DieRoten.pl
Reklama

Złamany nos Ismaela

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Sukces w Pucharze DFB będzie dla francuza Valeriana Ismaela bolesnym wspomnieniem. Ismael złamał sobie nos we wczorajszym meczu w 12 minucie po starciu z jednym z piłkarzy Eintrachtu. Po tym jak zaczęła lecieć z nosa obrońcy Bayernu krew, musiał on skorzystać z pomocy lekarzy Bayernu,lecz mógł kontynuować grę. Ismael ze względu na kartki i tak będzie mógł zagrać w dopiero ostatnim spotkaniu sezonu,przeciwko Borussi Dortmund.

Bayern posługiwał się powiedzeniem "Kto świętuje, ten może też pracować". Tak trener Felix Magath zaprosił swoich piłkarzy na trening,który odbył się o godz.11.00 na stadionie Olympijskim w Berlinie. Po południu świeżo upieczony zdobywca Pucharu Niemiec wybrał się na lot powrotny do Monachium. Piłkarze odbędą swój następny trening w Poniedziałek o godzinie 15.00. W Środe czeka ich już następny mecz w lidze, przeciwko VFB Stuttgart.

FC Bayern jest po zdobyciu po raz 13 Pucharu Niemiec już od Niedzieli po południe w Monachium. Po wylądowaniu na lotnisku, z samolotu jako pierwszy wyszedł kapitan Oliver Kahn trzymając w ręku Puchar DFB. Otrzymał za to wielkie brawa od kibiców oczekujących piłkarzy na lotnisku.

Źródło: fcbayern.de
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...