DieRoten.pl
Reklama

Wywiad z Pranjićem

fot.
Reklama

W spotkaniu przeciwko Freiburgowi bramki zdobywali: Martin Demichelis, Mario Gomez, Anatolyi Tymoszczuk i Toni Kroos. Jednak wielu kibiców bohaterem meczu nazywa Danjiela Prajića. Zawzięty Chorwat, nazywany przez kolegów po prostu Dani, popisał się trzema doskonały asystami i miał duży wkład w świetny wynik zespołu.

Danjiel, gratulacje z okazji zwycięstwa nad Freiburgiem i twojego wkładu w to zwycięstwo. Czy zdażyło Ci się kiedyś zaliczyć trzy asysty w jednym meczu?
Nie sądzę. Jeżeli tak to nie pamiętam. (śmiech)


Nie grałeś na swojej ulubionej pozycji.
Tak, to prawda. Ale nie sądzę, że jest źle. Tak długo jak Diego Contento będzie niedysponowany, będę pierwszym wyborem na pozycji lewego obrońcy i po prostu staram się dać z siebie wszystko. Zasadniczo mogę grać na obydwu pozycjach: na lewej stronie, defensywnie i ofensywnie, ale najlepiej czuję się jako środkowy pomocnik.

Trzy punkty dla drużyny i trzy Twoje asysty - musisz być zadowolony.

Tak, oczywiście. To było bardzo ważne zwycięstwo dla Bayernu i ważny mecz dla mnie osobiście. A trzy asysty... to bardzo dobrze.

Od zawodników pierwszego składu wymaga się teraz, żeby przeprowadzili klub przez trudną sytuację i radzicie sobie nieźle. Jak trudny jest powrót do drużyny, kiedy nie grasz regularnie?

Nie jest łatwo, tak jak możesz sobie wyobrazić. Dostajesz okazję na pokazanie jak dobry jesteś i musisz ją wykorzystać. Micho był wspaniały przeciwko Freiburgowi, ale to jest trudne.

Czy to zwycięstwo będzie kolejnym krokiem do odzyskania gruntu pod nogami w Bundeslidze?
Musimy stawiać krok po kroku i w odpowiednim czasie koncentrować się na każdym kolejnym meczu. Nasza forma stopniowo wraca i kiedy odzyskamy wszystkich kontuzjowanych zawodników, to nie będzie powodu, żebyśmy czegoś w tym sezonie nie wywalczyli.

Czy wciąż myślisz, że Bayern obroni tytuł w Bundeslidze?
Tak. Nasz cel w obecnym sezonie to takie sukcesy, jakie odnieśliśmy w ostatnim. Chcemy wygrać ligę, puchar i Champions League.

Jak idzie Ci nauka niemieckiego?
Nieźle. Rozumiem prawie wszystko i teraz mogę rozmawiać po niemiecku z chłopakami w szatni. Ale dalszym ciągu wolę rozmawiać angielsku.

(fcbayern.de)

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...