DieRoten.pl
Reklama

Uraz Deislera na treningu

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Moment grozy przeżyli wszyscy zawodnicy i trenerzy, którzy trenowali na Saebener Strasse. Sebastian Deisler podczas zajęć padł na ziemię i trzymając się za prawe kolano zwijał się z bólu. Trochę lepszą wiadomością jest to, iż Valerien Ismael jest już gotowy do gry.Chwila krzyku, a następnie upadek Sebastiana Deislera na murawę. Reprezentant Niemiec na wtorkowym treningu wykręcił sobie prawe kolano w starciu z Owenem Hargreavesem. W towarzystwie fizjoterapeuty Wolfganga Gebhardta opuszczał boisko treningowe. Zajęcia skończyły się dla niego przedwcześnie.

Na ile poważny jest uraz Deislera, we wtorek nie ustalono. Diagnoza będzie znana dopiero w środę po szczegółowych badaniach.

Ismael już zdrowy

Lepsze doświadczenia z wtorkowego treningu ma Valerien Ismael, który ostatnio zmagał się ze stłuczeniem kolana. Francuz wziął udział w zajęciach, które składały się z 60-minutowej partyjki.

Trener Felix Magath oprócz Deislera ma jeszcze jedno zmartwienie przed niedzielnym meczem z Schalke: Martina Demichelisa. Argentyńczyk doznał ciężkiego stłuczenia uda w meczu z Wolfsburgiem i we wtorek jeszcze nie mógł trenować.

"Nasz sztab medyczny stara się, żeby Martin mógł zagrać przeciwko Schalke. Dobrze, że gramy dopiero w niedzielę"- powiedział Magath. Z powodu identycznego urazu Oliver Kahn musiał spauzować tydzień w lutym.

Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...