DieRoten.pl
Reklama

Wypowiedzi pomeczowe

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Bayern przegrywa pierwszy mecz nowego sezonu Bundesligi. Wszyscy, którzy marzyli o przemarszu Bawarczyków w drodze do Mistrzostwa muszą się słono rozczarować. Na fotel lidera znów trzeba czekać, licząc na potknięcia przeciwników. Jak z takiej sytuacji tłumaczą się działacze i piłkarze? Przeczytajcie w wypowiedziach pomeczowych.
 
Jupp Heynckes
Gladbach zagrało bardzo zorganizowanie. Oni stworzyli pajęczynę, w którą co rusz wpadaliśmy. Nie udało nam się przemienić naszej przewagi w bramki. Musimy stwarzać większą presją na przeciwniku, zmuszając go do błędów. Dziś nam się to nie udało. Bramka dla Gladbach padła z niczego. To było winą nieporozumienia Boatenga i Neuera. Takie mecze się trafiają. Musimy zachować spokój, dalej pracować i wygrać następny mecz. Teraz bardzo rzeczowo przeanalizujemy spotkanie. Od jutra, nie licząc czwórki, nasi piłkarze wyruszają na mecze reprezentacyjne.

Manuel Neuer – Tę bramkę muszę wziąć na siebie. To nie było łatwe, a piłka była grana w ciężki sposób. To był mój błąd, który niestety doprowadził do porażki. Musimy zachować spokój. To była  dopiero pierwsza kolejka, a czekają nas jeszcze 33. Musimy popracować nad wypracowywaniem jasnych sytuacji bramkowych, które później będziemy wykorzystywać.

Thomas Müller – Jestem wściekły, mam taką banię. Wszystkie dobre założenia znów spłonęły na panewce. Przeciwnik zdobył bramkę z niczego i to jest naszym problemem.

Lucien Favre – Byliśmy zdania, że możemy zdobyć tu choć punkt. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe, ale nie traciliśmy wiary. To była ciężka praca, musieliśmy się bardzo starać i często spychano nas na tyły. Bayern był bardzo, ale to bardzo dobry, tyle, że nie zdobyli gola. Nasza wygrana 1:0 jest bardzo, bardzo szczęśliwa.

Marc-André ter Stegen
– Bawarczycy bez wątpienia mają wysoka jakość, jednak każdego można pokonać. Żeby wygrać potrzebna była gra zespołu, a nam się to udało.


Źródło: fcbayern.de

Źródło:
kornkage

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...