkarze i aż chował twarz w dłonie, że nie mógł na to patrzeć.
Drugi fragment był wtedy, gdy domagał się przy linii wyraźnych reakcji od piłkarzy wyganiał ich przez dobrych kilka sekund i mocno wykrzykiwał... Efekt był taki, że nikt się nie ruszył, a Upa tylko wskazał na siebie pytająco.

Sane i Musiala to pomijając wyczyn Upamecano to przykro stwierdzić, ale najgorsze ogniwa - reszta gra całkiem średnio, ale ilość strat, bezmyślnego kiwania się i zagrań bez pomysłu u nich zatrważa.

14.02.2024 22:33

Prowadzą 2-0. Dziękować za link do streama!

14.02.2024 20:23

Trochę szkoda gościa - De Ligt. Myślę jednak, że tak się kończy jeśli się chce iść z trenerem na wojnę.
Żeby daleko nie szukać to przykład Sancho i Ten Haga.
Mógł nie płakać po mediach czy trąbić naokoło o swoim niezadowoleniu.

Dla mnie dziś gra nasz podstawowy duet obrońców, tylko fakt - to jest niesprawiedliwe jeśli widzimy Diera i ledwo co zdolnego do gry Upa, a nasz bądź co bądź klasowy obrońca kolejny mecz z rzędu na ławce.
Pewnie wejdzie jako joker na ostatnie minuty na atak ;D

Trzeba się pewnie pogodzić z myślą o jego odejściu, a charakterem i poświęceniem to on tu pasował idealnie. Liczyłem na to, że się rozwinie i udowodni swoją wartość - teraz nie ma za bardzo jak, chyba że tylko i wyłącznie na treningu.
Jeszcze jest jakiś cień nadziei, że posypie głowę popiołem, będzie się kajał przed Tuchelem, a jednocześnie ciężko pracował... Heh.

14.02.2024 20:18

1

Bardzo cieszę się na ten mecz.
Niech udowodnią co potrafią i przede wszystkim, że nadal są drużyną!!

14.02.2024 13:38

Guirassy zamiast Chuopo na ławkę to myślę, że naprawdę całkiem ok. Może być też i Zirzkzee.
Myślę, że obaj reprezentują podobny poziom choć inną stylistykę gry.
Jeden ograny w Bundeslidze, drugi w Serie A.

Pytanie czy jednego i drugiego zadowoli max 30 minut w każdym ważnym meczu prócz pucharowych gdzie dostaną średnio 60 minut.

Odnośnie przyszłości to zaopatrzyliśmy się w osobę Jonaha Kusi-Asare (w lipcu skończy 17 lat), ma 1,96 m wzrostu.

14.02.2024 13:32

O remis z Leverkusen czy wygraną po walce pewnie też większość była względnie spokojna ;D
Cieszę się na ten mecz.
Niech udowodnią co potrafią i przede wszystkim, że nadal są drużyną!!

14.02.2024 13:27

@tapczan za brak rozwoju młodych odpowiedzialne są nieustanne zmiany i brak ciągłości w rozwoju;
Lewandowski nigdy by nie był tym RL9 gdyby go Klopp nie wziął pod swoje skrzydła i jakby mu co chwilę zmieniali trenerów...
Taki tam przykład.

14.02.2024 13:24

Zirkzee został definitywnie sprzedany do Bologni z klauzulą wykupu dla Bayernu.
Sprzedaliśmy go za 8,5 mln euro, jego aktualna wartość to 30 mln.

14.02.2024 13:21

True story - tak było ;D
Pomijając, że faktycznie tak zrobił to jeszcze zawsze Ci lepsi trenerzy - przynajmniej w moim mniemaniu - mają opcję na ligę i na Ligę Mistrzów.
I w tej Lidze Mistrzów są gracze, którzy wniosą o wiele więcej niż inni.

Na ligę Dier ok, ale już na Ligę Mistrzów 100% De Ligt. Tak samo może być liga - Gnabry, Liga Mistrzów - Coman.

Świetnie sobie z tym radził i chyba najlepszy przykład to Guardiola.
Klopp też fajnie tym zarządza, choć u niego to sezon w sezon grając tygodniami bez przerw co 3 dni często była jednak ta sama "11". Ale potrafił np. Trenta posadzić zmieniając go na Gomeza.

14.02.2024 13:11

"Muller od początku?" - a kto ma niby zagrać jeśli inni są kontuzjowani?
Nie ma wyboru w tym ustawieniu na teraz, bo Zaragoza potrzebuje jeszcze 2-3 tygodni, no chyba, że Tel olśniewająco wygląda na treningu...

14.02.2024 12:07

1

Boey fajnie wygląda jeśli chodzi o predyspozycje, na pewno na teraz jest większym wzmocnieniem niż Kratzig.
Wiadomo, że przeskok dla niego robi różnicę, od samego początku został rzucony na najwyższy poziom - mecz na wyjeździe z perfekcyjnie grającym Leverkusen - do tego zagrał na lewej obronie.
Z tego względu - tempo akcji i ustawienie - naprawdę można mu wybaczyć złe zachowanie przy bramce. Ciąg na bramkę ma i nie raz widziałem, że ustawiał się w ataku bardzo blisko pola karnego Bayeru Leverkusen tylko nikt nie potrafił mu dograć odpowiedniej piłki (raz ktoś przerzucił piłę).

Btw - apropos celnych i szybkich przerzutów na 50-70m - to też była nasza siła, gdy to robili Alaba, Boateng czy nawet Sule. Dzisiaj gramy do najbliższego bez "tego czegoś".

Zaragoza jeszcze nie zadebiutował zatem ciężko coś powiedzieć.

14.02.2024 12:02

Dzięki. Trochę ta wypowiedź wnosi między wiersze, ale przydałaby się wypowiedź kogoś z rady drużyny, żeby na przykład wziął w obronę De Ligta.
Czy faktycznie Tuchel kłamie jak tu co poniektórzy są tego wręcz pewni?

13.02.2024 21:41

@kibicod2007 twoje zdanie już znam, ale tak jak napisałem - wolałbym poznać opinię kogoś z rady drużyny.
Przedstawiłem dwie perspektywy i pytam. Kolejny, który nie umie czytać ze zrozumieniem i robi jakieś wycieczki w moją stronę.
Gdzie tu bronię Tuchela?
Przeczytaj sobie kilka pierwszych w życiu książek i dopiero zacznij pisać -"inteligencie".

13.02.2024 21:37

W tym całym zamieszaniu z De Ligtem to chciałbym usłyszeć zdanie kogoś z rady drużyny.
Z jednej strony mam płaczącego po mediach i do menadżera De Ligta,
z drugiej okrutnego Tuchela, który nie daje mu grać, chociaż to przecież Holender zjada formą i stylem każdego z obrońców...
Tuchel kłamie? De Ligt jest najlepszy?
Co do drugiego pytania to widzę na boisku, że w tym sezonie tak nie jest.

Decyzja z Leverkusen - żeby była jasność - wystawiłbym De Ligta jeśli tylko byłby gotów na 100%.

13.02.2024 21:14

1

Jestem za Zubimendim i zmiennikiem dla Kane'a innym niż Choupo na przyszły sezon.
Może być Zirzkzee, Guirassy też chyba ok.

Wirtz? Wykładanie tak dużej ilości kasy na gracza o praktycznie takim samym profilu jak Jamal Musiala czy Thomas Muller mija się z celem.
Jakby Muller nie przedłużał umowy to tak, jeśli Jamal miałby odejść to też tak, ale nie w przypadku, gdy obaj mają zostać. Ściągać gracza tylko dlatego, że to ciekawe nazwisko?
Wiem, że pewnie ucieknie gdzie indziej - np. jako następca De Bruyne w City i niektórzy kibice będą wtedy psioczyć, ale my mamy jak na razie i Musiale i Mullera.

Zobaczymy co to będzie - na pewno jakieś zmiany nas czekają latem.

13.02.2024 16:03

Oprócz De Ligta, to kogo twoim zdaniem Tuchel traktuje niepoważnie i niesprawiedliwie?
Tela? Ma grać za Musiale czy za Sane - dotąd nasi najlepsi gracze, a już na pewno samymi umiejętnościami. Sam Tel delikatnie mówiąc gra bardzo bardzo średnio.
Moim zdaniem Tuchel każdemu z piłkarzy daje odpowiednie szanse - a wielu graczy po prostu ich nie wykorzystuje.

13.02.2024 14:24

Nagelsmann był jedynym z ostatnich trenerów, który chciał coś zmienić i wprowadzić wiele innowacji.
Kluczowe jest jednak "chciał" lub to, że miał wiele pomysłów, które po prostu były eksperymentami na żywym organizmie.
Co bardziej doświadczenie gracze co raz mocniej zauważali to, że zamiast naprawdę iść do przodu w konkretnym kierunku to Julek sam kręcił się w kółko w swoich pomysłach.
Dynamika akcji oraz meczów imponowała, ale nie dawała żadnej stabilności. Zrodziły się konflikty w szatni (i poza nią), a Trener stracił posłuch.
Wniosków jest kilka - za wcześnie, nie otrzymał więcej czasu i... pech trafił na to, że mieliśmy tak impulsywnie reagujący Zarząd i naciskającego Hasana.
Zamiast impulsów i nacisku taki Julian powinien mieć otoczkę zaufania i... wsparcia - również jeśli chodzi o "kontrolowanie" jego pomysłów. To działało w dwie strony i chyba było nie do odratowania... Tak to odbieram.

13.02.2024 13:41

Kibice i ogólnie społeczeństwo zawsze jest za tym by poleciały głowy.
Często nie są to mądre głosy - wystarczy spojrzeć na reprezentację Polski gdzie pewnie blisko 75% chciała mieć zagranicznego trenera/selekcjonera, bo Polacy nic nie potrafią i każdy Portugalczyk jest lepszy.

Dajcie mi lepszego teraz za Tuchela i gwarancję, że drużyna się nie rozyspie na amen to pewnie - zmieńmy. Ale zmieniać tylko dlatego by kręciła się karuzela i przyszedł kolejny?
To nie powinno przyświecać takiemu Klubowi jak Bayern Monachium.
Sebastiana Hoenessa chciecie teraz? Co on biedny zrobi, sprowadzi sobie 2-3 nowych graczy, na których usilnie będzie chciał stawiać i znów nie pyknie, a kadra będzie cały czas do wymiany?
Można dać mu szansę, pewnie, przyjdzie Guirassy czy Nubel, Stiller.
Na pewno szybko złapią porozumienie z naszymi graczami - a Laimer, Peretaz czy inni będą mega zadowoleni (czytaj De Ligt). Tak się buduje zespół, nie?
Dawajcie tu tego 8-go i 9-go trenera po Pepie.

13.02.2024 13:31

Oby chciał się rozwijać!
Ostatnio zdecydowanie za dużo kiwania, a za mało otwartej głowy i kreatywnych podań przyspieszających akcję.
Żeby tak z Lazio odpowiedział 2-ma pięknymi asystami i kilkoma podaniami otwierającymi.
Swoją drogą to ciekawe jaka końcowo będzie jego pozycja na boisku - narazie to jest wolny elektron gdzieś między nr 8 a nr 10 łączący pomocników z atakiem. Czy tak zostanie czy się w czymś konkretnym mocniej wyspecjalizuje?
Grywa na skrzydle - dla mnie tam niezbyt przekonuje, choć fajnie się potrafi uwolnić spod podwójnego krycia. Jeszcze widziałem z dwa mecze, gdy był ustawiany głębiej - do rozgrywania piłki, tak jakby na pozycji Goretzki.
Miał też mecze typowo na wchodzącego pomocnika w pole karne, gdzie pięknie i skutecznie wykańczał akcje. Technikę ma bajeczną. Niech robi z niej jak najlepszy użytek.

13.02.2024 13:14

@Jurgen1982 nie jest w ogóle w żaden sposób uwielbieniem. A co dopiero ślepym.
Ale Ty chyba używasz też sformułowań czy też słów, których samych nie rozumiesz.
Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to masz to czarno na białym w moich wypowiedziach w czym jest problem.
Do tego zaznaczałem, że nie trzeba kogoś lubić by umieć z nim współpracować - tyczy się zespołu.
Masz swoje "uwielbienie".

13.02.2024 12:46

@AdiFantasti Zgoda, jedyny słuszny argument za tym by nawet już teraz Tuchel przestał być trenerem to jest to, że odejdzie np. De Ligt - w sumie perspektywiczny obrońca o świetnych warunkach fizycznych i cechach przywódczych. Dla mnie zupełnie nie jest to top, ale jest dobry.
Ale kogo jeszcze się pozbędzie Gnabryego, Goretzki?
Mullera, Kimmicha? I tak musimy się ich pozbyć w najbliższym czasie.

Ale może Tuchel ma w tym rację i trzeba dać mu czas? Arteta też sobie na początku nie radził. Podkreślałem nie raz jak trudno jest teraz sterować taką kadrą jak Bayern i jakie ma minusy.
Jeśli pozbędzie się wypalonych i "płaczącego" do prasy i menadżera De Ligta i wprowadzi na stałe do gry takich graczy jak Pavlovic, Tel, a może i jeszcze 2-3 innych młodych to w sumie czemu nie. Pewna epoka się skończyła, a my ciągniemy te popłuczyny jeszcze po Pepie, bo nikt z 7-miu trenerów nie odważył się na rewolucję lub Zarząd na to nie pozwolił.
Ja akceptuję okres przejściowy z Tuchelem i nie jest tak, że nic nie zrobił. Wprowadza innych graczy i szuka innych rozwiązań.

13.02.2024 10:40

1

@Jurgen1982 Jedna rada - naucz się czytać zanim zaczniesz pisać i z kimś rozmawiać.
Nigdzie w żadnej wypowiedzi nie znajdziesz u mnie afirmacji stylu i osoby Tuchela.
Jeszcze za czasów Borussi Dortmund zupełnie go nie lubiłem i tak zostało. Po prostu ten gość w żadnym stopniu delikatnie mówiąc "nie porywa" i jest antypatyczny.
Twoje personalne wycieczki oparte na wybujałych fantazjach przełóż może nie wiem... na rysowanie, weź pędzel w dłoń i coś namaluj? Czytanie Ci nie idzie zbyt dobrze.
Jak opanujesz tę czynność to przejdź jeszcze raz przez to co napisałem wcześniej.

Nie rozumiesz ani krzty meritum dyskusji i tego z czym wiąże się zwolnienie trenera w Bayernie Monachium teraz.
Krytyka odnosi się do takich osób jak Ty repezentujących stanowisko "Tuchel out!". Mędrcy. I tak z kolejnym każdym piłkarzem/trenerem czy kimś w zarządzie.

13.02.2024 10:26

1

No dawać tego nowego trenera mędrcy - i za pół roku następnego!
Karuzela trwa. Bawimy się! Wywalcie każdego kto wam się nie podoba.

Naprawdę myślałem, że kibice Bayernu Monachium są trochę mądrzejsi.
Dla mnie to ewidentnie gracze nie dojeżdżają z formą i grają pod siebie i swoje kontrakty i zasługi, wielu się z sobą nie dogaduje, nie wypełniają swoich obowiązków na boisku, grają bardzo marną piłkę choć umiejętności mają wysokie.
Zmiany trenera nie pomagają młodym w tym by rozwinęli skrzydła, a starsi stażem trzymają się kurczowo pierwszego składu, choć próżno po nich szukać głodu gry i chemii między sobą.

Tuchel nie jest atrakcyjny, ale 60-70% tego co piszecie to nie jest jego wina. I można kogoś nie lubić, ale można też umieć z nim współpracować i osiągać sukcesy. Po to przyszedł Pan T.
Wywalić? Pewnie, dajcie następnego. 8-my, 9-ty w czasie jednej kadencji Pepa w City, a dopiero w ostatnim zdobył LM mając praktycznie nieograniczone środki finansowe i wsparcie Zarządu.

12.02.2024 23:24

2

Niech przyjdzie, zmieni z 2-3-ch piłkarzy, urodzi nowe konflikty, za pół roku zmieńmy - następny!
Brawo.
Nikt, ale to nikt nie będzie chciał grać w takim Klubie. Jednego dnia jesteś top - drugiego zamiatasz - bo co pół roku, czy rok zmienia się wizja.
Nie dziwię się młodym, że nie rozwijają skrzydeł. Gwarantuję wam, że jakikolwiek trener, który dostałby tu 2-3 lata wypromowałby 3-ch dobrych nowych piłkarzy.

12.02.2024 12:21

W obecnej sytuacji to chyba trzeba zacząć kibicować bardziej kobietom ;D

12.02.2024 12:14

I tak jeśli się nic nie wydarzy - afera, bojkot, dymisja itp. - to Tuchel dogra sezon do końca.
Męczą mnie te zmiany trenerów. To jest bezsensowne i nic nie daje.
Odkąd Guardiola odszedł i buduje sobie w City potęgę od 8-miu lat u nas jest 7-my trener. Zarząd do tego nie dawał większości z nich zaufania na budowanie nowej kadry.
A ściąganie graczy typu Sabitzer którzy kompletnie tu nie pasują podsumowuje "wizję" na tworzenie drużyny.
Chciałbym, żeby Pavlovic czy Tel pociągnęli tę drużynę, ale to chyba też nie ten kaliber.
Pytanie, który to trener ma nas niby zbawić i przyjść za Tuchela.
I co, sprawi, że wypaleni - Goretzka, Kimmich, Muller, Neuer - będą mieli zapał i na nowo chemię między sobą? Rozumiem, że dotknie różdżką i Sane, Musiala, Davies nagle będą dojrzalsi na boisku (i poza nim). Nie kupuję tego.
Przyjdzie nowy, za pół roku będzie to samo lub większe narzekanie. Też delikatnie mówiąc nie przepadam za Panem T., ale póki piłkarze go nie zbojkotuje powinien prowadzić dalej drużynę.
Zmiany nie mają sensu na tym etapie "budowania" drużyny - no chyba, że pożegnamy 5-ciu graczy (nierealne) i damy nowemu czas na swój zespół.

12.02.2024 11:54

1

"Nie ma czasu na zgranie".
Daaamn, przez 8 lat mamy 7-miu trenerów, przychodzą, odchodzą.
Dobrze, że chociaż na ten sezon trochę kadrę odświeżyli, tyle że znów zmieniają trenera - to kto ma to poukładać?
Porównałbym to do budowania budowli gdzie ciągle wyburzasz kilka pięter z roku na rok, fundamenty już od 8 lat te same, tylko ciągle zmieniają się kierownicy budowy i wizje na to co ma być w ogóle tym budynkiem.
Zmieńmy. Next, please!

12.02.2024 11:43

Teraz też na tym przykładzie zobaczcie ile zajęło Guardioli osiągnięcie takiego poziomu z City by zdobyć Ligę Mistrzów - i kogo musiał ściągnąć, jakich graczy i ile to kosztowało...
W tym czasie Bayern nie zrobił żadnego kroku naprzód jeśli chodzi o zbudowanie nowej kadry i żadnemu trenerowi nie dano na to dłuższej szansy.

11.02.2024 19:51

2

Ale nam się ciągną te źle podejmowane decyzje. Od momentu odejścia Guardioli mamy już 7-go trenera, a w kolejce już ustawia się Pan Trener nr 8.
7-my trener, a wizja budowania przez ten czas drużyny? Trzon kadry to ciągle popłuczy po Pepie. Nikt nie wprowadził tu niczego nowego.
Tak nie da się niczego zbudować. W Liverpoolu też pewnie będą mieli problem jak pożegnają Kloppa. W City jak odejdzie Guardiola.
Dodajmy do tego u nas zmiany w Zarządzie i erę Hasana i otwarte kłótnie na najwyższym szczeblu konsekwencją czego poleciały głowy...

Tu chyba nie ma teraz dobrych rozwiązań, ale nikt nie dostał szansy zbudowania czegoś na dłużej...

11.02.2024 19:47

@Jurgen1982 oglądałeś jakiś trening Bayernu? Muller Ci powiedział w wypowiedzi i Tuchel też to powtarza od kilku spotkań, że piłkarze nie przekładają dyspozycji z treningu na mecz i tu jest duży problem.
To też może być wina Trenera, ale jednak na treningach pewne aspekty działają.

Dla mnie za dużo zabawy w głowach wielu piłkarzy i tego by się fajnie grało, bez wysiłku.
Za mało podejścia, żeby być lepszym, doskonalenia do perfekcji i by grać tak dobrze by nie było wątpliwości kto wygra.
Mental, motywacja, chemia między graczami, głód gry i zwycięstw. Tego brakuje.

11.02.2024 19:28

Nie jest to typ dobrego przyjaciela dla piłkarzy.
"Nie kupił szatni" -> tu przydałby się totalny przywódca za którym poszliby w ogień lub trener potrafiący stworzyć drużynę jako jedną wielką rodzinę. Tuchel jest dość antypatycznym, chłodnym strategiem z niezbyt efektowną filozofią gry...

Swoją drogą za dużo zmian tych trenerów i piłkarzom też się poprzestawiało zlekka i chcą być tuleni, lub temu źle, tamtemu gorzej.
Jak spojrzymy na Real Madryt nikt tam chyba nie narzeka - np. Modric czy Camavinga, że grają mało i powinni więcej.
Najważniejsze to, żeby każdy z graczy czuł się potrzebny, był gotowy do swojego występu by móc dać coś drużynie - a oni jedyne co grają to wysokie kontrakty i swoje własne lary i podbicie swojego ego.
Tak właśnie toczy się walka w Bayernie.

11.02.2024 19:22

@Mariusz80FCB właśnie jeżeli sam naciska na oddanie go na wypożyczenie do innego klubu to wtedy bym nie dawał takiego zapisu.
Mówię o podstawie prawnej, konflikcie interesu i działaniu na wizerunek klubu/firmy jako swojego pracodawcy.
Jeśli i tak chce odejść i wypożyczenie to tylko opcja tymczasowa to wtedy ta podstawa prawna i związany z tym zapis w umowie działa na niekorzyść zawodnika.
I nie ma to nic wspólnego z obarczaniem - jak piszesz - winą gracza za wynik meczu.

11.02.2024 17:12

2

I to jest opinia o tym, żeby Tuchel odszedł, którą można szanować. Podsumowanie bardzo słabej formy piłkarsko-mentalnej piłkarzy z głosem rozsądku.
Niektórzy myślą, że zwolnienie trenera jakiegokolwiek to tak prosta sprawa i zmieniali by ich jak rękawiczki. Nawet jeśli drużyna nie spełnia oczekiwań to jest szereg aspektów, które decydują o tym, że Trener w tym momencie wręcz nie może odejść póki sam nie poda się do dymisji.

11.02.2024 17:05

Moim zdaniem też taki zapis powinien być w umowie wypożyczenia. Dla mnie to błąd, gdyż piłkarz teoretycznie może działać na szkodę bądź co bądź swojego obecnego pracodawcy.
Także taka jest podstawa tego prawna.
Natomiast zupełnie bym tego nie odnosił do wczorajszego wyniku i samej gry.

11.02.2024 16:28

Jak odpadniemy z Lazio i po piłkarzach będzie widać to samo co z Leverkusen to faktycznie będzie można mówić o rzeczywistym zwolnieniu Tuchela. Inaczej to tylko i wyłącznie spekulacje.
Mourinho... to o tym impulsie mówimy? To ten Trener ma nas zbawić i całą ekipę w tym samym składzie odnowić? Wzbudzić niesamowitą energię i połączyć chemicznie już wypalone atomy piłkarzy?
Choć może i spróbowałby zrobić wielkich piłkarzy z materiału typu Sane, Musiala, Davies.
Potrzebujemy kogoś by stworzył jedną wielką rodzinę i ich pogodził wszystkich, inaczej narastających konfliktów i problemów samych graczy będzie tylko jeszcze więcej...

11.02.2024 16:05

@Jurgen1982 sam widzisz i możesz ocenić.
Problemem u Sane jest mental. Mentalnie to dzieciak, który sam siebie frustruje kolejnymi zagraniami.
Potrafi sięgnąć topu, tylko po małych sukcesach zamiast jeszcze mocniej pracować nad sobą - wykorzystywać talent i utrzymać się na topie - zjeżdża w dół.
Taki typ, którego jak pochwalisz przestaje nad sobą pracować i spada w poziom, w którym ze sobą sobie nie radzi i się miota.
Dodaj walkę z wybujałym ego i masz odpowiedź.
Taka jest różnica między wielkimi piłkarzami, a dziećmi potrafiącymi kilka tricków i mających szybkość.
Jeśli to zmieni - w co wątpię - i przełoży na swoje atuty byłby nie do zatrzymania.
To samo Davies u nas. Musiala zaczyna również takie akcje... Mentalnie to dzieci.

11.02.2024 12:46

1

Z nimi jest taki problem, że każdy z nich chciałby być kolejnym Robbenem czy Ribery zamiast skupić się na drużynie i temu co mogą jej dać.
Coman w Lidze Mistrzów jeszcze to rozumie. Wchodzi wtedy ze skupieniem na inny level, ale w Lidze znów myśli że "i tak jest lepszy" od jakichś tam innych graczy z Augsburga, Mainz itp.
Taka mentalność i brak pracy nad sobą ich gubią.

11.02.2024 12:40

Dokładnie Thomas. Może zostanie grającym Trenerem!
Byłbym za ;D

11.02.2024 12:33

Ja wiem, że nie lubicie Tuchela - sam oceniam go, że jest mocno antypatyczny, ale nie mówcie, że przyjdzie jakiś zbawca i zmieni... wypaleńców w tryskających energią młodych z zapałem i chemią między sobą, a mentalne dzieci w poważnych piłkarzy.

11.02.2024 12:07

1

Jedno pytanie - kto wczoraj rozgrywał piłkę na boisku?
Bo w takim samym stopniu Neuer co Musiala, Pavlović i Goretzka razem wzięci.
Na 300% Tuchel za tym stoi, bo tak im kazał grać i tak trenują.
Sane kazał się miotać, a w obronie Pavlovicowi i Boey gubić krycie.

11.02.2024 12:02

@Jurgen1982 jest odpowiedzialny Tuchel, ale za kształt budowania kadry w ostatnich latach już nie.
Mamy popłuczyny cały czas po Guardioli...
A piłkarzy już pods umowy wałem nie raz.
Musiala, Sane, Davies - na plac zabaw
Goretzka, Kimmich, Muller, Neuer - wypaleni w tym kształcie drużyny
Coman, Tel, Gnabry - sami widzicie...

11.02.2024 11:57

@Zerafaelo tak, Guardiola dojrzał do bronienia, a u nas zostały popłuczyny jego stylu i co gorsza kadry nie stworzonej do tego by skutecznie bronić.
Co gorsza w ataku też nie ma polotu...

11.02.2024 11:53

Każdy może wygrać w Lidze Mistrzów. Serio myślicie że tylko City czy Real?
To może grajmy od razu finał po co te mecze przed?
City jest do ogrania, tyle, że wrócił już De Bruyne i Halland i są na fali wznoszącej. O Realu się nie wypowiem, bo liga hiszpańska jest mało opiniodajna.
Albo się przełamiemy i sami piłkarze zrozumieją, że to oni dają coś na boisku albo z tej drużyny już nigdy w tym kształcie nic nie będzie.

11.02.2024 11:49

A jaką masz gwarancję że jak ktoś inny przyjdzie będzie lepiej?
Nie ma takiej. I nikt tu nie będzie chciał teraz przyjść - taka jest prawda.
Też mnie boli, że jest jak jest, Tuchel delikatnie mówiąc nie porywa, ale naprawdę - nadal jest w grze, a kandydatów i gwarancji lepszego nie ma.

11.02.2024 11:41

Opinia, a fakty to dwie różne rzeczy. Nie takie rzeczy działy się już w piłce.
Daleko nie patrząc za przykład - to co zrobił Dortmund i Bayern na wiosnę.
Faktem jest, że nadal jesteśmy w grze.
Choć murowanym kandydatem na majstra jest w tym momencie Bayer 04.

11.02.2024 11:39

Jeśli nie poda się do dymisji to tu die nic nie wydarzy.
1) brak potencjalnych następców
2) chcecie czy nie to Tuchel dalej gra o tytuły - wiem, że ktoś powie, że wczoraj przegraliśmy Bundesligę, ale to nie jest prawda
3) obawiam się, że żaden trenejro tego nie ogarnie
5) ktoś będzie chciał przyjść w takie bagno?

11.02.2024 11:04

Właśnie... Jest duża różnica na minus w pressingu...
Teraz to jest 3 max 4-ch graczy, kiedyś pressing robiła cała drużyna i narzucała takie tempo jakiego praktycznie żadna drużyna nie była w stanie wytrzymać.
Co nie zmienia faktu, że rozegranie to u nas w takim samym stanie ogarnia Neuer co i 4-ch graczy z pomocy...

10.02.2024 21:18

1

Z brakiem De Ligta w składzie się zgadzam. Boey i ustawienie były dobre.
Dla mnie największy problem leżał w tym, że praktycznie żaden z piłkarzy nie potrafił rozegrać piłki.
Goretzka, Pavlovic, Musiala - tragedia.
Dodaj miotającego się Sane - masz 4-ch graczy, którzy zupełnie nic nie wnieśli (Sane najbardziej próbował, ale był bardzo irytujący)

10.02.2024 21:11

Nie chciałbym trenować takiego zespołu i myślę, że żaden poważny trener nie podejmie się teraz pracy w Bayernie w takim stanie jak jest teraz drużyna.

10.02.2024 21:06

2

Obawiam się, że nawet jeśli Tuchel miałby ustąpić (w co bardzo mocno wątpię) to żaden Trener nie będzie chciał się wpakować w to bagno teraz...
Tutaj nie ma teraz piłkarzy wielkich przed którymi otwierają się tytuły i chwała, to są w większości wypaleni już gracze, których wspólna chemia już nie działa.
Mam wrażenie jakby Goretzka, Neuer, Kimmich, Muller nie chcieli już ze sobą być w drużynie. Do tego najbardziej kreatywni piłkarze i Ci z największymi umiejętnościami zachowują się często jak dzieci, którzy przyszli się pobawić w piłkę, a nie wygrywać tytuły -> Davies, Musiala, Sane.
Myślą, że jak raz czy dwa komuś założą siatkę lub zagrają piętą to wygrają mecz... To nie ten sport.
Czasem widzę, że się starają, ale to jeszcze bardziej irytuje, bo niektórzy piłkarze bez wysiłku potrafią stwarzać innym sytuacje - oni niekoniecznie kreują. Powinni się wziąć za solidną pracę nad sobą, by umiejętności szły w parze z pożytkiem dla drużyny.
Wielu graczy nie ma połowy ich predyspozycji, a potrafią grać skutecznie i wiedzą co robić by drużyna wygrywała.

10.02.2024 21:02

Przede wszystkim w całym meczu nie było ani jednej akcji zrobionej z przekonaniem by strzelić bramkę!!!
Nie chcę widzieć miotającego się Musiali czy Sane.
Oni myślą, że mecz to zabawa. Kiwają się i 90% przypadków tracą piłkę, a później mają pretensje nie wiem do kogo.
To oni powinni być najbardziej kreatywni i rozgrywać piłkę z pomysłem. Nie robią tego.
Nie mogę już patrzeć na to ich kiwanie.
Ani jednego dobrego strzału, ani jednego otwierającego prostopadłego podania, ani jednego dobrego dośrodkowania...

10.02.2024 20:42