DieRoten.pl
Reklama

Suele broni się przed zarzutami Hoenessa

fot.
Reklama

Kilka dni temu Bayern w ostatnim meczu sezonu 2021/22 mierzył się na wyjeździe z drużyną VfL Wolfsburg. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 2:2.

Oprócz wyniku, w mediach dyskutowano przede wszystkim o nieobecności Niklasa Suele, który wedle doniesień prasowych odmówił gry i wyjazdu do Wolfsburga, co krytycznie skomentował przede wszystkim honorowy prezydent FCB – Uli Hoeness.

W ostatnim wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Sport Bild”, na temat całej sytuacji wypowiedział się sam Niki, który podkreślił, iż opublikowane informacje w prasie mają niewiele wspólnego z prawdą. Niemiec przedstawił swój punkt widzenia oraz wyjaśnił kilka spraw.

− To nieprawda. W ostatni weekend powiedziano o mnie nieprawdziwe rzeczy. W ostatni czwartek Nagelsmann zapytał mnie, czy nie mam nic przeciwko, abym znalazł się poza kadrą. Chciał nagrodzić naszych juniorów – powiedział Suele.

− To miała być nagroda dla tych młodych piłkarzy, którzy będą częścią zespołu w przyszłym sezonie. Nie było więc dla mnie miejsca. Zrozumiałem to i przyjąłem do wiadomości. To była decyzja sztabu szkoleniowego. Potem kontuzji doznał Marcel Sabitzer – mówił dalej.

− Jeden z naszych asystentów zapytał mnie, czy nie chciałbym pojechać z zespołem. Dodał, że nie stałoby się nic, gdybym odmówił. W niedzielę przy całej drużynie, Julian powiedział, że nie zrobiłem nic złego i że jest mu przykro, widząc co się dzieje w mediach – dodał.

− Wszyscy w zespole i w jego otoczeniu wiedzą, że nigdy bym ich nie zawiódł – podsumował Niklas Suele.

W trakcie swojej 5-letniej przygody z Bayernem, Niklas Suele rozegrał 170 spotkań, w których to strzelił 7 bramek oraz zanotował 5 asyst. Ponadto razem z kolegami sięgnął po 14 tytułów (w tym sekstet w latach 2020-2021).

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...