DieRoten.pl
Reklama

Uli pewien swego - Breno będzie graczem klasy światowej!

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Dla Breno rozpoczął się nowy start w Bayernie. W chwili gdy gwiazdorskie nowe twarze z zeszłego roku jeszcze odpoczywają, Brazylijczyk daje ostro gazu. Po półrocznym angażu w FCB wychwalany piłkarz w końcu chce udowodnić swą wartość. W końcu przechodząc do Monachium z Sao Paulo okrzyknięto go genialnym obrońcą.

W pierwszym sezonie spędzonym w Niemczech nie pokazał z tego zbyt wiele. Na początku czekało go zbilansowanie strat kondycyjnych.  Zagrał zdążył tylko w jednym meczu ligowym – w 31. kolejce w meczu z Wolfsburgiem (17 minut, wynik 0:0). Wyjeżdżając na urlop pożegnał się czerwoną kartką podczas ostatniego meczu Olivera Kahna.

Breno wielomilionową pomyłka?

Uli Hoeneß nie chce nawet o tym słyszeć. Manager jeszcze przed rozpoczęciem przygotowań powiedział – Breno to piłkarz, który dopiero co skończył 18 lat i w naszej drużynie zajmuje miejsce za Lucio i Demichelisem. Obaj są zawodnikami klasy światowej. Jestem pewien, że Breno kiedyś też nim zostanie.

Jürgen Klinsmann w swym pierwszym sezonie w FCB ma mu w tym pomóc, Podobnie jak Jose Ernesto Sosie. Ten drugi ma zostać prawdziwa „bombą”! Argentyńczyk w zeszłym sezonie zagrał co prawda w 15 spotkania, jednak tylko 7 rozpoczął od pierwszych minut.

Hoeneß – Przy Sosie wiadomo było, że potrzebny będzie okres aklimatyzacji. Jest to ogromny talent. Teraz jego kolej, aby przebić się w FCB.

W końcu kosztował sporo pieniędzy. Za tego pomocnika FCB zapłaciło Estudiente de la Plata 6 milionów Euro…

Źródło: bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...