Joshua Kimmich w szczerej rozmowie po meczu z Bayerem przyznał, że obecna atmosfera w zespole jest wyjątkowa i "inna niż 10 lat temu". Co miał na myśli lider "Die Roten"?
Bayern świetnie radzi sobie od początku sezonu. Monachijczycy wygrali wszystkie 15 meczów! Co sprawia, że nasz zespół jest aż tak mocny? Na ten temat w ostatnim wywiadzie wypowiedział się lider drużyny, Joshua Kimmich.
Kimmich podkreślił, że kluczem do sukcesu jest niezwykła atmosfera i jedność w zespole.
— Kiedy widzę, jak funkcjonujemy razem, jak cieszymy się ze sobą, dla siebie nawzajem, nawet gdy ktoś inny odnosi sukces, sposób, w jaki przenosimy nasze zasady na boisko, jak jeden biega za drugiego – to jest coś naprawdę wyjątkowego – opowiadał 30-latek.
— To nie jest czeste. Dziesięć lat temu było inaczej.
To stwierdzenie mówi wiele o drużynach z przeszłości, naszpikowanych światowymi gwiazdami, w których Kimmich miał okazję grać. Przypomnijmy, że trafił on do Bayernu w 2015 roku i dzielił szatnię z takimi postaciami jak Robert Lewandowski, Arjen Robben czy Franck Ribery.
— Mieliśmy wtedy 23 czy 25 zawodników klasy światowej i było bardzo, bardzo trudno, szczególnie mi jako młodemu graczowi, żeby się tam wpasować – wspominał Kimmich.
Kapitan reprezentacji Niemiec jest bardzo zadowolony z tego, jak wygląda obecna drużyna pod wodzą Vincenta Kompany’ego.
— Czujemy, że jesteśmy na bardzo, bardzo dobrej drodze, zarówno pod względem piłkarskim, jak i jako zespół. A taka mieszanka jest na końcu potrzebna, by zdobywać tytuły.
— My żyjemy dzięki naszym zasadom, naszej energii. To nie może się już zmienić, nieważne, kto jest na boisku. Nie chcemy być zależni od personaliów, tylko zawsze chcemy grać w ten sam sposób, nawet jeśli skład wygląda inaczej — podsumował.
Komentarze