DieRoten.pl
Reklama

Hoeness atakuje Suele i jego zachowanie

fot.
Reklama

Jak już dobrze wiemy, wczorajszego popołudnia Bayern Monachium zremisował 2:2 z ekipą VfL Wolfsburg w ramach 34. kolejki niemieckiej pierwszej Bundesligi.

W kadrze meczowej monachijczyków na ten pojedynek zabrakło kilku piłkarzy pierwszego zespołu. Wśród nich zabrakło między innymi Niklasa Suele, który z dniem 1 lipca 2022 roku zostanie nowym graczem Borussii Dortmund (transfer na zasadzie wolnego transferu).

Na wczorajszej konferencji pomeczowej, trener Julian Naglesmann potwierdził, że początkowo Niemiec nie był planowany w kadrze, ale sytuacja uległa zmianie, kiedy kontuzji na piątkowym treningu doznał Marcel Sabitzer. Niemiec nie chciał już jednak uczestniczyć w meczu.

Wstępnie planowaliśmy zabrać do Wolfsburga zawodników, którzy będą częścią naszej kadry w nadchodzącym sezonie – powiedział NNagelsman.

– Kiedy Marcel doznał kontuzji, zapytałem Nikiego czy chce pojechać z nami. Jednakże jego stan emocjonalny nie był taki, aby chciał wziąć udział w tym spotkaniu. Dlatego ostatecznie został w Monachium – mówił dalej. 

Jak można było się spodziewać, zachowanie niemieckiego stopera zostało krytycznie przyjęte przez wiele osób związanych z Bayernem. Swoje zdanie wyraził przede wszystkim honorowy prezydent FCB, czyli Uli Hoeness. 

Ponadto dziennikarze ,,Bilda" zaznaczają, że jak na zarobki Niklasa (w przeliczeniu 170 tysięcy euro na mecz), zachowanie defensora jest skandaliczne. Jakby tego było mało, to obrońca nie pojawił się nawet na chwilę na wczorajszej imprezie klubu, na której obecny był z koleli chociażby Sarr. 

To nie świadczy o nim dobrze. Mówi o braku uznania ze strony klubu i wdzięczności, jednakże sam tego nie prezentował. Jego zachowanie było katastrofalne (...) Poza tym to bujda, że będzie w BVB zarabiał mniej niż u nas – podsumował Uli Hoeness. 

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...