FC Bayern odniósł dzisiaj bardzo ważne zwycięstwo nad Schalke 04 Gelsenkirchen na Veltins Arena w 12. kolejce Bundesligi. Pomimo tego, iż jakość gry nie była najlepsza można poczuć optymizm płynący z wypowiedzi Bawarczyków i nie ma co się dziwić, bo jeszcze kilka kolejek temu FCB było na 11. pozycji, a teraz zajmuje trzecią lokatę z jednopunktową stratą do liderów ligi. Franz Beckenbauer: "Kiedy się wygrywa, to oczywiście się na to zapracowało, jednak dzisiaj mieliśmy także szczęście. Obie bramki padły po doskonałych zagraniach, były one prześliczne. Jednak później dawaliśmy z siebie za mało. Schalke było aktywniejsze, ale nie zdołali strzelić bramki. Jeśli wykonywaliby lepiej rzuty rożne lub wolne, to mieliby szanse na więcej goli".
Uli Hoeness: "Wiedzieliśmy, że wrócimy w pełni do gry, jeśli tylko wygramy - i tak teraz się stało. Dla naszej wiary we własne siły, dla naszego charakteru było to ważne zwycięstwo. Cały kraj musi się znowu liczyć z Bayernem, nie tylko jeśli chodzi o politykę, ale także w piłce nożnej. Sądzę, że wszyscy jesteśmy na dobrej drodze".
Jurgen Klinsmann: "Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy do domu jechać z trzema punktami. W pierwszej połowie Schalke wywarło dużą presję. Musieliśmy w przerwie wiele poprawić, drużyna stała później bliżej siebie i dzięki temu na bokach mieliśmy więcej miejsca. Chcemy jak najszybciej to możliwe awansować na pierwsze miejsce, to jest nasz cel. Kiedy będziemy gromadzić w taki sposób punkty, będzie to tylko kwestią czasu".
Luca Toni: "To był świetny pojedynek. W tym momencie tracimy tylko jeden punkt do pierwszego zespołu. Jesteśmy na właściwej drodze".
Franck Ribery: "Daliśmy z siebie dużo i mamy nadzieję na mistrzostwo jesieni. Ważne było dzisiaj przede wszystkim to, aby nie przegrać. W Schalke zawsze trudno wygrać, ponieważ to dobry zespół ze świetną publicznością".
Mark van Bommel: "Byliśmy dzisiaj bardzo efektywni i graliśmy dobrze w obronie. Bardzo dobrze broniliśmy własnej bramki".
www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze