Luca Toni powrócił do treningów! Włoski snajper, który ponad cztery tygodnie pauzował z powodu urazu ścięgna Achillesa, wziął udział w poniedziałkowych zajęciach przy Saebener Strasse pomimo tego, że ostatnio cierpiał na bóle żołądka. "Czuję się dobrze" zapewniał dzisiaj Toni, "cieszę się, że mogę znowu trenować wraz z drużyną". Dużą radość było widać także w oczach Juergena Klinsmanna, który pierwsze wrażenia po powrocie Toniego miał "bardzo, bardzo pozytywny". "Można było zauważyć, że w Bolognii pracował bardzo dobrze i ten tygodniowy wyjazd podziałał na niego pozytywnie". W minionym tygodniu Luca pojechał do Włoch razem z Thomasem Wilhelmim, gdzie przechodził program rehabilitacyjny. "Już nie odczuwa żadnego bólu" zapewnił Klinsi.
Czy zatem napastnik FCB zagra w sobotę przeciwko VfL Wolfsburg? "Tak" krótko odpowiedział sam zainteresowany. Także sam trener wierzy, że Luca będzie gotowy do gry. "To bardzo ważny mecz w perspektywie walki o tytuł mistrzowski. Chcemy mieć go ze sobą podczas tej potyczki" stwierdził szkoleniowiec Bawarczyków, dodając: "To jest zawodnik, który robi różnicę".
W związku z tym, że ośmiu zawodników FCB przebywa aktualnie na zgrupowaniach, reszta zespołu na treningach przechodzi ćwiczenia kondycyjne oraz fitness. W poniedziałek zawodnicy najpierw musieli się zmagać z siłowymi zadaniami, a później mogli się trochę rozerwać podczas różnego formatu gierek.
W zajęciach nadal nie może brać udziału oczywiście kontuzjowany Miroslav Klose, to samo tyczy się Hamita Altintopa. Turek, w przeciwieństwie do reprezentanta Niemiec, niebawem powinien wrócić do zajęć. Pomocnik FCB intensywnie trenuje z fizjoterapeutami bawarskiego klubu i liczy na powrót na boisko po 3-tygodniowej przerwie. Wszystko zatem wskazuje, że w niedługo Hamit poczuje to samo co Luca: radość z powrotu do treningów z zespołem.
www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze