Po tym jak monachijczykom nie udało się dojść do porozumienia w sprawie nowej umowy Alaby, klub pragnie w przyszłości działać z jeszcze większym wyprzedzeniem, jeśli mowa o wygasających kontraktach.
Nieudane rozmowy z agentami Davida Alaby i widmo utraty szefa obrony FCB za darmo latem 2021 roku sprawiła, że mistrzowie Niemiec wyciągnęli odpowiednie wnioski z tej lekcji.
Jak informuje niemiecki tygodnik „Sport Bild” bossowie bawarskiego klubu nie zamierzają już czekać do ostatniej chwili i będą działać z wyprzedzeniem, jeśli mowa o wygasających kontraktach. Dotyczy to przede wszystkim takich graczy jak Niklas Suele, Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają, że Hasan Salihamidzic i spółka chcą jak najszybciej rozpocząć rozmowy z Suele, którego obecna umowa obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.
Jednakże nie jest to do końca pewne, czy sam stoper będzie chciał zostać na dłużej w Monachium, albowiem spekuluje się, że Niklas rozważa przenosiny do angielskiej Premier League, gdzie przecież gra już wielu jego rodaków jak np. Leno, Havertz, Werner czy Ruediger.
25-latek trafił na Allianz Arenę latem 2017 roku. Od tamtej pory defensor wystąpił w 109 oficjalnych meczach o stawkę dla FCB, zaś jego dorobek w tym czasie to 4 bramki oraz 3 asysty. Ponadto razem z kolegami zdobył 10 tytułów (w tym Ligę Mistrzów).
Komentarze