Sezon 2023/24 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co trzydzieści jeden oficjalnych meczów o stawkę w nowej kampanii.
Mecz: VfL Bochum vs Bayern Monachium
Rozgrywki: Bundesliga
Etap: 22. kolejka
Stadion: Vonovia Ruhrstadion w Bochum
Termin: Sobota, 18 lutego, 17:30
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo FCB (kurs 1,35)
Runda wiosenna w sezonie 2023/2024 rozkręciła się już na
dobre. Monachijczycy mają za sobą nie tylko spotkania na krajowym, ale i
również ostatnio mistrzowie Niemic powrócili do akcji w europejskich
rozgrywkach, gdzie niestety ponieśli kompromitującą porażkę 0:1 z Lazio w
Champions League…
Z kolei już dziś, po zaledwie kilku dniach przerwy i
przygotowań, podopieczni Thomasa Tuchela przystępują do pojedynku z VfL Bochum
w ramach dwudziestej drugiej kolejki niemieckiej Bundesligi. Początek starcia
na Vonovia Ruhrstadion zaplanowano dokładnie o 17:30.
Jak można się było spodziewać, bukmacherzy i eksperci
stawiają na pewne zwycięstwo bawarskiego klubu, ale ostatnie mecze jasno
potwierdzają, że FCB znajduje się w niemałym kryzysie… Niemniej jednak po
ostatnich fatalnych występach, Joshua Kimmich i spółka będą zdeterminowani, aby
w końcu powrócić na drogę zwycięstw i jak najlepszej gry.
− Musimy odzyskać lekkość. To trudne. Nie spodziewam się
zdecydowanego zwycięstwa w Bochum. To będzie trudne miejsce, trudny przeciwnik,
który ma dobre wyniki. To fizyczny rywal. Będzie dużo sprintów – powiedział wczoraj
Tuchel.
− Bochum zagrało bardzo dobrze przeciwko Stuttgartowi i
Augsburgowi. Spodziewam się bardzo konkurencyjnego meczu. Dostosowaliśmy
również treść treningu, ale to całkiem normalne – podsumował trener Thomas
Tuchel.REKLAMA
Wyjściowa jedenastka na ten pojedynek pozostają wielką
niewiadomą, ale mając na uwadze doniesienia prasowe oraz wypowiedzi Thomasa
Tuchela z wczorajszej konferencji prasowej, od samego początku należy raczej
spodziewać się tej samej XI, co w starciu z Lazio.
Bayern XI:
Neuer – Mazraoui, Upamecano, Min-jae, Guerreiro – Kimmich,
Goretzka – Sane, Mueller, Musiala – Kane.
Bochum XI:
Riemann – Oermann, Ordets, Schlotterbeck, Bernardo –
Losilla, Osterhage, Stoeger – Asano, Antwi-Adjei – Broschinski.
Bochum - podobnie zresztą jak Bayern - może pochwalić się
bardzo bogatą i historią występów na niemieckich podwórkach. Co więcej − jeśli
pod uwagę weźmiemy statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to
obie drużyny miały okazję mierzyć się ze sobą przy 80 okazjach!
Jak możecie się domyślać, zdecydowanie lepszym bilansem mogą
pochwalić się mistrzowie Niemiec, którzy wygrali już 54 spotkania z ekipą „Die
Unabsteigbaren”. Pozostałe potyczki kończyły się natomiast 16 remisami
oraz 10 porażkami.
Na korzyść klubu ze stolicy Bawarii przemawia także bilans
bramkowy – „Bawarczycy” jak na razie strzelili 202 bramki oraz
stracili ich 82. Biorąc pod uwagę intensywność zdobywanych przez oba kluby goli
w tych pojedynkach, to mówimy o średniej 3,55! Całkiem możliwe, że jutro może
nas czekać kolejny grad bramek.
Sięgnijmy nieco pamięcią wstecz − po raz pierwszy FCB miało
okazję stanąć w szranki z VfL Bochum pod koniec lat 60’, a będąc dokładniejszym
15 maja 1968 roku, kiedy to w ramach półfinału Pucharu Niemiec, monachijczycy
zostali pokonani 2:1 (jedynego gola dla Bayernu zdobył Ohlhauser). W
zespole „Gwiazdy Południa” zagrali wtedy tacy legendarni
piłkarze jak m. in. Maier czy Beckenbauer.
Sytuacja kadrowa
Sytuacja kadrowa monachijczyków od dłuższego czasu nie
napawa zbyt dużym optymizmem… Trener Tuchel w dalszym ciągu musi radzić sobie
aż bez siedmiu graczy pierwszego zespołu. Lista nieobecnych nie jest wcale
krótka:
Komentarze